Arsenal wicemistrzem Anglii, Arteta żegna się we łzach
15.05.2016, 16:50, Sebastian Czarnecki 7881 komentarzy
Nie do pomyślenia: Arsenal został wicemistrzem Anglii i wyprzedził bodajże najlepszą generację piłkarzy Tottenhamu od lat. Kanonierzy podtrzymali tradycję i kolejny sezon z rzędu zakończyli rozgrywki nad swoim największym rywalem, chociaż w kontekście całego roku to i tak marne pocieszenie. Ten sezon miał być wielki, a londyńczycy zostali z pustymi rękami - aż dziesięciu punktów zabrakło do mistrzostwa, a w tym roku obędzie się nawet bez Pucharu Anglii.
Teraz należy jak najszybciej zapomnieć o tym sezonie i przygotować się do kolejnego, miejmy nadzieję lepszego. Arsenal w łzach pożegnał kapitana zespołu Mikela Artetę, który w pożegnalnym meczu zaliczył asystę przy samobójczym trafieniu Bunna. Szkoda, że szansy na występ nie mógł liczyć Tomas Rosicky, który opuści Londyn po dziesięciu latach wzlotów i upadków w londyńskim klubie.
Arsenal: Čech - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla (88. Campbell) - Wilshere (69. Elneny), Özil (88. Arteta), Alexis - Giroud
Aston Villa: Bunn - Lyden (74. Grealish), Lescott (65. Richards), Toner, Cissokho - Westwood, Sanchez, Gueye - Bacuna, Ayew, Sinclair
Kanonierzy od pierwszej minuty narzucili rywalom swoje tempo gry i pokazali im, że w dzisiejszym meczu nie będą mieli wiele okazji do strzelenia gola. Londyńczycy szybko opanowali środek pola i dyktowali warunki na własnym stadionie.
Już w 5. minucie Arsenal wyszedł na prowadzenie. Dośrodkowanie Monreala z lewej strony boiska trafiło na głowę Oliviera Girouda, który oddał mocny i trudny strzał na bramkę Bunna. Bramkarz był bliski udanej interwencji, jednak piłka po jego rękach wpadła do siatki. 1-0!
Trzy minuty później goście mogli doprowadzić do wyrównania, a wszystko to za sprawą Gabriela Paulisty, który w dziecinny sposób dał się wyminąć Sinclairowi. Na całe szczęście Anglikowi zabrakło umiejętności, by wykończyć akcję, a Koscielny zdołał oddalić zagrożenie.
Owacje od kibiców Aston Villi po strzale Westwooda w światło bramki. Petr Čech nie miał jednak żadnych problemów ze złapaniem nietrudnego strzału.
W kolejnych minutach nie działo się nic godnego uwagi. Kanonierzy dominowali na boisku, jednak nie potrafili sforsować broniącej się całą drużyną Aston Villi. Choć defensorzy The Villans popełniali indywidualne błędy, przewaga liczebna pomagała wychodzić im z opresji.
W 32. minucie indywidualna akcja Alexisa Sancheza, który w prosty sposób wyminął młodego Lydena i oddał kąśliwy strzał ostrego kąta. Piłka minimalnie minęła się z bramką i wyszła na aut bramkowy.
Chwilę później kolejna akcja Arsenalu po fatalnym błędzie Bacuny. Alexis Sanchez przejął futbolówkę i posłał ją do wybiegającego Wilshere'a. Anglik oddał jednak strzał swoją słabszą prawą nogą i piłka wylądowała na bocznej siatce.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Kanonierzy mimo wyraźnej przewagi nie potrafili podwyższyć jednobramkowego prowadzenia.
Co ciekawe, drugą połowę w lepszym stylu zaczęli goście, którzy spróbowali jeszcze podjąć rękawice i poszukać swojej szansy. Mimo że przez pierwszych 15 minut nie brakowało im chęci, to na pewno brakowało umiejętności, by w ogóle zagrozić bramce Čecha w inny sposób, niż poprzez przebywanie w jego polu karnym.
