Blatter nie chce w Europie piłkarskich gwiazd

To Arsenal ma problem

bez komentarza ... ;/

starość nie radość xD
widzę że już woda sodowa uderzyła do głowy:D

Głupota:/

Dziadkowi słońce szkodzi...

Blatter ma coraz glupsze pomysly

Niech on zrozumie że takie kraje jak Kamerun, WKS, czy Maroko czerpią swoją siłe z piłkarzy którzy rozwijaja sie i grają w Europie, a co do Ameryki Płd. to naprawde tamta piłka jest mocna i ściąganie do europy 15 latków szkodzi tamtejszemu futbolowi :/Ale to co Blatter mówi to głupota.

rasista tylko tyle powiem
zadaniem klubow pilkarskich nie jest rozwijanie kraju tym zajmuja sie politycy panie Blatter

do tego czasu Arsenal moze byc caly angielski... i te zmiany powinny byc wprowadzone jak najszybciej bo angielska pilka sie sprzedaje jak nikt inny...

takie zmiany to można wprowadzic w 2015r no bo 2012 to za szybko, poza tym tylko w anglii jest problem z obcokrajowcami, w hiszpanii, francji czy włoszech nie ma tego problemu, więc może lepiej przyjrzec się szkoleniu w anglii, gdyż ostatnio nie ma zbyt wielu utalentowanych młodych anglików (walcott, angbonlahor i richards to najlepsi z nich) graczy takiego formatu jest w anglii mało, co do " wysuszania afryki" dzięki temu że ci gracze uczą się gry w europie afrykanskie reprezentacje liczą sie coraz bardziej w świecie , chociażby np. WKS, kluby afrykanskie nie mają takich możliwości , coś kosztem czegoś, a poza tym poziom ligi nie zwiększy się jeśli ci młodzi zostaną bo gdzie się oni mają uczyc gry będą tak samo słabi jak ci którzy tam grają

Ja uważam natomiast, że zaprezentowany pomysł może wprowadzić dobre zmiany. Zasada proponowana przez Blattera jest dobra, ale źle uzasadnił konieczność jest stosowania - mówi bowiem o "wysuszaniu" lig afrykańskich, które i tak przecież prezentują słaby poziom. Czemu, jeśli zależy mu na rozwoju futbolu na całym globie, nie powiedział o ligach amerykańskich? To jest żałosne, że drużyny takie jak Newells' Old Boys, River Plate czy Boca Juniors tracą najzdolniejszych piłkarzy gdy ci są w tak młodym wieku, a wracają nie przed ukończeniem 30 lat? To jest większym problemem niż mniejsza atrakcyjność lig afrykańskich, o których nikt poza miejscowymi kibicami nie potrafi powiedzieć słowa (takim to nie robi różnicy, czy gra gwiazda na skalę światową, czy miejscowi chłopcy - to i tak są "patrioci", u nas w Ekstraklasie też gwiazd nie ma).
Co jednak jest największym problemem, który trzeba zwalczyć? Na pewno nie kwestie osuszania lig innych kontynentów, a CORAZ MNIEJSZA ROLA RODZIMYCH PIŁKARZY. Większości z Was pewnie nie robi różnicy, czy w Arsenalu mamy 15, 5 czy tylko jednego anglika (vide Walcott z Karaibów); i tak jesteśmy kibicami spoza Anglii. Ale nie można zapominać o tym, że grają właśnie w lidze angielskiej, nie w "All-stars Game"; dla przeciętnego kibica z Wysp Arsenal wygląda jak szczeniacki zlepek żabojadów i kolorowych. Dlaczego Henry jest twarzą kampanii antyrasistowskiej w piłce nożnej? Narzekamy na nieuczciwych sędziów, na karnego z kapelusza i przegapionego w sytuacji Hleb - Kuyt, Wenger nadaje: "faulujemy najmniej w Premiership, a spotykają nas najcięższe kary". Dlaczego tak jest? Bo rdzeń drużyny MUSI być angielski. MUSI! Nie jest to moje widzimisie, wszyscy wiemy, że swojaków się faworyzuje; ludzi nie zmienimy, więc trzeba się dostosować.
Oczywiście, ciężko sobie wyobrazić, by istniał klub bardziej dotknięty takim rozporządzeniem niż Arsenal. Takie jest jednak zarządzanie Wengera; i choć mam wielki szacunek do Bossa, to stwierdzam, że naiwnym jest oczekiwać na trwałe sukcesy grając nieangielską drużyną, bo kto stanowi jej duszę? Ludzie typu Flamini, którzy mogą zadeklarować miłość i odejść po tygodniu? Każdy wielki klub na świecie ma znaczną ilość piłkarzy z ojczystego kraju - choćby w Wielkiej Czwórce trzy poza Arsenalem mają świetne, angielskie nazwiska. Rywalizacja między klubami istnieje nie tylko w lidze, ale też w reprezentacji - w końcu ważne jest, ilu reprezentantów będzie od nas, a ilu z ManU.
Wiem, że takie roporządenie nie może zostać wprowadzone z dnia na dzień - jego wdrażanie powinno zająć kilka sezonów, by kluby zdążyły się zreorganizować; tylko wówczas pomysł popoieram - dla dobra Arsenalu i angielskiej piłki. Topgun pisze, że Europa od zawsze jest skupiskiem gwiazd - prawda to, ale niech nie zapomina, że ścisłe ograniczenia (i to nie 6+5, a i 8+3) obowiązywały w niej przez dekady. W Milanie był Rijkaard, Gullit i Van Basten - trzech muszkieterów (nie zagłębiajmy się, jak ich zwano), i ci musieli wystarczyć. 6+5 to rozsądny kompromis.
Mam prośbę - jak ktoś się nie zgadza i ma pod ręką stek bluzgów, niech napisze na pw, a nie zaśmieca komentarze bełkotem w stylu "Ten łysy harpun chyba dziś się nie odlał ;/". Dobry Jezu, nie karzecie tego?

