Biglia: Prowadzę rozmowy z Arsenalem

Real.. Hmm, mam nadzieję, że Biglia jest ogarnięty i nie pójdzie tam tylko do nas :). Ale znając też nasze szczęście to wtrąci się KFC, MU itd..

"Sezony bez trofeum zauważają na każdym kroku, ale już wysokiej pozycji, gry w LM, nawet finału tych rozgrywek, nieprzerwanej passy top4 - tego się nie widzi." malyglod i ch** z tej lm za przeproszeniem? wole przynajmniej nie grac dwa czy trzy lata w lidze mistrzow, ale wygrac w ciagu 5 lat premier league albo inne trofeum.

wg mnie nie ma co płakać i rozczulac sie...ani tym bardziej osądzać zawodników zanim jeszcze pokazali swoje mozliwosci w PL...osobiście ze wszystkich spekulacji dotyczacych defensywnych pomocników na pierwszym miejscu jak dla mnie jest Yann M'Vila, potem Lucas Biglia, Étienne Capoue a na koncu Steven N'Zonzi...nie wypowiadam sie na temat Pana Odila Akhmedova bo widzialem go tylko na youtubie...

Znam, kojarze, widziałem - ale dajmy sobie spokój z tymi spekulacjami, szczególnie na temat transferu tego zawodnika. (Biglia ma potencjał - jak wszyscy nasi gracze. ;ppp)

Powinien przyjść do nas w Realu był by kimś takim jak sahin i altintop w tym sezonie;/

Moim zdaniem ten koleś jest zbyt cienki na BPL

pauleta19,

Trafiaja do mnie te arguemnty jak najbardziej, moze nie ranking UEFA...ale co do reszty sie zgodze jest wiecej i lepiej we Francji w tym co napisales. Natomiast ja jestem racjonalista i nie ulegam takim manipulacjom zazwyczaj...te rzeczy o ktorych piszesz nie udowadniaja niczego. Jedyna metoda jest poprostu kupic Biglie i zweryfikowac czy ma odpowiednia jakosc...Chodzi o to ,ze patrzac na transfery trzeba brac pod uwage przede wszystkim umiejetnosci, bo to jaka to liga to sprawa drugorzedna...Myslac w ten sposob nikt nigdy nie kupilby japonczyka czy korenczyka, a to przeciez nie poziom ligi swiadczy o ich umiejetnosciach...nigdzie nie pisalem ze liga belgijska to na pewno ten sam poziom, poprostu twierdze ze nie ma zadnej przepasci i Biglia moglby poadzic sobie w wiekszym klubie. Ty twierdzisz ze Biglia jest slabszy wiec musze to uszanowac i chyba zakonczyc juz dyskusje...

Szczerze mówiąc nie kojarzę go, ale to pewnie dlatego, że od jakiegoś czasu Anderlechtu nie widać w LM, a ligi Belgijskiej nie oglądam. Generalnie średnia liga, ale przyszło już z tamtą wielu znakomitych zawodników. Dziwie się, że Lukaku dostaje tak mało szans gry w Chelsea, bo jest silny i ma technikę jak Drogba. Może teraz po jego odejściu dostanie więcej szansy na grę, chociaż mówi się, że chcą ściągnąć Hulka - to byłaby rzeźnia i ciężkie mecze.

Skończcie już z M'Villą przecież to więcej niż pewne, że do nas nie przejdzie:) Dopóki zarząd się nie zmieni, to będą najwyżej takie transfery jak Biglia, który jak dla mnie będzie takim samym grajkiem jak Ramsey to po co się w ogóle nim interesować heh

Znów mi wmawiasz, że oceniam po cenie zawodników. Oceniam metodą jakość/cena.
"Skautuję" M'Vilę od dwóch sezonów, więc mógłbym się tu rozpisywać o szerokim wachlarzu podań M'Vili, umiejętnościach gry z piłką przy nodze, czystości i jakości interwencji, niesamowitej stabilności formy, nieprzeciętnej sile fizycznej... Biglia ma niezłą technikę niczym innym mnie nie zachwycił.

