Arsenal wicemistrzem Anglii, Arteta żegna się we łzach

"Vardy - człowiek doping"

Doping istnieje w sporcie to i istnieje w pilce nożnej ja nie mowie, że tego nie ma

"Leicester klub który powstał, bo wygrał najwięcej meczów w sezonie"
~Ja 2016

Fanatic

Upilnował go w busie. Jak są w domu to już nie ma wpływu na to co robią.

Mistique i fanatic, odpowiedzcie mi na pytanie:

czy poważnie wierzycie, gdzie w sporcie gdzie jedna akcja może być warta miliony, gdzie często o tym czy zespół zagra w LE, LM, czy spadnie z ligi, lub nawet zajmie jedno miejsce decyduje ułamek sekundy, o który na przykład napastnik wyprzedi obrońcę nie chciałoby wspomóc zespół maksymalnie jak się da?

,,erytropoetyna oddziałuje również bezpośrednio na mózg i znacznie poprawia motywację do działania. Zaobserwowano znaczną poprawę maksymalnej zdolności wysiłkowej na bieżni, niezależną od zmian ogólnej masy hemoglobiny, objętości krwi czy parametrów sercowo-naczyniowych. Badacze wnioskują, że EPO motywuje mózg by zwiększyć wysiłek i osiągi fizyczne''

Dlaczego piłkarze nie mieliby się tym wspomóc, skoro mogą? To jest dla nich ustawienie się do końca życia, często różnica czy grasz w trzeciej lidze czy w Premier League. Wielu, wielu lekarzy otwarcie przyznało, że ten doping istnieje. Nawet osoba która jest tak blisko tej branży przez tyle lat nie wytrzymuje i to mówi (Arsene Wenger, przez co na Arsenal zleciała się kontrola) nic dla Was nie znaczy? Jak dla mnie sterydy są oczywiste w dzisiejszym sporcie, a jeszcze bardziej oczywiste w piłce nożnej.

Dpoing w lester? moze i byl ale to nie oznacza, że np. w Arsenalu nie bylo... wenger nie upilnowal raya palroura przed nachlaniem sie piwa wiec tym bardziej mogl nie upilnowac jakis naszych graczy wiec problem dopingu siega w BPl imo wszsytkich klubow a nie tylko lester i dlatego predzej zalegalizują doping niż go calkowicie pokonają

Mistrzowie dopingu :D

Novazzy

Trójka jest w uj lepsza... :D

Maestro

"Jak wpadł chociażby ostatnio piłkarz Liverpoolu to jakoś nie brnęli skąd on to ma. Wziąłby od kolegi z klatki? Zaryzykowałby całą karierę bo mu ziomeczek podpowiedział? To musiał byś jakiś większy autorytet dla takiego piłkarza, czemu więc nigdzie nie ma informacji od kogo to kupił, jak się skontaktował? A od tego już tylko malutki kroczek komu jeszcze sprzedawał i nagle wyszłoby tak jak z Fuontesem, że w domu miałby podpisywane worki ,,mistrzostwa Europy''. "

Pewnie chodzi ci o sakho, ktory skorzystal z jakiegos spalacza tluszczu, zapewne to nielegalny srodek w sporcie ale czy w ogóle nielagalny? no wlasnie wiec nie ma mowy o robienu śledztwa skąd on to wziąl itp... co innego gdyby to byla marihuana czy heroina to wtedy to byloby przestepstwo

Panowie, niech każdy odpowie sobie UCZCIWIE na jedno pytanie.

Ile meczy byśmy więcej wygrali, gdyby przez cały sezon był dostępny Santi, Alexis i Coq?

Według mnie 3-4 mecze na pewno.

I teraz dodajcie punkty do tabeli...

A co to ma do rzeczy?Ja ci tylko wyjaśniłem na czym przyłapana została Szarapowa, a ty mi wyskakujesz z jakimiś mądrościami :)

W sporcie można sie szprycować.Tylko trzeba uważać, żeby to co się bierze nie było na liście środków zakazanych

@misti
Przeszedłem ME2, dziena za polecanie.
Gra 10/10 , szkoda ze Thane'a i Kelly nie dożyli końca xd

A ja wierzę w kosmiczną skuteczność Lisów.Na to też są tabletki?To dla Giroud trzeba załatwić i 30 bramek w PL gwarantowane

Dziennik stwierdza, według Twittera.

Wyrażenia klucze.

impercis

wg ciebie to na wszystko są tabletki XD nieźle

,,Jeden z kolarzy, Jesus Manzano, dziennikarzom stacji telewizyjnej „France 3” zdradził, że widział niejednego znanego gracza, korzystającego z usług Fuentesa. Inny, Oscar Pereiro Sio, powiedział: „Zidane potwierdził, że przeszedł transfuzję krwi w Szwajcarii, w celu zregenerowania swojego organizmu. W kolarstwie takie działania są zabronione. Mam nadzieję, że Fuentes któregoś dnia odważy się, by wszystko wyznać. Policja w trakcie śledztwa odkryła torby z krwią, podpisane „Mistrzostwa Europy”. A w kolarstwie przecież nie ma Mistrzostw Europy”.

