Bellerin: Boss w przerwie meczu nas zorganizował

Ewidentnie brakuj u nas tej kropki nad i oraz koncentracji...

Jak ma ich ogarnąć Wenger jak on aktualnie sam się nie potrafi ogarnąć ze swoimi decyzjami...
Później mecze właśnie tak wyglądają. Byłem przekonany, że dostaniemy bencki w pierwszej połowie. Jakimiś indywidualnymi błyskami zdobyliśmy 3 bramki w 5 minut, żeby później stracić farfocla od Firminio.

Szkoda się wkurzać już nawet na ten zespół całkowicie nie posklejany w drużynę.

@PrzeArs: Gdyby, podkreślam G D Y B Y, nie drużyny przeciwne to nigdy byśmy nie przegrali. Zdecydowanie wina Kloppa i reszty, że jesteśmy tak nisko w tabeli.

Wspaniała rozmowa, czyli Wenger im życzył wesołych świąt pewnie. Właściwie Live im taki prezent w drugiej połowie zrobiło, że dla graczy Afc jest już po gwiazdce

"W przerwie odbyliśmy wspaniałą rozmowę"
Wspaniałą rozowe to mozna odbyc z dziewczyną przy winie a nie w szatni pełnej gości,z tego co mi wiadomo to Bould prowadzi rozmowy w przerwie wiec moglby sobie darować takie komentarze bo zalatuje lizaniem dupki.

Pustawiał ich tak ze stracili bramke na 2-0

To Wenger DAJE WSKAZÓWKI w czasie rozmowy z drużyną w szatni w czasie przerw?

PrzeArs

Daj połowę tego co bierzesz xD

Co się z Bellerinem stało nie mam pojęcia, kiedyś potrafił wykorzystać swoja szybkość i dawać wiele w ataku, wczoraj jak zwykle pełno nieudanych starc, dopiero po strzeleniu przez nas bramek zaczął częściej wpadac w pole karne przeciwnika. Jednak sam fakt ze z obecną dyspozycja nie siedzi na ławce jest dla mnie totalnie niezrozumiałe no ale przecież wenger się zna na taktyce

@PrzeArs: "GDYBY był lepszy bramkarz czyt. Szczęsny i gdyby nie kilka głupich błędów obrońców to bylibyśmy na równi z city"

Zmień dilera.

No i Gdyby nie sędziowie czyt. Mecz z watfordem, stoke i city.... Tam sędzia zabrał nam 7 pkt.

Mam jedno wrażenie w tym sezonie. GDYBY był lepszy bramkarz czyt. Szczęsny i gdyby nie kilka głupich błędów obrońców to bylibyśmy na równi z city. Ale gdyby....

Szkoda że nie zorganizował ich przed pierwszym gwizdkiem.

Cała piłka nożna to gra błędów, a w tym meczu mieliśmy ich festiwal więc wynik nie powinien dziwić. Dla widza mecz super, dla kibica Arsenalu dramat.

Brawa dla Wengera, że ich ogarnął. Szkoda tylko, że Arsenal wciąż przoduje w bramkach straconych po indywidualnych błędach.

W obecnej formie powinien siedzieć na ławce a na jego pozycji powinien grać Maitland-Niles

Bez jaj. Obudziliście się dopiero jak wpadła 1-sza bramka a Live zaczęło grać jak dzieci we mgle.

Odwróciliśmy bieg wydarzeń, bo w obronie i bramce w drużynie przeciwnej jest cyrk jak u nas. Ale szacun, za odwrócenie biegu wydarzeń po 0-2.