Niepotrzebnie zeszliśmy na jakieś nieistotne tematy jak Duda, Jeleń, Surez czy Jovanović. Dla mnie Jupiler League w dużym stopniu ustępuje Ligue 1, chociaż nie potrafię tego udowodnić. Jak mniemam nie trafią argumenty o rankingu UEFA, oglądalności na świecie, wysokości transferów, ilości reprezentantów...

fillip999,

Akurat Chelsea to marny przykład. Jeśli uważasz, że ich polityka transferowa jest świetna, a gracze których sprowadza będą gwiazdami sezonu to widocznie średnio orientujesz się w tym jak to przekłada się na ich grę. Wystarczy wspomnieć, że największymi gwiazdami są starzy wyjadacze terry, lampard, cech, cashley, drogba. Te ich super drogie wzmocnienia nijak przekładają się na siłe drużyny. Co sezon wydają krocie a zawodnicy ciągle grają CI sami... Dupke ratował im sturridge ściągniety w 2009r z City za bagatela... 0 funtów :)

Gwoli ścisłości Luiz kosztował Chelsea prawie 30 baniek, Verma Arsenal 10. Talent obydwu zawodników jest porównywalny a doświadczenie i zdolnośći przywódcze tego drugiego zdecydowanie większe. Jaki z tego wniosek??

skysport marne źródło...

ozzy95->
tu nikogo argumentami nie przekonasz. To smutne, ale tu chwilami stadne rozumowanie bierze górę.
Skoro ktoś więcej kosztuje, to jest lepszy. Żadne argumenty nie trafią. To co było kiedyś, sezon, dwa, dla niektórych tu nie ma znaczenia, tak jakby tego nie było.
I to myślenie wybiórcze. Sezony bez trofeum zauważają na każdym kroku, ale już wysokiej pozycji, gry w LM, nawet finału tych rozgrywek, nieprzerwanej passy top4 - tego się nie widzi.
Mi zarzucono, że bronię Ramseya, jak o chłopaku od miesiąca nie napisałem słowa. To tak, że jak "bronisz" Wengera, to automatycznie musisz bronić też decyzji, które ci się nie podobają. Czarno - biała wizja świata.

pauleta19,
tyś widział. M'Vila>>>>>>Bigilia, M'Vila 17mln funtów, Biglia 8 mln euro, więc dla mnie ten pierwszy to znacznie lepsza inwestycja.

Nie wiem czy chodzilo Ci tutaj o to, ze M'Vila lepszy bo ma wiecej ksoztuje, wiec bedzie lepsza inwestycja, ale moge sie myslic i moglo ci chodzic o cos zupelnie innego...ale to normalne na tej stronie...Zmierzyles jakosc Biglii jakas miara i wyszlo Ci ze kosztuje sporo za duzo..ale niech bedzie.Co do reszty to mysle, ze wykazujesz sie jednak sporo wieksza ignorancja patrzac przez pryzmat ostatniego sezonu w kwestii Jelenia i Dudki. Nie wiem czy pamietasz ale ten pierwszy kilka lat temu strzelal kilkanascie bramek w tej lidze, ktora uwazasz za Eldorado...Pograzal PSG na ich terenie...Rozumiem, ze zdajesz sobie sprawe, ze krytykujesz goscia u schylku kariery?Najlepsze lata ma juz poza soba, a ty chcesz udowodnic, ze zawsze byl slaby?A Dudka jak mniemam jest winny spadku tylko i wylacznie, pewnie zapomniales tez ze pare seoznos temu byla w czubie ligi, a Dudka regularnie tam grywa po 30 meczy w sezonie...Widzisz dyskusja z Toba nie ma sensu,, bo musze dobierac dramatyczne argumenty, ja chce udowodnic ze jednak ta fransucka to liga w ktorej i nasi przecietni kopacze sobie poradza (a wyszlo jakbym byl fanem Dudki i Jelenia)...Moje zdanie jest takie, ze wielu pilkarzy ze slabszych lig poradzi sobie spokojnie w lepszej, ale poprostu chlopie nie ma zasady...Nie mozna generalizowac, a Ty to robisz w oparciu o historie Jovanovica czy paru innych...Takze jak czesto czytam to Ty jestes specjalista w dobieraniu argumentow z dupy na tej stronie;)

filip999,

No i juz lepiej bo wracasz do gatki, ze nie kupujemy...juz wole to. A tak na serio to oczywiscie masz racje, ale tez nigdzie nie twierdze, ze Wenger nie popelnia bledow.

oczywiscie zarzad, zarzad bla bla. ale to chyba nie oni decyduja o 11? ramsey wg was zasluzyl na pierwszy sklad? hardstyle dobrze powiedzial, 26 lat na pewno wielki talent. jak chcecie nadal byc bez trofeow to prosze bardzo, a kupowanie takich biglii na pewno pomoze. chcecie trofeow? spojrzcie na chelsea. wzmacniaja sie jak moga klasowymi graczami - hazard, potem hulk i pewnie van der wiel.

ozzy95, spora ignorancja w Twojej wypowiedzi.

Nigdzie nie napisałem, że wysoka cena to wysoka jakość. Wręcz przeciwnie, 8mln euro za Biglię to niemała kwota, a jakości niewiele.

Dudka tak sobie radzi, że w przyszłym sezonie będzie grał w Ligue 2, a Jeleń jeszcze gorzej sobie poczyna, bo pałęta się między trybunami, ławką, a zespołem rezerw, pff. Argumenty z d*py za przeproszeniem.

po pierwsze Wenger nie ustala nic poza wzmocnieniami (!) i skłaldem na kolejny mecz...zarząd narzuca budrzet na kolejny seon...Arsene'owi pozostaje tylko i wylacznie jego akceptacja...problem niestety polega na jednej bardzo istotnej sprawie...a mianowicie Premier League...tak tak...to wlasnie w niej tkwimy...to wlasnie do niej nalezymy...i chca nie chcac przynaleznosc do czołówki niestety kosztuje...kosztuje zdrowie, kosztuje nerwy... ale niestety co mozna zauwazyc po ostatnich sezonach, kosztuje pięniądze...co ostatnimi czasy nas nie dotyczy a i tak wychodzimy na tym całkiem niezle...jesli chodzi o zdrowie to systematycznie przypłacamy za to wszystko...nerwów chyba kazdemu kibicowi nie musimy szczedzic...pieniądze...co z pieniedzmi? własnie...to jest pytanie które powinno nurtowac kazdego z nas...mniej lub bardziej zaintresowanego...skoro tak wielki i stabilny finansowo klub jakim jest Arsenal nie stać (?) na pozostanie kluczowych zawodników (i nie mowie tu o psie Samirze ani o Robinie który chce czegos innego)...skoro za kazdym razem gdy w temacie pojawia sie temat pieniedzy nasi działacze przyjmują kwaśną mine, moje pytanie brzmi czy pozostać konsekwentnym w swojej polityce (na tle takiej konkurencji) skoro nie przynosi ona zadnych (ZADNYCH) sukcesów...czy moze zacisnąc pasa i pozostac nadal w gronie przecietniaków (czytaj najsilniejszym przecietniakiem sezonu)czas biegnie tak samo nieubłaganie jak i rzeka wydanych pieniedzy co sezon...nikt nie kaze nikomu zabawiac sie w szejka...ale blagam spojzmy realnie na cała ta sytuacje w której sie znajdujemy i wyciagnijmy wnioski...badzmy silniejsi...i nie mowie tu o mentalnosci bo na jej szczyty wznieslismy sie juz dawno...

filip999,

Uwazasz, ze Wenger sam sobie ustala zarobki?Kto go zatrudnia?On sam siebie?Zarzad daje mu tyle na ile wycenia jego prace, zarobki odzwierciedlaja ich zadowolenie z jego pracy.Kieruj wobec tego swoje zastrzezenia do wlascicieli, zarzadu Rady dyrektorow, Bog wie jeszcze kogo...Myslisz ze wplyniesz na to jakos?Zal mu bylo dac Nasriemu?Wenger owszem uczestniczy w rozmowach kontraktowych, przedstawia pewne perspektywy, ale chyba nie wierzysz w to, ze to on ustala budzety placowe?Jasne moze jakos reagowac i prosic zarzad, nie wiemy czy tego nei robi, wiec tu wszystko lezy w gestii zarzadu i jego dobrej woli...Mowienie, ze Wenger zawala wszystko po calosci to niedouczenie...To tak jakbys wymagal od dyrektora zasobow ludzkich ustalania budzetow i ksztaltowania polityki firmy...Watpie by bylo mu zal wydac na Van der Varta, bo ten miescil sie w naszym przedziale poprostu decyduja pewnie inne czynniki o ktorych sie nei mowi, o ktorych nie napisali w gazecie wiec pewnie twierdzisz, ze ich nie ma...Wszystkie "newsy" dotyczace transferow to zazwyczaj napisane na kolanie dywagacje dziennikarzy i w to mozna wierzyc?Z Biglia sam sobie odpowiedziales, nie slyszales bo nie ogladasz ligi...To co piszesz jest na zasadzie nie wiem, ale sie wypowiem...Koscielny byl takim samym no namem, rozumiem ze krzyczales wtedy tak samo a dzis co powiesz?Moge Ci za to wymienic wielu pilkarzy, ktorych pewnie znales, a ktorzy ne esprawdzili sie w PL. No i co jest jakas regula?Magiczna formula?Sytem binarny?Ktos musiialby stworzyc algorytm porownujacy umiejetnosci pilkarzy grajacych w roznych lligach...A co do tego, ze zarzucasz nam wiernym kibicom Arsenalu brak ambicji...wstydzilbys sie my ambitnie chcemy zdobywac trofea mniejszym nakladem i pracujac dwa razy ciezej;) czy to nie jest ambitne?4 miejsca mamy teraz, co bedzie za 10 lat?nie wiesz tyi nie wiem ja...dziesiec lat temu nikt nam nie mogl podskoczyc, gdzie bylo City?Taki z tego moral, ze mistrzowie sie zmieniaja a serie nie trwaja latami, oczywiscie nie jestem zadowolony z tego ze nie wygralismy nic 8 lat, ale wiem ze kazdy ma swoje 5 minut.Jesli dla Ciebie frustracja i ciagle narzekanie jest sposobem, to dawaj dalej, ale szkoda zdrowia.

no talent 26 lat. Trochę późno mu się ten niby talent objawił. Ale dobry Dla Wengera bo tani.

a jeszcze jedno - skoro Biglia to taki wielki talenty, to dlaczego jeszcze nigdy o nim nie slyszalem? moze dlatego, ze nie sledze takiej ligi jak belgijska i mnie to po prostu nie interesuje. jezeli faktycznie posiada niesamowity talent, to na pewno cos konkretne na jego temat wiedzial a jest zupelnie nic. takimi zawodnikami na pewno zbudujemy ekipe na skale wygrania pl.

wnioskujac z waszych wypowiedzi nie obchodzi was jakiekolwiek mistrzostwo i jestescie zadowoleni co z roku z gry jedynie w lidze mistrzow. naprawde pozazdroscic, nie znam jeszcze takiego trenera ktory nie wygralby juz SIEDMIU LAT zadnego trofeum w takim wielkim klubie. to jest wstyd ludzie a wy dalej tego wengera bronicie. nasi klasowi zawodnicy beda odchodzic, bo wenger pomimo tego ze bierze najwiecej klubie, zal mu bylo dac nasriemu wiekszej tygodniowki i kupic chociazby van der vaarta. powodzenia. i jeszcze jedno - kibicuje arsenalowi juz kawal czasu i gadajcie mi glupot ze znam go jedynie z bajek. my gramy co roku tak samo, a moze nawet gorzej. 8-2 to chyba jeszcze nikt nie dostal, albo wygrywajac 4-0 zremisowac 4-4. nam potrzebna jest nowa swiezosc w klubie, trener ktory wprowadzi cos nowego w klubie. a nie co roku walka o 4 miejsce.

