Bez bramek na Reebok Stadium, Arsenal dołuje w tabeli!
01.02.2012, 21:52, Kamil Ciborowski 1768 komentarzy
Niezłe zawody obejrzeli kibice w meczu 23. kolejki Premier League na Reebok Stadium, gdzie Bolton Wanderers podejmował Arsenal. Drużyny zaczęły mecz w następujących składach:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen, Song, Arteta, Ramsey, Walcott, Oxlade-Chamberlain, Van Persie.
Bolton: Bogdan, Steinsson, Knight, Wheater, Ricketts, Eagles, Muamba, Reo-Coker, M Davies, Petrov, N'Gog.
Do spotkania w bardzo dobrych nastrojach przystąpiła drużyna z Londynu. Do wyjściowej jedenastki wrócili bowiem Arteta i Sagna, a na ławce znalazł się ponownie Thierry Henry.
Po spokojnych pięciu minutach, w trakcie których drużyny nie kwapiły się do ataków, przewaga Kanonierów zaczęła stawać się coraz wyraźniejsza.
W 8. minucie po wyśmienitym dośrodkowaniu Vermaelena z lewej strony i strzale głową Robina van Persiego piłkę z linii bramkowej wybijał obrońca Boltonu.
Już minutę później Bogdan znów stanął oko w oko z przeciwnikiem. Po wyśmienitym prostopadłym podaniu van Persiego sam na sam z bramkarzem znalazł się Ramsey. Walijczykowi zabrakło jednak zimnej krwi i oddał strzał wprost w bramkarza.
Chwilę później Alex Oxlade-Chamberlain mógł zdobyć gola, lecz jego strzał z prawej nogi okazał się bardzo niecelny. Znów wyśmienitym podaniem popisał się kapitan Arsenalu, który wyłożył Anglikowi piłkę.
W 20. minucie, po dziesięciu minutach spokojniejszej gry, przed pierwszą poważną próbą stanął Wojciech Szczęsny. N'Gog wygrał biegowy pojedynek z Koscielnym i oddał strzał z pięciu metrów na bramkę Polaka. Szczęsny odbił piłkę przed siebie a formalności dopełnił Mertesacker, który wybił piłkę z pola karnego. The Gunners od razu popędzili też z kontrą zakończoną niecelnym strzałem Chamberlaina.
Dwie minuty później Polak ponownie stanął twarzą w twarz z N'Gogiem. Po serii podań Francuz znalazł się w sytuacji sam na sam, lecz strzelił, na szczęście dla Arsenalu, obok bramki. Obrońcy Arsenalu w pełni zasłużyli na burę od Szczęsnego.
Niesamowite tempo spotkania i kolejna świetna okazja! Fantastyczne podanie Chamberlaina w 25. minucie i Walcott mógł otworzyć wynik spotkania. Niestety, strzał Theo pozostawił wiele do życzenia i po tak wspaniałej okazji Kanonierzy mają tylko rzut rożny.
Pan Chris Foy, który sędziuje spotkanie na razie nie ma zbyt wiele pracy. Dopiero w 29. minucie musiał uspokoić temperament Aleksa Songa, który po stracie popełnił faul taktyczny około 35 metrów od bramki strzeżonej przez Szczęsnego. Arbiter, ogólnie rzecz biorąc, pozwala zawodnikom obu drużyn na twardą grę, dzięki czemu mecz zyskuje na płynności.
Po wspaniałych 30 minutach tempo meczu trochę spadło. Większość akcji obydwu drużyn kończy się w okolicach 16. metra. Pochwalić należy Mertesackera, który popisuje się raz po raz pewnymi interwencjami.
37. minuta i spora kontrowersja. Żółta kartka dla Vermaelena, który jak pokazuje powtórka, nawet nie dotknął szarżującego Daviesa. Belg krzyczy w stronę sędziego, że to chyba żart. Na szczęście, rzut wolny w wykonaniu Boltonu bardzo słaby.
Minutę później Steinsson zatrzymuje dryblującego Oxlade-Chamberlaina i w kartkach mamy remis. Dośrodkowanie Artety jednak niecelne.
Jeśli chodzi o statystyki, to Arsenal do przerwy wyraźnie przeważał. Kanonierzy mają posiadanie piłki na poziomie 58%, oddali 5 strzałów na bramkę przy 2 próbach przeciwnika. Wykonywali też 4 rzutów rożnych.
Na drugą połowę oba zespoły wyszły bez zmian w składach.
Początek drugiej części meczu przypominał pierwsze pięć minut spotkania. Niewiele akcji, dużo podań w środku. Wspomnieć należy o faulu na Artecie, który musiał przyprawić fanów Arsenalu o szybsze bicie serca. Na szczęście Hiszpanowi nic poważnego się nie stało.
W 56. minucie Wojciech Szczęsny po raz kolejny popisał się dryblingiem. Po niepewnej interwencji musi ratować się w ten sposób. Na szczęście, Polak wychodzi z opresji, chociaż z pewnością Boss upomni bramkarza za niefrasobliwość w tej sytuacji.
Napór Arsenalu rósł z każdą minutą. Najpierw w 60. minucie zablokowano strzał Walcotta, a minutę później van Persie trafia w słupek po dośrodkowaniu Sagny! Nie mija 30 sekund, a minimalnie nad poprzeczką strzela Oxlade-Chamberlain. 3 dobre sytuacje, jednak wciąż bez bramek na Reebok Stadium.
O przewadze Arsenalu w okresie między 60. a 65. minutą niech świadczy posiadanie piłki: 83% - 17% na korzyść Kanonierów. Niestety z przewagi tej nie wynikają żadne gole.
69. minuta i pierwsza zmiana w drużynie Arsenalu. Za Aleksa Oxlade-Chamberlaina wchodzi Thierry Henry. Ta decyzja nie była równie kontrowersyjna, co zmiana w meczu z United, jednak znów dało się słyszeć buczenie kibiców. Czy Titi znów okaże się zbawcą i odmieni losy meczu?
W 71. minucie po pięknym dośrodkowaniu Petrova, N'Gog oddał strzał głową. Na szczęście, wyśmienicie zablokował go Koscielny i wciąż utrzymuje się bezbramkowy rezultat.
Po nudniejszym fragmencie meczu, w 80. minucie Arsenal znów dwukrotnie zagroził bramce Bogdana. Najpierw Robin van Persie popisał się wspaniałym technicznym strzałem, który wylądował na poprzeczce, chwilę później Walcott nie popisał się wykończeniem i z około 5 metrów nie trafia w bramkę. Gdyby van Persie zdobył bramkę, z pewnością byłoby to trafienie kolejki! Wenger zmienia też Ramseya. Na boisku melduje się Rosicky.
W 88. minucie zawrzało pod bramką Szczęsnego. Davies wyszedł na sam na sam z Polakiem, ten powstrzymał go, lecz piłkarze Boltonu domagali się odgwizdania rzutu karnego. Sędzia jednak nie gwiżdże. Kontrowersyjna sytuacja w końcówce meczu. Po chwili jeszcze niecelny strzał Reo-Cockera.
Sędzia doliczył 3 minuty. Już w pierwszej z nich Davies mógł przechylić szalę zwycięstwa na stronę Boltonu, jednak jego strzał z 10. metra mija bramkę. Mina Wengera mówi sama za siebie. W ostatniej akcji meczu, interweniujący Mertesacker otrzymuje jeszcze kopniaka w głowę.
Koniec meczu! Pomimo wielu okazji z obu stron kibice nie obejrzeli bramek. W drugiej połowie to Bolton stworzył sobie więcej dogodnych sytuacji. Arsenal nie wykorzystał więc potknięcia Chelsea ze Swansea i po zwycięstwach Liverpoolu i Newcastle wylądował na odległym, siódmym miejscu w tabeli Premier League.
O tym przegranym remisie zadecydował brak skuteczności w pierwszej połowie, kiedy to wyśmienitych okazji nie wykorzystali Walcott i Ramsey. Szkoda zmarnowanej szansy na nadrobienie strat do rywali. Jedyny pozytyw spotkania to niezły występ obrony i czyste konto Wojtka Szczęsnego, który jednak nie ustrzegł się błędów.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A Walcott to sam na sam, jezu - mógł przecież próbować mijać bramkarza wykorzystując swój jedyny atut - szybkość. A ten zrobił co zrobił i proszę. V.Persie mógł miękko umieścić piłkę w siatce, ale niestety tylko poprzeczka. Pech. I szczęście kanonierów w końcówce - przez niekonsekwencję bodajże 88 minuta, Szczęsny fauluje rywala, uff. Strach mnie wówczas obleciał.
o matko 7 miejsce..
Boss na konferencji:
"Graliśmy na bardzo trudnym terenie, remis w takiej sytuacji jest dobrym rezultatem, cieszy zachowanie czystego konta.
Mamy jakość do tego by walczyć o top 4".
Joset > moje lepsze, bo jest na czasie :P
Aha, i po meczu z Villą była mowa o charakterze..jakim, pytam się jakim charakterze?
z takim zarządem żaden trener nic nie zmieni taka prawda a Wenger wyciągnął przecież takie gwiazdy nie będę wymieniał bo by nie starczyło nocy
reidens
Nie, wcale będąc kibicem Arsenalu nie liczę na trofeum.
Co najgorsze, to zaczyna być prawdą.
@Arsenal_1886
Kolego, Milan to nie Bolton. Nie ta półka. My nie potrafimy obecnie poradzić sobie z ligowymi dołami, a chcemy brać się za lidera Serie A ???
Z taką formą to wrócimy z San Siro na tarczy i rewanż zagramy o honor.
Typowałem remis z tym, że bramkowy. Znajdujemy się na tej pozycji jak najbardziej zasłużenie, bo wszystkie kluby przed nami grają po prostu lepiej w tym sezonie.
Stajemy się typowym ligowym średniakiem, w tym sezonie dobre mecze można policzyć na palcach jednej ręki. Dziś remis zasłużony, bo i Bolton miał swoje sytuacje jak i my.
Z Ramseyem w środku możemy walczyć jedynie o miejsce w pierwszej 7, chłopak jest odpowiedni do Aston Villi, ale nie do nas. Brakuje nam kreatora gry, odejście Cesca jest widoczne w każdym niemal meczu. Było okienko, czas na wzmocnienia, jak zwykle przespane.
Jak ktoś już wczoraj pisał- nie dostajemy się do top4, RvP odchodzi, Theo i Song odchodzą, nikt do nas nie przyjdzie, bo po co przychodzić do klubu, który stacza się w oka mgnieniu. Smuta, ale bardzo prawdopodobna wizja przyszłości AFC.
Pires sie teraz w grobie przewraca..
Cóż... takie wyniki przestały już dziwić, zaskakujące to by było zwycięstwo. Nie ma już złości, wściekłości, ani zawiedzenia, jest tylko ponura i smutna akceptacja faktu. Wyprzedził nas już Liverpool i Newcastle, kto będzie kolejny? Na TOP4 nie ma już praktycznie szans, przynajmniej nie z taką grą, nie z tak grającym Walcottem po prawej i Ramsey'em na środku. Ale spokojnie, klub jest przecież na to finansowo przygotowany, a po cóż nam trofea skoro zarząd ma kase?
Poprostu brak nam prawdziwego rozgrywajacego(fabregas)no i takiego typowego kiwacza(Nasri) w sumie gervinho i AOC sie swietnie kiwaja (jak dla mnie) ale w srodku pola brakuje wilshera i kogos na wzor gotze albo hazard
@cesc69 hhahah dobre :)
Kysio2607, my takim składem nigdy nie zagramy.
Oczywiście graliśmy wybornie, tylko mieliśmy pecha... A okno przespaliśmy...
Póki w środku pomocy będzie grał Ramsey, a na skrzydle Walcott, nic się nie zmieni. Do cholery jasnej, czy on jest ślepy? Ileż jeszcze Arsenal musi spartaczyć meczy, by w końcu posadził tą dwójkę na ławie? Rosa w porównaniu do Ramseya jest przynajmniej produktywny i dynamiczny, a Walijczyk nie dość, że się rusza jak ślimak to jeszcze próbuje żenujących zagrań krzyżaczkiem. Walcott zero opanowania piłki..jeżeli w następnym meczu Thierry nie wyjdzie od pierwszej minuty, chyba zwątpie w to, co robi Arsene. Zauważcie, że to nie Thierry gra słabo, ale zawsze jest wprowadzany w beznadziejnych momentach, kiedy drużyna gra piach.
kocham te kłótnie i odmienne opinie :D Wenger faktycznie powinien coś zmienić w swoim podejściu ale kurcze wywalać go ? kto miałby przyjść? w lecie ja powitam z chęcia Mourinho ale Wenger to Wenger.. Z tym składem uwierzcie mi nie ma trenera który by z tego coś ukleił... Fakt że to wina zarządu że nie ma transferów ale co poradzić ? To jest korporacja nastawiona na zysk a nie trofea ;d
Arsenal_1886
no rzeczywiście nie popisał się przegrał na wyjeździe z 4-tą siła ligi :)
Taa fajnie....pobluzgajcie sobie tyle tylko potraficie:/
Arsenal 1994 - Jest lepszy:
"Jest jakość" haha.
Dobrze że Arsha nie wszedł bo byśmy przegrali jeszcze.
Na początku powiem, że meczu nie oglądałem.. coraz mniej siły mam oglądać taki Arsenal.
Powiedzcie mi proszę co robią w naszej drużynie gwiazdy typu Ramsey, Walcott, Arshavin, DJ czy wolny niczym biegający w smole ***** Mertersaker jakkolwiek to się pisze.. To przecież jest klasa Championship z paroma przebłyskami.. Dlaczego van Persie, Veermalen, Koscielny, Wojtek i paru innych chłopaków muszą cierpieć przez to że zarząd zostawia resztę w składzie. Dziwię się coraz mniej Na$rim Fabregasom Adebajorom ***** i całej reszcie, że odchodzą. Jakie my dajemy argumenty RvP do zostania..? Druga sprawa to dlaczego AOC zostaje notorycznie zmieniany przez AW zamiast słabego Walcotta.. przecież tyle trenując na pewno AOC ma siłe grać. Wenger coraz bardziej mnie nie pokoi, a byłem z wyznania "In Arsene We trust..." Szkoda to pisać, ale Arsenal na ten czas jest ligowym średniakiem z paroma niedużymi przebłyskami geniuszu paru graczy. Jeszcze liczę na TOP4..
ja pierdziu zmieniłem w ostatniej chwili Krula na Vorma na bramie w FPL i Krul bez bonusów ma 12 ptk a Vorm puścił bramę w doliczonym czasie i ma 3 ptk :(
Lukko
Mam to samo, zero nerwów ! enger odbiera kibicom ich miłość MASAKRA !!
Wiecie co się stało w Egipcie?
Masakra.
igol.pl/article,44648.html
Jamie Sanderson
Ramsey the epitome of #AFC's problems at present: Tired,
labored, short of confidence and trying everything, but doing nothing.
jest sporo w tym racji, ale...
lukkos ja też się oswajam, jeszcze się w****... ale zdecydowanie przyjmuje to bardziej na klate.
Yo ja też lubię O'Neilla.
Widzę go jako naturalnego następcę Wengera, kiedy ten... no właśnie, zawsze myślałem że kiedy pójdzie na emeryturę, teraz już sam nie wiem.
Ale Man City nam zazdrosci , nie potrzeba transferow wazne ze Gazidis ma duuuuzo pieniazkow. :)
Jak Eisfeld zagrał w rezerwach ?? strzelił coś /??
Arsen ślepo wierzy w Theo i Aarona, a oni wiedzą, że mają pierwszą 11-stkę więc sobie odpuszczają :/
w sumie mozna powiedziec ze bywalo gorzej ;]
Stary pierdziel powinien sie scoutingiem zajac albo mlodzieza
słucham teraz wszystkich obrońców Wengera, ciekawe gdzie oni się podziali...
któryś raz z kolei ta sama bajka: AOC schodzi, brak jakiejkolwiek gry...
Niech już lepiej Chamakh i Gero wrócą bo to nie ten klub w którym sie zakochalem...
