"Barany" uległy armatom "Kanonierów"!

"Barany" uległy armatom "Kanonierów"! 22.09.2007, 16:53, Patryk Bielski 96 komentarzy

Arsenal Londyn rozgromił na Emirates Stadium zespół Derby County 5-0. Prawdziwym bohaterem spotkania został Emmanuel Adebayor, który zdobył hat-tricka. Po jednym trafieniu dołożyli także Cesc Fabregas oraz Abou Diaby.

Arsene Wenger zdecydował się wyselekcjonować do pierwszej jedenastki Eduardo da Silvę oraz Emmanuela Adebayora, tym samym zostawiając na ławce rezerwowych najlepszego strzelca Arsenalu z poprzedniego sezonu, Robina van Persiego.

"Kanonierzy" od początku meczu starali się uzyskać przewagę. I choć w składzie brakowało Aleksandra Hleba, to Abou Diaby godnie zastępował go na lewej flance. Z początku w szeregach "Baranów" widać było nie małe zdenerwowanie. Już w 10. minucie meczu Arsenal wyszedł na prowadzenie za sprawą właśnie Diaby'ego. Pomocnik "The Gunners" stworzył sobie dogodną sytuację do strzału, mijając trzech rywali i uderzył wprost w okienko! Bywater był bez szans - Objerzyj bramkę. Chwilę później ponownie Francuz groźne uderzył, lecz bardzo dobrze zachował się w tej sytuacji bramkarz gości.

Dobrze funkcjonowała także prawa strona boiska, gdzie Tomasa Rosicky'ego zastępował Theo Walcott. Młody Anglik chciał pokazać, iż zasługuje na grę w pierwszej jedenastce Arsenalu. Swoimi częstymi rajdami stwarzał dogodne sytuacje strzeleckie. Aktywny w ofensywie był także Adebayor. W pierwszych 20. minutach rzadko przy piłce mieliśmy okazję oglądać Eduardo, który starał się częściej dogrywać do swoich kolegów z drużyny, niż samotnie rozstrzygać akcje.

W akcje ofensywne często angażowali się Sagna i Clichy, którzy zdążyli przyzwyczaić nas już do świetnych rajdów. W 20. minucie bliski zdobycia gola po zagraniu Sagny był Adebayor, jednak Togijczyk nie czysto trafił w piłkę. 5. minut później było już jednak 2-0! Adebayor otrzymał świetne, długie podanie z głębi pola od Fabregasa, przyjął futbolówkę przed polem karnym i ze stoickim spokojem minął bramkarza gości po czym zdobył bramkę - Objerzyj bramkę. Ofensywa "Kanonierów" funkcjonowała dziś na prawdę dobrze. Jeśli zaś chodzi o naszych obrońców, częściej widywaliśmy ich na połowie rywala, niżeli pod własną bramką.

W 28. minucie Pan Martin Atkinson po raz pierwszy sięgnął po żółty kartonik. Otrzymał go Eduardo da Silva, za faul na Tyrone Mearsie. W 33. minucie groźną akcję stworzyli "Kanonierzy". Najaktywniejszy spośród graczy Arsenalu, Abou Diaby zagrał ze środka pola do Adebayora, ten szybko dośrodkował do Eduardo, któremu zabrakło centymetrów, aby dosięgnąć piłki. 4. minuty później za brzydki faul na Sagnii, żółtą kartkę otrzymał Lewis.

W 41. minucie Theo Walcoot odważnie uderzył z prawego skrzydła, jednak kąt był na tyle duży, że Bywater zdołał obronić strzał. Akcje Arsenalu wyglądały świetnie. Czasami wydawać się mogło, że "Kanonierzy" grają w dziada z "Baranami". Pod koniec pierwszej połowy groźną akcję przeprowadził Eduardo, który wymanewrował jednego z rywali, wszedł w pole karne, lecz uderzył na tyle słabo, iż bramkarz gości zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Z narożnika pola karnego piłkę dośrodkował Fabregas, na czwartym metrze dobrze główkował reprezentant Chorwacji, lecz czujnie zachował się Bywater. Mało brakowało, a mielibyśmy 3-0! Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.

W pierwszej połowie drużyna "Baranów" nie istniała, o czym świadczą także statystyki. Niewątpliwie najlepszych graczem "Kanonierów" był Abou Diaby, który świetnie uzupełnił lukę po Hlebie. Arsene Wenger będzie miał zapewne duży dylemat, jeśli chodzi o młodego Francuza. Na pochwały zasłużyli sobie także Cesc Fabregas, Emmanuel Adebayor i Theo Walcott, bez których akcje ofensywne naszej drużyny nie wyglądałyby tak świetnie. Jedyny strzał na bramkę "Kanonierów" w pierwszej połowie, padł po rzucie rożnym, kiedy Almunia złapał uderzenie głową Kenny'ego Millera. Miejmy nadzieję, ze druga połowa pójdzie także po naszej myśli i po meczu będziemy mogli cieszyć się ze zdobycia kolejnych trzech punktów.

Gracze "The Gunners" rozpoczęli drugą połowę bardzo pewnie. W 47. minucie mogło być 3-0, lecz strzał głową, a później dobitkę Diaby'ego zdołał obronić Bywater. Dwie minuty później "Kanonierzy" prowadzili już trzema bramkami! Oakley faulował na własnym polu karnym Eduardo, który pomimo tego, iż zdołał podać do Toure, przewrócił się, za co sędzia podyktował jedenastkę. Na gola pewnie zamienił ją Adebayor - Obejrzyj bramkę. Najaktywniejszym graczem Derby był bez wątpienia Davis, który kilkakrotnie ratował swoją drużynę przed utratą bramki.

W 55. minucie w akcję ofensywną naszej drużyny zaangażował się Kolo Toure, który dobrze rozegrał piłkę z Fabregasem. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdołał uderzyć, jednak futbolówka nie trafiła w światło bramki. Chwilę później w szeregach rywali nastąpiła pierwsza zmiana, Benny Feilhaber zmienił Matta Oakleya. W 59. minucie gry Howard spróbował uderzyć na bramkę Almunii. Był to drugi strzał "Baranów" w ciągu 60. minut. Jak się później okazało, niecelny.

W drugiej odsłonie spotkania Eduardo da Silva był zdecydowanie bardziej widoczny. Chorwacki napastnik najpierw wywalczył rzut karny, a następnie przeprowadził kilka składnych akcji, najpierw z Fabregasem, później z Diabym. W 68. minucie Adebayor był bliski skompletowania hat-tricka, gdy po ładnej wrzutce Bacary Sagny, Togijczyk minimalnie przestrzelił głową. Minutę później Griffin oddał drugi celny strzał na bramkę Almunii, w ciągu 70. minut. Nasz bramkarz pewnie złapał jednak to uderzenie.

W 70. minucie było już 4-0! Niezastąpiony w takich sytuacjach Cesc Fabregas zdobył swoją czwarta bramkę w rozgrywkach Premiership. Hiszpan przyjął piłkę na siedemnastym metrze i wspaniałym strzałem pokonał Bywatera - Obejrzyj bramkę. Minutę później Cesc opuścił murawę boiska, a w szeregach "Kanonierów" pojawił się Denilson. W 79. minucie Emmanuel Adebayor skompletował hat-tricka! Togijczyk otrzymał świetne podania od Denilsona, przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie podbiegł na 12. metr i uderzył nie do obrony - Obejrzyj bramkę.

W 80. minucie Adebayor upadł w polu karnym, jednak sędzia zdecydował się nie dyktować rzutu karnego. W ostatnich minutach Arsenal starał się utrzymać przy piłce, niżeli szturmować bramkę swojego rywala. Drużyna Wengera wydawała się być wyraźnie usatysfakcjonowana pięcio-bramkową przewagą. W 90. minucie spotkania w dobrej sytuacji znalazł się Eduardo, który ostatecznie nie trafił jednak w bramkę. Chwilę później sędzia zakończył mecz.

Był to niewątpliwie łatwy mecz dla graczy Arsenalu, a drużyna Derby w żaden sposób nie starała się utrudnić naszym graczom zdobycia kompletu punktów. Graczem meczu został Emmanuel Adebayor, który swoimi trzema bramkami niewątpliwie zasłużył na to miano. Miejmy nadzieję, że Togijski napastnik utrzyma dotychczasową formę i w najbliższym meczu z Newcastle w pucharze Carling Cup także pomoże "Kanonierom" w zwycięstwie.

Arsenal - Derby 5-0 (2-0)

Bramki:

1:0 Diaby 10'

2:0 Adebayor 25'

3:0 Adebayor 49'

4:0 Fàbregas 70'

5:0 Adebayor 79'

Data: 22/09/2007

Godzina: 20:45

Miejce: Emirates Stadium

Sędzia: Martin Atkinson

Statystyki:

Posiadanie piłki: Arsenal 53 % - 47% Derby

Żółte kartki: Eduardo 28 - Lewis 39

Strzały (celne): 11 (6) - 3 (1)

Rzuty rożne: 5 - 4

Faule: 9 - 12

Arsenal Londyn: Manuel Almunia, Kolo Toure, Philippe Senderos, Gael Clichy, Bacary Sagna, Cesc Fabregas (Denilson 71'), Mathieu Flamini (Song Billong 77'), Abou Diaby, Theo Walcott (Lassana Diarra 72'), Eduardo, Emmanuel Adebayor

Ławka rezerwowych: Lukasz Fabianski, Denilson, Lassana Diarra, Alexandre Song, Robin Van Persie

Derby County: Stephen Bywater, Andy Griffin, Tyrone Mears, Dean Leacock, Claude Davis, Matt Oakley (Benny Feilhaber 56'), Stephen Pearson, Gary Teale, Eddie Lewis, Kenny Miller (James McEveley 84'), Steve Howard (Giles Barnes 75')

Ławka rezerwowych: Lewis Price, James McEveley, Giles Barnes, Benny Feilhaber, Robert Earnshaw

Derby CountyPremier League autor: Patryk Bielski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
Jabkoo komentarzy: 39522.09.2007, 19:31

Chłopaki jak tak dalej pojdzie to mistrzostwo Anglii bedzie nasze... ;)
Pozdro... ;)

Fabregas Master... !

marwal6 komentarzy: 41222.09.2007, 19:26

kapitalny mecz

Granulka komentarzy: 1822.09.2007, 19:25

Super!!! Wiadomo było, że ich rozwalimy :D xD Poooozdro :)

domino komentarzy: 104422.09.2007, 19:23

brawo Arsenal!!! tak ma byc... juz do konca na czele

DawidKanonier komentarzy: 522.09.2007, 19:19

Bede oryginalny. Nie jestem zachwycony gra kanonierow, jedynie Cesc i Diaby mnie zachwycili:] ale nadal dziwie sie czemu Wenger wystawia go na boku a nie na srodku. szczegolnie wnerwil mnie Arsenal w ostatnich 20 min meczu niby wynik super ale to Arsenal:P klepali do tylu albo dlugie pilki... cos mi sie zdaje ze niestety mimo wszystko pozniom gry AFC spadl zdecydowanie w dol

white komentarzy: 16122.09.2007, 19:01

no wlasnie.....musze przyznac razje "kanonierek"

jak zaczna sie zlatywac sezonowcy..:/

Kanonierprzemo komentarzy: 2222.09.2007, 18:55

BRAWO ARSENAL TAK TRZYMAĆ A PIERWSZE MIEJSCE BĘDZIE NASZE!!!

Robbi3 komentarzy: 126 newsów: 122.09.2007, 18:50

Oby ta forma się utrzymała jak najdłużej...

Arlo komentarzy: 49122.09.2007, 18:48

Fabregas gra jak jakiś Terminator. On jest chyba z innej planety :)

fiolek komentarzy: 1922.09.2007, 18:47

a mis ei bardziej podbral gol diabiego przecudownie pociagnal spod nogi a wczesniej kiwna jeszcze 3 zawodnikow wiec tez dobry mecz zaliczyl .... ake wedlug mnie wszyscy powinni dostac 8 a adebayor 10 bo nie rozumie napastnik strzela 3 gole i dostaje 9 wiec kiedy sotanie 10 jak strzeli 5 goli 0_o ?

kasku2 komentarzy: 46822.09.2007, 18:45

Brawo Adebayor!! Przepiękna bramka Cesc'a :)
Szkoda że nie było 6:0, ale 5:0 to też niezły wynik.
Super hat-trick Manu, szkoda że Eduardo nic nie strzelił.
Go go Gunners
:D:D

qba555 komentarzy: 799 newsów: 122.09.2007, 18:33

Naprawdę świetny mecz. Brawo Adebayor

kiper602 komentarzy: 322.09.2007, 18:32

apro po Fabregasa, juz sie przyzwyczailem ze gra swietnie i takie ma recenzje, ale jak sobie przypomnie ile on dobiero ma lat, wtedy dobiero zaczynam dostrzegac ze jestesmy swiatkami narodziny nowej gwiazdy, byc moze najlepszego pilkaza swiata, oby :)

kamil_malin komentarzy: 933222.09.2007, 18:30

Swietnie ale wlasnie takiego wyniku sie spodziewalem

kanonierek komentarzy: 20222.09.2007, 18:28

Największym minusem dla Arsenalu będzie to że pojawią się znowu sezonowcy... :/ a co tam :P

krissto87 komentarzy: 11122.09.2007, 18:25

To co w tej chwili gra Fabregas w głowie się nie mieści. Najlepszy piłkarz w Europie na poczatku tego sezonu!

iAMjustAgirl komentarzy: 66922.09.2007, 18:19

Bardzo się cieszę z rezultatu. Oby tak dalej :)

seL komentarzy: 380 newsów: 13622.09.2007, 18:17

Dobry mecz, bardzo dobry wynik, Brawo ! :-) Oby tak dalej. :-)

pioafc komentarzy: 4428 newsów: 222.09.2007, 18:14

caly mecz bedzie dostepny na torrentach tylko trzeba poszukac

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 122.09.2007, 18:06

No bylem pewny ze wygramy 3:0 ale nie 5xD.Szacunek dla tych ludzi... xD

jan0018 komentarzy: 4822.09.2007, 18:03

brawo ARSENAl 5;0 codowny wynik!szkoda ze nie bylo trasmisjie w canal+:) zamiast liverpoolu ktry zremisowal 0 do 0 heheh Arsenal GORA!!!!

Alex4Pixi komentarzy: 6222.09.2007, 18:03

super ARSENAL IS THE BEST CLUB !!!!!!! pieknie Adebayor- zaliczył hattricka co odrzu dodaje mu pewnosci w nastepnych meczach, brawo cały ARSENAL!!!!!!!!!

Arsenal_Londyn (zawieszony) komentarzy: 72422.09.2007, 18:02

Nie trafiłem. Obstawiałem że wygramy 4:0.

Zadzior komentarzy: 19322.09.2007, 18:02

Ale jazda!!!!Arsenal najlepszy na świecie!!!!!!!Go Go Gunners

Maniu komentarzy: 442 newsów: 122.09.2007, 18:02

:]] Nic dodac nic ując 5:0 ;D:D

TimoQ komentarzy: 60622.09.2007, 18:01

z niecierpliwoscią czekam na bramki...kolekcjonuje wszystki z tego sezonu ^^

zcatack komentarzy: 32222.09.2007, 18:00

wszyscy będą chwalic arsenal a ja pochwalę derby...mimo tego ze dostawali to zachowywali sie fair...nie tak jak te z blackburn...grali swoje cały mecz i chwała im za to...a co do arsenaly...wallcot jest szybki...bardzo szybki...kilka lat i nikt go nie powstrzyma! brawo chlopaki!!

iAMjustAgirl komentarzy: 66922.09.2007, 18:00

do gooner :pewnie już nie żyją... ;)

Duch komentarzy: 3322.09.2007, 18:00

no i gra gitara, teraz tylko czekam na bramki, galerię i przede wszystkim OBSZERNY skrót z meczu, bo nie widziałem niestety ;p

gooner komentarzy: 128 newsów: 6522.09.2007, 17:56

No to w meczu z dziwnie milczącymi "Baranami" jeden gol więcej niż Spu*s i jeden mniej niż Liverpool, który jednak tylko bezbramkowo zremisował na Anfield z Birmingham. Na urodziny dostałem 3-0 z Sevillą a dziś na imieniny 2 cukierki więcej. Jest pięknie. Jeśli jutro Man Utd zremisuje z Chelsea to przy założeniu że wygramy zaległy mecz z Newcastle możemy mieć 7 punktów przewagi nad pierwszymi trzema ekipami poprzedniego sezonu. Gdzie są kolesie którzy w sierpniu zastanawiali się czy Tottenham nie wyprzedzi nas w walce o 4 m-ce?

pioafc komentarzy: 4428 newsów: 222.09.2007, 17:56

dziekujemy :D

pioafc komentarzy: 4428 newsów: 222.09.2007, 17:53

prosimy o uaktualnienie tabeli;}]

Michu99 komentarzy: 922.09.2007, 17:49

juz 5-0 jest ha:)

pioafc komentarzy: 4428 newsów: 222.09.2007, 17:42

obstawialem na sts-ach 5:0
i na stronie tez mowilem o takim wyniku ale chce wiecej:D

TimoQ komentarzy: 60622.09.2007, 17:40

narazie 5:0 brawo gunners!
adebaayor hattrick

Henry14 komentarzy: 25722.09.2007, 17:32

Dojda do 5:0

Arlo komentarzy: 49122.09.2007, 17:25

Adebayor idzie na króla strzelców. Piękna bramka Abou.

Jabkoo komentarzy: 39522.09.2007, 17:21

ale chyba bedzie jeszcze wiecej mysle ze bedzie tak z 4:0 jak nie wiecej... ;)

Jabkoo komentarzy: 39522.09.2007, 17:20

Już 3:0 ! ale jada z nimi... ;)

Patryk (administrator) komentarzy: 753 newsów: 590522.09.2007, 17:13

3-0 :) Adebayor z karnego.

gawliq komentarzy: 112122.09.2007, 17:11

zcatack na czym ogladasz??!!

Kaczor komentarzy: 1822.09.2007, 17:10

Ależ Diaby pięknie strzelił :>.

zcatack komentarzy: 32222.09.2007, 17:08

no no bardzo ładnie tylko nie wiem czemu mi laguje ciagle...wkurzające:( ale cieszmy sie:) Arsenal gra świetnie Diaby strzelil idealne okno....theo narazie za duzo kiwa ale sie nauczy jeszcze;p a cesc klasa sama w sobie on wszystko widzi ...

TopGun komentarzy: 9322.09.2007, 17:05

"Kanonierzy" grają w dziada z "Baranami"....dobre;)

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Manchester City 2.02.2025 - godzina 17:30
? : ?
Wolves - Arsenal 25.01.2025 - godzina 16:00
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool22165153
2. Arsenal23138247
3. Nottingham Forest23135544
4. Manchester City23125641
5. Newcastle23125641
6. Chelsea23117540
7. Bournemouth23117540
8. Aston Villa23107637
9. Brighton23810534
10. Fulham2389633
11. Brentford23941031
12. Manchester United23851029
13. Crystal Palace2369827
14. West Ham23761027
15. Tottenham23731324
16. Everton2258923
17. Leicester23451417
18. Wolves23441516
19. Ipswich23371316
20. Southampton2313196
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1813
E. Haaland171
A. Isak155
C. Palmer146
C. Wood142
B. Mbeumo133
Y. Wissa112
Matheus Cunha104
O. Watkins104
J. Kluivert103
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady