Arteta po meczu z Crystal Palace

Arteta po meczu z Crystal Palace 20.03.2023, 10:41, Mateusz Rosłoń 8 komentarzy

Niedzielne spotkanie z Crystal Palace skończyło się dla Arsenalu wysokim zwycięstwem 4-1. Podczas pomeczowej konferencji prasowej Mikel Arteta nie krył swojego zadowolenia. Oto, co miał do powiedzenia:

O występie...

Jestem bardzo szczęśliwy, naprawdę zadowolony z tego, jak zaczęliśmy mecz. Podobało mi się to, jak zawodnicy zareagowali po czwartku, wymazaliśmy wszystkie znaki zapytania. Naszym sposobem gry pokazaliśmy dużo determinacji i celowości. Jestem naprawdę szczęśliwy, że po 120 minutach gry, po utracie dwóch ważnych zawodników, mogliśmy rywalizować i wygrać mecz w taki sposób, w jaki to zrobiliśmy.

O tym, czy Saka jest obecnie najlepszym piłkarzem w lidze...

Myślę, że cały zespół spisał się naprawdę dobrze, ale oczywiście mamy jednostki, które się wyróżniają i dosięgają do poziomu, na którym chcemy być. Saka znowu był dziś świetny, jego zaangażowanie, zwłaszcza w polu karnym przeciwnika, miało ogromny wpływ na wynik, więc jestem naprawdę zadowolony.

O tym, czy Tomiyasu zagra jeszcze w tym sezonie...

Nie wiemy, jego stan jest oceniany przez lekarza. Przeszedł już jedno badanie, jutro odbędzie się następne, ale pewne jest jedno: nie wygląda to dobrze. Tomi nie jest osobą, która reaguje w sposób przesadzony - od razu był naprawdę zaniepokojony i my też się niepokoimy.

O tym, czy ma nadzieję w stosunku do Williama Saliby, oraz o występie Roba Holdinga...

Mamy nadzieję i liczymy, że w odniesieniu do Willy'ego wiadomości będą lepsze, ale również w tym przypadku musimy poczekać do jutra, aby uzyskać lepszy obraz. Traciliśmy już zawodników - straciliśmy Gabby'ego na cztery miesiące, straciliśmy Thomasa i Zinczenkę na półtora miesiąca, straciliśmy Elneny'ego na od sześciu do ośmiu miesięcy, niedawno straciliśmy Eddiego, a teraz straciliśmy Tomiyasu i Salibę. Każdy musi dać z siebie więcej. To nie tajemnica: jeśli chcemy utrzymać ten poziom, każdy musi wejść, dać z siebie więcej, a Rob jest świetnym przykładem tego, czego dziś potrzebowaliśmy.

O tym, jak zamierza poprawić naszą obronę przy stałych fragmentach...

Musimy więcej je trenować, być świadomi tego zagrożenia i nie dawać przeciwnikowi odczuć, że to nasza słabość. Staraliśmy się to ćwiczyć, ale oczywiście nie mieliśmy zbyt wiele czasu przy liczbie meczów, które rozegraliśmy w ostatnich trzech tygodniach, ale z pewnością wymaga to poprawy.

O tym, jak drużyna zjednoczyła się wokół Martinellego po jego nieudanym rzucie karnym...

Od razu pokazali się jako zespół. Ale to część futbolu: bierze na siebie odpowiedzialność, szansę. Szczerze mówiąc, kiedy widziałem go biegającego następnego dnia z tą energią, nie byłem o niego bardzo zaniepokojony.

O wyniku strzeleckim Xhaki w tym sezonie...

To znowu wiara, wiara, że znajdzie się na właściwej pozycji i że piłka wyląduje w odpowiednim momencie, a potem kliniczna dokładność. Miałem dziś przeczucie i powiedziałem mu, że znów strzeli gola, bo kiedy masz takie nastawienie jak on, a ja widzę, jak trenuje, to dobre rzeczy będą się działy, a Granit jest fenomenalny od początku sezonu.

O tym, w jaki sposób prowadzi Sakę i Martinellego, żeby wydobyć z nich to co najlepsze...

Po prostu upewniam się, że każdego dnia robią właściwe rzeczy: odpowiednio się odżywiają, żyją we właściwy sposób, napełniają swoje mózgi tylko właściwymi informacjami i nie są zdezorientowani, bo chodzi o jutro, liczy się następny dzień i o następny mecz. Właśnie to musimy robić i muszę powiedzieć, że mają właściwe środowisko, właściwe rodziny i właściwych agentów i to nie przypadek, że konsekwentnie robią to co robią, bo to pozwala im osiągać wyniki na takim poziomie, na jakim się znajdują.

O tym, co przekaże zawodnikom, gdy wrócą z przerwy reprezentacyjnej...

Żeby naprawdę dbali o siebie w tym okresie. Postaram się zadbać o zawodników, którzy muszą tu z nami pozostać, żeby wrócili z takim samym nastawieniem, jakie mieli wcześniej, abyśmy mogli podjąć Leeds i spróbować wygrać, bo to teraz jedyny mecz, który się dla nas liczy.

O tym czy obawia się, że ktoś może złapać kontuzję podczas zgrupowania reprezentacji...

Chcę myśleć pozytywnie. Będą rozgrywać mecze i muszą to robić tak samo jak tutaj lub lepiej, zwłaszcza gdy reprezentują swój kraj. Jesteśmy z nimi wszystkimi w kontakcie, wiedzą jak o siebie dbać i mamy nadzieję, że wszystko się ułoży.

Crystal PalaceKonferencja pomeczowaMikel Arteta autor: Mateusz Rosłoń źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kuzguwu komentarzy: 587424.03.2023, 14:45

"Traciliśmy już zawodników - straciliśmy Gabby'ego na cztery miesiące, straciliśmy Thomasa i Zinczenkę na półtora miesiąca, straciliśmy Elneny'ego na od sześciu do ośmiu miesięcy, niedawno straciliśmy Eddiego, a teraz straciliśmy Tomiyasu i Salibę."

Wyliczenie chyba dla ETH

kamilo951456 komentarzy: 66621.03.2023, 09:35

@notopyk: Holding na Crystal Palace czy Leeds wystarczy ale na Anfield juz bym sie bal o niego

notopyk komentarzy: 361921.03.2023, 07:42

repke* miało być, nie reoke...

notopyk komentarzy: 361921.03.2023, 07:40

martwią te kontuzje :/ Tomi raczej ma po sezonie, Saliba mam nadzieję, że będzie w 100% gotowy po przerwie na reoke (nienawidzę tych przerw, ale tym razem dobrze, że jest więcej czasu, tylko żeby nikt inny jeszcze nie wypadł!) Holding bardzo dobrze wszedł w buty Saliby, ludzie ty na niego narzekali i się martwili a on moim zdaniem bardzo dobrze odpowiedział :)

DaHongPao komentarzy: 110 newsów: 23320.03.2023, 11:45

@Armata500: Ech, człowiek czyta dwa razy, a i tak wszystkiego nie wyłapie. :) Dzięki, już poprawiam!

Armata500 komentarzy: 4520 newsów: 13020.03.2023, 11:28

"są zdezorientowani"

Raczej nie są ;)

" abyśmy mogli pojechać do Leeds"

Artecie raczej chodziło o coś w stylu "podjąć Leeds". Leeds przyjeżdża do nas, gramy u siebie.

ArekKanonier komentarzy: 195820.03.2023, 11:06

Oby tylko nic złego nie stało się na reprezentacjach. Już dość nas kontuzje uszczupliły. Teraz mam nadzieję tylko na powroty.

fabregas1987 komentarzy: 2637220.03.2023, 10:57

Nie mamy potrzeby posiadania najlepszego gracza w lidze, bo Arteta zrobil na Emirates, City sprzed 2-3 sezonów, gdzie jest duża wymiennosc pozycji, a odpowiedzialność za zdobywanie goli rozkłada sie pomiędzy kliku zawodników. Juz mamy 3 piłkarzy 10 golami lub więcej, a jest duża szansa, ze jeszcze Jesus i Trossard do nich dołącza w końcowce (choc oczywiście wiadomo, ze Belg cześć goli strzelił w barwach Brighton). Taki system jest świetny, bo nie musimy polegać na jednym zawodniku tak jak obecnie City na Haalandzie, Tottki na Kane'ie, United na Rashfordzie itd. Wypadł Jesus, a my wciąż ladujemy po 3-4 gole w meczu

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady