Boom, Saka, Xhaka, Laca! Wygrywamy 3-1 z Chelsea!
26.12.2020, 21:07, Dawid Wieczorek 904 komentarzy
Mikel Arteta i spółka poprawili nieco świąteczne nastroje kibiców Kanonierów i po świetnym meczu pokonali oni zespół Chelsea 3:1. Arsenal tym sposobem wygrał swoje pierwsze spotkanie w lidze od... 1 listopada. Aż chce się powiedzieć: No nareszcie!
Oto składy, w jakich wybiegły na murawę obie drużyny:
Arsenal: Leno - Bellerin, Holding, Mari, Tierney - Xhaka, Elneny - Saka, Smith Rowe, (65' Willock) Martinelli (71' Pepe) - Lacazette (90+2' Mustafi).
Ławka rezerwowych: Runarsson, Cedric, Mustafi, Maitland-Niles, Ceballos, Willock, Pepe, Nketiah, Aubameyang.
Chelsea: Mendy - James, Zouma, Silva, Chilwell - Kovacić (46' Jorginho), Kante (74' Havertz), Mount - Pulisić, Abraham, Werner (46' Hudson-Odoi).
Ławka rezerwowych: Kepa, Azpilicueta, Rudiger, Emerson, Jorginho, Gilmour, Havertz, Hudson-Odoi, Giroud.
Podopieczni Mikela Artety dość odważnie rozpoczęli to spotkanie, a pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie już w 1. minucie. W piłkarzach hiszpańskiego szkoleniowca widać było jednak wielką chęć do gry, o którą było bardzo ciężko w ostatnich kilku meczach. W 13. minucie dobrą okazję na otwarcie wyniku miał Masot Mount, lecz jego strzał z rzutu wolnego otarł się o słupek bramki Bernda Leno.
O powyższej sytuacji piłkarze zdecydowali się dość szybko zapomnieć i od tego momentu mecz był w pełni kontrolowany przez Arsenal. Po jednej z ofensywnych akcji, Kieran Tierney wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez Reece'a Jamesa. Sędzia Ollver, po konsultacji z VARem podyktował jedenastkę, do piłki podszedł Alexandre Lacazette i pewnym strzałem wyprowadził Kanonierów na prowadzenie.
Święta to naprawdę magiczny czas, o czym do zrozumienia dał nam nawet uwielbiany przez wszystkich Granit Xhaka. By być jednak w stu procentach uczciwym, trzeba otwarcie przyznać, że Szwajcar ma za sobą naprawdę solidne zawody. Na potwierdzenie moich słów trzeba wziąć na tapet sytuację z 44. minuty, kiedy to do piłki ustawionej w okolicach 25 metra podszedł wspomniany 28-latek. Szwajcar popisał się genialnym strzałem w prawy górny róg i przypomniał sobie i nam, z czego słynął podczas swojej gry w Niemczech.
Do przerwy wynik już nie uległ zmianie, a zaraz na początku drugiej części gry roszad taktycznych postanowił dokonać Frank Lampard i od razu wymienił dwójkę swoich piłkarzy. Wiele to jednak nie zmieniło, a dalej lepsze sytuacje stwarzali sobie zawodnicy Artety. Tak było też w 56. minucie, kiedy to Bukayo Saka popisał się znanym z rodzimej ekstraklasy centrostrzałem i ku zdumieniu wszystkich na boisku, wpakował piłkę do siatki. Należy jednak przypuszczać, że 19-latek zachowa dla siebie fakt, czy uderzał na bramkę Mendy'ego, czy dośrodkowywał piłkę na głowę Lacazette'a.
Kanonierzy stworzyli sobie w tym meczu naprawdę wiele okazji, by podwyższyć wynik. Świetną sytuację po dośrodkowaniu Tierneya miał Martinelli, Mohamed Elneny po jednym z rożnych obił słupek, a Lacazette mógł lepiej wykorzystać prezent otrzymany od Edouarda Mendy'ego, kiedy to nieudolnie próbował lobować 28-latka.
