Bezlitosny United ogrywa Arsenal 3-1
02.12.2017, 19:44, Patryk Bielski 2522 komentarzy
Mourinho ponownie okazał się górą w pojedynku z Arsenem Wengerem. Manchester United, mimo optycznej przewagi Kanonierów, ograł gospodarzy 3-1. Mecz obfitował w widowiskowe sytuacje, nie zabrakło także kontrowersji sędziowskich, jednak w ostatecznym rozrachunku to Czerwone Diabły mogą cieszyć się z trzech punktów.
Arsenal: Cech - Koscielny, Mustafi (15' A. Iwobi), Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka (70' G. Xhaka), Kolasinac (76' O. Giroud) - Özil, Alexis, Lacazette
Manchester United: De Gea - Lindelof, Smalling, Rojo - Valencia, Matic, Pogba, Young (90+3' M. Rashford) - Lingard (76' M. Darmian), Martial (76' A. Herrera), Lukaku
Wbrew oczekiwaniom, zespół Jose Mourinho od pierwszego gwizdka sędziego grał odważnie, stosując wysoki pressing na połowie Arsenalu, co przyniosło zamierzony efekt już w 4. minucie meczu. Laurent Koscielny popełnił błąd i niecelnie podając piłkę do Kolasinaca. Futbolówkę przejął Antonio Valencia, zagrał na dwa kontakty z Pogbą i umieścił piłkę w siatce między nogami interweniujących Monreala i Cecha.
7 minut później było już 0-2. Tym razem bezlitosny dla obrony The Gunners okazał się Jessie Lingard. Młody Anglik odebrał piłkę Mustafiemu i dograł ją do Lukaku. Belg posłał prostopadłe podanie do Martiala, który wyłożył piłkę Lingardowi, a ten podwyższył stan spotkania.
W 15. minucie spotkania w miejsce kontuzjowanego Mustafiego pojawił się Iwobi. Nigeryjczyk rozruszał nieco formację ofensywną Arsenalu, który zaczął grać odważniej. W 20. minucie meczu świetną okazję do zdobycia bramki miał Lacazette. Francuz po strzale Xhaki z rzutu rożnego uderzał z bliskiej odległości, jednak De Gea instynktownie odbił piłkę przed siebie.
Arsenal nie ustawał w atakach i w 32. minucie powinien zdobyć bramkę kontaktową. Po zamieszaniu w polu karnym Alexandre Lacazette stanął oko w oko z bramkarzem United, jednak po rykoszecie futbolówka wylądowała na poprzeczce gości. Piłkę próbował dobijać jeszcze Xhaka, ale Szwajcar uderzył tuż obok słupka.
Końcówka pierwszej części meczu zdecydowanie należała do podopiecznych Arsene'a Wengera. De Gea dwoił się i troił w bramce Diabłów - najpierw obronił strzał Bellerina, a później nie pomylił się przy uderzeniu Kolasinaca. W doliczonym czasie gry hiszpański bramkarz raz jeszcze dał o sobie znać, kiedy instynktownie odbił piłkę po strzale Lukaku.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu kibice Arsenalu doczekali się gola kontaktowego. W 49. minucie nadzieje na korzystny rezultat gospodarzom dał Alexandre Lacazette, który dopełnił formalności po doskonałej "wystawce" Aarona Ramseya.
Gdy wydawało się, że Arsenal wyrówna stan spotkania i tym samym włączy się do wyścigu o trzy punkty, kluczową - na przestrzeni całego meczu - sytuację zmarnował Alexis Sanchez. Chilijczyk po strzale Lacazette'a i dobitce z najbliższej odległości nie potrafił pokonać De Gei - Hiszpan był po prostu tego wieczoru poza zasięgiem londyńczyków i bronił jak w transie. Warto przytoczyć statystykę strzałów - do tej pory Kanonierzy oddali 22 uderzenia w stronę bramkarza United, z tego 12 celnych, co oznacza, że Hiszpan obronił 11 z nich.
Czerwone Diabły grały swoje - dobrze broniły na własnej połowie i kontrowały, co przyniosło zamierzony rezultat w 63. minucie. Po raz kolejny słabym ogniwem w defensywie Arsenalu okazał się Koscielny, który zbyt łatwo dał się ograć Pogbie (trzeba oddać Francuzowi, że w tym meczu bezsprzecznie rządził i dzielił w środku pola). Francuz dograł futbolówkę na pustą bramkę do Lingarda, a ten bez problemów posłał piłkę do siatki.
Daremno pisać o kolejnych interwencjach De Gei. Hiszpan bez wątpienia co mecz udowadnia bowiem, że znajduje się w czołówce światowych bramkarzy. Cichą nadzieję na odrobienie strat dał Kanonierom w 74. minucie Paul Pogba, który bezmyślnie zaatakował Bellerina, za co otrzymał czerwoną kartkę.
Mimo liczebnej przewagi, goście szczelnie bronili dostępu do własnej bramki. Kibice obu drużyn mogli narzekać też na poziom sędziowania Andre Marrinera. Ten sam arbiter, który niegdyś wyrzucił z boiska Kierana Gibbsa zamiast Oxlade'a-Chamberlaina, mylił się dwukrotnie. Najpierw nie podyktował rzutu karnego za ewidentny faul Darmiana na Welbecku, a później pokazał jedynie żółtą kartkę, gdy, wychodząc sam na sam z Cechem, Lukaku był faulowany przez Koscielnego.
Końcówka nie przyniosła zmiany rezultatu i mecz zakończył się zwycięstwem gości.
Oceń piłkarzy po meczu z Manchesterem United
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ale bym dał tak teraz plusa ejmatiemu co liczy ostatnie dni Wengera w tym klubie
@Simpllemann: W sedno, mnie Chilijczyk od meczu z City jedynie żenuje.
Dobrze że jest Xhaka, przynajmniej Ramsey odpocznie od hejtu.
Swoją drogą, gdy w klubie zostali Ozil i Sanchez, to większe obawy było co do tego pierwszego z nich, a to obecnie Chilijczyk gra zdecydowanie poniżej poziomu. I najgorsze, że wygląda na piłkarza, któremu już na niczym nie zależy. Szkoda, bo uważałem go za większego profesjonalistę.
@illpadrino: gdyby ozil nie miał wywalone na Arsenal, to kilka miesięcy temu przedluzylby kontrakt. A tak gra ewidentnie na znalezienie dobrego klubu w lecie. Sanchez nie musi się wysilać, bo już wystarczająco udowodnił w poprzednich sezonach na co go stać. Dlatego wydaje mi się ze dobra dyspozycja Ozila nie wzięła się ot tak z miłości do klubu
Obiektywnie bramka na 0-2 United to chyba najładniejsza bramka kombinacyjna w tym sezonie, te rozegranie Martiala cud malina.
Ostatnio jesteśmy na fali. Na ostatnie 4 mecze w 3 zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze, tylko z Burnley się męczyliśmy.
Ozil, Lacazette, Ramsey wydają się być w formie, mamy też do niedawna żelazne trio defensywne i miejmy nadzieję, że to, co wyprawiali z ManU było tylko wypadkiem przy pracy. Nie w każdym meczu będzie bronił De Gea, dlatego jeżeli wszyscy utrzymają formę to do meczu z Liverpoolem mogę być spokojny o 9 punktów.
Co do Xhaki, to największym problemem jest to, że jedynymi opcjami za niego są Coquelin i Elneny. Także trzeba wybierać mniejsze zło.
Adam Małysz dzis konczy 40 lat.
Jeszcze wam się oczy otworzą, jak Xhaka?ce się zamkną...
Tak na poważnie, może faktycznie za tydzień niech usiądzie na ławce i przemyśli kilka spraw. Nie jest złym piłkarzem co pokazał już wielokrotnie.
Mam dziwne wrażenie, ze gdyby nabawił się kontuzji, każdy by chciał jego powrotu, a nasza gra byłaby fatalna.
Imo za Elneny'ego dzis w AFC powinien od 2 lat siedziec na lawce inny zawodnik. Kompletnie facet nie pasuje do tej drużyny. Nie jestem pewny czy on w Wba, Watfordach miałby 1 plac a nawet ławke.
Xhaka wydawał się dobrym transferem. Broniłem go bardzo długo, nawet jeszcze w tym sezonie ale teraz na prawdę ciężko znaleźć mi jakikolwiek pozytywny aspekt wynikający z jego obecności na boisku. Czasem pośle crossa, ale kaman, to elementarz środkowego pomocnika grającego w takim klubie.
Cóż, Granit będzie grał, bo taki jest Arsenal Wengera. W Chelsea niesprawdzone inwestycje puszcza się dalej. Salah, De Bryune, Lukaku? Nie udało się (słaby trener) i jadą dalej. U nas nie do pomyślenia, plama na honorze.
@AceVenturaLFC: sport247.live ;)
@RIVALDO700: to akurat żadna tajemnica, że gra, bo nie ma alternatywy. Chociaż z taką grą, to pies to je... mogą nawet ciągnąć zapałkę który ma zagrać. Dla zespołu bez różnicy.
Chłopy, oni grali chyba 10 spotkań we trójkę i nie stracili żadnej bramki.
Zagrali mecz z UTD tradycyjnie od początku kupa w gaciach przez super Trenera, który nie potrafi nawet nastawić odpowiednio zawodników i to było widać po wszystkich. Zdarzyło się tak, że akurat obrońcy na tym najbardziej ucierpieli.
Później po przestawieniu trybika chłopaki zaczęli grać super piłkę na połowie rywala. Widać było sportową złość i chęć wygrania meczu co przy wykorzystanych sytuacjach + odgwizdanych karnych mogło dać dobrą piątkę dla nas.
Taktycznie Mourinho pozamiatał Wengera znowu bo wystarczyło się nastawić na kontry i murowanie bramki przy dniu konia bramkarza, który bronił co leciało w bramkę bez wyjątku...
Chłopaki zostawili naprawdę dużo zdrowia, były nie wykorzystane sytuacje, były co najmniej 2 nie odgwizdane karne, które mogły z tego meczu zrobić remis (tak będę o tym wspominać mimo innych sytuacji bo to jest niedopuszczalne, żeby na takim poziomie przy takich możliwościach sędziowskich nie gwizdać100% fauli).
Mecz pokazał kilka rzeczy:
- Ozil nie ma tak wywalone, lub w ogóle nie ma wywalone w Arsenal tak jak Sanchez
- Potrafimy atakować jakościowo dobry klub i tworzyć sobie sytuacje, z przodu praktycznie kiedy chcemy i jak chcemy - chodzi bardziej o psychikę.
- Wenger dalej w jakimś stopniu nie potrafi przygotować drużyny pod względem mentalnym przed spotkaniami z drużynami z topu. Widać to było po początkowych minutach meczu i dwóch B-klasowych błędach.
- Mimo, że z NAWET z Ramseyem potrafimy być groźni z przodu, w jego miejsce ściągnąłbym kogoś lepszego, tak samo jak kogoś w miejsce Xhaki, typowego przecinaka, który potrafi też dobrze rozprowadzać piłkę. (Kante - przykład encyklopedyczny).
Czekamy na kolejny mecz.
Ma ktoś obszerny skrót meczu z polskim komentarzem?
Do tych co pisza, czemu Xhaka ma ciagle pierwszy skład, a no przez bogactwo lawki AFC. Wenga pewnie uwaza, ze Coq i Elneny to 2 poziomy nizej.
@kanonier91: Powinniśmy. Ale nie dlatego, że zagrał wczoraj tragicznie.
On ma coraz większe problemy zdrowotne i widać, że już nie daje rady przy większym natężeniu meczowym w takiej intensywności. Czasem nawet nie trenuje by się lepiej przygotować.
Kosa zagrał wczoraj tragiczny mecz i to jest fakt. Jednak jak czytam ze w lecie powinniśmy ściągnąć kogoś w miejsce Kościelnego to mnie krew zalewa. Takie dni czasem się zdarzają akurat padło na UTD ;x Pomijając to spotkanie ma bardzo dobry sezon. Przypomnę zachwyty nad Kościelnym i Mustafim przed tym meczem wiec bez hipokryzji proszę. Mamy wiele braków w kadrze gdzie na gwałt trzeba nam zmian. Środek pola to obecnie nasz najsłabszy pkt. Xhaka jest do odstawienia ale papa nigdy tego nie zrobi.
O Koscielnym dobrego słowa od wczoraj powiedzieć nie można, ale nawet nie próbowałbym o Monrealu czy Mustafim. Nie mówiąc nawet o gościu z numerem 29. W takiej dyspozycji nadaje się tylko do Wrocławia. I to nie do Śląska, a do prokuratury za udawanie piłkarza, bo jego popisy przechodzą w tym roku ludzkie pojęcie.
Nasza gra w obronie to jest dramat. Dick law polecial , Rowley polecial czas na Ciebie Stivi Bould. Za taka gre w obronie to mi byloby wstyd na tej lawce siedziec i sam bym sie podal do dymisji.
właśnie obejrzałem mecz. Nasi zagrali bardzo ładnie, świetne zawody, no ale porażka...mimo, że to boli, to dali z siebie 100%, chcieli wygrać. za to należą się brawa.
Niestety, trzeba też wrzucić kamyczek do ogródka napastników. Bagatelizowanie, że brakło tylko skuteczności, jest niesprawiedliwe względem obrońców.
Kiedyś Kuciak palnął po porażce, że Lech był lepszy tylko przez 4 minuty. Grę Arsenalu można sparafrazować w ten sposób, że na boisku byli lepsi od 16 do 90 metra.
Myślałem ze jeden Xhaka to i tak zbyt duzo nieodpowiedzialności na boisku, a dodatkowo dochodzi dwóch srodkowych obronców to juz jest tragedia w zespole.
Xhaka w sezonie popełnił 4 koszmarne błedy podajac pod nogi piłkę pod nogi przeciwnija na swojej połowie z czego 3 razy stracilismy bramkę. Pomimo tego ten zawodnik od początku sezonu zagrał wszystkie mecze w podstawowej 11!!!! Czy po takich kiksach Murinho pozwoliłby mu zagrać kolejny mecz ? Wyleczyłby go łąwką. Przesiedziałby 2 mecze na ławie i nauczyłby sie odpowiedzialności. A u nas co? Panowie nie ucza sie na błedach bo nie sa za nie karani!! To jest wina trenera.
Ja osobiście jestem dumny z naszej gry. Wszystko z przodu wyglądało jak należy, trochę problemów z wykończeniem, brak szczęścia i niesamowita dyspozycyja De Geai + dramatyczna gra w obronie w pierwszych 15-20 minutach. Takich błędów na tym poziomie poprostu nie można popełniać, to jest pilkarski kryminał. Cieszy postawa Lacazzeta (jak dla mnie najlepszy zawodnik Arsenalu w tym meczu). Drugi mecz z rzędu z bramka może napawać optymizmem. On potrzebuje jakiejs dłuższej serii z golem.
A co do zimy... Chyba czas kupić środkowego obrońcę. Oczywiście nie skreślam Kosy bo to świetny zawodnik o jeden mecz tego nie zmienia. Ale wiek naszych SO mówi sam za siebie.
Chyba pamiętacie co się działo gdy prowadził ich wielki ekspert piłkarski Gary Neville. Nie wiem co teraz bo nie oglądałem żadnego meczu VCF w tym sezonie ale jestem ciekawy opinii ludzi, którzy przybliżą mi obraz Marcelino. Nadaje się na następce W?
Niebywała nieskuteczność, dawno tak nie kląłem w trakcie meczu. Do tej pory jestem poirytowany.
Poza radosną defensywą nie mam wiele do zarzucenia. Mecz przegrany, ale fajnie graliśmy, skuteczność i byłoby 5:3.
Dziwne, że nikt tu nie wspomniał o Valencii. Nasz Gabryś ostatnio w 1 składzie w wygranym 4:1 meczu z Realem Z. Jak dzisiaj pokonają Getafe to zbliżą się do Barcelony na odległość 2 punktów.
Sztab szkoleniowy i kierownictwo nam sie zmienia oby to mialo przelozenie na wzmocnienie poszczegolnych formacji na boisku.Teraz musimy wygrac wszystko do konca rundy jesiennej.Tyle tylko ze mamy wnet wyjazd na ciezko teren do Southamton
O tym właśnie mówiłem wczoraj wieczorem. My mamy Ozila. United?:
https://twitter.com/gunnerpunner/status/937098258991677440
To też był mój pierwszy wniosek po końcowym gwizdku. Kibice wiedzą o achillesie Laurenta od finału FA CUP, wtedy chyba udzielił tego achillesowego wywiadu. Wenger i sztab z pewnością znali problem dużo wcześniej.
Rotacja w LE na prawdę ratuje nam dupę; aż strach pomyśleć co by było, gdybyśmy grali w tym sezonie w LM.
Potrzeba wzmocnic koniecznie obrone, potrzebny tez ktos do pomocy,szybki,kreatywny , Panie Wenger okienko zimowe sie zbliza! A moze Virgil Van Dyke i Richarlison,
Ale boli mnie ta porazka, tym bardziej ze gra byla przyzwoita, ale Koscielny i obrona.....
Koscielny już od zeszłego sezonu zalicza zjazd, przy czym i tak gra na poziomie nieosiągalnym dla żadnego innego stopera AFC. Przyczyną są na pewno kontuzje i zmiana formacji, a w niej szukanie odpowiednich partnerów dla niego, czyli brak zgrania. Wczorajszy mecz to jednak była w jego wykonaniu kompromitacja i trzeba uczciwie powiedzieć, że to dzięki niemu United ma 3 punkty.
Fakty po meczu są takie:
Mecze z drużynami nad nami w tabeli: 4
Punkty: 1/12
Gole: 2
Gole stracone: 10
Ale to mnie nie martwi. Z brakiem mistrzostwa jestem pogodzony, ale na boisku ma być ogień jak wczoraj. Nawet przegrywając.
Myślałem, że padnie remis, a tu takie baty, typowy Arsenal.
Jak przebiegało spotkanie, bo nie oglądałem?
Wyniki do bani, ale z gry można być dumnym. Druga sprawa, która napawa optymizmem to to, że gdyby nie było Alexisa nic by się nie zmieniło w naszej grze. Spokojnie może odejść.
Sanchez nie wbił setki a po jego stracie wpadł gol. Błagam niech odejdzie w styczniu.
Mało się o tym mówi ale zabawne jest to że Matic skończył mecz bez żadnej kartki :DDD
Tak sobie teraz myślę, że obrona zagrala dzis fatalny mecz. Juz nieważne te 3 bramki, ale ci parodysci sprawili, ze Lukaku wyglądał na niezłego zawodnika -.-'
@Bednar: ja nie uważam że każdy u nas jest zajebisty mamy wiele braków nie mamy skrzydeł środek pola jest beznadziejny bramkarz na średnim poziomie ale co do Kosy to mam w pamięci jego wielkie mecze i nawet w tym sezonie to był jego 1 tak słaby mecz od dawna oczywiście w innych ligach są obrońcy na jego poziomie ale w Anglii według mnie jest najlepszym stoperem oczywiście jak jest wypoczęty :)
Spoko nie zamierzam Cię przekonywać, bo i tak pewnie mi się nie uda. Trochę dziwi i bawi mnie tylko to, że u nas jest podejście, że inne kluby (może poza City) mają gorszych graczy. Choć jak popatrzę na niektórych moich znajomych (głównie fanów Chelsea) to też uważają, że każdy u nich jest zajebisty itp. Hazard to najlepszy gracz ligi (nawet gadali, że był lepszy od Sancheza w poprzednim sezonie).
@Bednar: kazdy ma swoje zdanie dla mnie Kosa to najlepszy obronca w lidze ;) a co do Cahilla on się nigdy nie zbliżył i nie zbliży do poziomu Kosy to jest obrońca na srodek tabeli
@SowinhoO: Świetny jest, według mnie robił co mógł z mułami. Ta sytuacja z 1 połowy kiedy uderzyl po rękawicach w poprzeczke wcale nie była łatwa, bo musiał jakoś oszukać De gee na początku. Mamy napastnika na lata
Powiem wam, że chcę coś wybrać na Netflixie, ale jestem totalnie przytłoczony, baza jest tak ogromna, że nie wiem co wybrać.
Swoją drogą gra Mustafiego dużo bardziej mi się podoba, mimo że też popełnia głupie błędy czasami. Widać po nim przynajmniej, że jeździ na dupie do każdej piłki. Gdyby Monreal dzisiaj agresywniej do Valencii podbiegł, na bank by go zablokował.
@alexis1908: Coś za bardzo przeceniasz tego naszego Kościelnego. Dobry z niego obrońca, ale jak ktoś słusznie zauważył, zazwyczaj cieniuje w meczach z topem. Faktycznie ,obrońców United bym nie przeceniał, bo cała drużyna gra dobrze w obronie i stoperzy przed sobą mają Matica albo Herrere, a nie parodystę pokroju Xhaki czy Ramseya. Gracze Tottenhamu moim zdaniem lepsi, zarówno Jan jak i Toby, a dla mnie nawet Dier, który też czasami gra na stoperze. Azpilicueta, Cahill też lepsi.
Wiem, że każdy z tych zawodników popełnia błędy, ale Kosa jak już to robi to daje się ogrywać jak amator ostatnimi czasy. Dzisiaj przegrał pojedynki i z Pogbą i Martialem i Lukaku. Dwie z nich to bramy w dupe, za trzecią sytuacje mógł wylecieć.
Na polsacie właśnie Sinister leci. Polecam.
Nie pogardził bym Evansem jako zmiennikiem dla Kosy ale jak juz kupować stopera to z topu i tu widzę Laporte chłopak mógł by przez dlugie lata tworzyć pare obrońców z Mustafim ;)
@ alexis
ze stoperami to jest ten problem, ze najlepiej jak graja w kazdym meczu i czuja gre, raczej nimi nikt nie rotuje. Ale akurat uwazam, ze jaky Wenger w meczu z Huddersfield posadzil nalawce, to by na dobre nam to wyszlo bo by sobie odpoczal
mialobyc Toby
Dla mnie tez Kosa nadal Top 3 jest, jak dla mnie na jego poziomie w PL sa Toy i Jan od Kurakow tez moze Smalling , Kompany moze, ale tez chyba juz sie konczy w Liverpolu raczej nikogo nie znajde, w CFC tez nie sa zli ale nie powiedzialbym, ze lepsi od Kosy , z druzyn poza Top6 zawsze Showcrosa cenilem, ale tez juz swoje lata ma
@TlicTlac: 1 De Gea ,Neuer 2 Ter Stegen 3 Oblak,Buffon 4 Courtois dla mnie tak wygląda czołówka bramkarzy
@SowinhoO:
Najlepszy jego mecz w barwach Arsenalu ( przynajmniej z tych, ktore obejrzalem ).