no chyba go pogielo:/ Kogo my mamy z wychowankow:)
Fabregas, Clichy nie wiem czy ich liczyc bo w swoim pierwszym klubie nie zagrali zadneg meczu...

Heh... Chyba tak... (:

Ten łysy harpun chyba dziś się nie odlał ;/

Takie coś nie przejdzie, bo jest wbrew prawu UE.

Kolejny pomysł, który jest bez sensu:(

ciekawe kto go poprze?! juz im sie nudzi... niech się wezmą za rasizm w futbolu, za rozwój sportu w biednych krajach a nie szukaniem dziury w calym

Jak w PZPN. Śmiechu warte. Te ograniczenia co do piłkarzy z innych narodowości, kupna gwiazd i inne te ich zasady są beznadziejne. Czemu nie myśleli nad tym wcześniej? Teraz gdy młodzi i utalentowani gracze grają w Europie to nikt ich nie wesprze. Zamykają im tylko drogę do światowej piłki.

Ale im się tam na górze nudzi ;P

Jest dobrze? Jest! są emocje, dlaczego oni chcą zniszczyćto co piękne..?

TopGun ma absolutną rację i jego słowa powinny wystarczyć

jestem na NIE
nie przejdzie taki pomysł

Unia i tak nie pozwoli... a oni nie odważą się złamać prawa europejskiego.

Im się tam musi zarąbiście nudzić, jak już mają takie pojechane pomysły...

I kolejne głupie zarządzenie... Nie zgadzam się z nim!

Dżizasss...że też taki "łebster" jest prezydentem tak wielkiej organizacji. Europa od zawsze jest skupiskiem gwiazd światowego futbolu i żadna zasada 6+5, ani 17+10 tego nie zmieni.
Czy on nie rozumie, że "wypad" do Europy dla większości tych chłopaków z Afryki jest szansą na normalne życie, z dala od wojen domowych i nędzy...
Żeby w ogóle myśleć o wprowadzeniu takich zmian, trzeba by najpierw zmienić sytuację polityczno-gospodarczą w krajach Afryki.
"Europejskie kluby wysuszają afrykański futbol"...o ile wiem, to w Afryce jest wystarczająco sucho...i o ile dobrze pamiętam, to od momentu kiedy nastąpił boom na afrykańskich piłkarzy w Europie, reprezentacje tamtejszych krajów zaczęły cokolwiek grać...

Oni mnie rozbrajają. Co jeden to głupszy.

za 4 lata to Arsenal spokojnie bedzie mial 6 wychowanków na dobrym poziomie

Coraz to nowsze i głupsze zasady, jak tak się martwi o Afrykę to niech tam jedzie i ich trenuje, kurcze to od trenera powinno zależeć kogo wystawi, niech wygra lepszy a po to żeby grali "miejscowi" piłkarze jest drużyna narodowa !!!

Wez ty idz kurde nie zajmuj sie pilka bo mnie juz denerwujesz.Jak z Afryki maja grac u siebie?Chyba nie wiem gdzie?

Głupek! Każdy zespół ma swoją taktykę ! Ma prawo każdy zespół ściągać zawodników jakich im się podoba!

to jakas pomylka;/

Pierniczony rasista. Lepiej, żeby grali wszyscy u nas niż żeby tam grali z dzieciakami z podwórka bo nie ma nikogo lepszego? Zastanów się trochę gościu. Tak przynajmniej mają reprezentację. Np WKS. Nie było tam dobrze z piłką nożną i wystarczyły transfery Drogby i Toure aby cały naród pokochał ten sport a reprezentacja miała o co walczyć.

Gość najwidoczniej chce zmieniać świat.

Chyba go coś swędzi, jeżeli tak zrobi to futbol starci na atrakcyjności, i niech mi powie kto oprócz Afrykańczyków ogląda tamtą ligę???
Młodzi piłkarze sami rwą się do Europy bo wiedzą że tam futbole nie zarobią na życie a tu mogą stać sięgwiazdami światowego futbolu.

To są kluby, a nie reprezentacje. Czy ten facet nie ma większych problemów na głowie?