Bitwa o finał, runda pierwsza
25.04.2018, 19:59, Kamil Garczorz 1365 komentarzy
"Wygrajmy Ligę Europy dla Wengera", to słowa powtarzane niczym mantra, ale to tylko kropla w morzu, a gra toczy się o większą stawkę, niż tylko osłodzenie odejście Arsene'owi Wengerowi. Wygrana w tych rozgrywkach może znacznie poprawić nastroje przez kolejnym sezonem, ten triumf da Arsenalowi przepustkę do gry w Lidze Mistrzów w następnych rozgrywkach, a to jest jedyna szansa, aby zakwalifikować do tego ważniejszego europejskiego pucharu.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że w tym meczu Arsenal będzie musiał bronić się przed samym sobą, a przede wszystkim przed obrońcami, którzy, delikatnie mówiąc, są niepewni. Kanonierzy w obecnych rozgrywkach ligowych stracili już aż(!) 46 goli, dla porównania czwartkowy rywal londyńczyków stracił ich zaledwie 18. Żelazna defensywa oraz wypunktowanie przeciwnika w ataku- tak zagra Atletico, a Arsenal będzie musiał uważać, by nie nadziać się kontrataki. To Kanonierzy będą prowadzić grę i częściej utrzymywać się przy piłce.
Gospodarze przystąpią do tego meczu po wysokim zwycięstwie z West Hamem 4-1, ale nie można powiedzieć, że ich forma jest równa. Ostatnie trzy spotkania to wygrana, remis oraz porażka, a stabilizację wyników zaburzają mecze wyjazdowe, te dwa mecze, w których Arsenalowi nie udało się wygrać odbywały się właśnie na obiektach rywali. Na własnym boisku od pewnego czasu (dokładnie 11 marca) The Gunners zdobywają co najmniej trzy gole. Podopieczni Arsene'a Wengera do półfinału Ligi Europy awansowali bezboleśnie odprawiając z kwitkiem kolejno Östersunds, AC Milan oraz CSKA Moskwa.
Mówimy o nierównej formie Arsenalu, ale Atletico również w ostatnim czasie przydarzają się wpadki. Podobnie do londyńczyków, w ostatnich trzech meczach zanotowali remis, porażkę oraz wygraną. Ostatni mecz ligowy zakończył podziałem punktów z Betisem po bezbramkowym remisie. Po drodze do tego etapu rozgrywek Rojiblancos w pokonanym polu zostawili Lokomotiw Moskwa, Kopenhagę oraz Sporting. W ćwierćfinale nie obyło się bez nerwów, a dwumecz zakończył się wynikiem 2-1.
Po meczu z West Hamem Kanonierzy stracili Mohameda Elneny'ego, a kontuzja najprawdopodobniej wykluczy go z gry do końca sezonu. Dobrą wiadomością jest to, że zobaczymy go Mistrzostwach Świata. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że na to starcie zdąży wykurować się Henrich Mchitarian, ale Ormianim również będzie niedostępny. Mesut Özil oraz Jack Wilshere opuścili ligowy mecz, ale oni już powrócili do treningów. Diego Simeone nie będzie mógł skorzystać z usług Juanfrana oraz Filipe Luisa. Jeszcze w weekend Argentyńczyk był zdania, że nie zagra również Diego Costa, ale on ostatecznie znalazł się w kadrze wicelidera ligi hiszpańskiej.
Co ciekawe, Arsenal w oficjalnych rozgrywkach mierzył się z dziewięcioma różnymi hiszpańskimi drużynami, ale nigdy z Atletico Madryt. A jedyne ich spotkanie miało miejsce na Emirates Cup w 2009 roku, Wtedy górą okazali się londyńczycy wygrywając 2-1.
Po losowaniu półfinałów blady strach padł na wielu kibiców, ale ja myślę, że ten diabeł nie jest taki straszny jak go malują. Czy należy bać się zespołu Diego Simeone? Na pewno nie. Należy czuć respekt, ale nie strach. Przecież Atletico Madryt do Ligi Europy "awansowało" zajmując trzecie miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów, co pokazuje, że ten rywal jest jak najbardziej do pokonania.
Rozgrywki: Półfinał Ligi Europy
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Czwartek, 26 kwietnia, 21:05 czasu polskiego
Przewidywany skład: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Ramsey, Xhaka - Özil , Wilshere, Welbeck - Lacazette
Typ Kanonierzy.com: 2:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie mam pojęcia jakim cudem nie wygrywamy tego przynajmniej dwoma bramkami przewagi do przerwy
Niech sędzia wyrzuci jeszcze jednego gracza Muratico bo nie dajemy rady. Zrobi się więcej miejsca to może coś wreszcie wpadnie.
Najsłabiej:
- Xhaka
- Wilshere
Najlepiej:
- Lacazette
- Welbeck
@TheBestGooner:
Po przerwie między sezonami?
Parodia FC
@Trequartista:
Powinno być z 4 do zera mieliśmy tyle sytuacji. Cały mecz w 10, a ty zadowolony z 1-0 kuźwa może to już nie ten Arsenal, ale nie jesteśmy legia do pydy weza
Co ten Costa staje? Kozaczek niech wejdzie na boisko to w 9 sobie pograją.
A Wenger skulony na krzeselku swym jak co mecz.
@Trequartista:
1-0? 11 na 10? To co Ty chcesz ugrać na wyjeździe?
jeżeli nie wygramy to nie wiem co zrobię.
Jak ja nienawidzę tego Atletico. Antyfutbol i marnowanie czasu.
40 minut w przewadze, przeciwnik bez trenera i nic...
Super.
Takie okoliczności tylko Arsenal potrafi nie wykorzystac,2 ciosy w drugiej połowie w innym przypadku nie ma po co jechac do Madrytu
podstaw nie stracic, a z biegiem meczu atletico osłabnie
1-0 dla nas biorę w ciemno.
Pierwsze 15minut wszystko wyjaśni po przerwie. Albo się napedzimy albo marazm nas wciągnie i skończy się 0:0 przy najlepszych wiatrach.
Nic nie gramy .
Beka trochę. Mamy tak nieskuteczny zespół, że masakrq
Hahahahahah
2:0 to minimum
Po przerwie Ramsey strzeli. Zapamieajcie te słowa
Tragedia
Jeżeli wygramy 2-0 to nie jest powód do radości... Jeżeli chcemy awansować to tyle powinniśmy wygrać grając 11 na 11.
Znacie coś takiego jak pchnięcie zewnętrzniakiem, jak pan z eurosportu mówi?
Tutaj dwie bramki z pocałowaniem ręki bym przyjął.
brakuje strzału z dystansu przeciez w 16 tam z 10 typa
1-0 to już byłby świetny wynik. W jakim wy świecie żyjecie, że chcielibyście co najmniej 3-0
Kurde Wenger pokaż, że potrafisz - poukładaj ich tam w przerwie...
Wilshere to dzban jakich mało. Kompletnie nic nie daje tej drużynie. Klepie do najbliższego, a i to nie zawsze wychodzi.
Wóz z węglem w środku pola
Xhaka xdd
Sytuacja z Simeone zaplanowana, jego sprzeczka z sędzią to przykrywka, żeby porozmawiać z Gazidisem o kontrakcie :D
Mizeria
Słabo
Dawać Panowie, tu musi byc przynajmniej dwa do jaja
Oni maja tak dobrze zorganizowana obronę, a my taki chaos w ataku, że będzie ciężko chyba dziś.
Brakuje Elnenego, chowa Jacka do kieszeni.
Ależ biadolicie..
Po przerwie nic nie strzelimy. Ten ich poukłada i zrobi murarkę i zostawi Gierzmana. Dołoży Costę na końcówkę i jeszcze walną na 1-0.
Jak my dzisiaj 2/3 nie strzelimy to w Madrycie będzie ciężko.
Arsenal jest żałosny, zamiast dobić i zapomnieć to się męczymy i jeszcze to przegramy. Brakuje Auby i Mikiego.
Ależ na stojąco zaczęliśmy grać. No chyba że dajemy im się wyszumiec żeby ruszyx po przerwie.
Nie no, to jest jakiś dramat. Atletico gra 30 min w 10, a stworzyli lepsze sytuacje. Jesteśmy do bólu przewidywalni, a w dodatku brakuje ostatniego podania.
griezzman jaki symulant haha
Czy ktos w koncu uderzy w tym polu karnym czy oni mysla ze jak wejda z pila do bramy to x2 jest ???
FC Kiepaczuki to my .. eh
Jak nie wygramy dzisiaj 3:0 to w Madrycie nas zjedzą.
Jak mozna mieć ponad 10 strzałów celnych i nie mieć zadnego gola? CAŁY ARSENAL
Xhaka i Wilshere słabiutko. Ozil też jakoś nie błyszczy. Ramsey nijaki.
Powiem tak o lepszego prezentu niż dziś nie dostaniemy... Kreujemy kreujemy a brak by ktoś wziął odpowiedzialność na siebie . Wilsher moim zdaniem niech idzie do Whu :) potrzebujemy jakości