Benitez zadowolony z debiutu Plessisa

05.04.2008, 19:24, Mateusz Kolebuk 11 komentarzy

Rafa Benitez po dzisiejszym meczu na Emirates Stadium nie krył słów uznania dla debiutującego dziś w składzie Liverpoolu Damiena Plessisa. 20-letni pomocnik pojawił się w składzie 'The Reds', gdyż Benitez oszczędził w ten sposób zawodników z pierwszego składu na wtorkowy mecz w Lidze Mistrzów. Hiszpan twierdzi ponadto, że jego drużyna była bardzo bliska pierwszego w historii zwycięstwa na Emirates Stadium.

- Dzisiejszy debiut Damiena Plessisa można zaliczyć do udanych. Gdy go kupowaliśmy, wiedzieliśmy, że jest to dobry gracz. W drużynie rezerw spisuje się bardzo dobrze. Dzisiejszym dobrym występem na Emirates pokazał, że jego kupno było dobrą decyzją.

Benitez nie ukrywa także zadowolenia z występu Petera Croucha, który zdobył w dzisiejszym meczu bramkę zapewniającą Liverpoolowi 1 punkt.

- Crouch zagrał naprawdę dobrze. Dobry występ zaliczyli również Benayoun, Lucas i Riise. Wielu graczy, którzy nie występują na co dzień w pierwszym składzie zagrało dobry mecz.

- Arsene Wenger również trzymał kilku podstawowych graczy, aby wpuścić ich dopiero w drugiej połowie. Widać było, że niektórzy gracze są zmęczeni, ale większość zagrała bardzo dobrze.

- To była otwarta gra. Wiedzieliśmy, że musimy ciężko pracować i to właśnie robiliśmy przez większość czasu. Dzięki tej pracy udało nam się zdobyć bramkę. Byliśmy bardzo dobrze zorganizowani.

- Pod koniec spotkania byłem nieco rozczarowany, gdyż mogliśmy wygrać ten mecz. Torres, Gerrard i Riise mieli kilka dobrych okazji.

Następny mecz czeka obie drużyny już we wtorek i będzie to ostatnia część swoistej trylogii, podczas której obie drużyny zagrają ze sobą łącznie 270 minut. Stawką wtorkowego spotkania będzie awans do półfinału Ligi Mistrzów.

Benitez powiedział, co może ostatecznie wyłonić zwycięzcę oraz stwierdził, że ciężko będzie utrzymać bezbramkowy remis, dający Liverpoolowi awans do dalszych rozgrywek Ligi Mistrzów:

- Jesteśmy pewni siebie, ale zdajemy sobie sprawę, że oni [Arsenal] gra także bardzo dobrze na wyjazdach. O zwycięstwie może zadecydować jeden błąd lub jeden bardzo dobry gracz, wyróżniający się na tle innych.

- Bardzo ciężko jest grać na remis 0:0. Nie mam pojęcia jak to zrobić!