Arteta: Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy mimo osłabienia

najważniejsze 3pkt, jedziemy dalej

Prawda jest taka, że ładnie dla oka to Arsenal grał przez ostatnie 10-15 lat i niewiele z tego wybijało. Może czas być skutecznym i potrafić zamykać właśnie tego typu spotkania co zaprocentuje na koniec sezonu?

@kuzguwu: Też sobie o tym pomyślałem, dobrze, że mamy Rice'a, który jest nauczony, umie i potrafi grać w takich meczach co pokazał grając w West Hamie. Jeżeli też będziemy grać z mocniejszymi rywalami, jak np. z Man City to transfer Rice'a dużo nam pomoże, bo potrafi on dobrze odbierać piłki, ma dobre wślizgi i uspokaja grę.

Mecz po czerwonej kartce skrojony pod Rice'a. Właśnie w takich trudnych momentach ten zawodnik może nam dać dużo pożytku.

Pierwszy raz od wielu wielu lat, nie pamietam dokladnie ilu w 10-tke grajac ani troche sie nie stresowalem. Czuc bylo pewnosc siebie zawodnikow na kazdej pozycji. 3 punkty i lecimy dalej.

@damianARSENAL: Setka byla jedna a nie dwie, pierwszy strzal byl ciezki tego na 100% Jesus by nie strzelil nawet. Drugie podciecie to powinien byc gol 100%-owy.

@Jack_Herrer:
Czlowiek xD

@damianARSENAL: Mówisz o słupku przedwczoraj? To nie była aż tak oczywista setka. Zresztą sam ją świetnie wypracował.

@Patriko: Wiem że jest ta opcja i bardzo bym chciał, żeby mi działała. Ale z jakiegoś powodu na IPhonie nie działa.

Brawa dla kanonierów! Arsenal po trudnym meczu zdobywa cenne 3 punkty. :)

Martwi i zastanawia mnie tylko te granie na czas. Okropny kontrast do tego co działo się w poprzednim sezonie. 60ta minuta, 1:0 i granie na czas jak nigdy. Jest to bardzo niepodobne do Arsenalu Artety i rzuca się w oczy tak bardzo, że myślę czy w tym ukryty jest jakiś plan. Zdenerwowanie przeciwnika? Oszczędzanie sił i plan dobicia w 107ej minucie? :D

@Theo10: Jak coś to zaznaczasz tekst i po prostu zamiast klikać kopiuj klikasz "cytuj" pod komentarzem, a tak poza tym to się zgadzam, Nketiah się póki co broni tymi dwoma meczami.

@Mar40: Mordeczko, ale White grał od początku na ŚO ;)

Wygrany mecz, 3 pkt. Super!!! Każdemu zapada w pamięć coś innego z danego meczu. ja zauważyłem wieklką zmianę w końcówce meczu. Na boiko weszli Zinczeno, Gabriel , Jorginho, White oraz Kiwior. Kazdy z nich zajął swoją nominalną pozycję z zeszłego sezonu. White na prawą obRonę, Zinczenko na lewą, Partey na swoje miejsce (DM). Od tego momentu, mimo grania w "10" zaczęliśmy przejmować inicjatywę lub kontrolę nad meczem.
Wniosek: wrócić do ustawienia defensywy z zeszłego sezonu + Kiwior na zmiany, Partey + Rice( za Xhake) na DM wa z przodu zastepić Jesusa mogą Trossard lb Nketisah. To taka "moja" wyjściowa 11-tka. Ramsdale bez zmian.

Nie dla Parteya na PO. Ewidentnie wtedy prawa nie pracuje jak powinna, szczególnie współpraca z Saką.

a ja wbrew większości głosów, o tym, że Arsenal zagrał średnio, powiem, że podobała mi się gra zarówno w obronie, jak i w ataku. Wymienność pozycji, stwarzanie przestrzeni i gra kombinacyjna naprawdę cieszy, choć jest jeszcze wiele do poprawy – lepsze podejmowanie decyzji i naprawdę można by było do przerwy schodzić z dwubramkową zaliczką.

W ataku trzeba po prostu zacząć wykorzystywać każdą sytuację. Co do obrony nie ma się do czego doczepić – Palace waliło głową w mur przez cały mecz. Takie rzeczy cieszą. :)

VAMOS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przyznam szczerze, że już dawno żaden mecz nie sprawił mi tak dużej satysfakcji. nie pamietam już arsenalu, który tak dobrze grał w obronie. od wielu lat gra w defensywie i przyjęcie u siebie przeciwnika bardzo u nas kulało bez względu na to z kim graliśmy, a w tym meczu obrona była bardzo szczelna i każdy harował jak wół. przy którymś kontrataku w końcówce mecz zapadł mi w pamięć powrót rice'a, przez co palace nie miało przewagi liczebnej. bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, w którym pokazaliśmy, że kompleksy w defensywie przestają być naszą bolączką

tarcza wspolnoty, 6pkt z 2 spotkan - chyba juz macie oczekiwania ponad miare, ja tam jestem bardzo zadowolony zwlaszcza z tego, ze potrafilismy wybronic sie mimo takiego naporu (kiedys na pewno by nam wpakowali z dwie)

@damianARSENAL:

bo napastnicy marnuja setki, pamietasz naszego krola strzelcow Aubameyanga?

@Theo10: 2 setki zmarnował

@Jack_Herrer: „Osłabienia? Człowieku sam nas osłabiasz mieszaniem w obronie i graniem Nketiahem. Ogólnie po dwóch marnych meczach sam jestem osłabiony.”

Jak jesteś osłabiony, to odpuść sobie komentowanie, bo się wtedy bzdury wypisuje.
Edi - 2 mecze - gol + wywalczony karny i ogólnie bardzo dobra gra poza jedną zepsutą setką.
To jest nasz drugi wybór na ŚN, także serio nie wiem czego Wy oczekujecie?

Mikel proszę, nie kombinuj Parteyem na PO…

Takie zwycięstwa smakują wyjatkowo dobrze i świetnie, że Arsenal potrafi "cierpieć" i wywozić pełną pulę z trudnych spotkań. Selhurst Park to trudny teren dla każdego w Premier League. W poprzednim sezonie City bardzo się tutaj męczyło i też ostatecznie wymęczyli to 1:0 i uwaga, tak samo jak my, po karnym.

Tym większy szacun, że nam udało się to zrobić pomimo gry w osłabieniu, a broniliśmy się bardzo dobrze i przewaga Palace była głównie biciem głową w potężny mur, nie stworzyli sobie klarownych sytuacji.

Jak szanuję i doceniam takie zwycięstwa, bo brzydko też trzeba umieć wygrywać, a w szczególności pretendent do tytułu, tak liczę, że z Fulham Kanonierzy dostarczą kibicom nieco fajerwerków i wygramy w końcu pewnie, bez niepotrzebnej nerwówki :)

Osłabienia? Człowieku sam nas osłabiasz mieszaniem w obronie i graniem Nketiahem. Ogólnie po dwóch marnych meczach sam jestem osłabiony.