Bitwa o Londyn: Chelsea vs Arsenal
09.11.2024, 20:05, Mateusz Rosłoń 1946 komentarzy
W niedzielne popołudnie Arsenal uda się na Stamford Bridge, aby rozegrać mecz 11. kolejki Premier League z Chelsea. Drużyna Mikela Artety, która znajduje się ostatnio pod formą, szczególnie w meczach wyjazdowych, potrzebuje zwycięstwa jak powietrza. Spotkanie z ekipą Enzo Mareski będzie szansą na udowodnienie, że Kanonierzy nie złożyli jeszcze broni i na przypomnienie kibicom, kto jest najlepszy w Londynie.
Obie drużyny zgromadziły do tej pory po 18 ligowych punktów. Chelsea znajduje się na czwartej pozycji i wyprzedza piąty Arsenal dzięki różnicy bramek. Potencjalne zwycięstwo Kanonierów oznaczałoby zatem przeskoczenie lokalnego rywala w tabeli. Tę samą liczbę punktów ma jeszcze Aston Villa, a także Fulham - ci ostatni rozegrali już jednak 11 kolejek.
Niebiescy mają za sobą okazałe zwycięstwo w Lidze Konferencji Europy - pokonali ormiański FC Noah aż 8-0. Ich ostatnie wyniki w Premier League to natomiast remis 1-1 z Manchesterem United, zwycięstwo 2-1 z Newcastle oraz porażka 1-2 z Liverpoolem. W międzyczasie w Carabao Cup ulegli Newcastle 0-2. Ostatni mecz Arsenalu to porażka w Lidze Mistrzów z Interem 0-1. W Premier League też nie było kolorowo - ostatnie trzy spotkania to przegrana 0-1 z Newcastle, remis 2-2 z Liverpoolem oraz porażka 0-2 z Bournemouth. W Carabao Cup Kanonierzy pokonali Preston 3-0.
Do tej pory drużyny Arsenalu i Chelsea mierzyły się ze sobą 209 razy. 84 razy górą byli Kanonierzy, a 66 razy Niebiescy. Jak łatwo policzyć, padło też 59 remisów. W poprzednim sezonie oglądaliśmy remis 2-2 na Stamford Bridge oraz okazałe zwycięstwo Arsenalu 5-0 na Emirates. W sezonie 2022/2023 Arsenal wygrał oba mecze (1-0 na wyjeździe i 3-1 u siebie), w sezon wcześniej każda z ekip odnotowała porażkę na własnym stadionie i zwycięstwo na wyjeździe - na Emirates było 2-0 dla Chelsea, a na Stamford Bridge 4-2 dla Arsenalu.
Przejdźmy do sytuacji kadrowej. W drużynie gospodarzy kontuzjowany jest Omari Kellyman. Pod znakiem zapytania stoją występy Cole'a Palmera i Jadona Sancho, którzy dopiero wracają do zdrowia. W Arsenalu z pewnością nie wystąpi wypożyczony z Chelsea Raheem Sterling oraz kontuzjowani Kieran Tierney, Riccardo Calafiori i Takehiro Tomiyasu. Niepewna jest natomiast sytuacja Declana Rice'a, który nie zagrał w ostatnim meczu z powodu kontuzji palca u stopy, oraz Mikela Merino i Kaia Havertza, którzy ucierpieli w starciu z Interem.
Co tu dużo mówić - liczymy na przełamanie Arsenalu. Oby powrót kapitana Martina Ødegaarda, który po długiej przerwie pojawił się na boisku w drugiej połowie spotkania z Interem, był dla drużyny mocnym bodźcem i początkiem powrotu na odpowiednie tory.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Stamford Bridge
Data: 10.11.2024
Godzina: 17:30 czasu polskiego
Sędzia główny: Michael Oliver
Transmisja: Viaplay
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Dominik11 napisał: "Ok dzięki. Bo myślałem ży może ich nie być.
To jestem spokojny o puchary dzięki tobie. Bo ty się nie mylisz, bo jesteś EKSPERT."
Nie ma za co, polecam się:)
Przed debiutanckim meczem w roli trenera OM, Robert De Zerbi zaskoczył piłkarzy, wyświetlając na projektorze rozmazaną ofertę kontraktową… od Manchesteru United.
„Mogłem tam być, ale wybrałem pasję ponad pieniądze. Przyjechałem do Marsylii dla pasji” – oznajmił swoim zawodnikom.
L’Équipe
@Garfield_pl napisał: "No ale trofea będą, więc luz :)"
Ok dzięki. Bo myślałem ży może ich nie być.
To jestem spokojny o puchary dzięki tobie. Bo ty się nie mylisz, bo jesteś EKSPERT.
@enrique napisał: "Nawet Harry Kane miał w końcu dość tej miłości, za którą nie szły żadne trofea, dlatego odszedł."
Tym bardziej nie ma co się martwić, bo zajęło mu to grube lata nim zdecydował;) a tak poważnie to na ten moment jesteśmy bezpieczni, i zawsze powtarzam, że też te nazwiska są winne braku ewentualnie trofeów a nie tylko trenerzy, w każdym zresztą klubie. Jeszcze w mniejszym klubie, rozumiem że możesz powiedzieć, że odchodzisz, bo tam już dla Ciebie nie ma opcji, ale w tych top, z drużynami pełnymi top piłkarzy, to trochę zabawnie brzmi potem ten argument z ust graczy. Trener oczywiście ustala taktykę, skład, ale wykonawcy muszą to zrealizować:) na tą chwilę jedynie real będzie pewnie próbował z Salibą, stąd już ruszyły rozmowy i z nim i z Gabim, pewnie za chwilę Saka, Ode. Natomiast gdyby zwolnili Artete, jak niektórzy tutaj znów się domagają, to zacząłbym się o te rozmowy obawiać i o pozostanie ich. Jednych on by chciał do siebie w nowym klubie, po resztę przyszliby rywale i reszta dużych klubów z Europy. No ale trofea będą, więc luz :)
W tym sezonie (tak jak w poprzednim)idealnie widać,że przy zbliżonym potencjale wygrywa ten kto ma większe zasoby.Ten kto straci kluczowych graczy,a nawet gracza ten odpada bo trudno zastąpić pewne jednostki takim dla Live jest Salah,u nas Saka/Ode w City Rodri ewentualnie jeszcze Haaland.My nie dość,że dostajemy czasem dziwne czerwone kartki (2 czerwa z tyłka z City i B&HA) to non stop walczymy z kilkoma kontuzjami ważnych graczy.City bez Rodriego i kilku innych graczy ma wyniki jak Arsenal.A LFC grając bez takich problemów robi wyniki.Dokładnie odwrotnie było sezon temu - my i City zeszły sezon niemal bez kontuzji wymiataliśmy ,a spuchł Liverpool który zmagał się z wieloma absencjami(chociaż walczyli dzielnie).Mam nadzieję, że powrót Ode da naszej drużynie kopa,a w styczniu ,chciał nie chciał,pójdziemy po napastnika czyli Isaka lub Gyokeresa.A czy do tego czasu realnie będziemy walczyć o majstra czy top4 (chociaż pewnie Anglia w następnym sezonie wyealczy 5 miejsc w LM)to już inna sprawa.
@Rynkos7 napisał: "W ogóle nie ma to związku z tym co powiedziałem. Dla porównania też Liverpool ma tytuł w 2020 roku i Ligę Mistrzów. Jakkolwiek inni by nie wywalali się na finiszu to dopóki my nic nie wygramy tak dalej będziemy faworytem w tej kategorii."
No oczywiście, że ma związek, w końcu coś wygrali po latach, ale czy nie wywalili się kilka razy nim do tego doszli i to z doświadczeniem Kloppa dodatkowo? Przecież to sami sobie kibice wmawiają tą narrację teraz , zapominając że inne kluby też miały podobne historie, ale oczywiście w imię zasady cudze chwalicie można to tak podciągać:) potem bawi mnie gadanie o mentalu, jajach, gdy samemu rozkłada się nogi na starcie sezonu z pozycji kabapowca. ( Nie mówię o Tobie, a ogólnie do ludzi, którzy ciągną taka narrację cały czas). Widzisz Pep ładnie powiedział, że kiedyś i on nie wygra mistrza w PL, ale nie oznacza to, że ostatnie wyniki zdecydowały i poddadzą się, zapewne kibice City też tak myślą ( tylko od ilu lat ta drużyna była budowana jeszcze przed nim, jak on przebudował i z jakim doświadczeniem), więc dlaczego my, kibice po ostatnich sezonach, gdy łapie dołek drużyna, od razu mamy pisać najgorsze scenariusze? Apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiadomo, ale walka sezon w sezon musi dać 2 końcu tytuł, byliśmy już 2 razy blisko. Rok temu start słaby i wpadki ze słabymi drużynami, też skreśliła tu duża część tą drużynę. Wszyscy wiemy, że potrafią grać dużo, dużo lepiej, i ta gra wróci na złość marudom. Tak że głowa do góry panie prezesie, i ciesz się, że City zgubiło, bo ich przewaga 10pkt byłaby ciężka do odrobienia:)
@euphoria: Katowice Mariacka 6 piwiarnia tam chłopaki z śląskich kanonierów mają swoja siedzibę i stawiają się w wielkim gronie dziś też będą w sumie na każdym meczu są tam wbij Baw się dobrze :)
Nawet Harry Kane miał w końcu dość tej miłości, za którą nie szły żadne trofea, dlatego odszedł.
@piter1908 napisał: "Nie rozumiem tej paniki że nasi zawodnicy zaraz gdzieś odejdą, niby dlaczego i gdzie? Ile jest lepszych zespołów i bardziej perspektywicznych niż Arsenal? Nikt nigdzie nie będzie miał pewności zdobycia trofeów a u nas mają świetne warunki i nie oszukujmy się ile klubów stać na naszych czołowych zawodników? 3? Może 4?"
To nie jest panika, tylko opinia. Ktoś pisał że zawodnicy mogą być wypaleni psychicznie bo 2 lata grasz na pełnych obrotach, a na końcu wygrywa City. Chociaż powinniśmy w tych sezonach zdobyć raz FA CUP na pocieszenie i zwiększenia morale w zespole. Nikt z nas nie ma gwarancji że oni tutaj zostaną, to że zawodnicy tak mówią to jedno a co zrobią to druga sprawa ( jak w wywiadach, od dziecka chciałem tutaj grać).
Jest zdecydowanie więcej klubów którzy mogą skusić się na naszych zawodników w lidze nam idzie, ale w LM nadal jesteśmy półkę niżej.
@RamboAFC napisał: "Na razie ten sezon ligowy jest po prostu zły."
Zły tylko pod względem tego co widzimy na boisku, wręcz tragiczny. Punktowo, jeśli dziś wygramy będzie dobrze.
Live wychodzi na faworyta w walce o Mistrza . Niesamowite by było zdobyć w pierwszym sezonie Arne od razu Mistrza
@piter1908: No złote słowa, może co niektórzy otworzą oczy i w końcu przekalkulują ze w tym momencie nasza forma, to rzucanie dużej kłody pod nogi, ktora nawet jeśli przeskoczymy, to niekoniecznie wylądujemy tam gdzie byśmy chcieli. Na razie ten sezon ligowy jest po prostu zły.
Nottingham - Newcastle zapowiada się świetnie, dobry wstęp przed naszymi derbami :]
@Barney napisał: "Posypią się jak będzie granie co 3 dni w grudniu."
Oni grają już od jakiegoś co 3/4 dni, tak samo jak my. Wiem że w grudniu jest natłok meczy
@Elastico07 napisał: "Os początku sezonu u nas ktoś z podstawowego składu jest niepewny co do gry w kolejnym meczu xd tym razem rice,merino i havertz ale akurat ostatnia dwójka chyba trenowała"
Jak my z tego wyjdziemy i nie będziemy mieć dwucyfrowej straty do lidera to jestem dobrej myśli, te kontuzje muszą się w końcu skończyć. Arteta musi wziąć się w garść z tym antyfootbalem
Os początku sezonu u nas ktoś z podstawowego składu jest niepewny co do gry w kolejnym meczu xd tym razem rice,merino i havertz ale akurat ostatnia dwójka chyba trenowała
@GunnersFan9: Pucharu Narodów Afryki nie ma w tym sezonie. Poza tym Aston Villa u siebie to taki łatwy rywal, że Arsenal przewalił na tym majstra sezon temu.
