Arsenal z wolnym weekendem: skąd ta decyzja?

26.04.2025, 10:52, Mateusz Kolebuk 0 komentarzy

Arsenal ma przed sobą nietypowy, wolny weekend, co daje im czas na przemyślenie strategii na resztę sezonu. Podczas gdy większość drużyn Premier League wybiegnie na boisko, Kanonierzy będą odpoczywać. Obecnie zajmują drugie miejsce w tabeli, tracąc 12 punktów do lidera, Liverpoolu, który ma jeszcze jeden mecz do rozegrania. Jeśli Liverpool nie przegra z Tottenhamem na Anfield, Arsenal może już w niedzielę stracić matematyczne szanse na mistrzostwo.

Początkowo Arsenal miał zmierzyć się z Crystal Palace na Emirates Stadium, jednak ten mecz został przełożony. Powodem jest udział Orłów w półfinale Pucharu Anglii przeciwko Aston Villi w sobotę wieczorem. Spotkanie z Arsenalem odbyło się wcześniej, w środę, i zakończyło się remisem 2:2. Dla Kanonierów trafiali Jakub Kiwior i Leandro Trossard, a dla drużyny Olivera Glasnera bramki zdobyli Ebere Eze i Jean-Philippe Mateta.

Teraz Arsenal ma niemal tydzień przerwy przed pierwszym meczem półfinałowym Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain, który odbędzie się we wtorek. Do rozgrywek Premier League wrócą dopiero w sobotę, 3 maja, kiedy to podejmą Bournemouth na Emirates Stadium.