pauleta19,

Jakosc jest czyms wzglednym, tak jak juz mowilem Verma czy Kosa uchodzili za graczy o nizszej jakosc i co?Dla Ciebie cena odzwierciedla jakosc, powiem Ci tak ze kiedys mozesz sie na tym przejechac...Tym bardziej inaczej wyglada to na rynku pilkarskim, ale nie chce juz sie w to zglebiac za bardzo...poprostu za duzo jest czynnikow wplywajacych na cene. Liga, wiek, sponsor, narodowosc, kolor wlosow, liczba kobiet, ladna buzia czy modny zegarek...w normalnym swiecie jest nieco mniej to wszystko skomplikowane, jesli ktos chcialby sprzedac pralke za milion zl wyrozniona na targach w Berlinie to i tak nikt jej nie kupi...Hazarda ktos kupi za 40 mln, bo w futbolu dziala kilku ludzi ktorzy sa w stanie to zrobic, choc wiekszosci na to nie stac...oczywiscie Arsenal stac na wiele, ale tu chodzi o minimalizowanie ryzyka, interesy wascicieli tez itd...Wasyl to solidny gosc, ktory sprawdzil by sie tez spokojnie we francuskiej, jesli Dudka daje rade czy jelen to czemu nie on?;) i tak mozemy sie spierac, bo jeden dal rade a drugi nie dal rady w Anglii czy gdzies tam...i do czego dojdziemy?Ze wszyscy polacy to pijacy i zlodzieje?;)

Tymbardziej dziwi mnie kwestia Robina... Wiele osób podnieca się ostatnim sezonem, ale o tym, ze RvP wcześniej wcale nie błyszczał mało kto pamięta. Jakoś sobie bez niego radziliśmy. Odszedł Płakaliśmy za cashlym, gallasem, henrym, ceskiem, czy po troszę nasrim. Jak to jest, że przez te wszystkie sezony ciągle liczymy się w Europie? Wszyscy czekacie na wielomilionowy transfer, na prawdziwą bombę transferową, wszyscy się rozczarujecie i tak odkad pamietam. Pojawia sie tu podział na kibiców starej daty którzy doskonale znają filozofie Wengera i pamietaja kazde okienko złudnego oczekiwania, oraz na takich którzy kibicują od niedawna i chyba nie ogarniaja jeszcze filozofii trenera... Ile nerwow, niepotrzebnej ekscytacji, ile nadziei, a ile rozczarowan... To że Arsenal nie wydal wiecej niz 20baniek na zawodnika to nie przypadek, to REGULA. Moze sie ona poprawi ale nie liczylbym na znacznie wyzsza kwote.

Także filip poczytaj troche historii i skojarz fakty, ze 3 druzyna premiership to team ktory wydaje sumy podobne do zespolow ze srodka tabeli, natomiast roznice robi trener ktory trafnie dobiera piłkarzy oraz scauting ktory mu odpowiednich informacji dostarcza.

Reasumujac jesli Arsenal wydaje 10kk na zawodnika to mozna to odczytac jako 30kk wydane przez klub pokroju Chelasea, idac tym tropem TAK BIGLIA DLA WENGERA JEST Z WYZSZEJ PÓŁKI

Sigurdsson odrzuca Swansea, Liverpool alternatywą
moze tak do nas dolaczy

filip999->
idę o zakład, że Arsenal sprzed kilku lat znasz tylko z bajek i opowieści.
Klub to coś więcej niż jeden, dwa czy siedem słabszych sezonów.
Jeśli dla ciebie to co robi Wenger nic nie znaczy, to nie będę się do tego poziomu zniżał.

wengera*

malyglod -> ja cenie wenger za ramseya. nasz inteligentny trener pomimo tragicznej dyspozycji ramseya, wolal stawiac na walijczyka niz coquelina. bez komentarza. jezeli fascynuje Cie 3-4 miejsce co roku to podziwiaj go dalej

I właśnie za to cenię Wengera. Że nie poddaje się owczemu pędowi i nie sprowadza hurtem gwiazd jednego sezonu.
On potrafi taniej znaleźć zawodnika równie dobrego. Nie trzeba wydawać 35-40 mln na zawodnika. 10 lat temu zawodnik z takimi umiejętnościami, dziś wyceniany przez media na kilkadziesiąt mln, kosztował parę milionów. Stoiczkow, Batistuta, Van Basten - nie kosztowali po 40 mln, a byli lepsi od Hazardów czy innych gwiazdek.

yahoooo -> z drugiej strony van der vaart za niecałe 10 mln czy chociazby vertonghen. wy chyba dalej nie rozumiecie. robin potrzebuje transferow i konkretnych NAZWISK. TRANSFEROW Z wyzszej polki, nadal nie mamy zawodnika grajac chociazby jak fabregas. co z tego ze wychowujemy zawodnikow jak i potem odchodza od nas za 40 mln? nie interesuje mnie to, hazard byl do kupienia, wenger skapiec powiedzial nie bo za duzo

@filip999
Założe się że, nie widziałeś ani jednego meczu w wykonaniu Biglii, co w tym najlepsze wiesz że, on się nie nadaje do Arsenalu :D

Oczywiście z przykład Vermalena użyłem jako przykład zawodnika w którego na początku wielu wątpiło a na dzień dzisiejszy jest jednym z najlepszych zawodników drużyny i w moim mniemaniu bardziej zasługuje na opaskę kapitna niż Robin. Gdy przechodził do nas, wielu dziwiło się czemu nie sięgamy po pewniaków. Moim zdaniem skauting Arsenalu jest najlepiej rozwiniętym na świecie gdyż poza młodzieżą ściągamy też graczy solidnych którzy wyrastają na liderów nie wydając przy tym bagatela 40kk za sztukę.

filip999 a jeśli Ty uważasz, że Vermalen to zawodnik z górnej półki, a takich właśnie potrzebowaliśmy to ja dziekuje bardzo...

Vermalen 26lat zakupiony za 10kk

Biglia 26lat do wyciągnięcia za 10kk

To, że media nie podniecają się nim w każdej wypowiedzi nie oznacza, że nie sprawdziłby się u nas.

Dobry przykład - Papiss Cisse ściągniety z freiburga za niecale 10 baniek. Wdarl sie przebojem do 1 skladu srok, ponadto zdobyl jedna z najpiekniejszych bramek w historii

Z drugiej strony Torres czy Carroll... dno.

azteco, kostas -> jesli wy uwazacie ze taki zawodnik jest z wyzszej polki, a takich wlasnie potrzebujemy to ja dziekuje bardzo.

ozzy95 bardzo trafne spostrzeżenie. Niestety nie do wszystkich to dociera, a raczej już dawno powinno, więc Twoja teza zaraz zginie w gąszczu innych, a szkoda. Na cenę zawodnika w 50% składa się jego talent, umiejętności, reszta to jego promocja. Liga belgijska to jedna z ciekawszych wylęgarni talentów, słabo promowana, ciężko oglądać ją w tv, przez co naprawdę mały odsetek ludzi może powiedzieć coś konkretnego na jej temat. Podobnie jest z Holandią. Tacy zawodnicy jak Biglia czy Matias Suarez nie odbiegają umiejętnościami od najlepszych, nie mają jednak odpowiedniej promocji... Klub taki jak Arsenal, który wielokrotnie zatrudniał zawodników o których mowa. rzadko takowej decyzji później żałował. Wspomniany Vermalen czy Koscielny, Sagna czy wyciagniety za kompletne grosze Clichy (bodajze 300tys). Cena to żaden wymiernik jakości, nie zatrudniliśmy hazarda "wartego" 40mln, nie zdziwiłbym się gdyby Biglia czy Suarez prezentował się od niego lepiej (ten drugi zostałby wyciągniety za grosze).

to , że nie gra w fcb, nie znaczy , że jest no-name ;D

ozzy95, tyś widział. M'Vila>>>>>>Bigilia, M'Vila 17mln funtów, Biglia 8 mln euro, więc dla mnie ten pierwszy to znacznie lepsza inwestycja.