@Garfield_pl napisał: "Rozumiem więc, że ten Liverpool zawsze w walce z Guardiola dowoził i nie narobił przed toaletą? Czy trochę wcześniej, pamiętny poślizg kapitana? XD to nie było 2m przed kiblem? Zapewne mieli tylko pecha, sędziowie itd? Dla kolegi pytam xD"
W ogóle nie ma to związku z tym co powiedziałem. Dla porównania też Liverpool ma tytuł w 2020 roku i Ligę Mistrzów. Jakkolwiek inni by nie wywalali się na finiszu to dopóki my nic nie wygramy tak dalej będziemy faworytem w tej kategorii.
Aby dzisiaj tylko bez żadnej czerwonej i kontrowersji, bo tego najbardziej się obawiam w dużych meczach, a tak to lecimy z nimi!
@Marcos71 napisał: "ty możesz dodawać komentarze z informacjami o AFC i"
Po to jest strona poświęcona AFC i jego kibicom:) taka podpowiedź, może ciężko ogarnąć, za trudne?
@Marcos71: to ciężko uwierzyć że masz te 29 , powinieneś być jednak bardziej roztropnym człowiekiem. Dla mnie jest zwyczajnie dnem zakładanie konta u rywali i chodzenie tam kozaczyć gdy własnej drużynie idzie ;) fakt bliżej takim zachowaniem do tych 10 lat, niż 40 ale spoko, rozumiem desperacką chęć dowartościowania się gdzieś. Jak rozumiem na lfc tego nie doświadczasz, co ciekawsze desperacja i frustracja jeszcze większa, skoro też konto u największego wroga lfc założyłeś i tam się udzielasz:) nie boje się Twoich gróźb;) ale myślałem, że jeszcze jest jakaś nadzieja , że zmądrzejesz, będzie jednak ciężko w tym wieku;)
Mam do oddania konto viaplay za 20zl/mc - priv :)
@piter1908 napisał: "Nie rozumiem tej paniki że nasi zawodnicy zaraz gdzieś odejdą, niby dlaczego i gdzie? Ile jest lepszych zespołów i bardziej perspektywicznych niż Arsenal? Nikt nigdzie nie będzie miał pewności zdobycia trofeów a u nas mają świetne warunki i nie oszukujmy się ile klubów stać na naszych czołowych zawodników? 3? Może 4?"
Część naszych zawodników jest z zagranicy, mogą szukać lepszego miejsca do zycia z lepszą pogodą jak np Włochy czy Hiszpania
Druga sprawa to kontrakty, Saliba, Gabriel, Saka mają kontakt do 2027 więc jeśli nie przedłuzą kontraktu to bedą warci połowe ceny, bo nie mozemy zaryzykować, zostawić ich z rocznym kontraktem i pozwolić oddać za darmo
@Garfield_pl napisał: "to ile masz tych lat?"
Co ma mój wiek do czegokolwiek mógłbym mieć 10, mógłbym mieć 40. Co w związku z tym? To twój jakiś wyznacznik? Przeszkadza ci to że wchodzę na stronę rywala? Mam tak rozplanowany dzień, że mogę wbić 2x na stronę i odpowiedzieć na głupi komentarz tak jak ty możesz dodawać komentarze z informacjami o AFC i coś tu czyni kogoś głupszego z nas? XD a lat mam 29 i zanim napiszesz coś odnośnie tego radzę Ci się dobrze zastanowić.
@ozzy95: dzieki, wlasnie przegladam i tez wpadl mi w oczy:)
@Furgunn napisał: "czy Ty gadasz sam ze sobą?"
Zapomniał się przelogować xD
https://x.com/SkySportsPL/status/1855551265226326133?t=hcnmTrhrhcWsCE5S0hZqlw&s=19
@euphoria: City pub na ul 3-go maja. Kiedyś były tam nawet jakieś zorganizowane spotkania kibiców Arsenalu na mecze. Nie wiem czy to jeszcze żyje, ale ogólnie w samym pubie zawsze telewizorów i relacji najważniejszych wydarzeń sportowych nie brakowało ;)
@piter1908: trochę przeceniasz naszą pozycję w Europie, robimy fajne cyferki, wpadają rekordy, ale to tyle na tą chwilę. Nadal jesteśmy średniakami w europejskich pucharach, a i w lidze na razie duże problemy. Jednak w odpowiedzi podajesz Jagiellonię i Legię, więc chyba dyskusja z Tobą nie ma sensu :]
@Furgunn:
Oczywiście nie zapominając o Jagiellonii i Legii które miejscem w LK mogą przyciągnąć nasze gwiazdy ;)
@GunnersFan9:
Dlatego bardziej oceniam formę zespołów niż same wyniki, My w obecnym sezonie jesteśmy dalecy od swojej optymalnej formy a Liverpool jest w niej od początku, nie przypadkowo są liderem w PL i LM
@piter1908 napisał: "Ile jest lepszych zespołów i bardziej perspektywicznych niż Arsenal?"