Te niewykorzystane sytuacje nieco się zemściły na piłkarzach The Gunners. W 85. minucie bramkę kontaktową strzelił Tammy Abraham i wlał nieco nadziei w serca piłkarzy Chelsea. Arsenal wyglądał nieco niepewnie, pojawiła się mała nerwówka, co doprowadziło nawet do rzutu karnego, sprokurowanego przez Pablo Mariego, który z wielkim impetem kopnął Masona Mounta. Do futbolówki ustawionej na 11. metrze podszedł Jorginho. Bernd Leno wyczuł jednak zamiary Włocha i wybronił jedenastkę. Tym samym nasz niemiecki golkiper wyraźnie pokazał, że dziś ekipy Artety nie dało się wyrwać tego zwycięstwa.
Na pewno w tym świątecznym czasie otrzymaliśmy mały powód do radości i powrotu lepszej gry. Trzeba jednak szczerze przyznać, że wpływ mieli na to młodzi zawodnicy - Martinelli, Saka, Smith Rowe. Czy to plan na następne spotkania? Tego nie wiemy. Czy dzisiejszy mecz oznacza początek powrotu lepszej gry? To też wróżenie z fusów. Wiemy natomiast jedno, kolejne spotkanie Arsenalu już w najbliższy wtorek o godzinie 19:00. Wtedy na pewno otrzymamy kilka odpowiedzi.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sprawa jest jasna młodzi wczoraj uratowali Artecie posadę, bo jak byśmy przegrali a jak by grali Pepe, Willian czy Auba to pewnie by tak było.
To dziś już Arteta mógłby wylecieć z klubu.
@Dominik11:
Wskaż mi miejsce w mojej wypowiedzi, że napisałem o wierze w Williana i Willocka? Pierwszy powinien być zmiennikiem, a drugiego nie powinno być w klubie.
Pepe. Oczywiście, że w PL rozczarował. Może z ogórkami strzela, ale ktoś to musi robić, a nie widzę kolejki chętnych.
@okania5 napisał: "Wysoki pressing, szybką grę do przodu, ciągłe ataki prawą stroną w 1. połowie, niezła współpraca z Tierneyem (fajnie wychodził tez wariant z Saka na lewym wahadle w poprzednim sezonie, gdy Gabi grał przed nim)."
No właśnie. Tylko ja przewrotnie pytałem o to jak się to przełożyło na praktyczne "dokonania". Jakieś podanie, które doprowadziło do sytuacji strzeleckiej, jakiś odbiór? Bo ja na przykład widziałem kilka świetnych podań Lacazett-a, świetny odbiór na bramkarzu. A mimo to ten drugi jest hejtowany, a ten pierwszy to GWIAZDA.:P
@call_me napisał: "I żeby była jasność. Żadnemu z "młodych" nie ujmuję zaangażowania i woli walki. Piszę jedynie o tym, że wiara w to iż to ta trójka poniesie "nas" windą do góry jest co najmniej ślepa."
Za to wierzenie w Pepe., Willocka , Williana poniesie nas ale na sam dół.
@PrzeArs: za 4.9 bym brał i pewnie wezmę
Pisałem już kiedyś. Saka to nasz diament, który trzeba szlifować i objąć szczególną opieką. Mamy to szczęscie, że w naszych barwach gra jeden z najwiekszych talentów w Europie. Wiadomo, że nie każdy mecz wyjdzie tak jakby on tego chciał. Ten chłopak ma dopiero 19 lat, więc to jest nasza przyszłość, która może w niedługim czasie siać spustoszenie u rywali. Uważam, że Folarin Balogun także zasługuje na to, żeby pokazać co potrafi. To są nasi wychowankowie, więc powinniśmy na nich stawiać jak najczęściej.
@call_me:
Wysoki pressing, szybką grę do przodu, ciągłe ataki prawą stroną w 1. połowie, niezła współpraca z Tierneyem (fajnie wychodził tez wariant z Saka na lewym wahadle w poprzednim sezonie, gdy Gabi grał przed nim). Powinien strzelić bramkę, ale nie strzelił. Mam nadzieje, ze powróci u niego opanowanie w polu karnym.
Wystarczy popatrzeć, co się działo po zejściu ESR i Gabiego. Z 3:0 mogło się zrobić 3:3 :))
Zwycięstwo 3-1 brawo Arteta. Pora udowodnić siłę mentalną w najbliższych trzech meczach ze średniakami. Te mecze powinny zweryfikować czy Arteta zostanie w klubie. Po zwycięstwie z MU też liczyliśmy na powrót wielkiego Arsenalu. Nie zapominajmy o tym.
I żeby była jasność. Żadnemu z "młodych" nie ujmuję zaangażowania i woli walki. Piszę jedynie o tym, że wiara w to iż to ta trójka poniesie "nas" windą do góry jest co najmniej ślepa.
