Arteta po zwycięstwie nad Chelsea: Merino w roli bohatera

16.03.2025, 17:48, Mateusz Kolebuk 6 komentarzy

Mikel Arteta spotkał się z dziennikarzami po wygranej Arsenalu 1:0 nad Chelsea. Jedyną bramkę meczu zdobył Mikel Merino, co wystarczyło, by Kanonierzy powiększyli przewagę nad londyńskim rywalem do dziewięciu punktów. Atmosfera na stadionie była nieco dziwna, ale można było się tego spodziewać, biorąc pod uwagę, jak Arsenal oddalił się od czołówki, jednocześnie tworząc bezpieczną przewagę nad resztą stawki.

Podczas konferencji prasowej Arteta zaskoczył stwierdzeniem, że Chelsea ma najlepszy atak w lidze. Dość odważne słowa po bezbarwnym występie gości. Oto, co Arteta miał do powiedzenia:

Jak oceniasz to emocjonujące derby Londynu?

- Jestem bardzo zadowolony z wyniku i dużej części naszej gry. Uwielbiam podejście zespołu od samego początku, naszą agresję i sposób, w jaki zdobyliśmy bramkę. Mieliśmy wiele okazji, których nie wykorzystaliśmy, ale defensywnie byliśmy świetni. Pokonaliśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie, nie pozwalając im na wiele, poza jedną dziwną interwencją Davida. To ogromny sukces zespołu, bo moim zdaniem Chelsea to najlepsza drużyna ofensywna w lidze.

Jeśli unikniecie porażki z Liverpoolem, będzie to drugi sezon z rzędu bez przegranej z wielką szóstką. Co to mówi o drużynie?

- To pokazuje, że potrafimy rywalizować na najwyższym poziomie z każdym przeciwnikiem. Jeśli będziemy kontynuować tę grę, zostaniemy nagrodzeni.

Powróciły też bramki ze stałych fragmentów!

- Tak! I to była piękna główka. Pracowaliśmy nad czymś podobnym, choć planowaliśmy inne wykończenie. Jestem bardzo zadowolony, bo to buduje wiarę w drużynie i wśród kibiców, że możemy strzelać bramki, mimo problemów kadrowych w ataku.

Merino wydaje się nie być typowym napastnikiem, ale co tydzień udowadnia swoją wartość.

- Zdajemy sobie sprawę z sytuacji awaryjnej, w jakiej się znajdujemy, ale jego podejście jest niesamowite. Chce się uczyć i jest bardzo krytyczny wobec siebie. Wygrywa dla nas mecze, co jest niezwykłe, biorąc pod uwagę, że nigdy wcześniej nie grał na tej pozycji.

Naprawdę uważasz, że Chelsea ma najlepszy atak w lidze?

- Tak, w grze otwartej zdecydowanie. Statystyki to potwierdzają. Potrafią rozmontować obronę, są groźni w kontratakach i mają indywidualną jakość.

Czy uważasz, że w przyszłym sezonie będą poważnym zagrożeniem?

- Tak, myślę, że będą groźni. Nie będą musieli grać co trzy dni i mają świetnego menedżera oraz jakość w składzie.

Niektórzy twierdzą, że Chelsea ma problemy z kreowaniem sytuacji. Czy widzisz to inaczej?

- To moja opinia oparta na danych i obserwacjach. Mogę się mylić.

Jak oceniasz przygotowanie zespołu do meczów z wielkimi drużynami?

- Chciałbym widzieć lepsze wyniki przy tak dobrej grze. Musimy poprawić skuteczność.

Czy z 12-punktową przewagą możecie dogonić Liverpool?

- Musimy wygrywać nasze mecze. Zwycięstwo nad Fulham przybliży nas do celu.