Arsenal wygrywa 2-1 z Sheffield United
04.10.2020, 15:58, Łukasz Wandzel 2020 komentarzy
Podopieczni Mikela Artety podtrzymali zwycięską passę w meczach u siebie, wygrywając 2-1 z drużyną Chrisa Wildera. Oba zespoły nie zachwyciły jakością, przez większość czasu grały powoli i nie tworzyły groźnych sytuacji. Komplet punktów londyńczycy zawdzięczają chwilowemu zrywowi, po którym w drugiej połowie otworzyli wynik spotkania i szybko podwyższyli prowadzenie. Ekipa Sheffield United w końcówce zdołała strzelić gola kontaktowego, ale niespodziewane uderzenie McGoldricka sprzed szesnastki to wszystko na co było stać przyjezdnych. Ostatecznie Kanonierzy wykonali swoje zadanie, ale styl, w jakim to zrobili pozostawiał wiele do życzenia.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Luiz, Gabriel, Tierney - Saka (87' Maitland-Niles), Ceballos (81' Xhaka), Elneny, Bellerin - Aubameyang, Nketiah (57' Pepe), Willian.
Sheffield United: Ramsdale - Baldock, Basham (76' Sharp), Egan, Robinson, Stevens - Lundstram, Berge, Osborn (63' Fleck) - McGoldrick, Burke (56' McBurnie).
Od samego początku Kanonierzy dłużej utrzymywali się przy piłce i powoli konstruowali akcje. Spokój w drużynie zakłócał tylko David Luiz, którego asekurować musiał Bernd Leno. Piłkarze Sheffield United polegali na wrzutkach i starali się wykorzystać zamieszanie w szesnastce Arsenalu. Żadna z drużyn przez dłuższy czas nie stworzyła groźnej okazji. Największym błędem londyńczyków było pozwalanie rywalom na grę w piłkę. Podopieczni Artety nie narzucali przeciwnikowi swojego tempa, a momentami to przyjezdni grali żwawiej.
Aż trudno uwierzyć, że strzał z dystansu Aubameyanga w 37. minucie meczu był prawdopodobnie najlepszą sytuacją Arsenalu przed przerwą. Przy uderzeniu Gabończyka udanie interweniował Ramsdale. Gorsza od gry obu zespołów w pierwszej połowie mogła być tylko kontuzja kapitana Arsenalu. Auba leżał na murawie po faulu Berge'a, ale na szczęście zmiana nie była potrzebna.
Po przerwie trudno było dostrzec jakąś zmianę w nastawieniu obu drużyn. Nieco ponad godzinę gry zajęło Kanonierom znalezienie drogi do bramki Sheffield po raz pierwszy. Piłkarze Arsenalu stworzyli przewagę liczebną w obrębie szesnastki gości. Pepe podał do Elneny'ego, który chciał zagrać klepkę z Aubameyangiem, ale podanie Gabończyka znalazło innego adresata. Hector Bellerin, znajdujący się po prawej stronie pola karnego, podciął piłkę, dogrywając ją do Bukayo Saki, a ten celną główką dał Arsenalowi prowadzenie. Kilka minut później było już 2-0. Nicolas Pepe urządził sobie rajd w kierunku bramki Ramsdale'a, po czym strzelił po ziemi. Futbolówka wpadła do bramki po odbiciu się od słupka.
Na ostatni kwadrans przyjezdni postanowili się odsłonić. Sharp zastąpił na murawie Bashama. Decyzja Chrisa Wildera, żeby jego podopieczni przeszli do ofensywy okazała się słuszna, ale to nie wystarczyło by wywieźć z The Emirates choćby jeden punkt. Gospodarze całym zespołem bronili korzystnego rezultatu, ale w 83. minucie McGoldrick zakoczył defensywę Arsenalu. Irlandczyk znalazł miejsce na strzał z dystansu, którym nie dał szans Berndowi Leno. Strzelec bramki postraszył piłkarzy Artety jeszcze w 94. minucie, ale uderzył niecelnie. The Gunners zaliczyli kolejne zwycięstwo na własnym stadionie.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@enrique:
I bardzo dobrze, niech siedzą i patrzą na efekty swojej fuszerki :)
A to Edu byl :-p a mi sie zdawalo ze to Josh xD
@emes37: Emery by dowalił 3 zmiany w przerwie :D Akurat reagować potrafił.
@gunner1990: Ja tam widzę 4 obrońców...
O sam Josh z Vinaiem sie na nssz mecz pofatygowali....
Edu na trybunach, a ja się łudziłem że dopina jakiś transfer XDD to dobry początek transferów był po Williamie.
O widzę że nasi negocjatorzy siedzą na trybunach czyli chyba żadnych transferów nie dogadują...
Zaczyna to wyglądać jak za emerego
Willian i Eddie zmiany na już!
Edu i Vinai won transfery robić, a nie mecze oglądać
Nie da się grać nawet z shu ofensywnie 5 obrońcami i dwoma klocami przed nimi no po prostu się nie da
TERAZ GRAMY NA SERIO! ;d
Licze na równie owocną drugą połowe i wygraną 1-0.
Wtedy nawet debil zobaczy że musi przyjść ŚP i może do jakiejś szarpaniny dojdzie z Artetą w roli głównej :D
Dla takich meczów przychodzi się na trybuny, o takich spotkaniach wspomina się latami.
Zmian brak więc mam nadzieję, że chociaż dobra suszarka była
Dobra, ide po kawe i lecimy z drugą połową
Jesli auba zostal tylko dlatego, ze dostal zapewnienie, ze beda wzmocnienia to na jego miejscu olal bym klub tak jak ozil w przypadku braku wzmocnien
Taki napadzior, a tak sie marnuje przy naszej "pomocy"
Panowieo od tylu lat sie nie przyzwyczailiscie, ze ten klub to troche mem. Kocham Arsenal, ale przyzwyczajenie nie pozwala mi sie denerwowac.
Nie dość, że Arsenal gra jak gra, to jeszcze muszę słuchać Pszemka.
Dobrze, że są te streamy i można po angielsku obejrzeć bez dodatkowych ciśnień.
Ten mecz to katorga dla oczu.
Laca Pepe Xhaka in i ogień na tłoki.
Różne myśli człowiek ma. Może ten Arteta da pograć Ozilowi i Guendo? Bo skoro transferów nie będzie to trzeba eksperymentować i szukać rozwiązania.
KRONKE OUT