Arteta: Pobicie rekordu wielkim wyczynem Robina
02.01.2012, 12:05, Katarzyna
14 komentarzy
Mikel Arteta pochwalił Robina van Persiego po tym, jak Holender dołożył w sobotę do swojej kolekcji kolejne osiągnięcie. Van Persie ustanowił nowy rekord klubu, strzelając 35 bramkę w kalendarzowym roku podczas wygranego meczu z QPR. Tym samym napastnik prześcignął jednym golem Thierry’ego Henry’ego, który w 2004 roku trafił do siatki 34 razy.
Holendrowi nie udało się pobić rekordu Alana Shearera, jednak Arteta jest zdania, że osiągnięcia jego kolegi klubowego są czymś wyjątkowym.
- Mógł strzelić więcej bramek! – zażartował Arteta.
- Oczywiście to coś wspaniałego pobić taki rekord grając w takim klubie z historią jak Arsenal. To niemały wyczyn.
- Jeśli chce się być ambitnym, trzeba mieć to zawsze na uwadze. Na szczęście to minęło i być może teraz zmniejszy się nieco presja. Robin jest fantastyczny, potrafi strzelać bramki, jedną za drugą. Nikt nie jest tak pożyteczny dla zespołu jak on.
Henry, czekający na sfinalizowanie wypożyczenia do Arsenalu, obserwował sobotni mecz z trybun i zobaczył, jak van Persie ustanawia nowy rekord klubu. Najlepszy strzelec w historii Arsenalu trenował z drużyną Arsene’a Wengera od połowy listopada i Arteta jest pewien, że Francuz wniesie wiele dobrego do zespołu.
- Zawsze bardzo go podziwiałem, zarówno gdy grał tutaj, jak i w Barcelonie. Wspaniale mieć go w pobliżu, Henry jest bardzo doświadczony i utalentowany. Jestem pewien, że bardzo nam pomoże.
- To dobry człowiek. Jest blisko każdego, rozmawia ze wszystkimi i ma bardzo, bardzo dobrą opinię. Słyszałem wiele o jego charakterze i o tym, jak dzielny musi być wracając tutaj. To na pewno nic łatwego. To, że jego nazwisko znów pojawi się w składzie Arsenalu, świadczy o prawdziwej odwadze.
- Oczywiście ma talent i jakość. Nie wiem, czy fizycznie da radę zagrać 90 minut, 60, 30, lub tyle, ile potrzebuje, jednak uważam, że z jego doświadczeniem nie będzie z tym problemu – zakończył pomocnik.
źrodło: Arsenal.com

3 godziny temu 16 komentarzy

10 godzin temu 11 komentarzy

17.08.2025, 16:21 4 komentarzy

17.08.2025, 15:10 7 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2184 komentarzy

16.08.2025, 10:26 11 komentarzy

15.08.2025, 20:50 804 komentarzy

14.08.2025, 14:00 11 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 11 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pamiętny słupek z Sunderlandem z tego sezonu albo słupek z MC z poprzedniego na Emirates. Można by tak liczyć i liczyć.
mysle, ze Thierry powinien grac od poczatku, a nie w koncowkach ...
on nie w wniesie duzo ozywienia pod koniec spotkania, a przez pierwsza godzine moglby naprawde pomoc zespolowi, a potem wszedlby Park :D
Nastepny rok bedzie jeszcze lepszy :D
Najfajniejsze jest to ze jak Robin strzelil bramke ktora pobija rekord Henry'ego to On wstal i bil mu brawa na stojąco.
A teraz strzelanie od nowa x)
Dla mnie Robin może od dziś zacząć strzelać i ponownie gonić Allana.
Ale i tak szkoda, bo ta jedna bramka :(
No i bardzo dobrze,ze Arteta ma tyle lat co ma.Przynajmniej dzieki jego doswiadczeniu i opanowaniu nasz Arsenal nie osmiesza sie do granic mozliwosci tak jak to bylo rok w rok.Rok temu miales popis Diabiego z Newcastle,a pewne jest to ze od Artety takich cyrkow mozemy sie nie spodziewac
Juz zapisal sie w historii klubu bijac rekord najwiekszej legendy, do tego jako kapitan stanowi bardzo mocny punkt zespołu - mozna powiedziec, ze spisuje sie w tej roli o wiele lepiej od Fabregasa. Robina stac na wiecej - ten rok znowu moze w PL nalezec do Niego.
w koncu robin mial caly rok bez kontuzji i widac tego efekt
Szkoda mi tylko że Arteta ma swoje lata juz. ;/
Ale jeżeli będzie grał jak Henry to kto wie, może pogra w Arsenalu do 35 xD
W 2011 roku Robin strzelił 48 goli i zaliczył 15 asyst. W tym 42 gole i 13 asyst dla Arsenalu, a także 6 goli i 2 asysty dla Holandii ;)
W tym roku ustrzeli 40 bramek