Bezlitosny United ogrywa Arsenal 3-1
02.12.2017, 19:44, Patryk Bielski 2522 komentarzy
Mourinho ponownie okazał się górą w pojedynku z Arsenem Wengerem. Manchester United, mimo optycznej przewagi Kanonierów, ograł gospodarzy 3-1. Mecz obfitował w widowiskowe sytuacje, nie zabrakło także kontrowersji sędziowskich, jednak w ostatecznym rozrachunku to Czerwone Diabły mogą cieszyć się z trzech punktów.
Arsenal: Cech - Koscielny, Mustafi (15' A. Iwobi), Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka (70' G. Xhaka), Kolasinac (76' O. Giroud) - Özil, Alexis, Lacazette
Manchester United: De Gea - Lindelof, Smalling, Rojo - Valencia, Matic, Pogba, Young (90+3' M. Rashford) - Lingard (76' M. Darmian), Martial (76' A. Herrera), Lukaku
Wbrew oczekiwaniom, zespół Jose Mourinho od pierwszego gwizdka sędziego grał odważnie, stosując wysoki pressing na połowie Arsenalu, co przyniosło zamierzony efekt już w 4. minucie meczu. Laurent Koscielny popełnił błąd i niecelnie podając piłkę do Kolasinaca. Futbolówkę przejął Antonio Valencia, zagrał na dwa kontakty z Pogbą i umieścił piłkę w siatce między nogami interweniujących Monreala i Cecha.
7 minut później było już 0-2. Tym razem bezlitosny dla obrony The Gunners okazał się Jessie Lingard. Młody Anglik odebrał piłkę Mustafiemu i dograł ją do Lukaku. Belg posłał prostopadłe podanie do Martiala, który wyłożył piłkę Lingardowi, a ten podwyższył stan spotkania.
W 15. minucie spotkania w miejsce kontuzjowanego Mustafiego pojawił się Iwobi. Nigeryjczyk rozruszał nieco formację ofensywną Arsenalu, który zaczął grać odważniej. W 20. minucie meczu świetną okazję do zdobycia bramki miał Lacazette. Francuz po strzale Xhaki z rzutu rożnego uderzał z bliskiej odległości, jednak De Gea instynktownie odbił piłkę przed siebie.
Arsenal nie ustawał w atakach i w 32. minucie powinien zdobyć bramkę kontaktową. Po zamieszaniu w polu karnym Alexandre Lacazette stanął oko w oko z bramkarzem United, jednak po rykoszecie futbolówka wylądowała na poprzeczce gości. Piłkę próbował dobijać jeszcze Xhaka, ale Szwajcar uderzył tuż obok słupka.
Końcówka pierwszej części meczu zdecydowanie należała do podopiecznych Arsene'a Wengera. De Gea dwoił się i troił w bramce Diabłów - najpierw obronił strzał Bellerina, a później nie pomylił się przy uderzeniu Kolasinaca. W doliczonym czasie gry hiszpański bramkarz raz jeszcze dał o sobie znać, kiedy instynktownie odbił piłkę po strzale Lukaku.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu kibice Arsenalu doczekali się gola kontaktowego. W 49. minucie nadzieje na korzystny rezultat gospodarzom dał Alexandre Lacazette, który dopełnił formalności po doskonałej "wystawce" Aarona Ramseya.
Gdy wydawało się, że Arsenal wyrówna stan spotkania i tym samym włączy się do wyścigu o trzy punkty, kluczową - na przestrzeni całego meczu - sytuację zmarnował Alexis Sanchez. Chilijczyk po strzale Lacazette'a i dobitce z najbliższej odległości nie potrafił pokonać De Gei - Hiszpan był po prostu tego wieczoru poza zasięgiem londyńczyków i bronił jak w transie. Warto przytoczyć statystykę strzałów - do tej pory Kanonierzy oddali 22 uderzenia w stronę bramkarza United, z tego 12 celnych, co oznacza, że Hiszpan obronił 11 z nich.