No dużo zapewne. Tak kilkadziesiąt pewnie w Europie :]
@losnumeros napisał: "Jak w tym sezonie nic nie wygramy, to nie zdziwie się jak Gabriel pójdzie sobie, co z resztą to nie wiem. Widać że Gabriel jest lekko sfrustrowany po tym co gra"
Serio? Ja akurat u niego widzę gen lidera i że mega mu ,Ślęży na wynikach Arsenalu, taki nasz VVD tylko umiejętności dużo mniejsze póki co. Nie rozumiem tej paniki że nasi zawodnicy zaraz gdzieś odejdą, niby dlaczego i gdzie? Ile jest lepszych zespołów i bardziej perspektywicznych niż Arsenal? Nikt nigdzie nie będzie miał pewności zdobycia trofeów a u nas mają świetne warunki i nie oszukujmy się ile klubów stać na naszych czołowych zawodników? 3? Może 4?
@piter1908 napisał: "Równie dobrze moge dodać że z AV powinniśmy przegrać gdyby Watkins strzelił"
Sam napisałeś, że z Brighton powinniśmy przegrać... Nie przegraliśmy bo nie strzelili nam bramki na 2-1, zabrakło skuteczności. Ten mecz mógł iść w drugą stronę gdyby Saka wykorzystał szansę. Tak samo Watkins zawalił i dostali w papę. Gdyby gdyby gdyby. Bez sensu rozkminianie.
@Marcos71: czy Ty gadasz sam ze sobą?
@Rynkos7 napisał: "Też mnie zawsze to śmieszy, że ludzie robią z Liverpoolu Arsenal. To, że my zazwyczaj sramy 2 metry przed kiblem to nie znaczy, że inne drużyny tak robią."
Rozumiem więc, że ten Liverpool zawsze w walce z Guardiola dowoził i nie narobił przed toaletą? Czy trochę wcześniej, pamiętny poślizg kapitana? XD to nie było 2m przed kiblem? Zapewne mieli tylko pecha, sędziowie itd? Dla kolegi pytam xD
@GunnersFan9:
Oczywiście... Gdyby tylko piłka wpadła do siatki...
Równie dobrze moge dodać że z AV powinniśmy przegrać gdyby Watkins strzelił...
@FabianMrozek napisał: "Nie macie wrażenia, że Arteta chciałby wygrywać identycznie jak Slot? Gol na 1-0 , potem cofnięcie się, ale nie tak głęboko i czekanie na błędy rywala"
Ja mam wrażenie że obecny Arteta chce wygrywać poprzez cwaniactwo i minimalizm. Przedłużanie autow, przeciąganie wybijania piłki, wymuszanie fauli przez naszych zawodników, ciągłe kombinacje a za mało kreatywnej, energicznej piłki.
Liverpool potrafi w 10s wyjść ze swojej połowy i strzelić na bramkę rywala, a my potrafimy bez pomysłu klepać piłką przez 95min, ten sezon stylowo jest mega krokiem wstecz względem poprzedniego i już nawet niema ani pięknej gry ani wyników
Dwa lata pod rząd byliśmy liderem i straciliśmy tego lidera na sam koniec. Może nie czujemy się zbyt dobrze jako lider, gdzie presja utrzymania pozycji jest ogromna. Może lepiej siedzieć cicho, trzymać się blisko czołówki i zaatakować w odpowiednim momencie.
Patrząc na gre Liverpoolu, mają oni najlepszą formę, głębie w ataku i stosunkowo niewiele kontuzji. To sprawia że w tym momencie to oni są faworytami do mistrzostwa. My możemy najwyżej powalczyć o to żeby prześcignąć City, chyba że oni zimą pójdą po zastępce Rodriego.