Liga belgijska jest znacznie słabsza od francuskiej. Wasilewskiemu kibice Anderlechtu mieli pomnik stawiać. Nie mówiąc o takim Jovanoviciu, który w LFC potykał się o własne nogi, a w Belgii wielka gwiazda.

Sprowadzanie zawodników z Jupiler League to wielka niewiadoma, a ceny jakie żąda za swoich piłkarzy Anderlecht są nieadekwatne do umiejętności.

Matias Suarez to napastnik jakich setki w Argentynie. Biglia też na mnie szału nie robi, kisi się już 6 lat w tej lidze belgijskiej. W kadrze Argentyny raz na ruski rok na 5minut się pojawia. Między ligą angielską, a belgijską jest przepaść, jak Biglia w wieku 26 lat zareaguje na zmianę poziomów mogę sobie wyobrazić.

Więc może jesteś stary koń(rok starszy ode mnie;p ). Ale na jakości nie ma, co oszczędzać.

@filip999
To że, go w FIFIE nie kupiłeś to nieznaczy że, jest no-namem

wenger lubi takich no-name'ow wiec pewnie go kupi hehe

malyglod,

Dodalbym jeszcze, ze uzytkownicy kanonierzy.com najczesciej pragna by ich nabytki z Fm'a mialy odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Generalnie ludzie dzisiaj zwlaszcza mlodzi (odezwal sie stary 22 letni kon) widza cos kuszacego w wydawaniu wielkich pieniedzy. To wydawanie dzisiaj, polega zazwyczaj na wyrzucaniu pieniedzy w bloto, a nie inwestycjach (patrz szejkowie).Choc oczywiscie mozna w ten sposob budowac swoj PR i to tez kiedys tam moze przyniesc zyski. Malo ludzi ceni sobie sukces osiagany przez ciezka i mozolna prace. Arsenal taki jest, bo realizuje to co chce wlasciciel. Mozna narzekac ile wlezie ale rzeczywistosc jest taka, ze Arsenal to nie tylko klub pilkarski a przede wszystkim firma. Biglia to prawdopodobnie zdolny chlopak, ktory nie trafil wczesniej do wielkiego klubu bo byc moze zlozylo sie na to wiele czynnikow. Europa to wielki rynek pilkarski, na ktorym najwieksi szukaja wzmocnien w mniejszych ligach (patrz Hazard, M'Vila). Czy taka liga belgijska bardzo rozni sie od francuskiej?Pewnie tak, ale nie tak bardzo w moim mniemaniu...Transfery wewnatrz ligi angielskiej czy hiszpanskiej zdarzaja sie rzadko, a jak juz maja miejsce to raczej sa przeplacone. Jak wiadomo na rynku pilkarskim zazwyczaj kluby nie dzialaja racjonalnie (w droznieniu od przecietnego Kowalskiego) i sa w stanie przeplacic za takiego Hazarda...Przechodzac do sedna uwazam, ze taki Biglia to chlopak, ktory prawdopodobnie ma spory potencjal, ale niestety nie jest tak promowany jak Hazard czy Yann, bo watpie by w umiejetnosciach tych pilkarzy byla spora roznica (Biglie i Yanna widzialem pare razy)...zreszta spojrzmy na wlasne podworka, kto wczesniej znal Koscielnego?Kto uznawal Verme za zawodnika godnego I skladu, pewnie wowczas przewijaly sie rozne inne naziwska w mediach...Prawda jest taka, ze jestesmy wielka korporacja, ktora jest w rekach waskiej grupy ludzi,ktorzy ksztaltuje droge dzialania Arsenalu.Wszystko co robi zarzad ma pewne praprzyczyny, chodzi o nadzor wlascicieli, ktorzy chca by klub dzialal wg ich pomyslu...Czy jest sens na to psioczyc?Nie sadze, bo nic nam do tego, to sa pieniadze P.Kroenke, ktory po to zainwestowal w ten i udostepnil swoj kapital, by wyjsc na tym na "+". Oczywiscie jest tez troche inny model dzialania klubow w Anglii, bo tam korporacje, a wlasciwie szefostwo musi sie liczyc z otoczeniem, czyli klientami czy tam dostawcami, ale nie zamierzam zanudzac i toczyc akademicka dyskusje na kanonierzy.com. Badzmy dobrej mysli i ufajmy Wengerowi, ktory dziala juz od lat w tym biznesie i wie jak wylowic cos taniego i solidngo...taki jego los, ze nie ma 40 milionow na jednego zawodnika;)

Zresztą oglądajmy mistrzostwa. Zawsze jakiś młody się tam wybija.

Tez licze na M'Vile... mysle ze bedzie nasz :)

zdecydowanie wolę M'Villę. Młodszy, reprezentant swojego kraju :) i bardziej utalentowany

nigdy go nie widziałem jak gra, ale wolałbym M'Vile

"nie bez powodu znalazł się w dream teamie na Euro" no tak zaraz podajcie jeszcze jakie kto ma statystyki w FM-ie :)

malyglod -----> masz rację od zawsze to powtarzam i też tak sądzę ktoś kto kibicuje nam czyli Arsenalowi musi sie liczyć z tym ze tutaj raczej na spektakularne transfery nie ma co liczyć chyba że dobre nazwisko bo bardzo atrakcyjnej cenie np. Arszawin ale fakt faktem chciałbym zobaczyć jeden duży transfer żeby każdy powiedział wow to wtedy i morale będą większe w zespole i Arsenal udowodni wszystkim że walczy o największe cele bo mam wrażenie że trochę nasza mentalność na tym kuleje ale jeśli nawet nie będzie takiego transferu to nie będę płakał ! najważniejsze to żeby sie nie osłabić pozdro

Dobry zawodnik - polecam a ci co go nie widzieli w akcji niech się nie wypowiadają..........miałem przyjemność być na meczu i nieźle się prezentuje.

Powinniśmy sie skupic na M'Vili a nie na jakiś przeciętniakach po co nam on .

malyglod - Prawdę piszesz, popieram cię, lecz naciągasz fakty.
1. Gervinho nie jest lepszy od Hazarda, który ma dopiero 20 lat, więc piłkarski szczyt jeszcze przed nim.
2. M'Villa najlepszy na świecie nie jest tu się zgodzę, lecz ma 21 lat co czyni go najbardziej obiecującym defensywnym pomocnikiem, nie bez powodu znalazł się w dream teamie na Euro.

Nigdy nie widziałem go w akcji, więc nie biorę się z porównania go do M'Vili. Wiem tylko, że tak się nakręciłem już na tego M'Vilę, że bardzo chciałbym go zobaczyć z armatką na piersi. Z drugiej strony, Biglia jest dużo tańszy.

malyglody
Mnie osobiście Biligia wydaje się za słaby fizycznie na pozycję defensywnego pomocnika w lidze angielskiej. Co innego M'Vila. Powiedz mi jacy zawodnicy na jego pozycję są w tym momencie dostępni? Ja widze ewentualnie Fellaniego, którego podobno w dużą kasę everton puści w tym roku.

A ten zaś to samo... Tylko on sam się wypowiada na temat z kim to on nie prowadzi rozmów... Coś jak Bendtner i jego agent (ojciec) rok temu i skończy się też jak z Beniem. Trafi max do klubu pokroju obecnego Liverpoolu.