Czerwone Diabły grały swoje - dobrze broniły na własnej połowie i kontrowały, co przyniosło zamierzony rezultat w 63. minucie. Po raz kolejny słabym ogniwem w defensywie Arsenalu okazał się Koscielny, który zbyt łatwo dał się ograć Pogbie (trzeba oddać Francuzowi, że w tym meczu bezsprzecznie rządził i dzielił w środku pola). Francuz dograł futbolówkę na pustą bramkę do Lingarda, a ten bez problemów posłał piłkę do siatki.
Daremno pisać o kolejnych interwencjach De Gei. Hiszpan bez wątpienia co mecz udowadnia bowiem, że znajduje się w czołówce światowych bramkarzy. Cichą nadzieję na odrobienie strat dał Kanonierom w 74. minucie Paul Pogba, który bezmyślnie zaatakował Bellerina, za co otrzymał czerwoną kartkę.
Mimo liczebnej przewagi, goście szczelnie bronili dostępu do własnej bramki. Kibice obu drużyn mogli narzekać też na poziom sędziowania Andre Marrinera. Ten sam arbiter, który niegdyś wyrzucił z boiska Kierana Gibbsa zamiast Oxlade'a-Chamberlaina, mylił się dwukrotnie. Najpierw nie podyktował rzutu karnego za ewidentny faul Darmiana na Welbecku, a później pokazał jedynie żółtą kartkę, gdy, wychodząc sam na sam z Cechem, Lukaku był faulowany przez Koscielnego.
Końcówka nie przyniosła zmiany rezultatu i mecz zakończył się zwycięstwem gości.
Oceń piłkarzy po meczu z Manchesterem United
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Aktualnie patrząc na ceny nowych konsol i ceny kart graficznych do komputerów, to chyba nie ma co inwestować w komputer... no chyba, że ktoś lubi grać w przeróżne tytuły, wtedy na kompa może sobie ściągać co tylko chce, a na konsole wydaje mi się, że jeszcze trzeba gry kupować, na dodatek za grę online trzeba płacić (i to coraz więcej), ale myślę, że to i tak jest opłacalne
@DawidAFC: Xbox One X polecam.
Bije na głowę PS4 Pro.
to Scorpio ponoć super mocne. ciekawe, czy to prawda. grał ktoś i porównywał z jakimś piecem za 4k?
Gram na konsolach ms juz od 9 lat, aktualnie one s, ale po mału myślę o przesiadce na ps4. Szkoda mi tylko blisko 100k GS :) X ma lepszego pada i usługę sieciową, ale brakuje gier na wyłączność. Pod tym względem kusi mnie ps4. Co chwila nowe exclusive'y.
@AceVenturaLFC: Nie zrozum mnie źle. Podobało mi się. Ale miało swoje błędy. Jak na przykład minimalny wpływ gracza na historię. Tak w ogóle to byłem i tak pozytywnie zaskoczony tym doświadczeniem. Ale Fahrenheit czy Heavy Rain (które miało też trochę głupich rzeczy) są lepsze od BTS.
@DawidAFC: Jeśli masz telewizor z HDR i 4k, albo planujesz zakup takowego to możesz się zastanowić nad pro. W innym wypadku nie ma sensu przepłacać i piszę to jako właściciel PROsiaka. Tak naprawdę tylko parę gier wyraźnie korzysta z większej mocy, a i tak większość będzie działać na slimce w 30 fps. Z takich głośniejszych przypadków to chyba tylko Last Guardian miał problemy ze slimką, a tu też nie wiem czy nie naprawili tego w łatkach.
A co do X'a to jeśli nie kręcą Cię wyścigi, to nie ma sensu inwestować w platformę MS, bo jest bieda z grami ekskluzywnymi i jakoś nie zapowiada się, aby chcieli to zmienić.
@jinks:
Rozumiem, a czy to nie oznacza, że trzeba zakładać ciągle nowe konto, co oznacza, że co 2 tygodnie trzeba od nowa budować skład w fifie, albo tworzyć nową postać w GTA V?