@piter1908 napisał: "Brighton remis a niewiele zabrakło do porażki itd..."
Z Brighton powinniśmy wygrać grając w 10 po dwóch setkach najpierw Saki a później Havertza
hej , ktos moze polecic jakies miejsce w Katowicach do obejrzenia dzisiejszego meczu? Jestem tu akurat na weekend i jakis pub czy cos by sie przydało :)
Rozumiem że u wszystkich którzy patrzą na obecną formę Liverpoolu przez pryzmat słabych rywali jest wkalkulowane że My wygrywamy wszystko do końca sezonu? Przypominam że my z Tą słabą Aston Villa wygraliśmy cudem dzięki pudłom Watkinsa i fenomenie Rayi, z Brighton remis a niewiele zabrakło do porażki itd...
W PL nie można wkalkulować sobie 3 pkt nawet w meczu z Soton czy Ipswich, nasz mecz z Lester gdzie w pierwszej połowie mogliśmy prowadzić 4-0 mógł zakończyć się remisem... Tak więc skupmy się na Arsenalu i tym dlaczego to tak kiepsko wygląda a nie liczeniem że Live wywali się na pysk...
To że oni się potkną kilka razy wcale nie znaczy, że to My ich wyprzedzimy, na pewno nie z taką grą jaką prezentujemy w tym sezonie
@Marcos71 napisał: "Newcastle na St Jammes Park: 2 wygrane
Tottenham na Tottenham Hotspur Stadium: Wygrana i Porażka (jawne owalenie przez sędziów i nie zaliczona bramka przez var, granie w 9)
A ty dalej wmawiaj sobie że zdobędą 2 punkty max.
Zawodnicy którzy weszli w odpowiedni wiek, ograni już w lidze, wspierani przez doświadczonych VVD, Salaha, Allisona, Trenta czy Robertsona.
Śmiechłem."
I spadną z hukiem z tego konia xD
@Marcos71: to ile masz tych lat?
@Marcos71:
Newcastle na St Jammes Park: 2 wygrane
Tottenham na Tottenham Hotspur Stadium: Wygrana i Porażka (jawne owalenie przez sędziów i nie zaliczona bramka przez var, granie w 9)
A ty dalej wmawiaj sobie że zdobędą 2 punkty max.
Zawodnicy którzy weszli w odpowiedni wiek, ograni już w lidze, wspierani przez doświadczonych VVD, Salaha, Allisona, Trenta czy Robertsona.
Śmiechłem.
W tej chwili to patrzmy na siebie. Jeśli od zaraz nie zaczniemy wygrywać meczów hurtowo to taki Liverpool w grudniu, styczniu, lutym czy marcu będzie mógł sobie pozwolić na nie jedną a może i nawet więcej zadyszek a i tak cały czas będą mogli mieć przewagę nam nami. Do tego jest cały czas City, które jak już odpali w danej części sezonu na dobre to się nie zatrzyma.
Ja jak najbardziej wierzę w to, że po kadrze jesteśmy w stanie złapać mocną formę i już za niedługi czas dogonić Liverpool ale tak samo mam świadomość tego, że za miesiąc możemy już tylko w teorii walczyć o tytuł.
Dzisiaj obowiązkowo 3 pkt.
@Furgunn napisał: "Liverpool w grudniu City, Newcastle i Spurs. Maks 2 punkty, róbcie screeny :]"
Liverpool w dwóch ostatnich mega słabych sezonach przeciwko tym drużynom, w których wąchali doopsko Artecie xD:
City na Anfield: Wygrana i Remis
Newcastle na
Liverpool jak na razie miał jednego groźnego rywala z którym stracili punkty i byliśmy to my bez Odegaarda, Saliby po czerwonej kartce i bez Gabriela przez 40 minut. Skończyło się 2-2. Manchester United to żaden rywal. Reszta typu Brighton, Chelsea, Aston Villa to mecze rozgrywane na Anfield gdzie strata punktów jest wliczona w straty. W grudniu zaczyna się Puchar Narodów Afryki + mecz z Manchesterem City, Newcastle,Tottenhamem i derby z Evertonem.
Dopiero 11 kolejka na spokojnie.
Mnie te repry wkurzają na maksa. 4 kolejki i przerwa chyba kiedyś ,aż tyle nie bylo