Sfrustrowany mógł być Mesut Özil, który szukał asyst, jednak jego partnerzy nie do końca z nim współpracowali i tracili posyłane przez niego piłki.
W 65. minucie Lescotta zastąpił Richards, cztery minuty później Elneny wszedł w miejsce Wilshere'a.
W 71. minucie londyńczycy pierwszy raz od dłuższego czasu zaatakowali bramkę Bunna. Alexis podszedł do rzutu wolnego podyktowanego po faulu na Cazorli, jednak posłał piłkę wysoko ponad bramką.
Dwie minuty później kolejna akcja Arsenalu. Zamieszanie w polu karnym Aston Villi spróbował wykorzystać Elneny, który strzałem z woleja przeniósł piłkę ponad poprzeczką.
Owacja na Emirates Stadium. Grające w dziesiątkę Newcastle United strzela bramkę na 3-1 i oddala Tottenham od drugiego miejsca. W międzyczasie Grealish zastępuje Lydena.
W 78. minucie Arsenal podwyższa prowadzenie! Dośrodkowanie Özila w zabójczy sposób wykorzystał Olivier Giroud, który zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu!
Dwie minuty później Francuz skompletował hat-tricka! Tym razem Hector Bellerin obsłużył go podaniem, którego nie mógł zmarnować. Kwestia wicemistrzostwa wydaje się więc rozwiązana.
W 88. minucie podwójna zmiana w Arsenalu. Joel Campbell zastąpił Santiago Cazorlę, z kolei w miejsce Mesuta Özila wszedł żegnający się z drużyną Mikel Arteta.
Arteta w wielkim stylu żegna się z klubem! Strzał Hiszpana wylądował na poprzeczce, jednak spadająca piłka odbiła się od pleców Bunna i wpadła do bramki. Choć gol słusznie został sklasyfikowany jako samobój, lepszego pożegnania z drużyną wymarzyć sobie nie mógł!
KONIEC! Arsenal wicemistrzem Anglii, a Mikel Arteta w wielkim stylu i z łzami w oczach żegna się z zespołem.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Czeczenia
Gdyby zrobili takie konkretne kontrolę to by nie było komu grać i pewnie nie tylko tu w Leicester czy w Anglii ale i w całej Europie i innych dyscyplinach.
------------------
Zielińskiemu życzę najlepszego. Pierwszy raz jak go widziałem w akcji to wiedziałem że ten gość ma papiery na grę. Świetny zmysł do gry komninacyjnej. Zaraz pozapisuje kto tutaj szydzi z chłopaka i tego transferu a później przypominajka.
Adu
To w pierdlu można miec dostep do neta?
Hehe żartuje
Czeczenia
Gdyby zrobili takie konkretne kontrolę to by nie było komu grać i pewnie nie tylko tu w Leicester czy w Anglii ale i w całej Europie i innych dyscyplinach.
------------------
Zielińskiemu życzę najlepszego. Pierwszy raz jak go widziałem w akcji to wiedziałem że ten gość ma papiery na grę. Świetny zmysł do gry komninacyjnej. Zaraz pozapisuje kto tutaj szydzi z chłopaka i tego transferu a później przypominajka.
pajdi
A co by było w tym niezwykłego? Prawda jest taka, że w sporcie jest zatrważający doping, ostatnia opinia lekarza z Anglii który stwierdził, że nie spotkał jeszcze ,,czystego'' piłkarza też jest zakopywana pod dywan. Prawdę mówiąc w piłce nożnej nie ma ŻADNEJ kontroli antydopingowej. Prawdopodobieństwo wpadki w piłce nożnej jest takie, jakbyś wypił piwo, spojrzał na sklep oddalony o 100m, zobaczył że nie ma żadnej policji i podjechał do niego samochodem. Ok, może akurat tam się pojawić w tej sekundzie policja i akurat Ciebie sprawdzić, ale jak duże jest to prawdopodobieństwo? Zobaczycie, że za jakiś czas w piłce nożnej wybuchnie większa afera dopingowa niż była w kolarstwie. I to nie tylko w piłce nożnej, w koszykówce będzie to samo. W UFC wprowadzili dokładniejsze testy antydopingowe i zobacz jak się pozmieniały sylwetki zawodników z miesiąca na miesiąc (gdzie wcześniej i tak były testy o wiele dokładniejsze niż w piłce nożnej).
Dzień dobry panowie! =)
To trzeba za Piotrka trzymać kciuki.Rzuca się na głęboką wodę, ale czasem trzeba podjąć ryzyko
Pewnie zacznie od FA/COC, ale to i tak by byl sukces.Chyba, że postanowi zadziwić pilkarski świat i zacznie grać w lidze :P
Zielinski do LFC, mega zaskoczenie. Klopp cos w nim widzi :D
Nie czytuję Steca.
To się kupy nie trzyma. Kluby marki, które zresztą stać na to, miałyby być gorzej zorganizowanie od tych prowincjonalnych? No nie panie, no nie.
Zaraz wyjdzie na to, że Leicester jest dopingowym gigantem. Że tam zamiast śniadania żrą koks na wiaderka.
Nie wiem jaki robi cykl, czy teraz gadamy o dopingu czy o suplementacji. Nie wiem co tam bierzecie, ale ćwicz, ćwicz. Sport to zdrowie. Zresztą jak cię zaczepi jakiś Adu pod dyskoteką, umiejętności fightera pozwolą zneutralizować zagrożenie.
Łatwo powiedzieć - Leicester na dopingu. Ale trudno odpowiedzieć na pytania - kto konkretnie i konkretnie co?
Jestem w stanie uwierzyć, że koksuje się pół ligi, że mało kto jest czysty. Słabe kontrole, zmowa milczenia. Okej. Nie wierzę natomiast w to, że Leicester wygrał wyścig farmakologiczny, genetyczny czy jakikolwiek inny. Że nagle objawił się światu złoty koks.
Właśnie ciekaw jestem następnego sezonu. Nikt chyba nie wierzy w obronę tytułu Leicester. Pytanie więc, czy doping przestanie działać? Czy inne kluby będą brały to samo?
No, nie.
Arteta podszkoli sie u Guardioli i moze bedzie z niego dobry manager
nie wiem czy było ale Nawałka własnie też potwierdził transfer zielinskiego do lfc
(no nic to życzę powodzenie bo lfc to nie nasz rywal my walczymy o mistrza a nie o le :D)
Beka z tego wątku : Doping i Lisy. Ktos mówi ze zna się w kwestii dopingu, gdyby się znal to takich głupot by nie pisał. To chłopaki z Atletiko musza od 3 lat naszprycowani biegac , bo grają caly sezon w 18chlopa..
Arteta klasa sama w sobie. Oby tu kiedys wrocil w roli szkoleniowca
mallen
Xhaka.
Czyli rozumiem, ze gdyby Welbeck nie mial kontuzji to Wenger wgl nie szukalby napastnika?
mallen
Oliver Torres
Nasz Kapitan - klasa.
Arteta: "I would be cheating Arsenal if I stayed as a player - I’m not good enough any more. You have to be honest."
Gracz o charakterystyce Santiego to idealny B2B dla nas. Trzeba szukać jego następcy (bo wiadomo jak i Jacka z kontuzjami - zresztą AW zrobi z niego skrzydłowego...).
W sumie lepiej wybulic na napastnika, skrzydlowych mamy dwoch dobrych jak iwobi i Joel oraz world clasa Alexisa od biedy bylby na skrzydle Ramsey czy ox czy wilshere
Lacazette/icardi/obamejong do tego xhaka i koulibaly/manolas/morgan
Santi na pewno na plus wczoraj.
Xhaka czy Kante?
Czeczenia
napisałem dlaczego według mnie Chelsea i Arsenal tak nie wystrzeliły z formą. To są kluby marki, mogą to mieć mniej zorganizowane. O dopingu akurat co nieco wiem i zdaję sobie sprawę jak mocny ma wpływ na zawodników. Na przykład trenuję sporty walki, jak znajomy zaczyna cykl robi się w mojej ocenie kilkukrotnie lepszy. Szybszy, bardziej zdecydowany, silniejszy, o wiele bardziej wytrzymały. Te cechy mają ogromne znaczenie.
Uważam, że gdyby zrobić eksperyment w którym daje się 20-latka do dobrego klubu na 3 lata, gdzie pracuje z dobrymi trenerami, a lekarz ma całkowitą zgodę, żeby przez ten czas go ,,wspomagać'' może z niego zrobić solidnego defensora na poziomie Premier League.
przeczytaj może tutaj nieco o dopingu, ale to tak bardzo łagodnie opisany problem:
ekstra.sport.pl/ekstra/1,148609,19266739,rafal-stec-ilu-pilkarzy-sie-szprycuje.html?disableRedirects=true
Kto wczoraj na plus a kto na minus? Jak zagral Santi?
Kaczaza
1. Jak dla mnie nie wystarczy.
A) Obrońca (może być któryś z tych co podałeś
B) Środkowy pomocnik defensywny (może być Xhaka skoro jest okazja)
C) skrzydłowy
D) napastnik
2. Dla mnie Wenger się pogrzebał po raz nie wiem który. Ja będę jednym z tych co będą pamiętać o tym że nie kupił napastnika w poprzednie lato. Tym bardziej że to był taki sezon że nikt go nie chciał wygrać poza Leicester które same w to nie wierzyło.
3. Skoro nie ma już zaufania to swoich napastników to musi jednego z nich sprzedać w takim razie i dla mnie kandydat to ten co za dużo zarabia.
4. Kolejna rzecz to Wenger chce nagle kupić napastnika a przecież sam mówił że oni nie chodzą po ulicy tylko mają ważne kontrakty. Na dobitke powiedział że lepszych od Welbecka nie ma. Gość sam sobie zaprzecza.
Niech teraz przeprosi i przyzna że w poprzednie lato dał dupy z transferami i powinien kupić przynajmniej napastnika.
Tak samo bylo z ramseyem jak mial problemy dwa lata temu mial pauziwac od 3-6 tyg czyli podstawiajac do wzoru wychodzi 9 tyg plus bonusy na powrot do treningow to daje okolo 3 miesiace
Szacuhek potencjalnego okresu leczenia zawodnika Arsenalu np. Od a do b czyli wzór na obliczenie powrotu zawodnika Arsenalu jest już wynaleziony przez usera czeczenie
a+b=c
Czyli kontuzja welbecka miala trwac od 3 do 6 miesiecy czyli wg wzoru to 3+6=9
Genialne
Czeczenia
Jak podano informacje że wypada na 3-6 miesięcy to od razu napisałem że wypadnie na 9 miesięcy no i wykrakałem. Teraz jak podali że 9 to już trzeba liczyć + 1,5 miesiąca.
Mam bardzo dobrego kolegę co gra w Anglii i też go męczą kontuzje od kilku lat. Wpierw więzadła i leczenie u najlepszego lekarza w Polsce gdzie piłkarze z ekstraklasy się kurowali. Wydał 10 tysięcy złotych, stracił kilka miesięcy a i tak nic się nie wyłączył. Poszedł do innego, wyciął łękotki i po problemie. Później przyszły problemy z plecami. Wyłączył się, a przez kilka lat miał problemy z mięśniami co jakiś czas. Dopiero tydzień temu okazało się że to przez dysk w plecach ma te problemy z mięśniami bo go uciska coś tam.
Zimocha z radia zawiesili. Płakać nie będę, bo nigdy go nie lubiłem, ale polityka dosięga swoimi mackami nawet sportowych. Obrzydliwe.
Z drugiej strony, jeżeli mówisz tak:
"Mocno też ocenił ostatnie ruchy kadrowe w publicznych mediach. - Kto mnie będzie weryfikował, kto będzie sprawdzał, czy jestem dobrym dziennikarzem sportowym, czy moje poglądy polityczne będą miały znaczenie? To jest gorzej niż w stanie wojennym, gorzej niż za komuny. To jest poniżanie dziennikarzy, wydawców. Ludzie są upokorzeni, zmęczeni. Co ja mam pokazać – transmisje, audycje, depesze? - mówił dalej."
Publiczne, negatywne opinie o swoim pracodawcy mogą się skończyć tylko w jeden sposób. Niezależnie od twoich racji.
Simpllemann
Dzieki
Hubertus888
Pewnie tak, ważniejsze że ktoś zawita. IMO Lukaku będzie dobrym rozwiązaniem, do tego obrońca Mustafi/Manolas/Koulibaly i jak dla mnie wystarczy.
Sparku
arsenalist.com/f/2015-16/arsenal-vs-tottenham/arsenal-vs-aston-villa-extended-english-highlights.html
OFFO
Tak, ale ogólnie wydawały też inne kluby, a budowa składu Leicester nie kosztowała tyle co budowa składu AFC.
Hubertus888
Liczyłem 6 plus miesiąc na "dojście", czyli okolice świąt. A teraz widzę, że może na rewanż z Barceloną w 1/8 wróci.
Następny anglik robi "karierę" w AFC.
Ma ktos obszerny skrot wczorajszego meczu?
Leicester w tamtym roku wydało wiecej niż my ...............
Kaczaza
Identycznie było rok temu Welbeck wypadł na długo więc dlaczego nie kupił nikogo? ??
Dopiero się poznał na Theo i Giroud czy co??
Czeczenia
Musisz przeliczać zawsze na Arsenalowskie. Patrz kontuzje Cazorli czy Sancheza np.
Czyli Welbeck na dziewięć? Miało być 3-6, ale nie wiedziałem, że to się dodaje.
"- Czy pozyskam napastnika? To jest dobre pytanie. Musimy o tym pomyśleć. Kiedy zawodnik wypadł na dziewięć miesięcy, to trzeba uznać, że na cały sezon. Będzie nam więc brakowało napastników - przyznał Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, cytowany przez "Daily Star". "
Ten sam Mark Bonar zdementował te doniesienia. Ale gdyby tak nawet było, to jakie znaczenie miałby doping lisów, skoro AFC i CFC też go stosowały?
Ja nie twierdzę, że piłka jest czysta. Ale ja też nie będę nikogo osądzał, bo nie mam do tego prawa i przede wszystkim dowodów.
A przede wszystkim Leicester też jest gdzie jest, bo nikt nie chciał wygrać tego mistrzostwa. Która drużyna z szeroko rozumianej czołówki zagrała dobry sezon? Wiadomo, City przerżnęło 10 meczów, bo Leicester było na dopingu.
Chcący jest sobie w stanie wytłumaczyć wszystko.
Dyskusja akademicka. Na zasadzie "nie wierzę w...", wolałbym się odnieść do konkretów. Do dowodów.
Czeczenia
dowody podobno też są, bo lekarz Mark Bonar wygadał się dziennikarzowi przed przykrywką, że z jego usług korzystali piłkarze m.in Arsenalu, Chelsea, Leicester i kilku innych klubów. Oficjalnie sprawa jest w toku, ale faktycznie jest zamiatana pod dywan. To, że inne kluby nie są wymienione nie oznacza wcale, że są czyste, tylko mają innych ,,magików''. Wydaje mi się tylko, że Arsenal nie wypadł jak Leicester ma związek z tym, że Wenger nie popiera tego i zawodnicy muszą się z tym ukrywać i robić konspirę, stosując doping żeby dojść szybciej do siebie po urazach na przykład. W Leicester mogło to wyglądać tak jak w Sociedad.
"We are second in the league and we want to be first," the Frenchman said.
"But if you're not first, you might as well be 10th or 12th. You might as well say first is good and the rest is rubbish.
goal.com
Przydałby się news, bo od lat nie słyszałem od Wengera, słów zaprzeczających wszech obecnemu w klubie looser mentality.
coś mi się wydaje, że Theo odejdzie do WHU.
Podejrzewam, że w świecie futobolowym zdają sobie sprawę z czego się wzięła forma Leicester i zastanawiają się co z tym zrobić. Jasne, inni czyści nie są, ale środki dopingujące mają bardzo duży wpływ na organizm, zależy też jakie. Duża pewność siebie, brak kontuzji, duża wydolność i regeneracja zmienia bardzo dużo.
Ja szczerze upatruje przyczynę w częstych kontuzjach właśnie przez to, że Wenger jest przeciwny dopingowi i nawet jeśli piłkarze się wspomagają, to robią to poza zgodą klubu i na własną rękę. Pilnują się też, żeby nie wpaść u klubowego lekarza, a w innych klubach jest to wszystko bardzo zorganizowane. Drugi taki przypadek ,,Leicester'' (Realu Socied) po latach ujrzał światło dzienne i okazało się, że w klubie była specjalnie wydzielona strefa finansowa na doping, piłkarze też grali fenomenalnie, byli mniej zmęczeni bo nie grali w rozgrywkach europejskich itd... Chcący jest sobie w stanie wytłumaczyć wszystko.
Ale w piłkę się nie gra na papierze, tylko na trawie. A po drugie te mity o składzie Arsenalu, te gadki o potencjale - zapomnijcie o tym. Wiadomo, że Leicester nie wydał tyle na transfery co inne kluby, że nazwiska nikogo z nóg nie zwalały, ale to zagrało.
Prócz zmęczenia, wpływają inne czynniki na sukces w sporcie. Dla mnie to dość oczywiste.
Jak w przyszłym sezonie nie obronią mistrzostwa, albo nie będą w czołówce to znaczy, że doping im się "zepsuł", czy może teraz postanowili grać czysto?
Nie ma dowodów, nie ma tematu.
Maestro08
Dokładnie. Po prostu ciężko strawić niektórym że Leicester zdobyło mistrza.
Tylko co roku są takie dysproporcje. Dlatego my mamy na ławce ludzi wartych po 15mln, a ich najdrożsi piłkarze kosztowali połowę mniej, żeby te 11 meczy więcej wytrzymać i stosować rotację.
To co, idąc tym tokiem czemu inne zespoły z dołu tabeli tak nie grają? Nie tylko w tym sezonie, w całej historii? Przecież rok temu też grali mniej meczy, ci sami piłkarze, taka dysproporcja jest zwyczajnie niemożliwa. A tłumaczenie tego mniejszą ilością meczy jest naiwne.
Nawet jak Leicester brało doping to co to zmienia? Inni też świętymi nie są a samym bieganiem się ligi nie wygrywa w takim stylu. Trzeba dorzucić umiejętności, motywacje, radzenie sobie z presją, taktykę itd.
Chelsea w takim razie też sezon temu musiała koksić.
Maestro - wątpię, ale byłoby to megazabawne, gdyby okazało się, że Leicester było na dopingu i odejmuje się im 50 punktów.
Polewkę z Totków miałbym do końca życia :)
Theo traci grunt w klubie, kadra już od niego odjechała, robi się nieciekawie dla Anglika.W takiej sytuacji on jeszcze nie.Za slaby na Arsenal i dla reprezentacji.Przykro nam Fijo, ale to tylko teoja zasługa
Ja jestem "disappointed" kiedy widzę grę Theo. Niestety.
No tak, ale my mamy dwa składy na papierze lepsze od Leicester. Wenger też stosował rotację, czasem wymuszoną, czasem nie wymuszoną kiedy Alexis czy Ozil zostawali w Londynie. Do tego masz kilkanaście innych zespołów które grały tyle co Lisy. W Hiszpańskiej też Barca czy Real grają więcej od pozostałych zespołów. Jeśli to miałoby takie znaczenie, to w miarę często by się zdarzały takie wyskoki formy, a zdarzyło się drugi raz, gdzie przy pierwszym udowodniono doping.
Nikt mi nie wmówi, że piłkarze Leicester byli zupełnie czyści, a w rok czasu z piłkarzy z ogona tabeli zrobili się mistrzami Anglii, na tym poziomie nie ma takich cudów, tyle.