Arteta: Potrzebujemy wzmocnień

Dobry DMF, klasowy snajper, obrońca i może ktoś na skrzydło. To są wzmocnienia, które są takim minimum. Nic dziwnego, że Arteta komentuje obecną grę, skoro przeszedł z Evertonu po to, żeby móc grać w LM. A obecnie tego Arsenal mu nie gwarantuje.

Nawet Arteta twierdzi, ze potrzeba nam wzmocnień...

Bardzo lubię Artete. On powinien mieć kapitana a nie Vermalen. Jest zdecydowany i nie owija w bawełnę. Gdy gram słabo to mówi, że tak właśnie było. Gdy widzi sytuację na boisku, sam sfrustrowany popędza kolegów. To prawdziwy przywódca! Bardzo dobrze, że do nas trafił!

po raz 50 raz rozbijamy bank i tak sądzę ze Wenger nikogo nie kupi chyba że średniaka obym się mylił jeśli się to powtórzy jestem za jego dymisją

to wie każdy, poza władzami klubu...

Jakby taki Arteta był w zarządzie...

Dobrze gada , my też liczymy na porządne wzmocnienie zespołu latem.

Kontuzjogenny to był Gennaro Gattuso albo Robbie Savage. Wg mnie Arteta ma sporo racji. Wyraźnie powiedział, że liczy na odpowiednie kroki zarządu w lecie. Teraźniejsza sytuacja niczego nie zmienia. Gramy w kratkę i ta strata do lidera to na tym etapie bardzo słaby wynik. Podkreślił że mamy wszelkie argumenty- począwszy od skadu na zapleczu skończywszy- aby być lepszym zespołem. Wzmocnienia zawsze są potrzebne, bo w ciągu sezonu ktoś może notorycznie zawodzić, abo podejmie decyzje o odejściu. Parę gorzkich słów na temat gry również nie zawadzi. Zważywszy na to że głupie bramki wynikają z błędów indywidualnych (brak koncentracji, słaba komunikacja). Zmiany są potrzebne i nie da się tego ukryć, teraz pozostaje zachować resztki honoru, zaliczyć serię zwycięstw i bić się o LM na następny sezon.

Tego zaplecza finansowego nie bardzo widać

A co do artykułu i słów Artety to ada dobrze, polejmy mu. Tylko prawda jest taka, że w klubie z czołówki na jego pozycji musi grać zawodnik lepszy niż on. Czyli jedno ze wzmocnień musi być na DMie.

Niech jeszcze trener weźmie do serca słowa swoich pilkarzy o wzmocnieniach.

Święta prawda, tylko żeby Wenger fochem na niego nie walnął...

Wg mnie nikt rozsądny nie da więcej niż 5 baniek za tych piłkarzy.
Sagna to kontuzjogenny staruszek na krótkim kontrakcie.
Koscielny to podobny gracz do Djourou.
Szwajcar miał jeden niezły sezon i udało się go jedynie wypożyczyć.
Zgadzam się co do środkowych obrońców. Zycie pokazało, że każdy z nich jest słabszy niż Vertongen czy Cahill.
Osobiście bije mnie u Belga i Francuza taka niczym nie poparta pewność siebie bijąca z ich oczu, nie idąca w parze z poziomem ich gry. Lekceważąca postawa podczas gry i nawet po stracie gola.
Za to co zrobił Vermaelen w ostatnim meczu, Ferguson wy**bałby go ze składu przynajmniej na kilka tygodni.
Anglicy mają na to określenie "overconfident".
Uważam, że Szczęsny jest taki sam. A Mertesacker to jest i zawsze było drewno i nie nadaje się do tej ligi. Niby kloc a właściwie to 90% piłkarzy go przepchnie.
U Niemca nie widać tej pogardy jak u wyżej wymienionych ale jest tak samo słaby.
Z drugiej strony to może być głębszy problem. Może ci piłkarze z osobna nie są tacy słabi tylko trening całej formacji defensywnej w tym klubie leży na łopatkach. Sam do końca nie wiem co o tym myśleć.
Ale o czym chcę napisać: Arsenal jest od paru lat na ryku transferowym dymany i niestety cały czas daje się dymać.
Tak nisko wyceniam tych piłkarzy bo w świecie piłki już utarło się, że Arsenal sprzedaje tanio. Natomiast jak kupuje to można sobie wyciągnąć wnioski gdy się popatrzy na cyferki.
Francuskie kluby zrobiły dobre interesy na Giroud czy Gervinho.
Maladze Arsenal też podał pomocną dłoń dwa razy.
Kto jest w stanie wydać 10mln euro na bocznego obrońcę, 27 lat, lekko pukającego do kadry ale z pewnością nie etatowego reprezentanta swojego kraju? Chyba tylko Arsenal, nawet szejki takich numerów nie robią.
A Cazorla? Bardzo dobry gracz, ale zaawansowany wiekowo i z pewnością już się go nie odsprzeda za taką kasę jaką w niego wyłożyli. Arsenal stał się takim dobrym wujkiem Malagi. Hiszpanie dostali pokaźną sumę za dwóch graczy. A dzięki ich sprzedaży rozwój talentu Isco poszedł mocno do przodu a za Monreala znaleźli tanie zastępstwo w Portugalii. Same plusy.
Gdy się popatrzy ile kasy wydano na Artetę, Koscielnego, Mertesackera, Santosa, Gervinho, Giroud, Vermaelena, Monreala to nóż się w kieszeni otwiera, wyć się chce itd itp.
Jest mnóstwo śmieci do wy**bania ale z ich zarobkami sztuką będzie pozbyc się ich za chociaż przyzwoite pieniądze.

Dobrze ze nie boi sie o tym mowic, bo taka jest prawda

dobrze gada, polać mu ! :D

Jasne, wzmocneinia to podstawa ;/. Musimy w lecie dokonać solidnych transferów, a i też nikogo nie stracić.

Hmm... Ameryki nie odkrył ale przynajmniej powiedział to na głos..

lecz takie wypowiedzi mogą źle wpłynąć na jego dalszą grę.. bo Wenger nie lubi, jak zawodnik mu mówi co ma robić.. więc aby nie stał się kolejnym z serii 'foch na niego' tak jak to z Rosą i Arshavinem

pauleta 19

Myśle, że wyniki są dużo bardziej wymowne...

pewnie, ze chce. nie pisalem nic o tym ze tak bedzie. nudzilo mi sie i tak sobie napisałem. taki rozrachunek nie byłby realny.

mihaal wg ciebie sagna i koscielny sa dla ciebie warci po 5 baniek ? nie sądze. po co nam Diaby, Sagna i Kościelny ? do naciągania naszego klubowego szpitala ? do grzania ławy ? Diaby ma co 5-6 meczy kontuzje i wypada na 2-3 tyg. koscielny pezentuje sie słabo, gra 15 meczy. jest po prostu niepewny jak nasi trzej muszkieterowie na srodku obrony. z trzech trafiło na Koscielnego bo pewnie i tak któryć wypadnie. Sagna jest cieniem zawodnika sprzed kontuzji i nie widze sensu podpisywania kolejnej umowy majac w zanadrzu Jenkinsona.

Jest mnóstwo śmieci do wyjeb***a..i to jest fakt !

Zawodnicy madrzejsi od Wengera w kwestii wzmocnienien.

No to znając historię piłkarzy w Arsenalu, Arteta będzie musiał się z klubem pożegnać. Bo Boss nie lubi piłkarzy, którzy mają coś do powiedzenia.

Nie pisałem, że kogokolwiek chcę sprzedać.
Subiektywnie wyceniłem tylko graczy, o których pisał użytkownik syneusz.
ahahaha
aha
hah

@mihaal

Chcesz sprzedać Diabiego, Koscielnego i Sagne? i co myślisz,że kogoś za nich kupimy?

ahahahaha.

Wreszcie jakaś konkretna wypowiedź bez mydlenia oczu. Mikel powiedział co myśli i chwała mu za to.

Tu ziemia:
Fabianski, Mannone, Sagna, Koscielny, Gervinho, Squillaci, Arshavin, Diaby, Bendtner, Chamakh

0+0,5+3+5+5+0+0+2+0(wyp)+0(wyp)=15,5mln
To tak optymistycznie.

"Miejsce, na którym się znajdujemy nie jest dla nas, gdyż mamy najlepiej ułożoną strukturę, jaką kiedykolwiek widziałem" Co to za bzdury? Co ma struktura klubu to wyników? Gracie jak patałachy i zasługujecie na to miejsca albo i na niższe. Pojmijcie to.

Wzmocnien ale konkretnych a nie kolejnych wymysłow Wengera

do wyj***nia :

Fabianski, Mannone, Sagna, Koscielny, Gervinho, Squillaci, Arshavin, Diaby, Bendtner, Chamakh

1mln + 1mln + 10mln + 10mln + 8mln + 0 + 0 + 3mln + 5mln + 1mln = 41mln

zamiast nich :

Valdés/Reina, Janmaat/Aurier, Schürrle/Turan, Williams/Dragovic, Wanyama/Rode, Jovetic, Aubameyang

10mln + 6mln + 20mln + 6mln + 12mln + 30mln + 13mln = 97mln

97mln - 41mln = 56mln

+ i to co mamy i możemy walczyć o mistrza ;)

Polać mu xd

To ,że potrzebujemy wzmocnień wiedzą wszyscy tylko Wenger wciąż widzi swoją mityczną jakość.
Dobrze ,że Arteta nie bał się powiedzieć głośno co myśli.

Bayern"dla mnie to najlepsza drużyna, przeciwko której grałem w tym sezonie"módlmy się o remis

No może 3:0 to my nie wygramy, ale mam nadzieję na 3:1 i karne :)

I powiedział to nasz v-kapitan.

nareszcie ktoś to powiedział..

Drugi kapitan,
Musi dawać sygnaly, że potrzebuja wzmocnien

Cóż za mędrzec!!!! Cóż za wizjoner!!!!

Wreszcie wypowiedz oddająca sedno stanu w jakim znajduje sie Arsenal

Przed nami 10 meczów do końca sezonu, a my tracimy 24 punkty do lidera. Jak dla mnie jest to niesłychane i absolutnie nie do zaakceptowania

Nic dodac nic ujac, Potrzebujemy realnych wzmocnień, graczy o uznanej renomie a nie kolejnych wynalazków z ligi francuskiej.

@patrykob, takie teksty w stylu "jedziemy walczyć, zostało jeszcze kilka spotkań" to puste, niedziałające frazesy wałkowane w kółko przez naszego ugrzecznionego kapitana i Wengera, który jest beznadziejnym motywatorem. Dobrze, że Arteta wypowiedział się w taki sposób, czas najwyższy przestać się głaskać.

Czemu Wenger boi się kupować prawdziwych liderów ? U nas takich nie ma. Był Robin, a teraz nikogo nie ma. Wszyscy wiemy, że są nam potrzebne porządne transfery, ale Wenger z zarządem o tym nie wiedzą, bo po co mamy robić transfery. U nas w zespole jest tyle "jakości".

Brawo Mikel, wreszcie ktoś odważny.

bobslej, nie, nie wolę, ale nie chodzi o mówienie przed meczem o wzmocnieniach, tym bardziej, że jest to w obecnym momencie sezonu nierealne. Zobaczysz, że po sezonie, nikt z zawodników, może oprócz Santiego i Jacka w sprawie transferów się nie wypowie. A ta wypowiedź po sezonie i tak już będzie zapomniana przez Wengera i zarząd... Nie chodzi mi o to, że ta wypowiedź jest zła, że słowa zostały źle dobrane. Tylko są to słowa wypowiedziane w złym momencie, w momencie, w którym kapitan/v-c kapitan powinien powiedzieć "jedziemy walczyć, zostało jeszcze kilka meczy". I słowa te(jako słowa krytykujące drużynę) zostały wypowiedziane moim zdaniem przez nieodpowiednią osobę. Gdybym po ostatnim meczu mógł dokonać 3-4 zmian w składzie to na pewno jednym z wyrzuconych ze składu byłby Arteta. Arteta, któremu brakuje wszystkiego co miał na początku sezonu: odbiorów, wizji gry oraz dokładności podań. Mówi to Arteta, podający piłkę na 3 metry i wykopujący ją na aut.

Wszyscy o tym wiedzą i w końcu ktoś to mówi na głos. Byleby zarząd nie okazał się bardziej głuchy niż jest.

miło że nawet zawodnicy zwracają na to uwagę. ale jak dla mnie to jest pierwszym kandydatem na ławe...

patrykob>>> A co wolisz krytykowanie murawy po przegranym meczu??? Motywacja . Wiesz co to ? Jak kapitan nie potrafi krzyknąć albo pierdo... w stół to ktoś taki doświadczony , vicekapitan musi . Niekoniecznie musi podłamać taką wypowiedzią zawodników.

BRAWO..mikel idź do przodu i podaj ładnie Poldiemu, tak jak dawałes Robinowi

Brawo dla Mikela! Jako jedyny chyba potrafi powiedzieć to co myśli.

Arteta powiedział to, co dla większości jest oczywiste, jednak nie dla naszego cudownego zarządu. Przez brak LM który nam grozi może być ciężej sprowadzić jakichś nowych graczy, co i tak z oporem nam zazwyczaj przychodzi...

Vemalen to pipa nie kapitan. Jako zawodnik na boisku też nie błyszczy. Cieszy mnie że zaczyna ktoś w końcu mówić o tym głośno. Boje się że Boss Artete posadzi na ławie :) albo zarząd to zrobi :P

Wylewanie brudów w środku sezonu - to jest to!
Na prawdę Mikel - gratuluję. Przed najbliższymi 11 meczami o wszystko Ty mówisz, że potrzebujemy wzmocnień, bo jesteśmy słabi, Ty - wicekapitan!
Dla mnie to nie do pomyślenia.
Nie dość, że gość dramatycznie zjeżdża w dół z formą to jeszcze w najważniejszym momencie krytykuje drużynę...
Mam nadzieję, że wejdzie tylko z ławki, ale w co ja wierzę... :/

Mikel dobrze mówisz! Gdyby reszta zespołu wyciągała takie ciekawe i oczywiste wnioski ,to może było by więcej zaangażowania w gre.