Arteta o kontuzji Jesusa
13.01.2025, 07:33, Adam Cygański 23 komentarzy
Wczoraj Arsenal, mimo że przez ponad pół godziny grał w przewadze, po tym jak czerwoną kartkę obejrzał Diogo Dalot, przegrał w serii rzutów karnych z Manchesterem United i już na 3. rundzie zakończył swój udział w tegorocznej edycji Pucharu Anglii.
Poraża ta to jednak nie jedyna zła informacja dla kibiców The Gunners, gdyż w 40. minucie spotkania boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Gabriel Jesus. Tak o tym urazie na pomeczowej konferencji prasowej mówił Mikel Arteta:
- To dla nas wielki cios. Mam złe przeczucia, gdyż opuszczał boisko bardzo cierpiąc z bólu i trzymając się za kolano. Nie wygląda to dobrze - wyjawił hiszpański menedżer.
Fakt ten może oznaczać duży kłopot dla Mikela Artety na resztę sezonu, gdyż Jesus w ostatnim czasie regularnie zmaga się z kontuzjami kolana, które wykluczyły go gry na wiele meczów i przez które przez długi czas nie mógł wrócić do swojej najlepszej formy.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Można to było przewidzieć w jakiejś perspektywie czasowej.
Dlaczego ten flop nie został sprzedany w lato 2024!? Zwłaszcza, że były zainteresowane kluby... Teraz pewnie skończy na rozwiązaniu kontraktu lub sprzedaży za grosze...
Po sezonie wypadało by go sprzedać.
Musimy szukać głębi składu wewnątrz
@NeverLie2Me:
No właśnie wszyscy Ci zawodnicy pokazali w zeszłym sezonie że mają umiejętności na poziomie AFC, jedyny problem jest taki że jesteśmy totalnie bez formy i trzeba ustalić przyczynę dlaczego tak jest. W tym sezonie niemal cały czas jesteśmy bez formy więc może zrobiliśmy cos źle w przygotowaniach? Niestety teraz nie ma szans na wycieczkę do Dubaju i uratowanie sezonu, musimy liczyć na nasz sztab i to że oni wiedzą co się dzieje i dlaczego. Jeżeli ktoś potrzebuje odpoczynku to po prostu trzeba go wysłać na wakacje i przemęczyć się kilka spotkań bez danego piłkarza...
Ja nie mam złych przeczuć. I tak odpadłeś z rozgrywek, gdzie można było wygrać jakiś pucharek. A kończy się jak zawsze.
Trzeba było mieć przeczucia latem, ale nie, lepiej nie kupować napastnika i liczyć na to niemieckie drewno, które tak kochasz i połamanego wiecznie Jesusa. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Mikel, nie stresuj się. Ten sezon i tak już się dla nas skończył.
City ani Chelsea nam nigdy nie odda dobrego zawodnika, który jest im potrzebny w składzie. Za każdym razem oddają nam kogoś kto ma jakieś problemy.
Gość już w City był szklanką, sezon w sezon wypada. Ma spory kontrakt nikt go od nas nie kupi chyba, że wystawimy go za 2 mln euro.
Koleś nigdy nie był dobrym napastnikiem i nie wiadomo dlaczego zapłaciliśmy za niego takie pieniądze. Miejmy nadzieję że uda się odzyskać część pieniędzy wydanych na niego.
Chyba pora na wyjazd do usa, tam się pobawić w piłkę. Chlop ciągle kontuzje, zagra 3 mecze i wypada pewnie na rok.Nketiah przynajmniej się nie łamał co miesiąc, a poziom ten sam
Najgorsze jest to, że ten transfer to kolejne przepalone pieniądze bo znając życie zostanie sprzedany za darmo.
@piter1908:
Ja bym mimo wszystko upatrywał problemu właśnie w braku klasowego Strikera. Mnogość przeciętnych opcji w zestawieniu z jedną solidną zawsze będzie przegrywać. Arteta upodobał sobie schemat, w którym każdy z zawodników ma na koniec sezonu cyferki, że jest to takie uniwersalne, bo każdy decyduje o końcowym wyniku. To może działać, ale w sytuacji, w której masz bardzo przyzwoitych zawodników wszędzie i są oni w formie, nie przytrafiają się kontuzje i ogólnie wszystko gra. A u nasz obecnie nie ma formy, są kontuzje i niektórzy nie dowożą.
Rozkładając nasze "armaty" na czynniki pierwsze:
- Jesus - gość, który idealnie wpisuje się w pomysł Artety, bo nie jest klasycznym napastnikiem, tylko takim wolnym elektronem, który jest dobry technicznie. Ale... To po prostu nie działa, Brazylijczyk nie jest w formie, poza tym jest już co raz starszy, brakuje mu dynamiki. Z niego już nie będzie grajka, który nam zrobi robotę z przodu. Jest jeszcze jedna kwestia, o której wspomnę później.
