Aspas nie zagra z Arsenalem
18.10.2013, 17:58, Adam Cygański
30 komentarzy
Oficjalna witryna Liverpoolu FC potwierdziła, że napastnik tego klubu – Iago Aspas – wypada ze składu The Reds z powodu kontuzji uda.
Powrót Hiszpana na boisko spodziewany jest na początek grudnia, przez co może opuścić on aż siedem meczów ligowych. Oznacza to, że Aspas na pewno nie zagra w spotkaniu z Arsenalem, które zostanie rozegrane 2 listopada na Emirates Stadium.
26-letni zawodnik trafił na Anfield latem tego roku i jak dotąd rozegrał sześć meczów w Premier League i zanotował jedną asystę.
źrodło: liverpoolfc.com
21 godzin temu 10 komentarzy

19.05.2025, 15:10 4 komentarzy

19.05.2025, 14:44 9 komentarzy

19.05.2025, 14:27 5 komentarzy

19.05.2025, 12:12 2 komentarzy

19.05.2025, 08:58 5 komentarzy

18.05.2025, 20:08 3 komentarzy

18.05.2025, 17:43 18 komentarzy

18.05.2025, 15:06 4 komentarzy

18.05.2025, 15:05 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ani to płakać, ani się cieszyć - żadne osłabienie.
Liverpool i tak nie odczuje jego straty.
@grzegorz1211
Tak, oczywiście. Liverpool to dla nas "żaden przeciwnik", bo ma na koncie tyle samo punktów i tylko gorszy bilans bramkowy ...
Prawda jest taka, że to będzie cholernie trudny mecz i patrząc na trzy ostatnie domowe spotkania z nimi, wcale nie będzie łatwo ich pokonać. Weźmy też pod uwagę, że oni w ostatnich dwóch okienkach mocno się dźwignęli kadrowo, czego niestety nie można powiedzieć o nas (nie licząc Oezila). Ich wyniki nie są kwestią przypadku, dlatego lekko nie będzie, ale gramy u siebie i rzecz jasna, liczę na 3 punkty :)
to oslabienie czy wzmocnienie?
Będziemy musieli z nimi wygrać co najmniej 2-3 bramkami !
Jak mamy walczyć o trofea to Liverpool to żaden dla nas przeciwnik. Obojętnie kto u nich zagra czy nie
I tak jest słaby, że Liverpool się pewnie cieszy, że nie może grać..
Śmiertelnie niebezpieczni będą Suarez i Sturridge (plus Coutinho jeżeli będzie mógł zagrać) - Aspas miał niezły presezon, ale w lidze na razie gra po prostu kiepsko.
A co do meczu,to zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek. Theo powinien byc juz gotowy, Sagna pewnie tez, więc jeśli ominą nas dalsze kontuzje możemy wyjść naprawdę mocnym składem. No i wypadałoby wreszcie wygrać u siebie z LFC (3 ostatnie sezony to dwa remisy i porażka... .)
żadne osłabienie
jak dla nas to średnia informacja
I tak byłby na ławce...
Kurde to by była dobra informacja gdyby kontuzjowany był Sturridge albo Suarez, nie wyczuwam aby ta kontuzja wpłynęła na przebieg tego spotkania. ;P
Aspas kto to jest?
I tak by na ławie siedział
Ziomek zaimponował mi w jednym sparingu przedsezonowym, miał dzień konia wtedy :)
kurde fota mistrzostwo :)
akurat jego się nie boje wolał bym żeby nie zagrał luiz suarez
Co mógłby ten Aspas nam zrobić ? Trzeba się martwić, że naszym obrońcom przyjdzie grać z rozpędzonym Sturridge'm i zawsze świetnym Suarez'em
No i? :D
No akurat on mógłby zagrać :p
Taki dobry jak Carroll...
Jeszcze jeden, jeszcze jeden!
Szkoda, że nie zagra ten słabiak :D
Ja tam bym wolał,żeby zagrał xd
Drugi Borini, fail max Liverpoolu. Do tytułu newsa można dopisać "niestety" :D
Nie zagrałby z nami i tak, więc mi to nie robi ;p
ten koles co ma gębe jak dzwonnik z Notre Dame? ;)
Genialna fota :D
:)
Best foto :D