@DawidAFC: Ps4 bo są tam zwyczajnie lepsze gry. Jak dla mnie.
według mnie, granie w 4k to bezsens. zasobożerność wysoka, różnica pomiędzy 720p, a 1080 widoczna, ale między 1080, a 4k? chyba z bliska i to na jakimś większym tv.
Dla mnie najlepsza gra w jaka gralem to Half Life,
@DawidAFC:
Myślę, że sprawą najważniejszą, jeżeli chcesz grać online, jest to na jakiej platformie grają osoby, z którymi miałbyś grać. Jeżeli wszyscy mają PS4, to co Ty biedny sam będziesz robił na X1?
Jeżeli chodzi o same konsole, to nie mam porównania, bo nigdy nie miałem Xboxa, niektórym bardziej się podobają pady doX1, ale mi te od PS pasują.
Z tego co wiem, to na PS4 Pro można grać w 4K, a w tych słabszych wersjach nie można
te Hidden Agenda to jakis wynalazek i to sie z telefonem jakos gra
@jinks: Oooooo tego nie mogę się doczekać. ;)
@AceVenturaLFC: Grałem. Mocne 6/10.
lol, to Hidden Agenda kończy się w... 2 godziny.
https://howlongtobeat.com/game.php?id=13031
@thide: No właśnie, Tony... ekhem Michael to moja ulubiona postać z całej serii.
@Gunnerrsaurus: napisalem "kruczek" chodzilo mi triala co 2 tyg nowego i mozna grac za darmo online
@Gunnerrsaurus: ja piątkę przeszedłem w 4 dni :D. gra łatwa, ale z fajnie poprowadzoną historią. lubię gry liniowe z dobrą fabułą. szkoda, że nie ma dobrych gier o piratach, detektywach, mafii lat 90 (coś ala Sopranos) i czegoś w rodzaju Indiana Jonesa. niby jest Uncharted i Tomb Raider, ale to moim zdaniem za mało.
No ja w Until Dawna grałem rok temu w zimę przy zgaszonym świetle zawsze. Gra mega wciągająca, ale też ryje banie, były momenty, że chodziłem zdołowany przez wybór, który podjąłem. Ale bardzo bym chciał pograć w następną cześć, bo zdecydowanie jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
@jinks:
Dlaczego wprowadzasz kolegę w błąd? PS4 i gra za darmo? Żałosne
@AceVenturaLFC:
O ile LiS rzeczywiście klimatem i tematyką można porównać do Beyond, o tyle TLoU to inna para kaloszy, więc chyba możesz bez przeszkód w nią zagrać. Ale rozumiem Cię poniekąd.
A jeżeli ktoś ma 1,5h wolnego, to polecam gierkę "What Remains of Edith Finch", gra krótka, ale przepiękna.
@DawidAFC: Xbox na plus, bo masz EA Access. PS4 na plus, bo masz lepsze exclusivy
jak wcześniej miałeś PS'y to ja bym brał czwórkę, bo:
-God of War
-TLOU
-Heavy Rain i tak dalej
-Unchartedy
-The Order
-Bloodborne
-Horizon zero dawn
jest chyba jeszcze coś wrodzaju Heavy Raina - Hidden Agenda, ale to jakaś nowość
@illpadrino:
Fabuła też jest spoko, ale myślę, że zbyt krótka. Skończyły się czasy, kiedy np. w takie GTA SA grało się i grało i grało i grało... GTA V przechodzi się w tydzień.
Poza tym w tej grze fabuła to moim zdaniem bardziej coś w stylu filmu, gracz jest tylko dodatkiem. Przez każdą misję jest dokładnie poprowadzony i praktycznie każdą misję przechodzi się bez żadnego problemu.
PS4 bo mozna grac za darmo w online :) chyba ze na X tez jest jakis kruczek i moim zdaniem lepsze exclusivy na PS4 ale to tylko moja opinia a ja ekspertem jakims nie jestem nie hejtujcie
Panowie, parę pytań.
PS4 czy Xbox One?
Jeśli już Soniak, to PS4 Slim czy PS4 Pro?