Hav - To samo co Jesus, idealny gracz dla Artety, tylko GJ chodzi na boki, a Niemiec między liniami. Ma jeden minus względem Brazylijczyka - skuteczność, Jest natomiast młodszy. Ciężko powiedzieć czy on jest, kiedykolwiek był w formie. Moim zdaniem tu głowa trochę nie dojeżdża.
Trossard - Kolejny uniwersalny gracz w kadrze Artety. Napastnikiem nie jest, ale może zagrać w środku pola lub na skrzydle. I w sumie nic za tym nie idzie, bo nie w Belgu jakiegoś nieodkrytego potencjału. Jest to solidny zawodnik, ale również bez formy i wpisuje się idealnie w założenie Artety.
Martinelli - o nim już chyba zostało napisane wszystko. Jeździec bez głowy. Jedyny atut, który jest zauważalny to szybkość, ale piłka poszła do przodu tak bardzo, że szybkością Martinellego, to my punktów nie zdobędziemy.
Saka - jedyny pozytyw w naszej obecnej ofensywie. Niestety kontuzjowany. I to jest ciąg przyczynowo skutkowy. Anglik jest zajechany na tej prawej stronie, ponieważ na jego barkach spoczywa kwestia wyniku, a reszta zespołu zaczęła go traktować jako pociąg całego Arsenalu. Ilość rozegranych minut, dodatkowo ciągłe szarpanie, ilość fauli na Angliku. To się musiało skończyć kontuzją. I tu, moim zdaniem, winny jest Arteta, który go osobiście zajechał.
Ode - bardzo dobry zawodnik, obecnie bez formy. Również bez partnerów z przodu, co bardzo ogranicza jego możliwości.
Party i Ryż nie są klasyfikowani jako "armaty', a młodzież, to jest młodzież, a nie zawodnicy, którzy mają decydować o jakości tego co mamy z przodu.
Wnioski są takie, że mamy masę zawodników uniwersalnych, ale żaden nie jest w stanie grać na konkretnej pozycji na prawdę dobrze. Mamy również Sakę i Ode, którzy, wydaje się, że jako jedyni mogą grać na poziomie, którego się od nich wymaga, ale Anglik jest zajechany, a Ode bez formy i bez partnerów do których może piłkę podać.
Tak, jak zawsze broniłem Artety, to teraz mam poczucie, że trafiliśmy z nim do jakiegoś kręgu piekła, z którego nie ma wyjścia. Gramy tą samą piłkę, bez progresu, gdzie pozostałe zespoły idą do przodu, większość już wie jak z nimi zagrać, żeby zrobić nam problem. Trzeba również powiedzieć, że stałe fragmenty trochę ratują nam życie, a to jest przewaga, której za chwilę również nie będziemy mieli, bo każdy będzie wiedział, co chcemy zrobić.
Nie wygląda to dobrze Panie Arteta...
W sumie tak zwyczajnie po ludzkie szkoda go jako człowieka. Nie on pierwszy i ostatni taki piłkarz z podatnością na poważne kontuzje, niestety.
Mam pomysł! Kupmy nowego napastnika!
@Szogun:
Poprzedni sezon był fenomenalny w naszym wykonaniu i rozbudził apetyty bo wiadomo że gdyby kolejny miałby lepszy to musiał być tytuł. Jednak forma naszej ofensywy to poza Saką jest totalny dramat. Wszyscy chwała tutaj Ode za jego kreatywność ale liczby pokazują że ma bardzo słaby sezon, nie mówiąc o Trossardzie czy Jesusie. Nie wiem czy to mental piłkarzy czy zmiana taktyki tak mocno nas wykastrowała ofensywnie ale w poprzednim sezonie mieliśmy pojedyncze mecze w których graliśmy brzydko a w tym jest odwrotnie.
Najgorsze jest to, że nie działamy i nie reagujemy na ewidentne braki tylko czekamy aż samo się ułoży
Masakra co on w ogóle tutaj jeszcze robi...
My kibice mamy zle przeczucia co do przyszlosci Artety . Ile okienek tramferowych mozna przespac ? Nawet taki Solanke byl do kupienia i robilby liczby .
Dla mnie facet jest definitywnie do odpalenia w lecie. Nie ma z niego pożytku, nic tylko co chwilę kontuzja, a jak gra to też szału nie ma.
Sprzedać za cokolwiek i zapomnieć
"... Mam złe przeczucia..." To tak jak wszyscy kibice AFC, gdy nie kupiłeś napastnika w letnim oknie...
Byłem dość cierpliwy lecz mówiłem też w tamtym sezonie,że pod koniec tego trzeba by rozliczyć Archiego za ten cały proces, za grube miliony przeznaczone na zawodników których chciał,za jednowymiarowe zespołu,brak mentalności zwycięzców i niezrozumiałe decyzję personalne oraz przespane okna transferowe gdzie nie wzmacniamy newralgicznych pozycji.Mam wrażenia,że etap budowy się skończył i teraz będzie gorzej a trener puścił poręcz rzeczywistości i dryfuje gdzieś na granicę kraju A miało być tak pięknie.
To już się robi żałosne. Nie ma kupionego napastnika ani zdrowego Jesusa
Ile razy można się nabrać na ten sam numer?