Bendtner: Pokazaliśmy ducha walki

Bendtner: Pokazaliśmy ducha walki 17.09.2009, 14:25, Łukasz Żurawski 18 komentarzy

Nicklas Bendtner nie szczędził pochwał swoim kolegom, gdy ci podnosząc się po utracie dwóch bramek, zdołali pokonać Belgów w inauguracyjnym meczu Ligi Mistrzów.

Bramka Niclasa Bendtnera - tuż przed przerwą - zmniejszyła o połowę straty Kanonierów. Późniejsze bramki Thomasa Vermaelena i Edurdo da Silvy dały Arsenalowi zwycięstwo.

- To było bardzo ważne - powiedział Bendtner. - Walczyliśmy do końca, za co zastaliśmy nagrodzeni.

- Nie wiem co się stało na początku. Myślę, że ta bramka i podyktowany karny były pechową mieszanką. Trudno jest się podnieść, tracąc dwa gole, ale wygraliśmy, pokazując przy tym wielkiego ducha walki. Wiedzieliśmy, że możemy to wygrać i zrobiliśmy to.

Niclas Bendtner szczególne wyrazy uznania skierował ku chorwackiemu napastnikowi, który zaliczył zwycięskie trafienie. Eduardo da Silva był dostępny tylko dlatego, iż klub z powodzeniem odwołał się od kary UEFA, która zawiesiła go na dwa mecze Ligi Mistrzów. Federacja zarzuciła mu symulowanie karnego, podczas eliminacyjnego meczu Arsenalu z Celticiem Glasgow. Duńczyk dodał:

- To było fantastyczne. Eduardo zawsze zdobywa bramkę w decydującym momencie. Zarówno on jak i my jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi.

Strzelec drugiej bramki - Thomas Vermaelen, także podkreślił, że klub zawsze jest pewien wygranej.

- Przez większość czasu posiadaliśmy piłkę, szukaliśmy po prostu drogi do bramki - powiedział reprezentant Belgi. W drugiej połowie byliśmy pewni swojego powrotu.

- Zdobyliśmy punkt tuż przed przerwą, to nas uskrzydliło a zarazem negatywnie wpłynęło na naszych przeciwników. Myślę, że to była najważniejsza bramka wieczoru.

Nicklas BendtnerThomas Vermaelen autor: Łukasz Żurawski źrodło: Teamtalk.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
bergkamp komentarzy: 111019.09.2009, 08:53

To dzięki Bendtnerowi nie doszło do sensacji. Jego bramka była decydująca. Bramki do szatni zawsze są przydatne.

crisadus komentarzy: 850718.09.2009, 13:10

Cieszy, że udało się wygrać, jednak znowu tracimy bramki:/ Trzeba coś z tym zrobić.

Karuzel komentarzy: 35217.09.2009, 21:18

Marex-> jak już podajesz jakieś zestawienie mógłbyś podać źródło, bo aż ciężko uwierzyc, a też bym sie tym pochwalił kolegom że z Bendtnera nie taka ciapa. Tylko bez wiarygodnego źródła nikt mi nie uwierzy;)

Hubert89 komentarzy: 83217.09.2009, 21:05

Marex > nie wiem z jakiego źródła korzystałeś ale z tego co wiem w zeszłym sezonie Bendtner strzelił około 12/15 bramek. Był to jego najlepszy sezon od początku występów w Arsenalu. Nie znam dokładnie biografii Bendtnera, wiem, że szalał w drugoligowym Birmingham strzelając tam kilkanaście bramek. Nadal nie wiem jak wyszło to 45 bramek, dodane są chyba też występy z ligi duńskiej(o ile w niej grał?).

grabos komentarzy: 59217.09.2009, 19:10

swietny mecz ;DDD

Szef komentarzy: 1303517.09.2009, 16:39

ciesze sie ze Bendtner zdobyl swoja pierwsza bramke w tym sezonie !

trumi komentarzy: 115617.09.2009, 16:36

Ten mecz pokazał (tak przynajmniej sądzę) że Bendtner lepiej spisuje się jako środkowy napastnik niż na skrzydle. Dlatego panie Wenger na skrzydle stawiamy Eboue a Bendtnera na zmianę z van Persim

RomanAbramov komentarzy: 80317.09.2009, 15:31

Arshavin jest teraz liderem Arsenalu :S

maniek56 komentarzy: 300717.09.2009, 15:18

Zgadzam się, najbardziej w tym meczu brakowało Arszawina, widać że po tym jak przyszedł do naszego klubu stał się jednym z najważniejszych zawodników i jeśli nie ma go na boisku odbija się to negatywnie na naszej grze.

waldek_89 komentarzy: 573517.09.2009, 15:08

widać że Arsenal ma charakter podnosząc się i równocześnie wygrywając spotkanie które przegrywali 2:0;] to naprawdę było ciężkie spotkanie, a nasz skład nie był rewelacyjny, gdyż wypadło z niego kilku dobrych zawodników, najbardziej to mi zabrakło Arszawina...

maniek56 komentarzy: 300717.09.2009, 15:03

Tak, takie zwycięstwo pokazuje charakter, nikt chyba nie zaprzeczy jak ciężko jest wygrać mecz przegrywając 2-0, my tego dokonaliśmy nie grając najlepszym składem. Mimo tych dwóch przegranych meczy z MU i MC dalej pozostaje optymistą i myślę że spokojnie możemy powalczyć o mistrza i wygrywać z najlepszymi, trzeba też zaznaczyć że nie mieliśmy łatwego terminarza na początku PL, czekam tylko aż wszyscy powrócą do zdrowia, mam nadzieje że w następnym meczu z Wigan na boisku pojawi się już Walcott. Cieszy mnie też postawa Bendtnera w tym meczu, może nie grał świetnie przez cały mecz ale w decydującym momencie potrafił strzelić bramkę i apeluję do Wengera żeby ten częściej wystawiał go na szpicy, widać że tam czuje się najlepiej i pokazuje swój instynkt snajpera:)

topol95 komentarzy: 152717.09.2009, 14:59

Wygraliśmy ,ale nie jestem zachwycony.

IronHide_AFC komentarzy: 164217.09.2009, 14:58

chwali i chwali ...
nic nie było fantastycznego tylko fart !
a o swojej grze niech się wypowie bo jego gra pozastawia wiele do życzenia
następny mecz z AZ trzeba poprawić grę w ataku

sebo656 komentarzy: 182517.09.2009, 14:48

ogladalem ten mecz ale nie zachwycal mnie ten bendtner, poza bramka nic nie pokazał

RvP345 komentarzy: 36417.09.2009, 14:44

Zgadzam się z Bentnerem.Poniewż jaka drużyna nie odpuszcza jeśli przegrywa 2-0 no powiedzcie.

Cesciara komentarzy: 623 newsów: 3017.09.2009, 14:41

Wszystko spoko chlopaki, ale chcecie sie mierzyc z najlepszymi... Wiec w nastepnym meczu ze Standardem musicie zmazac niesmak z wczoraj. Ciesze sie oczywiscie ze zwyciestwa, ale mam nadzieje ze to byl dla Kanonierów dzwonek alarmowy ze trzeba naprawde zacisnac poslady ;) i przec do przodu bez chwili zawahania. Alarmujace sa niewykorzystane sytuacje, i dziwne trudnosci z wykonczeniem akcji... I to nie tylko bez RvP i Arszawina (chociaz do tego drugiego akurat zastrzezen nie mam). No nic, pozostaje wierzyc ze mierzycie w najwyzsze cele :)

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52017.09.2009, 14:39

no cóż najlepsze kluby nie tracą bramek
liverpool chelsea man utd barcelona inter

a my co mecz to przynajmniej dwie
w ostatnich 3 meczach straciliśmy aż 8 bramek

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Everton 14.12.2024 - godzina 16:00
0 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady