Arsene Wenger po meczu

Arsene Wenger po meczu 06.12.2007, 16:23, Patryk Bielski 14 komentarzy

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger wypowiedział się po wczorajszym remisie 1:1 z Newcastle.

Remis był dla nas sprawiedliwym wynikiem

- Tak, może jako całość było to dla nas frustrujące. Fizycznie był to dla nas bardzo ciężki mecz. Mentalnie także ponieważ przeciwnik walczył o każdą piłkę. Nie mieliśmy dużo czasu do rozgrywania piłki. Nie znajdowaliśmy dobrych rozwiązań technicznych, kiedy odzyskiwaliśmy piłkę. To dawało im przewagę w walce fizycznej. Ale podsumowując zasłużyli na remis a my nie byliśmy w stanie niczego zrobić, aby wygrać. Nawet w ostatnich 10 minutach mieliśmy trzy czy cztery dogodne sytuacje, które powinniśmy wykorzystać.

O pasywnej grze Arsenalu

- Nie graliśmy tak jak zazwyczaj, ale zdobyliśmy punkt, którego może nie mielibyśmy w zeszłym sezonie. Musieliśmy się bronić zamiast atakować. Wiemy, że nie jest sposób, który chcemy wykorzystywać w grze, ale byliśmy do tego zmuszeni i nie mogliśmy znaleźć wyjścia z tej sytuacji

O czteropunktowej przewadze w tabeli

- Walczyliśmy o to od początku sezonu, ale jeśli prowadzi się 1:0… W sumie to Newcastle „nakręcało” grę, ale mimo to nie byli groźni nie licząc stałych fragmentów gry i rzutów z autu. Jednak to my sami doprowadziliśmy do straty bramki czego bardzo żałujemy.

O swoim zdenerwowaniu

- Byłem zdenerwowany, bo widziałem, że z taką grą zmierzamy do nikąd. Było oczywiste, iż mieliśmy problemy z wywalczeniem rzutów wolnych. Adebayor kilka razy uczestnicząc w akcji na połowie przeciwnika był nieprzepisowo powstrzymywany. Lecz atmosfera na trybunach była taka, że nie mogę za nic winić sędziego.

O duchu walki Newcastle

- Przed meczem w tym klubie panowała niewesoła sytuacja, niektórzy twierdzili, ze klub przeżywa kryzys, jednak oddali na boisku wiele sił i walczyli do końca. Każdy dążył do zwycięstwa i Newcastle zasłużenie zdobyło punkt.

O stylu gry Newcastle

- Zespół Srok grał dokładnie jak dawniejszy Bolton. Byli bezpośredni i zaangażowani, grali ustawieniem 4-3-3 i muszę powiedzieć, że Smith, Martins i Milner walczyli bardzo ostro.

Arsene WengerNewcastle United autor: Patryk Bielski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
zetpek komentarzy: 111709.12.2007, 16:47

kolejny mecz bez podstawowej 11 ;/

vanPersie komentarzy: 57706.12.2007, 22:01

trzeba się strać jak najbardziej! musimy w tym roku wygrać!

madeira55555 komentarzy: 596 newsów: 1506.12.2007, 21:56

Teraz już musimy sie bardziej postarać bo przeciwnicy są mocniejsi. Te kilka następnych meczy będzie bardzo rzutować na dalsze rozgrywki.

crisadus komentarzy: 850706.12.2007, 21:47

puchar ligi a premiership to juz inna bajka

Eduardo15 komentarzy: 1151 newsów: 506.12.2007, 20:32

fan92>>>> i to nazywasz pierwszym składem?

Maris228 komentarzy: 217806.12.2007, 20:29

Popieram dobrze gada !!!! ufam mu w pełni !!!!

Goldi komentarzy: 147 newsów: 4206.12.2007, 20:18

Fakt... to był jeden z gorszych występów... ale duża wina leży też po stronie sędziego, który zaczął się już całkiem gubić pod koniec meczu...

Lee komentarzy: 1471 newsów: 8306.12.2007, 19:48

No Newcastle się sprężyło. Ale to i tak nie usprawiedliwia naszej słabej gry.

fan92 komentarzy: 67206.12.2007, 18:28

no cóż, szkoda że pierwszy skład Kanonierów zaprezentowali sie tak słabo, a w pucharze, głęboka rezerwa pokonała Sroki 2-0... i co to ma znaczyć?

gooner92 komentarzy: 1678 newsów: 506.12.2007, 18:12

Sądzę, że mecz z Middlesborough powinnismy wygrac... co jak co ale lider z 18. druzyna tabeli powinien sobie radzic!

Necro komentarzy: 243706.12.2007, 18:00

Uwazam, ze sedzia zbyt mocno ulegal presji. Znowu...

patrykgunner komentarzy: 11806.12.2007, 17:19

Ale narobiłem błędów sory ale szybko chciałem napisać. Co do meczu to jestem troszkę zawiedziony i przez to mnie wszystko dziś denerwuje.

patrykgunner komentarzy: 11806.12.2007, 17:15

Polecę teraz z innej beczki bo nie chce mi się wchodzić na forum wszystkich przepraszam ale myślę że to was zainteresuje. Oglądałem wczoraj sportowy wieczór i było tym dziennikarzu z Rzeczpospolitej (nie pamiętam jak się nazywa ale czasem jest jako ekspert ja k gra reprezentacja albo LM). Wydał właśnie książkę piłkarską ale to nie istotne. Jak prowadzący zapytał go jaką zagraniczną książkę piłkarską by polecił dla prawdziwych kibiców ale także laików nie wymienił "Futbolowej Gorączki" Nicka Hornbyego. Zraniło mnie to naprawdę bo to cudowna książka o magii bycia kibicem. Kto jej nie przeczytał niech nie nazywa się kibicem Arsenalu. PS nie zamawiajcie jej w Empiku (musiałem długo czekać)

Karis7 komentarzy: 1674 newsów: 206.12.2007, 17:12

widać że bez 4 kluczowych graczy gra nam się bardzo ciężko

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Newcastle - Arsenal 2.11.2024 - godzina 13:30
? : ?
Arsenal - Liverpool 27.10.2024 - godzina 16:30
2 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City972023
2. Liverpool971122
3. Arsenal953118
4. Aston Villa953118
5. Chelsea952217
6. Brighton944116
7. Nottingham Forest944116
8. Tottenham941413
9. Brentford941413
10. Fulham933312
11. Bournemouth933312
12. Newcastle933312
13. West Ham932411
14. Manchester United932411
15. Leicester92349
16. Everton92349
17. Crystal Palace91356
18. Ipswich90454
19. Wolves90272
20. Southampton90181
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland100
C. Palmer65
B. Mbeumo60
Mohamed Salah55
N. Jackson53
O. Watkins52
L. Díaz51
D. Welbeck51
K. Havertz41
L. Delap40
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady