Arteta: Przyszłość Xhaki jest w Arsenalu

26.12.2019, 10:07, Kamil Garczorz 65 komentarzy

Mikel Arteta przyznał, że wierzy w Granita Xhakę i jego przyszłość jest w Arsenalu. Pomocnik Arsenalu jest łączony z transferem do Bundesligi, a niektóre media informowały nawet o tym, że jest już dogadany z Herthą Berlin.

Szwajcar nie ma najlepszych relacji z kibicami, po tym, jak w meczu z Crystal Palac, gdy niezadowolony schodził z boiska, postanowił pokazać fanom, co o tym wszystkim myśli. Po tym zdarzeniu stracił opaskę kapitana oraz nie zagrał w kilku kolejnych spotkaniach.

Arteta przyznaje, że Xhaka był na liście Manchesteru City, zanim ten dołączył do Arsenalu. Były kapitan Kanonierów przeniósł się do Londynu w 2016 roku 45 milionów euro, a mistrzowie Anglii sprowadzili innego gracza z Bundesligi- Ilkaya Gündogana.

- Kiedy zaczynałem pracować w City, szukaliśmy kogoś na tę pozycję. Xhaka był jednym z piłkarzy na mojej liście. To pokazuje, jak go cenię. Byłem szczęśliwy, kiedy podpisał kontrakt z Arsenalem, bo myślałem, że będzie wspaniałym graczem.

- Czasem spisywał się naprawdę dobrze, lecz teraz znajduje się w trudnej sytuacji. Myślę, że to wszystko w nim dojrzewało, aż pewnego dnia eksplodowało. Byłem również zaskoczony tym, jak relacje Xhaki i kibiców się poprawiają, myślę, że fani byli do niego nastawieni pozytywnie. Oczywiście trudno to całkowicie zmienić biorąc pod uwagę, jak daleko to zaszło. Myślę, że zmierzamy w dobrym kierunku.

- Powiedziałem mu, jak bardzo go cenię, czego od niego oczekuję i jak ważny jest dla zespołu. Jestem tu, żeby mu pomóc, chcę, żeby czuł, że go wspieramy. Nie tylko ja, a wszyscy w klubie. Pomocne dla klubu będzie to, jeśli uda nam się poprowadzić ludzi oraz fanów w odpowiednią stronę.

Jak wygląda przyszłość opaski kapitańskiej Arsenalu? Aubameyang przejął ją po Granicie Xhace, a Arteta przyznaje, że to nie jest najlepszy czas na tego typu zmiany.

- Nie chcę niczego drastycznie zmieniać w ciągu kilku dni. Chcę robić wszystko powoli, zobaczyć, co się tutaj dzieje, a we właściwym momencie podejmę decyzje, który przyniosą korzyści klubowi. To nie jest najlepszy czas na to, mamy przed sobą wiele meczów oraz wiele rzeczy do zrobienia, zbyt dużo rzeczy trzeba zmienić.

Ostatnio popularne w sieci było nagranie z Treningu, na którym Arteta uświadamia piłkarzy jak poruszać się po boisku. Jego celem wydaje się nauczyć piłkarzy gry podobnej do Manchesteru City Guardioli.

- Z tym się urodziłem, to rozumiem i wierzę, że to najlepszy sposób gry. Ważne są jednak okoliczności. To nie jest Manchester City, to zupełnie inna sytuacja. Nie mogę od piłkarzy żądać tego samego, bo w ten sposób ich narażę, a to ostatnia rzecz, jaką chciałbym zrobić. Chcę im dać pewność siebie oraz spokój. Mam nadzieję, że cierpliwie pracując, dotrzemy tam, gdzie chcę.