Jeśli Xbox to dlaczego, jeśli PS4 to dlaczego?
@jinks: ja miałem najlepsze, zginął ten, co powinien i zasłużył, a przeżyli ci, którzy powinni dalej żyć D:
jak ktoś oglądał Sopranos to, gdy włączył GTA V to miał banana na twarzy.
@Castillo: UNTIL DAWN polecam.
@ thide - ja HR zawalilem kompletnie, zakonczenie moje to bylo chyba najgorsze jakie bylo mozna spowodowac :) nie chce spoilerowac ale pewnie domyslasz sie jakie bylo :)
@Castillo- no ja gralem byl za darmo na plusie Until Dawn, kozacka giera rowniez , to dzieki niej zainteresowalem sei tym gatunkiem i ogralem BTS i HR
@thide: po ostatnim meczu zmienił zdanie na Arsenal, hehe
@Castillo: Fahrenheit: Indigo prophecy remastered sprawdź
@tomek_13: z United? heheeh
ogólnie GTA miało humorystyczne podejście do tematu. trójka to ich pierwszy pełnoprawny sandbox w 3d. Vice City-kolorowe miasto, fabuła też mocno humorystyczna. czwórka to już gra dla dorosłych, bo historia to typowy emerikan drim, a nie opowieść o tym, że wszystko się udaje, gdy jesteś w Stanach.
A w Until Dawn może ktoś grał?
@jinks: bo heavy raina to trzeba przechodzić w taki sposób, żeby pierwsze rozgrywki były długie, a wtedy mocno wciągniesz się w historię. końcowe misje i ta akcja w nich zawarta była świetna. i te decyzje. trzeba było szybko myśleć i dokonywać wyborów, które odbijały znaczące piętno na zakończenie
Mesut podpisze nowy kontrakt , takie ploteczki
No to pewnie sobie ogarnę, bo w Beyond i Heavy Rain grało mi się świetnie
GTA V to glownie online :) moim zdaniem :)
@AceVenturaLFC:
Beyond Two Souls świetna gra, chociaż finał trochę zamyka drogę do 2 części, ale zobaczymy. Coś też słyszałem, że przez studio nie ma na nią szans.
A jeżeli płakałeś na końcu, to zagraj w Life is Strange, żadna gra ani nawet żaden film nie dostarczył mi tylu emocji. Tuż za nią The Last Of Us, dla mnie te dwie gry i długo, długo nic.
Nie wiem czy jestem dziwny, ale dla mnie GTA V było bardzo słabe fabularnie, IV miała dużo lepszą historię. Taką "ciężką", ale fajną.
@illpadrino: grałem w Mafię 1, samą mafią interesuję się od dawien dawna, obejrzałem masę filmów o mafii, dokumenty, książki i tak dalej, ale gra Mafia 1 mnie jakoś nie urzekła. może dlatego, że zagrałem w nią dopiero 4 lata temu. dwójka była całkiem spoko, ale jak dla mnie ten klimat mafijny mógł być jeszcze bardziej obecny
@Castillo: tak
@thide: A to będzie coś w stylu beyond i heavy Rain ?
mówią, że Life is strange jest dobre. może zacznę przechodzić w styczniu, bo przechodzę teraz Saboteura, a od razu potem biorę się za Dragon Age'a Origins z wszystkimi dodatkami i mocno zmodowanego. wygląda bardzo dobrze, jak gra z 2013/14 roku
ja zadnej gry nawet TLOU nie przeżywałem tak jak BTS, czułem się jak Jodie momentami i czułem to co ona w trakcie gry, w żadnej grze tak nie miałem, dla mnie TOP gier jeśli chodzi o ten gatunek, a tak chwalony Heavy Rain mnie nudził niemiłosiernie.
@thide: Najlepszą historię to miała Mafia I i raczej jeszcze lepszej gry według mnie nie było pod względem fabuły.
Dobre boisko chociaz maja.
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=29589
@Castillo: robią nową grę-Detroit
Nottingham Forest :P