Sam Fuentes miał podobno powiedzieć: „Jeśli chciałbym zeznawać, to reprezentacja Hiszpanii w piłce nożnej zostałaby pozbawiona tytułu mistrza świata za Mundial w RPA”.

Choć dochodzenie wciąż trwa, to dotyczy jedynie kolarstwa. Dziennik „Le Monde” ogłosił swego czasu, że posiada dokumenty Fuentesa, przygotowane specjalnie dla FC Barcelony i Realu Madryt, które zawierają szczegółowy plan przygotowań do sezonu, wsparty nieuczciwymi zabiegami. Gazeta do dziś nie opublikowała zawartości tejże dokumentacji. Skończyło się wyłącznie na podejrzeniach i pomówieniach.''

Jest wiele, wiele, wiele innych takich historii, doping jest na najwyższym poziomie i długo będzie. Tym bardziej, że każda wpadka jest teraz tak skrupulatnie tuszowana. Jak przy kimś znajdą grama marihuany, to wielkie śledztwo od kogo kupił i tak dalej. Jak wpadł chociażby ostatnio piłkarz Liverpoolu to jakoś nie brnęli skąd on to ma. Wziąłby od kolegi z klatki? Zaryzykowałby całą karierę bo mu ziomeczek podpowiedział? To musiał byś jakiś większy autorytet dla takiego piłkarza, czemu więc nigdzie nie ma informacji od kogo to kupił, jak się skontaktował? A od tego już tylko malutki kroczek komu jeszcze sprzedawał i nagle wyszłoby tak jak z Fuontesem, że w domu miałby podpisywane worki ,,mistrzostwa Europy''.

I na koniec oczywiście po raz kolejny - nie twierdzę, że sterydy to wszystko. To część, ale jakże znacząca skoro w piłce nożnej często są szczegóły. Wystarczy, żeby im jeden zawodnik wypadł przez kontuzję, to skąd wiemy gdzie by Leicester skończyło?

Nie zmieniaj dziedziny sportu.W tenisie wszyscy się szprycują od lat, z Nadalem i Nole na czele.Akurat tenisem sie interesuje i wiem, że meldoniun byl do konca 2015 legalny, a zakazano go od 1 stycznia 2016.Ktoś przespał zmianę decyzji

Nie wiedziałeś tego?

rivaldo

No wlasnie, wystawial theo na boisku Wenger ludzac sie, że wypali a tymczasem szkodzilo to drużynie bo mielismy lepszego gracza do pierwszego skladu jak Joel

impercis

a poczytam

a jakbym chcial np. napisac mature z rozszerzonej matmy na 100% to jest jakis doping, ktory by mi pomógł? ;)

To jeszcze poszukam takich oszustów w NHL, bo przecież jak jest możliwe tak sprawne jeżdżenie na łyżwach i bronienie w wieku 40 lat.Tam pewnie ćpają draga na poprawienie refleksu

Dobrze mowie panie imprecis?Pytam bo pewnie masz swoje domysły i na ten temat

sparku

szkoda ci theo? no wlasnie a np. mi szkoda Arsenalu, ze m.in. przez jego slabośc nie wygralismy majstra

sport.pl/pilka/1,65037,20084936,euro-2016-fabio-cannavaro-adam-nawalka-popelnil-duzy-blad.html

A co on się tak nagle Mierzejem zainteresował :V?
Mierzejewski niby od dawna umiejętności pokazywał, już w Turcji nie grał źle, ale gdy tylko przyjeżdżał na kadrę to grał zdecydowanie poniżej oczekiwań, nie dziwię się Nawałce.

Mnie bardziej od domniemanego dopingu u piłkarzy Leicester denerwuje, że Vardy wymusił karnego w meczu z nami. Co więcej. Powinien dostać czerwoną za szuranie kapciem by złapać Monreala.

Kolego Dwight Schrute jesteście?

Bardzo ladny hat trick w wykonaniu Giroud, pozegnalismy wczoraj trzech wspanialch pilkarzy, mamy wicemistrza :D
Gratulacje dla Lester!!!
kazdy gada o tym zeby sprzedac Walcotta i sam tez jestem za tym rozwiazanie ale jak tak pomysle o tym chwile to jest mi Theo naprawde szkoda

Gdzie jest wywiad pomeczowy?

rivaldo

heheh no to zamiast szukac nowego napastnika to moze trzeba sie zastanowic czy by nie zainwestowac w specyfii dopingujące dla theo heheh

Akurat NBA to jest mafia, oni mają wewnętrzne badania i nie muszą ich upubliczniać. Akurat Kobe po ostatnim meczu sikał pewnie w kolorze tęczy. Przecież gość fizycznie był wrakiem.

Fabs

A jak, i z 10 asyst by dorzucił, bo by bral specyfik na pewność siebie i odpowiednie ułożenie stopy

Fanatic

niekoniecznie, ale po pierwsze i najważniejsze - omijałyby go kontuzje. Oczywiście nie przesadzajmy też, nie będzie kuloodporny, ale jego mięśnie będą bardziej wytrzymałe, kości, stawy. Później oczywiście może się rozkraczą tak jak u Ronaldo, ale na czas kariery powinno wystarczyć. Zresztą teraz specyfiki są o wiele lepiej dopracowane niż kilka lat temu.

Istnienie uniwersalnego leku na raka, Leicester na dopingu, co będzie następne? :D
Teorie spiskowe niektórych tutaj są komiczne.

FabsFAN

podałem wiele faktów.

jakby np. dac wokotowi specyfikow dopingujacych to rozumiem by wtedy strzelil 20/25 goli w lidze ta?

Stephen Curry i całe GSW też pewnie nacpani grają, bo przecież od czasów Bulls Jordana nie było takiej maszyny w NBA :D

impercis

no to daj jakies tu przyklady specyfikow, bo rozumiem, że znasz?

Rivaldo

ok, podajesz spoko argumenty, ale wydaje mi się że patrzysz na ten sport troszkę przez różowe okulary. W wielomiliardowym biznesie, gdzie jedna akcja może być warta wiele milionów i przyzwolenie na sterydy po prostu musi być takie wspomaganie. Zauważ, że ja nigdzie nie podałem argumentu, że nagła strata formy jakiegoś piłkarza może być spowodowana przez jakiś gorszy cykl. Są tysiące składników sukcesu, mogą to być zarówno problemy w domu, ale też problemy z depresją którą mogą wywołać albo sterydy, albo śmierć kogoś bliskiego, albo jeszcze wiele wiele innych czynników. Nie brać pod uwagę wpływu dopingu w zawodowym sporcie (a zwłaszcza takim, w którym jest na to przyzwolenie) jest dziecinnie naiwne.

Parę lat temu podobne rozmowy prowadziłem z ludźmi na temat sportów walki, gdzie mówili ,,co ty bredzisz, co z tego że ktoś się nasteryduje, jak dostanie strzała to go znokautuje. Liczy się technika, lata praktyki itd''. Teraz te osoby już wszystkie zdały sprawę że problem był i jest gigantyczny, a najwięksi wirtuozi, po których nie widać było że brali okazywało się że się wspomagali.

Z piłką jest ten problem, że to zaszło za daleko, wszystko jest tak splątane że miną lata aż wszystko to się rozplącze. A powodem tego nie będą z całą pewnością jakiekolwiek badania, a śledztwo policyjne.

Jezeli doping jest w pilce noznej to on siega tych najlepszych druzyn

Maestro08, nikt nie mówi, że doping nie istnieje i nikt nie mówi, że nie byłby użyteczny w futbolu. Po prostu niektóre eksperckie wywody odejmujące konkretne ilości punktów są śmieszne i pasują do nibylandii. Nagle znaleziono dowód dlaczego Leicester wygrało.

A wszystko od czapy wypłynęło, bo jeden doktor (śliski w dodatku, bo ze sprawą o nadużycia) powiedział coś gdzieś, ale w sumie dowodów żadnych nie ma.

Doping z tego co wiem to wplywa na sfere fizyczną a tym czasem, żeby jest coś takiego jak umiejetnosci pilkarskie, gdyby to bylo takie proste sie nafaszerowac sterydami itp i byc najlepszym heheheh mioze w kulturystyce czy lekkoatletyce ale w pilce noznej doping to nie wszsytko

Nie podaliscie zadnego faktu tylko domysly.

Rivaldo

oczywiście, że cieszy mnie ten sport. Zdaję sobie sprawę, co by się działo gdyby wzmogły się kontrole antydopingowe i że doping to nie wszystko. Jednak uważam, że bez dopingu Leicester by nie było dzisiaj gdzie jest. Nie ma cudów, po prostu. Na takim poziomie nie da się takich rzeczy osiągnąć naturalnie, ale nie krytykuję piłkarzy. Gdybym sam był jakimś przeciętnym grajkiem i miał możliwość w perspektywie niezłą grę w Premier League, które ustawiłaby mnie finansowo do końca życia albo tłuc się po trzecich ligach na przemian z gabinetami lekarskimi nie widzę dlaczego nie miałbym brać chociażby epo (tym bardziej, że nawet nie mógłbym wpaść z tym).