Arszawin: Chciałbym zagrać dla Barcy

Panowie, a który piłkarz by nie chciał zagrać w najlepszej drużynie świata? Ja tam wiem, że Andrzej z nami zostanie:) Powiedział by wprost, że chcę odejść dobrze o tym wiemy. On zawsze mówi to co myśli i czego chcę.

wątpie żeby tak powiedział będząc graczem arsenalu musiałby być głupi żeby tak mówić bo barca chyba się nim narazie nie interesuje

smutne takie wypowiedzi.. stracił Rosjanin w moich oczach.. nie powinien tak mówić.. to dobry zawodnik ale nie gra równo.. w porcelanie by grzał ławe

a farsa zostanie stracona przez Inter;)

Każdy ma swoje marzenia, ale Arshavin jako piłkarz Arsenalu nie powinien wypowiadać się w ten sposób.

No to idz do tej Barcelony. Bedziesz drugim Hlebem ,Flaminim ktory po 2 latach bedzie mowil "Zaluje ze odszedlem z Arsenalu" Przeciez w pierwszym skladzie male by mial szanse. Chyba ze za Henrym,Ibra,Messmi,Pedro.

Jeśli to prawda to niestety Andriej nie zachował się jak gentleman.
Poza tym takimi wypowiedziami działa na szkodę klubu. Przez takie deklaracje Barca będzie mogła go od nas "wyciągnąć" za mniejsze pieniądze.

Cenię go za realne podejście do piłki, ale mówiąc "chciałbym zagrać dla Barcy" wpisał się automatycznie na listę pod tytułem "do odejścia".
Wiadomo, że każdy grajek ma swoje spojrzenie na trenerów, ulubione kluby etc., ale mimo wszystko zespół to kolektyw, który powinien pokazywać jedność. Nie może składać się z grupy ludzi, z którzy snują się smętnie po Londynie i opowiadają, że chcieliby zagrać w Barcelonie, że Capello i Hiddink należą do trójki najlepszych trenerów na świecie, że to, że tamto.
Andrzejkowi ewidentnie przeszkadza duży podatek, jaki musi płacić w Anglii - nie raz o tym wspominał. Do tego sezon ma kiepski i widzę u niego pewną cechę, która drażniła mnie o Adebayora - często w tym sezonie wychodził na boisko tylko po to, żeby kości rozprostować. Widać było, że mu się nie chce walczyć. Zarówno Adebayor jak i Andrzej gadają o kasie (ten pierwszy uważał, że za mało zarabia, ten drugi, że za duży podatek płaci). Moim zdaniem piłkarze tacy jak Ade czy Andrzej mogą być przyczyną osłabienia morale zespołu.

Nie, nie miał również mówić, że Wenger zamienia wodę w wino, ale może więcej szacunku dla klubu, do którego nie dawno dołączył? Skoro Arsenal w jego oczach jest tylko odskocznią do bycia "wielkim zawodnikiem w Barcelonie", to równie dobrze mógł w ogóle nie przychodzić. Z Fabregasem jest oczywiście inna bajka, ale nie będę Ci tego tłumaczył, bo chyba o Cescu jest akurat wiele mowy, więc powinieneś wiedzieć..

Edward -> Wszyscy wiedzą, że Arsha w tym sezonie gra słabo, więc nie mów, że dopiero teraz wspominamy o jego słabej formie. Pół sezonu, gdy grał co tydzień, miał dobre, ale teraz, gdy gra co 3 dni, to on przecież nawet nie biega. Rozumiem, że gość może być dobry, ale właśnie - musi mieć charakter, jak to ostatnio mogliśmy przeczytać słów kilka..

Mi tak samo...

chelmianinl nie tylko tobie, mi też wyskakuje virus, na forum też ;p

jak wszedlem na stronke 2 tyg temu, to antyvirus wyswietlil mi, ze zablokowal jakies wirusy. zrobilem formata, przeinstalowalem windowsa, wchodze przed chwila i znowu to samo. tylko na tej stronie tak sie dzieje. i nie wiem zy tylko mi ,czy komus tez

Pod resztą jego wywiadów zachwalacie go że dobrze gra a teraz już gra słabo i chcecie go sprzedać. Poza tym ma rację i zgadzam się w 100%z Paweloz.

jak widze te niektore Wasze komentarze to na wymioty ciągnie

to po cholere kibicujecie tej drużynie ?
żeby z kolegami na korytarzu moc pogadać?
lokalny lzs wystarczy :P

do kibicowania trzeba dorosnąć , niestety.

Cesc nas wiele razy nas zapewniał, że kiedyś odejdzie i jakoś nikt na nim psów nie wieszał.

A co ? Miał powiedzieć, że Arsenal to legenda światowej piłki, Wenger chodzi po wodzie, a każdy piłkarzyna się ślini na myśl o Arsenalu ? Może takie wypowiedzi was jarają, ale to się mija z prawdą.

Paweloz -> Może dlatego, że nie mówi się o takich rzeczach dla prasy? Może dlatego, że nic nie gra, a interesuje się grą dla innego klubu zamiast myśleć o tym, jak się dobrze przygotować do następnego sezonu, żeby odzyskać formę? Ewentualnie dlatego, że nasi zawodnicy mają internet i czytają gazety, myślisz, że ich takie rzeczy nie denerwują? Myślisz, że to wychodzi klubowi na dobre? Że niektórzy nie zaczną się zastanawiać, czy nie powinni odejść, żeby coś osiągnąć?

takie wypowiedzi trochę mnie frustrują :D

Czemu przesadził O.o ?
Czy Barca jest najlepsza ? - No jest i nie ma co się kłócić.
Że chciałby dla niej zagrać ? - Nie on jeden.
Że są lepsi trenerzy od Wengera ? - Owszem, ale polityka Wengera i sposób tworzenia drużyny jest najlepszy dla Arsenalu.

:) niemartwci sie, to tylko slowa. Shava od dziecinstwa lubil barce, jak i wieeeeeeeelka ilosc drugich graczy, ktorzy graja dla innych klubow ;)

Jak dla mnie może spadać.Nic nie wnosi do naszego zespołu od dłuższego czasu.Najlepiej wychodzą mu odpowiedzi na pytania internautów.

to się źle skończy dla wszystkich :/

Dobra, przesadził chłopak, robi się z nim jak z Adebą, jak chce, to niech odchodzi..