Dawac Jurgena Kloppa moze on zrobi rewolicje :)
Tylko jeden komentarz podsumuje ten mecz - "Manchester City nam zazdrości" - ha ha ha
kurcze ale piłkarze też dali dupy. Zamiast się zbuntować i nie wiem nie iść na 2,3 treningi i powiedzieć AW ,,transfery''!!
ste > Milan też dzisiaj się nie popisał ,bo przegrał z Lazio 2:0 . Spokojnie ;] Wszystko będzie zależeć od dyspozycji w ciągu dnia i od tego jaki Wenger da skład .
Wywalić-Wengiel(bo się spalił),TW14,Aaron Ramsey, to jest Swięta trójca która nie wiem co robi w szeregach arsenalu z całym szacunkiem dla Wengera ale to był GENIALNY trener ale teraz to można powiedzieć tak od Bohatera do ZERA
Ale lipa, jeeejuuu. Nie moge, depresja.
Wywiad pomeczowy z Wengerem:
1.Co pan powie o wyniku?
AW.Zagraliśmy świetny mecz, zabrakło szczęścia, a arbiter nie był po naszej stronie
2.Czemu zdjął pan AOC, a nie Walcott'a?
AW.Alex ma drobny uraz, będzie jednak dostąpny na nast. mecz.
3.Czemu nie było transferów?
AW.Mamy jakość, nikogo nie potrzebujemy.
Ja się pytam co to Kur%$ ma być!Wojtek zagrał dobrze, AOC zagrał dobrze, Per zagrał dobrze, Arteta, może Robin w niektórych momentach, ale nie popisał się.U nas nie ma rywalizacji.Per zauważył, że za chwilę nie będzie grał, więc wziął się za siebie, i u nas był najlepszy.ehh, po co ja to piszę, i tka nic się nie zmieni.Już nie wierzę w magię Wengera, ja chcę ją zobaczyć.
Jak zobacze Walcotta w nastepnym meczu w pierwszym składzie to chyba wyłacze meecz.
na ten moment jedyni solidni zawodnicy to: Vermaelen, Koscielny, Sagna, Song, Szczesny, Chamberlain, van Persie, Wilshere, ew. jeszcze Arteta czyli nawet jednego porzadnego skladu nie mamy ://
i my nie potrzebujemy wzmocnień mamy szeroki skład w którym połowa jest bez formy kilku nie powinno grac a reszta sama meczu nie wygra brawo a wy dalej broncie Wengera
@FabsAFC = A ty tu jesteś dla tofeów? Ja kocham Arsenal od lat, za ich grę. Fakt że od początku sezonu to jakaś masakra, ale czy to powód żeby tak pier*olić bzdury o klubie któremu się niby kibicuje O.o
Madjer, myślisz że taki sład by nie podołał? -> Szczęsny - Sagna Koscielny Vermaelen Santos - Song Arteta Jack - AoC Gervinho RvP ?
Jedyne co dobre że bramki nie straciliśmy bo już niedługo będziemy mieli więcej straconych niż strzelonych :)
walczyliśmy/my o Top 4 ale teraz to zacznijmy się bać Sunderlandu który pod wodzą Oneilla gra kapitalną piłkę i zaczyna doskakiwać do czołówki ...
Słaby mecz i mamy szczęście że nie było 4 porażki z rzędu w Lidze :( skończyła się pewna Era i czas nie których Ludzi w Arsenalu nie chcę mówić że Wengera ale na pewno Henry , Rosicky , Arszawin , Ramsey , Walcott , Mertesacker , Benayoun , Djorou , Park ( skoro jest słabszy od Titiego który ma bliżej do Emerytury niż on do Wojska ;/ ) są za słabi na pierwszy skład AFC a większośc nawet i na ławkę ale widać Wenger tego nie rozumie ;/ Mam tylko obawy że nawet nie zakwalifikowanie się do LM może nie wpłynąć na rażącą zmianę polityki klubu i z czasem sukcesem będzie gra w jakimkolwiek Pucharze a wtedy marzenia o Transferach Goetze czy Hazarda odłożymy na stałe do FMa , Fify czy PESa :(
Ej ej ej cały czas mamy jakość !
ehhh dopóki grać będą tacy piłkarze jak walcott i ramsey w pierwszym skladzie w obecnej formie to możemy tylko liczyć na cud że wygramy jakiś mecz. No ale cóż i tak zagrają w następnym meczu