Arsenal rozbity w finale Carabao Cup, wygrana City 3-0
25.02.2018, 18:31, Łukasz Wandzel 2241 komentarzy
Finał Pucharu Ligi Angielskiej zakończony! Nie będzie on jednak miłym wspomnieniem dla fanów Arsenalu, którzy, podobnie jak ich ulubieńcy, muszą uznać wyższość rywala. Wyższość udowodnioną w stu procentach przez całe 90 minut i nie ma żadnych wątpliwości, kto zasłużył na wzniesienie tego trofeum. Manchester City pokonał Arsenal 3-0 na Wembley po bramkach Sergio Agüero, Vincenta Kompany'ego i Davida Silvy. Takiej wyliczanki nie można zrobić z piłkarzami Kanonierów, ponieważ nie byli w stanie trafić do siatki ani razu. W pierwszej połowie sytuacji mieli więcej niż w drugiej, ale w ostatecznym rozrachunku było ich jak na lekarstwo. Mecz od początku do końca był kontrolowany przez ekipę z Manchesteru, a chaos i wkradające się nerwy w poczynania Arsenalu tylko to potwierdzały.
Arsene Wenger w swojej karierze menedżerskiej nie zdobył jeszcze Pucharu Ligi Angielskiej. W tym roku także tego nie dokona, bo 68-letni Francuz musiał ustąpić swojemu młodszemu koledze po fachu, jakim jest Pep Guardiola. Zawodnicy prowadzeni przez Hiszpana potwierdzili dzisiaj swoją dominację w Anglii i mogą się cieszyć ze zdobytego trofeum. Za to fani Arsenalu mogą jedynie żałować postawy zawodników, ponieważ porażka w finale na pewno jest bardziej bolesna, Możliwość zdobycia pucharu była już na wyciągnięcie ręki, ale pozostaje jedynie liczyć, że piłkarze z Londynu odnajdą się lepiej w pozostałych rozgrywkach.
Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Ospina - Mustafi, Koscielny, Chambers (67' Welbeck) - Bellerin, Xhaka, Wilshere, Monreal (26' Kolasinac) - Ramsey (72' Iwobi), Özil - Aubameyang.
Manchester City: Bravo - Walker, Kompany, Otamendi, Danilo - Fernandinho (53' Bernardo), Gundogan - D. Silva, De Bruyne, Sane (77' Jesus) - Agüero (88' Foden).
Popularni Obywatele bardzo szybko przejęli inicjatywę i zaczęli kontrolować mecz. Nadali własne tempo, za którym The Gunners najzwyczajniej w świecie nie nadążali. Widać było to po ich nerwowości. Nie tylko w blokach defensywnych, ale także z przodu, ponieważ często piłkarze z Londynu zamiast na spokojnie podawać po ziemi, robili to górą. Przez to szybko tracili futbolówkę. Manchester City w pierwszej połowie był lepszą drużyną i wydawało się, że nie pokazywał jeszcze maksimum swoich możliwości. Zresztą to, że stać było go na więcej, pokazał w drugiej odsłonie.
Pierwsza i jedyna sytuacja bramkowa podczas pierwszych trzech kwadransów miała miejsce w 18. minucie meczu i można przy niej mówić o poważnym błędzie Shkodrana Mustafiego. Piłkę z piątego metra własnej bramki wybijał Claudio Bravo. Chilijczyk posłał długą piłkę na Kuna Agüero, a niemiecki stoper przysnął w tamtym momencie, jakby spodziewał się odgwizdania spalonego. Nic takiego jednak się nie stało i obrońca Arsenalu powinien walczyć o piłkę, a nie dyskutować z sędziami. W wyniku tego napastnik City wybiegł sam na sam przeciwko Davidowi Ospinie i niezwykle precyzyjnie przelobował Kolumbijczyka.
Przykrym widokiem była szybko dokonana zmiana w szeregach Arsenalu. Z powodu urazu murawę opuścił Nacho Monreal. Hiszpan rozgrywa najlepszy sezon w barwach The Gunners, ale nie zdołał dokończyć finałowego spotkania przeciwko City. Zastąpił go Sead Kolasinac.
Przewaga The Citizens wcale nie oznaczała, że ekipa Arsenalu nie miała szans na to, by powalczyć i strzelić gola świetnie prezentującemu się przeciwnikowi. Gdyby defensywa londyńczyków była bardziej zwarta i poukładana, mówilibyśmy o wyrównanym pojedynku. Niestety, piłkarze Pepa Guardioli zbyt łatwo tworzyli sobie okazje, a nie są drużyną znaną z niskiej skuteczności. To musiało się źle skończyć. Podopieczni Arsene'a Wengera grali bardzo chaotycznie i nie byli w stanie opanować nerwów. Potrafili wykreować sobie groźne sytuacje, ponieważ obrona City nie grała bezbłędnie i dało się ją sforsować. Najlepszą okazję miał Pierre-Emerick Aubameyang po podaniu Mesuta Özila w pole karne. Gabończyk nie zdołał jednak czysto uderzyć piłki, ponieważ udanie interweniował napierający na niego Kyle Walker. Możliwe, że gdyby wtedy padł gol, spotkanie wyglądałoby zgoła odmiennie.
Druga odsłona finału Carabo Cup miała pewną zależność w stosunku do pierwszej. Manchester City zagrał w niej jeszcze lepiej, udowadniając swoją dominację, a Arsenal zagrał jeszcze gorzej - bardziej chaotycznie, bardziej nerwowo i praktycznie bez okazji na trafienie do siatki chociaż raz. Jeśli powiedzieć, że The Citizens byli wyraźnie lepsi wcześniej, to w drugich 45. minutach po prostu dali niezbity dowód na to nawet największym niedowiarkom. Wszystko działo się pod dyktando podopiecznych Pepa Guardioli, a na defensywę Kanonierów aż żal było patrzeć. Poza tym późniejsza postawa przechadzających się bo boisku pomocników Arsenalu, kompletnie zrezygnowanych, była wymowna. Szybko ulegli najlepiej grającej drużynie na angielskich boiskach.
Manchester City podwyższył swoje prowadzenie w 58. minucie dzięki trafieniu Vincenta Kompany'ego. Belgijski stoper wykończył akcję po bardzo ładnym wykorzystaniu rzutu rożnego. W tamtym momencie piłkarze Arsenalu wyglądali jak dzieci we mgle i nie potrafili się odnaleźć przy nieschematycznym rozegraniu stałego fragmentu gry. Odpowiedź na pytanie, czy Kanonierzy zdołają się podnieść i odrobić dwubramkową stratę padła już kilka minut później, ponieważ gola zdobył David Silva. Pewny strzał hiszpańskiego pomocnika pogrzebał jakiekolwiek szanse Arsenalu, którego w tym meczu najlepiej opisuje jedno słowo: chaos.
Wynik 3-0 odzwierciedla przebieg spotkania. Manchester City pokazał swoją fantastyczną dyspozycję z tego sezonu, a Arsenal... pokazał swoją. Podopieczni Arsene'a Wengera nie byli w stanie rywalizować z piłkarzami Pepa Guardioli, ponieważ nie wzbili się na wyżyny swoich możliwości. Tym samym, Puchar Ligi Angielskiej, trofeum, którego francuski menedżer The Gunners nie zdobył jeszcze nigdy, zasłużenie wędruje w ręce lepszej drużyny.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Manchesterem City!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Furgunn: w czwartek zagramy lepiej,wygramy po słabej grze,ale zremisujemy i znowu bedą wywiady ze odbudowalismy sie,szczerze to niech w tym sezonie bedzie jak najgorzej,i tak juz lepiej byc nie moze,byleby dziada wypieprzyli na zbity pysk,o pomniku wg mnie powinien zapomnieć,zniszczyl w 2 lata to co zbudował przez 20,brawo Wenger.
@fetraini: nie trolluj
@fetraini: nice b8
Wenger porażke już ma wypisaną na twarzy przed każdym sezonem. Ja na jego miejscu sam bym zrezygnował na drugi dzień po tym 10-2 z Bayernem. Ale czego oczekiwać od kogoś kto nie posiada kszty honoru i godności.
@DontCry: Chodzi o Gundogdiana nie Herrere
Czy można wyciągnąć jakieś wnioski z dzisiejszego meczu? W jaki sposób można odpowiedzieć po takim występie? W czwartek zapowiada się powtórka z rozrywki.
@ljungberg77: Dokładnie,jestem ciekawy zachowania Wengera jak odpadnie z Le i nie bedzie w top4,jezeli zostanie to napisalem juz nizej co o tym sądze
Panie i panowie, w tym oto momencie warto zadać sobie jedno jakże egzystencjalne pytanie: Czy warto zwolnić Arsene'a Wengera? Ja jako wybitny znawca historii i tradycji Arsenalu odpowiadam: nie. Oczywiście, można by było zatrudnić nowego menedżera, ale co by to dało? Klub był by wówczas w obcych rękach i niemal na pewno nie zachował by swojej wspaniałej tożsamości. Niestety, ale w dzisiejszych czasach rzadko trafiają się w futbolu tacy ludzie jak Pan Arsene. Uważam, że Francuz na dzień dzisiejszy jest najlepszym wyborem na to stanowisko, gdyż zapewni nam odpowiednią ciągłość i stabilność, a przy tym nadal będzie kontynuował rozwój wartości z jakich ten klub słynął na przestrzeni ostatnich dwudziestu-kilku lat. Niestety, ale młodsi fani zapewne w większości nie rozumieją, że w futbolu występują pewne wartości wyższe, które są znacznie ważniejsze niż szybkie trofea. Zresztą czy nowy trener byłby gwarancją szybkich trofeów? No właśnie. Dlatego mam nadzieję, że za rok z hakiem zarząd ponownie zasiądzie do negocjacji z Panem Arsene'm i zostanie podjęta odpowiednia dla wszystkich w klubie decyzja o przyznaniu Panu Wengerowi nowego, lukratywnego kontraktu.
Pozdrawiam.
@ljungberg77: kroonke **** =tez swoje psuje
@DikeAFC: kuhwa 7 fa kapuf i tarcz wspulnotuf hejterze !
@ljungberg77: kroonke **** =tez swoje psuje
3 mistrzostwa i jeden finał LM w 21 lat... Nie ma się czym chwalić
zamiast się cieszyć z wyniku to tu widzę nerwy...
generalnie módlmy się żeby milan nas teraz upokorzył i może w końcu go wykopią...
ten klub zasługuje od 10 lat nad więcej niż bycie coraz większa karykaturą, wenger jest skończony, nie ma honoru ale to już bez znaczenia
Straciłem do Wengera caly szacunek w momencie kiedy przedłuzył kontrakt gdzie wiekszość kibiców go juz nie chciała,teraz dokłada tylko oliwy do ognia,ja osobiscie nie moge sie juz doczekac jego odejscia i wierze ze bedzie to po tym sezonie,trofeum odpadła w le bedzie bardzo bardzo ciezko,a w lidze mozemy zapomniec o top4,nie podając sie do dymisji po takim sezonie napluje nam wszystkim w twarz.
@knedel999:
to Mkhitaryan mógł jeszcze regres zrobić? :P
Przygotowanie do meczu u wengera wyglada tak
AW:Henry....Henry slyszysz mnie ?
AI: nazywam sie Iwobi trenerze
AW:Dobrze Henry dobrze zagrasz dzis swoje dobrze?
AI:jasne tato
AW: a ty ? Patrick dobrze sie dzisz czujesz?
GX:Oczywiscie trenerze zrobie dzis Xhakaboooom...znaczy wiejraboom
AW: dobrze dobrze grajcie swoje
HB: Trenerze kto wgl jest naszym przeciwnikiem na ten mecz?
AW: ?
AI: ?
GX: ?
HB: ?
@tomek_13:
Oblak, Varane, Kante, Messi.
Nawet z takim składem Wenger nie zdobyłby mistrza o LM nie wspomne.
Meczu nie oglądałem i widzę, że dużo nie straciłem.
twitter.com/PremLeaguePanel/status/967813844637806594
dobra zabawa tam była
Wenger wygrywa - przeciez to nic nieznaczacy tytul musi odejsc.
Wenger przegrywa - musi odejsc :)
Kontrakt ma do 2019 i tyle trzeba to uszanowac chcemy czy nie. A wtedy mi samemu wydaje sie ze konczy przygode w Arsenalu. Zobaczymy kto bedzie dostepny. Cel na ten sezon pozostal jeden LE. Bo top 4 to dla mnie zadne osiagniecie dla Arsenalu.
Kazdy pilkarz ktory przyszedl z innych klubow zaliczyl ostry regres u nas:
-Kolasinac-przyszedl w formie z bundesligi ,pierwsze mecze bajka teraz kazdy widzi jak jest
-Auba przyszedl z bundesligi strzela gola w 1 meczu dalej juz wszyscy wiemy jak jest
-Michtarjyan- 1 mecz 3 asysty dalej? Popadl gdzies w marazm naszej druzyny
Wina lezy u Wengera brak motywacji i jakiejkowliek taktyki na mecz... Obrona gra jakby nigdy na treningach nie przesuwali w lini gdzie obecnie trenuja to nawet dzieci....
@DontCry:
Ale Auba co zmarnował, nie? Ja bym go sprzedał.
A tak na poważnie. Śmiali się co niektórzy, jak sie broniło Lacazetta. Teraz zobaczą, jak ich bóg też nie daje rady.
@maniekuw: Nie odpale teraz, bo nie ma mnie w domu.
Po zakończeniu meczu, Santi Cazorla wyszedł na murawę, by przywitać swoich kibiców.
Pod wodzą Wengera, to się już nikt nie sprawdzi.
Hehe nawet sam fetraini zaszczycil Was swoją obecnością. To już musi być naprawdę źle. Na devilpage też często prawi swoje mądrości. Kiedyś znany pod nickiem cleverli. Często się udzielał za Moyesa i van Gaalu kiedy United mecz za meczem się kompromitowalo.
@DontCry: https://www.youtube.com/watch?v=lDw9ztx4-No
@tomek_13: Najpierw trener. Kupno zawodników nic nie zmieni. Co już zresztą zostało udowodnione.
Jak Laca dziś nie grał, to kto był najbardziej winny porażce?
kto realny i do wyjęcia w lato?
GK?
CB?
DM?
LW/RW?
AFCAMDEN
@AFCAMDEN
50 min.50 minut temu
Więcej
Wenger has lost his identity as a coach. No longer a winner. No longer plays beautiful football. No longer develops young players into top players. I really struggle to see what value he offers a club like Arsenal right now. He must walk or be sacked this season.
Cała prawda.
Jeszcze w czapę od Milanu i można kończyć sezon. Za długo kibicuję temu klubowi żeby wierzyć w top4 jak kilka osób na tej stronie. Mam nadzieję, że to będzie TEN sezon, ostatni dla Wengera. Nic by mnie bardziej nie uszczęśliwiło jeśli chodzi o Arsenal w tym momencie, nawet przyjście Messiego czy wygranie Ligi Europy.
zawsze piszecie że potrzebujemy skrzydłowego, to będziemy grać tylko na jedno skrzydło?
Fetraini z devilpage dotarł juz tutaj. Będzie zabawnie.
Oglądacie Sevilla - Atletico M , ja sobie obejrzę może być ciekawy meczyk.
Też sie cieszycie że nie ma nas w LM w tym sezonie? Po kolejnej kompromitacji i to pewnie z drużyną pokroju Sevilli/Szachtara beka z tego klubu byłaby na długie dekady.
@maniekuw: Dla jasności, Sanchez nie wiedział kim jest Herrera.
@stahustaszku: Co się sprzedało już się nie odkupi.
panowie, nie wymagajcie za dużo bo to się skończy jak z Alexisem!
Ooo widze, ze 3 stracilismy.
Ja przy 2:0 jednak odpadlem, zdarza mi sie to b.rzadko ale po prostu stwierdzilem, ze mam wazniejsze sprawy niz ogladanie tego.
Może Wenger się pomylił i myśli, że finał jest w czwartek. Dzisiaj po prostu zasłona dymna, a wszystkie najlepsze rozwiązania taktyczne zostawił na następny mecz z City.
@Ranczomen: był taki jeden co grał całkiem nieźle głową i na ścianę w grze kombinacynej ale go sprzedali za jakże zawrotną kwotę 18 milionów euro. Odszedł do jednego z największych rywali żeby tak jak u nas siedzieć na ławce bo nasz treneiro nie potrafił z niego zrobić pożytku. Kupil w jego miejsce 2 napastnikow jednak z żadnego z nich nie może wkorzystać w jedynych rozgrywkach, w których jeszcze możemy powalczyć. Taki paradoks...
90% sympatyków Arsenalu wie, że zawodnicy powinni dostać ostry o******* po tym meczu, a właściwie po każdym meczu na wyjeździe.
Niestety w tym klubie nie ma (jeszcze?) takiego, ktry by to zrobił.
Jest głaskanie po głowach i zrzucanie winy na pecha, na spalone, na sędziów, a deszcz, na tuska i........uj wie na co jeszcze!
Wszyscy są winni porażki tylko nie wenger i jego sztab !!!
Uwaga ,budujemy stadion! przez nastepne 50 lat , Boski Wenger, ma niezle nawalone we lbie. 0 honoru !ZERO!
Tekst dosyc dobry i nalezy pochwalic autora. Nie napisalbym ze City zagralo fantastycznie i bylo do ogrania tego dnia. Ogolnie pierwsze 15 min i ostatnie 10 min nie bylo tragiczne w wykonaniu niektorych zawodnikow. Chociaz to kiepskie pocieszenie.
W maju 2019 r na stronie . Wenger oficjalnie przedłużył kontrakt o 2 lata.
To nie jest przypadek, że tu każdy gra poziom niżej nim tu przyszli. Kola zaczął grać słabo tłumaczyłem sobie zmianą ligi i zmęczeniem, Laca zmiana ligi tak samo jak Auba tylko co oni mogą zrobić grając z takim środkiem pomocy. Iwobi i Bellerin to zaliczają tylko regres im dłużej są w drużynie tym gorzej grają. Obrona w każdym spotkaniu wygląda jakby Ci piłkarze grali ze sobą pierwszy raz. Piłkarze się snują po boisku jakby nie wiedzieli co robić. Ale o czym mówić jak Wenger zawsze był ułomny taktycznie. Aż przypomniało mi się jak Sanchez nie wiedział kto to Gundogan, to jak oni w tym klubie mają grać jak nawet nie znają piłkarzy przeciw którym występują i skąd mają widzieć jakie, są ich słabe i dobre strony.
Wenger to już powinien pakować walizki , a nie *******i te swoje psychologiczne mądrości na konferencjach
Najbardziej w pamięci z tego "szlagieru" utkwiła mi akcja kiedy to Chambers dosłownie zesrał się w majtki przez pressing przeciwników i stwierdził, że odda strzał na własną bramkę. Ma ktoś link do tego?
@tomek_13: śmierć po przez strzał w głowę czy po przed ukamieniowanie?
Pozbyć się Wengera definitywnie
@bigMick: aboubakar?