Bolesna porażka Emery'ego: Chelsea 3-2 Arsenal
18.08.2018, 19:39, Łukasz Wandzel
4264 komentarzy
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Unai Emery został rzucony na głęboką wodę. Najpierw debiut w Premier League przeciwko City, tym razem derby Londynu, w których jego drużyna musiała stawić czoła Chelsea. Pomimo tego hiszpański szkoleniowiec starał się udowodnić, że potrafi pływać. Jednak marzenia o tym, że Arsenal po tak krótkim czasie z nowym trenerem odmieni się nie do poznania trzeba na razie odłożyć. Choć Arsenal pokazał w tym meczu charakter, odrabiając dwubramkową stratę, nie zdołał zdobyć ani jednego punktu. Chelsea zdominowała początek spotkania oraz całą drugą połowę, więc nie ma nic dziwnego w tym, że Kanonierzy nie obronili się, mając udany jedynie fragment meczu i marnując sporo ze swoich okazji na gola.
Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:
Chelsea: Kepa - Azpilicueta, Rüdiger, Luiz, Alonso - Kanté, Jorginho - Willian (61' Willian), Barkley (60' Kovacic), Pedro - Morata.
Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Sokratis, Monreal - Guendouzi, Xhaka (46' Torreira) - Iwobi (75' Lacazette), Özil (68' Ramsey), Mchitarian - Aubameyang.
Kanonierzy rozpoczęli to spotkanie najgorzej, jak tylko mogli. Byli zbyt nerwowi, a ich ustawianie się na boisku pozostawiało wiele do życzenia. Zupełnie inaczej wyglądał gospodarz derbowego spotkania. Chelsea, grając na własnym stadionie, od razu ruszyła do ataku i bardzo szybko stłamsiła gości. Skutkiem tego było otwarcie wyniku już w 9. minucie przez Pedro, do którego futbolówkę zagrał Alonso, przedzierając się lewym skrzydłem. Po tym golu Arsenal nie poprawił znacznie swojej gry. Piłkarze prezentowali podobną taktykę jak w meczu z City. Wychodzili wysoko z pressingiem i akcje starali się rozgrywać od tyłu przez Petra Cecha.
Pierwszy prawdziwy pazur The Gunners pokazali w 19. minucie, kiedy dogodną akcję zmarnował Aubameyang. Chelsea szybko jednak skarciła swojego rywala, podwyższając prowadzenie. Nagle Morata znalazł się pod bramką Cecha i łatwo go pokonał. Wydawało się, że Arsenal nie uniknie dotkliwej porażki, ale na szczęście obudził się w 37. minucie, kiedy po wielu zmarnowanych przez drużynę okazjach, w końcu trafił Mchitarian - przyjemnym dla oka strzałem z lewej nogi. Zaraz po tym gola dołożył Iwobi. Dało się zauważyć schemat Arsenalu z wrzucaniem piłki w pole karne z lewej lub prawej strony, który zaczął działać. Przy wyniku 2-2 naładowani energią gracze Arsenalu nie przestawali atakować, ale marnowali swoje okazje aż sędzia gwizdnął, zapraszając wszystkich na przerwę.
W drugiej połowie The Gunners jakby ochłonęli, co nie zadziałało na nich dobrze. Całkowicie dali się zdominować w posiadaniu piłki zawodnikom The Blues, nie stosowali już tak wysokiego pressingu i nie mieli pomysłu na atak. Zmiany, które przeprowadził Unai Emery, choć dodały wigoru drużynie, ale nie przełożyły się na rezultat. Na domiar złego, w 81. minucie Podopieczni Maurizio Sarriego uśpili czujność Kanonierów i za sprawą Marcosa Alonso zdobyli gola dającego trzy punkty. Arsenal nie wyglądał na drużynę, która miałaby siłę na jeszcze jeden podryw, by ponownie wywalczyć remis i podzielić się punktami w derbach Londynu.
Ta porażka musi być dla Unaia Emery'ego niezwykle rozczarowująca. Gdy Arsenal przegrał z Manchesterem City, nie było tragedii. Lepsi i bardziej poukładani Obywatele pokonali drużynę debiutującego w Premier League szkoleniowca. Jednak przegrana z Chelsea musi być bardziej dotkliwa przez sam fakt, jak blisko piłkarze prowadzeni przez Hiszpana zaledwie przez kilka miesięcy byli udanego występu. Powinni wywalczyć remis, a stać ich było nawet na zwycięstwo.
źrodło: własne
4 godziny temu 7 komentarzy

12.05.2025, 11:39 1 komentarzy

12.05.2025, 11:33 1 komentarzy

12.05.2025, 07:54 6 komentarzy

12.05.2025, 07:52 0 komentarzy

12.05.2025, 07:48 3 komentarzy

11.05.2025, 19:39 6 komentarzy

11.05.2025, 16:37 1 komentarzy

11.05.2025, 09:50 2 komentarzy

11.05.2025, 09:48 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ozil..
Mesut ultra ciota.
Guendouzi padł, chyba czas na Ramseya
Ozil to do wywalenia jest juz od dwoch lat
Nie potrafimy utrzymać się przy piłce dłużej niż 5 sekund
No dobra....Iwobi i Ozil lub Miki out.
Za głęboko bronimy już.
Wengera blagalismy o zmiany to teraz bedziemy blagac Emeryego - wpusc juz panie tego Lacazette
Ozil to może nie jest ostatnia łajza, ale zaangażowanie pozostawia wiele do życzenia i 350k na tydz to przegięcie
Zaraz Chelsea wciśnie.
Kurde, tez zauwazyliscie ze w obu meczach do tej pory my zaczynamy grac tylko wtedy jak przegrywamy?
Cisną znów ;c
Zmiany, zmiany.....
Zas nas cisna..
Kurde stoimy i czekamy na cios
Kurde....jak obrońca czelsi wybija piłkę głową to ZAWSZE do swojego kolegi, jak nasi to........
Boze jak oni wychodza z tymi akcjami, znowu graja jak na poczatku 1 polowy
@ZelGrey: Ozil out
gramy w 10 iwobi nie ma sił na nic juz
Ale jego wykopy..
@ZelGrey:
Iwobi, Auba na miejsce Iwobiego, Laca na miejsce Auby.
Cech w koncu broni.
Czesiek się ogarnął od kiedy jest LEno
Toreirra i Guendhozi powinni nieco ostrzej teraz powitać Hazarda żeby wiedział,że nie będzie lekko.
@M1eszko:
Nie wejdzie znając sariego
Petr :OO
Żiru jak wejdzie to trafi tak coś czuję.
Dawać Lace kua.
Teraz odpowiedź Emery'ego i na boisku Laca.
Hazard is a lava ;p
dajcie jaki link na mecz
@ZelGrey: Iwobi out albo Miki bo niewidoczny
Petr dzisiaj ładnie broni
Szykujemy się na litanie Rudzkiego nt Hazarda. Ciekawe czym dzisiaj pan Pszemek nas zaskoczy
@ZelGrey:
Ozil
Ale teraz Cech wybronil!
co ten iwobi
@ZelGrey:
Iwobi.
Źle to wygląda teraz.
Za kogo Waszym zdaniem powinien wejsc teraz Laca?
Ozil?
Auba?
Iwobi?
Firmowe zagranie Iwobiego
Rudzki już ściąga spodnie.........Hazard już jest.
Hazard
[*]
Hazard zaraz tam zniszczy Balerona.
@Dewry: Za tydzień w 25 minucie Xhaka zejdzie, za dwa tygodnie nie wyjdzie.
Jest progress
Dobra to już pograliśmy xD
Belgijski Grosicki i Don Mateo.
Iwobi mistrzu, wchodzi Hazard, to juz po nas jak tak dalej sie beda bawili w obronie
Przemo już pewnie rozporek rozpina bo coś zamilkł jak zobaczył Hazarda
Iwobi ma pierwsze symptomy schizofreni.Podaje do wymyślonych kolegów.
Teraz to się zacznie