Bayern zgodnie z planem zdobywa Emirates Stadium

Bayern zgodnie z planem zdobywa Emirates Stadium 19.02.2013, 21:37, Łukasz Kęczkowski 3289 komentarzy

Bez niespodzianek na Emirates Stadium. Bayern zrobił dokładnie to, co do niego należało i zabrał ze stadionu Arsenalu swoją własność, czyli niemalże pewny awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Bayern zrobił po prostu swoje, całkowicie zdominował przeciwnika i rozszarpał go na strzępy, zupełnie w swoim stylu. Rewanż na Alianz Arena dla piłkarzy Arsenalu pozostaje już jedynie okazją na pozwiedzanie bawarskich zabytków.

3:1 to na dobrą sprawę najniższy wymiar kary, zważając na to, jaką genialną komedię zaprezentowała nam formacja obronna Arsenalu, z Wojciechem Szczęsnym na czele. Bawarczycy mogli wywieźć z Londynu jeszcze wyższy wynik, ale na to, co osiągnęli, na pewno nie mają prawa narzekać. Podopieczni Heynckessa mogą już świętować awans do kolejnej rundy, bo Kanonierzy z taką grą nie są w stanie nawet odrobinę zagrozić w rewanżu Bayernowi, który aktualnie o lata świetlne wyprzedza upadającą londyńską potęgę.

Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Arteta, Wilshere - Ramsey, Cazorla, Podolski - Walcott.

Bayern: Neuer - Lahm, van Buyten, Dante, Alaba - Martínez, Schweinsteiger - Müller, Kroos, Ribéry - Mandzukić.

Pierwsze pięć minut było najlepszym okresem w grze Kanonierów - nie oddawali rywalowi piłek, ale przede wszystkim nie tracili bramek.

Już w 7. minucie byliśmy świadkami pierwszej bramki. Niestety było to trafienie dla gości. Dośrodkowanie na 16. metr od Mullera przepięknym strzałem bez przyjęcia wykończył Toni Kroos. W tej akcji obrońcy Kanonierów zachowali się niestety jak dzieci błądzące we mgle. 1:0 dla Bawarczyków.

Defensywa Arsenalu od samego początku grała bardzo nieporadnie. Popełniali sporo błędów, często faulowali w okolicy pola karnego, czego efektem były rzuty wolne, które Bayern potrafi egzekwować. Na szczęście teraz piłka im nie leżała.

W 21. minucie Bayern wykonywał rzut rożny. Wrzuconą piłkę głową uderzył Daniel van Buyten, ale jego strzał odbił Wojtek Szczęsny. Przy dobitce Mullera z trzech metrów Polak nie miał szans. 2:0 dla Bayernu. Kolejny przykład bezradności obrońców Arsenalu. W tej sytuacji któryś z nich absolutnie powinien wybić piłkę lub przynajmniej lepiej pokryć Thomasa Mullera.

Gracze Arsenalu wyglądali na bardzo sfrustrowanych sytuacją na boisku i dominacją przyjezdnych, rezultatem czego były bezmyślne żółte kartki dla Vermaelena, Sagny i Artety.

W 39. minucie, gdy Arsenal rozgrywał jedną z niewielu swoich akcji sędzia przerwał grę sygnalizując faul Sagny. Francuski defensor w ostentacyjny sposób demonstrował w stronę arbitra, że powinien on zakupić sobie okulary. Bac powinien się jednak cieszyć, że nie wyleciał w tej sytuacji z boiska za drugą żółtą kartkę.

Po dwóch doliczonych minutach sędzia odesłał graczy na przerwę.

W 55. minucie nadzieje kibiców Arsenalu odżyły! Kanonierzy dostali w prezencie rzut rożny, który był bity na długi słupek. Fatalny błąd popełnił Neuer, który wyszedł na piąty metr i nawet nie próbował interweniować. Piłka spadła tuż przed zaskoczonym Lukasem Podolskim, jednak Niemiec zachował zimną krew i głową skierował piłkę do bramki Bawarczyków. Bayern wygrywa już tylko jedną bramką! Nie wszystko stracone!

W 63. minucie trener Bayernu przeprowadził roszadę w składzie. Ribery'ego zastąpił Robben. W 73. minucie podwójną zmianę wykonał Arsene Wenger. Ramseya i Podolskiego zmienili Giroud i Rosicky. Chwilę później na kolejną roszadę zdecydował się Heynckes. Za Toniego Kroosa na boisku zameldował się Gustavo.

W 77. minucie nadzieja umarła po raz kolejny. Na wolne pole wybiegł Lahm, który otrzymał podanie od Robbena i płasko dośrodkował. Piłka minęła obrońców i Szczęsnego, na długim słupku zaatakował ją Mandżukić. Futbolówka podskoczyła na dużą wysokość i powoli opadała w kierunku bramki, jednak polski golkiper nie zdążył podnieść się wystarczająco szybko, by skutecznie interweniować. 3:1 dla Bayernu.

Chwilę później Mandżukicia zmienił Mario Gomez.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, goście wygrali pewnie, zgodnie z przewidywaniami.

Bayern MonachiumLiga MistrzówRaport pomeczowy autor: Łukasz Kęczkowski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
lutek144 komentarzy: 15019.02.2013, 21:42

chociaż na te 1-2 wyciagnąc.

Tak było wtedy z Milanem ale mieliśmy troche inny skład.

mallen komentarzy: 2124019.02.2013, 21:42

Dobrze, że nie oglądam tego w PUBie...

Detain komentarzy: 33019.02.2013, 21:42

@Rules

I odpadliśmy. Ale ja dalej wierzę.

boltie komentarzy: 14819.02.2013, 21:42

jakość

mallen komentarzy: 2124019.02.2013, 21:42

Oj boli boli :/

mitmichael komentarzy: 4924319.02.2013, 21:42

Rulse z Milanem było 0-4 ale na wyjeździe a to jest bardzo bardzo duza roznica

xqvz komentarzy: 2031 newsów: 519.02.2013, 21:42

Mamy 4 świetnych obrońców, a potykają się o własne nogi. Co się do kuwy dzieje w tym sezonie?!

bazibas komentarzy: 26819.02.2013, 21:41

ojoj ;/ dobre trzeba sie wziąść w garść i wygrac ten mecz Giroud za Ramseya i 3-2 dla Arsenalu

PrzeArs komentarzy: 278419.02.2013, 21:41

w tym meczu będzie 3-2 dla nas a w tej całej bawerii czy gdzies tam 2-2 i GO GO GUNNERS !!!!

Theo10 komentarzy: 854919.02.2013, 21:41

Wenger, miej honor i odejdź.

rossa komentarzy: 9019.02.2013, 21:41

nasz presing wyglada tak że biegamy nic z tego nie ma wchodzimy na ich połowe a potem bayern pach podnie omijające cała naszą 2 linie i hulio

Rules komentarzy: 100319.02.2013, 21:41

4:0 było z Milanem i co? Przestańcie płakać i zacznijcie wierzyć!

karol234 komentarzy: 45319.02.2013, 21:41

oglądanie takiego arsenalu zakrawa na masochizm z naszej strony. ja już wiele tego nie wytrzymam.

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35519.02.2013, 21:41

Wyciągnąć cudem totalnym na 2-2, a w Monachium powalczyć chociaż o nie splamienie honoru - nic więcej nie chcę

pronik komentarzy: 518219.02.2013, 21:41

nie ma zadnego pomyslu na gre nie stosujemy presingu,tragedia.przegrywamy mecz a nawet nie zaatakujemy.Bayern rzadzi i dzieli.ciekawe kiedy beda jakies zmiany

DarrenBent komentarzy: 19419.02.2013, 21:41

Wenger powie że pokazalismy ducha walki!!! WOOOOOW Bedzie dumny z tak walecznego zespołu jak arsenal ktory mimo ze wszystko nie sprzyja dzielnie odpiera i ataki, i szturmuje na bramke rywala!

DarrenBent komentarzy: 19419.02.2013, 21:41

Wenger powie że pokazalismy ducha walki!!! WOOOOOW Bedzie dumny z tak walecznego zespołu jak arsenal ktory mimo ze wszystko nie sprzyja dzielnie odpiera i ataki, i szturmuje na bramke rywala!

arthas74 komentarzy: 234319.02.2013, 21:40

bravo Kanonierzy! jak zawsze idziemy jak burza! :D

TearsForFears komentarzy: 18219.02.2013, 21:40

Swoja droga. To odpocznek od LM dobrze nam zrobi. Nie chce takiego Arsenalu w Top4 i kolejnych posmiewisk w przyszlym sezonie

Topek komentarzy: 14164 newsów: 12619.02.2013, 21:40

Wynik wynikiem, ale nie mogę zdzierżyć tak słabej gry na własnym stadionie. Gramy czterema pomocnikami, mamy zerowe posiadanie, zerowy pressing i nie stworzyliśmy żadnej okazji...

punkus1994 komentarzy: 144819.02.2013, 21:40

Wenger podaj się do dymisji proszę

madderns29 komentarzy: 3236 newsów: 219.02.2013, 21:40

Po co wrzucamy ciągle piłki, skoro w polu jest tylko Walcott? Chore. Gdyby gral Giroud może by coś strzeił z tych wrzutek

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 119.02.2013, 21:40

Giroud za Ramsey'a i Jenkinson za Pera - Sagna na LO, Carl na PO i Verma niech ogarnia środek obrony

gunners1886 komentarzy: 74219.02.2013, 21:39

Właśnie oglądam analize jak ****owo kryjemy.

mitmichael komentarzy: 4924319.02.2013, 21:39

Co roku to samo o tej samej porze. Jak jeszcze raz usłysze od Wengera slowo jakosc to skonam.

TearsForFears komentarzy: 18219.02.2013, 21:39

Jest taka jakosc w grze, ze hoho

Szogun komentarzy: 30180 newsów: 319.02.2013, 21:39

Aż się boje o wynik po końcu tego spotkania.Może być szok.

reidens komentarzy: 106119.02.2013, 21:38

Brawo!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady