Arsene Wenger po meczu z City

Nawet jakby do przerwy było 0-0 to nie oszukujmy się - i tak byśmy dostali w dupę. A tak wogóle to meczu słabego nie graliśmy tylko słaby skład mamy i wystawiamy za dużo niedoświadczonych zawodników. Przecież Portsmouth dostało z nimi 0-6 mimo że są dobrą drużyną. Lekarstwem na taką grą będzie zakup 2 zawodników w zimie i sprzedaż Nicklasa.

Najlepszą ilustracją naszej ostatniej formy i ogólnej sytuacji w klubie były okoliczności straty 1 bramki.Tyleż pecha co i niedolności;trochę piłkarskiego kabaretu,reszta to bezradność,chaos jednym słowem bezplan.Patrząc na grę kanonierów widać było tak potworną niemoc,że zwyczajnie zrobiło mi się żal tych graczy którzy w większości wyglądali jakby ktoś wysłał ich na boisko za karę;nie wiedzieli chyba gdzie są i w jakim celu[zwłaszcza Denilson,Clichy,Song,Diaby,Bendtner,Hoyte].Jedynym usprawiedliwieniem może być absencja 9 graczy[Gallas,Sagna,Eboue,Toure,Rosa,Cesc,Walcott,Eduardo,Adebayor].DEFENSYWNY POMOCNIK Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA PILNIE POSZUKIWANY!P.S. To co grali Denilson i Clichy - tyle niecelnych i nonszalanckich podań to dramat i parodia.Z takim podejściem powinni wylądować w rezerwach,ale nie wylądują bo nie mają poważnych[pewnie w ich mniemaniu ]konkurentów.

On jest żałosny cały czas ta sama śpiewka.... Uważam że jeżeli Arsenal nie zacznie wygrywac to Boss pożegna sie z Północnym Londynem.....:)

wierzy w ten skład... a wiecie co ja powiem? W Rzymie starożytnym bylo tak: w pierwszej linni, jako peirwsi, walczyli hastatsi, gdy ci nie wygrywali, do akcji wchodzili princepsi, lepiej uzbrojeni i bardziej doświadczeni, a i gdy tym się nie wiodło, to w bój ruszali triarzy - najlepiej uzbrojeni i najbardziej doswiadczeni... a u nas dieje sie raczej na odwrót... Wyciągnijmy jakieś wnioski z nieskutecznego zastępowania pierwszego składu, skądinąd młodego, jeszcze młodszym i mniej doświadczonym, i to przy naszej kontuzjogenności...

Gdzie to szczęscie Boss??

już czas zmienić śpiewke...

on zawsze się idiotycznie tłumaczy najlepsze byłoby gdyby miał pretensje do sędziego to jeszcze karę nałożą na niego i będzie z trybun oglądał mecz we wschodnim Londynie...

Szkoda, że zawsze mówi to samo, a jak narazie nic z tego nie wynika. Fakt faktem, że to nie trener gra, tylko piłkarze. Wenger przeliczył się ze składem, nie oszacował ilość kontuzji, krótko mówiąc nie wzmocniliśmy się wystarczająco dobrze. Tu jest pies pogrzebany.

tu jest widoczne to o czym wspominałem w komentarzu do ostatniego artykułu!! Tu widać to iż Boss nie dostrzega własnych błedów, a co za tym idzie nie umie ich poprawić!!

olo_18 : dokładnie , zawsze to samo :/

Almunia kapitanem...lol:/ kapitanem pownien być Toure lub Clichy jak dla mnie. Tym tłumaczeniem Wenger się poporstu ośmiesza i kompromituje.....kiedy on się w końcu przyzna do błędów jakie popełnił?? A co ważniejsze : kiedy w końcu zacznie wyciągać konsekwencje?? :/

trele morele niech powie w koncu cos konkretnego

Jak mecz może być "ciężki"? Może być trudny, wymagający, ale ... Ech tam... W każdym razie trzeba zachować dobrą twarz do złej gry i wyciągać wnioski, być otwartym na inne rodzaje zarządzania i taktykę kupowania i wypuszczania na boisko zawodników. Niech pomiesza trochę w składzie i trzyma się optymalnego, który najlepiej wyjdzie w najbliższym czasie.

Naprawde chce wiedziec duza poprawe z Chelsea i skupienie sie na lm/

wogule w Premier League

No własnie , nie gadaj juz najlepiej nic tylko bierz sie za druzyne i zrozum wreszcie , że Bendtner to jedno wielkie nieporozumienie i juz od dawna nie powinno go byc e 1 skladzie !

kluch --> nie chodzi mi żeby ich zjechał jak psów ale też mógłby powiedzieć coś nowego, a nie ciągle ta sama gadka. Każdy stara się wyciągnąć jakiś pozytyw nawet z porażki 3-0 ale trzeba powiedzieć jasno o błędach i fatalnej grze, a nie gadać farmazony.
Jakoś ciągle te chwalenie po meczach przegranych nic nie daje to może pora zmienić sposób i chociaż trochę powiedzieć co jest nie tak.

Mozna też kupic im kiełbasy zrobic ognisko to moze zapomna o tych konfliktach i tej złej grze :)

a co miał innego powiedzieć?! jakby powiedział że nie wierzy to nikt by nie uwierzył. nie wiem co się dzieje ale albo mamy za wąski skład albo piłkarze się czują zbyt pewnie i dają ciała albo się cały zas boją przeciwników? wszytko leży w głowie, może trzeba posłać ich wszystkich na terapię albo zatrudnić specjalistów do motywacji...

Te wypowiedzi Wengera po meczu za każdym razem są takie same. Wiem, że nie chce krytykować zespołu ale nie można też ciągle głaskać, bo można zagłaskać na śmierć. Trzeba powiedzieć jasno, że zagraliśmy słabo.

opaskę dzisiaj powinien mieć ktoś inny bo Alumunia nie słynie z charyzmy..
Po za tym to bramkarz i może coś powiedzieć tylko wtedy gdy się bronimy..

Teraz się boje że mecz w LM może skończyć się podobnym wynikiem do poprzednik przyczyn dziś dołączył się "dół psychiczny" i jeszcze jeden czynnik bardzo ważny..
Zmęczenie sam Wenger mówił że było to mordercze spotkanie..

Tak>> ,Szkolka pilkarska A.Wenger'

No to wszystko jasne !!!!

Wenger wierzy w drużyne i ona może wygrać PL :]

I on coś tam mówił że przejeliśmy kontrole ?!?!?!
Chyba w niemożności skonstruowania akcji :/
W pierwszej połowie najlepsze akcje to strzał z wolnego Samira i w City w końcówce strzał głową Benjaniego i bramka Irelanda :/

Nasza pomoc nie miała z kim grać, z Bendtnerem ?? HAHAHA czemu Boss nie wpuści Veli który błyszczy w CC, ja już wole Simpsona za Benka i Ramsey'a za Diaby'ego. Nie ma do kogo podać to się nie dziwie że goli nie ma, Arsenal gra jak dziadki, zero ruchu tylko stoją i czekają na piłkę :/:/:/

arsen1: ten Klub to Wenger

Bredzisz p.Wenger ,zachowuje sie jakby byl z innego swiata!.Zejdz na ziemie i nie popelniaj bledow ,bo ten Klub nie moze sobie juz na to pozwolic !

bardzo dyplomatyczna wypowiedz ale nie dziwie mu sie jest podlamany po tym tragicznym wystepie

Musiał powiedziec ze wierzy w druzne bo innego wyjscia nie miał! Chyba jednak za bardzo wierzy w umiejetnosci młodzianów!