A i co jeszcze jest zabawne. Pamiętam, że wielu "ekspertów" narzekało, że Laca nie strzela bramek. Iż tego wymaga się od napastnika. Pojawiały się kąśliwe uwagi, że to taki typ napastnika. Osobiście wydaje mi się, że to on właśnie wprowadza sporo dobrego w ofensywie.
Tymczasem upatrywany za zbawcę Arsenalu Martinelli. Hmm. Całym mecz biegał, szarpał, a mimo to w najważniejszym dla napastnika momencie zawiódł na całej linii. Jak powiedzieli komentatorzy "właściwie nie strzelił karnego". To nie na nim odgwizdano karnego tylko na obrońcy. To nie on strzelił z rzutu wolnego ale DM. Mimo to on WYGRAŁ z Chelsea.:D
Rozumiem, że pokazał chęć walki i zaangażowanie, ale może ktoś mi wyjaśni co po za tym wniósł PRAKTYCZNEGO w tym meczu?
Następne mecze wszystko zweryfikują. Wczoraj Chelsea zostawiała masę wolnego miejsca w bocznych sektorach boiska. Środkiem nie przeprowadzono chyba żadnej, składnej akcji?
Ciekaw jestem, co zrobią Panowie, gdy znowu drużyna zamuruje im dostęp do bramki.
Co do wczorajszego wydarzenia - Piękny prezent na koniec Świąt :)
Myślę nad martinellim w Fantasy . Koszt tylko 4.9 a coś czuję że teraz ruszy mocno w meczach z Brighton i WBA. Myślicie że Arteta go wystawi już we wtorek znów czy wskoczy Auba ?
Auba jest bardzo potrzebny Arsenalowi i co do tego nie ma wątpliwości. Tylko ostatnio sprawiał wrażenie że nie ma ochoty na grę. Może młodzi wywierając presję swoją dobrą grą zmotywują go.
Na wstępie zaznaczę, że oczywiście bardzo się cieszę ze zwycięstwa ale przede wszystkim z faktu, że w końcu Arsenal strzelił kilka bramek.
Mimo to staram się zachować zimną krew i troszkę z niedowierzaniem czytam niektóre komentarze. No, ale to k.com w całej okazałości.:)
Wbrew pozorom to zwycięstwo na razie w ogóle nie rozwiało mojego rozczarowania Artetą. To pierwsze zwycięstwo od wielu meczy na własnym stadionie. Może jestem laikiem, ale nie widziałem w tym meczy dominacji Arsenalu. Dwie bramki po stałych fragmentach gry, a nie jakiś składnych akcjach. No i jednak tak kuriozalna, że sam Saka się z niej śmiał.
Oczywiście. Szczęściu trzeba pomóc, nie rozlicza się zwycięzców, ale ja widziałem tylko momenty dobrej gry i to Chelsea była stroną dominującą.
Idąc dalej. Auba już nie jest naszą gwiazdą? To nie ten sam zawodnik do którego modły składało "cztery czwarte":) k.com? Czy nie brzmiały one "Podpisz! Podpisz!"? A zauważyłem już komentarze, że jak go Arteta wystawi na najbliższy mecz to OUT. Rozumiem, że gość gra piach, ale mimo wszystko to gdzie Arsenal znalazł się na koniec poprzedniego sezonu to głównie jego zasługa. Tak wiem. Nikt nie powinien grać za zasługi, ale chodzi o to, że "trąbienie" iż oto trzech dwudziestolatków wywinduje nas do TOP 6 jest na tym etapie zabawne.
Reasumując. Ja nadal nie widziałem głębokiej myśli taktycznej. Dużo szczęścia i sporo zaangażowania. Momenty absolutnej bezradności wobec Chelsea i ulgi kiedy pudłowali na potęgę. Spokojnie poczekam na ciąg dalszy, ale (może ktoś mnie ukrzyżuje) ja sukcesu jeszcze nie odtrąbię, a co więcej uważam, że daleko jeszcze Arsenalowi Artety do Arsenalu Wengera nawet z tych najgorszych lat. A przypominam, że Hiszpan wcale nie ma gorszych wykonawców niż Francuz.
Jest narzekanie na Pepe i innych przepłaconych graczy, popatrzymy na Chelsea. Jakie kwoty wydali Chelsea ostatnio na kilku zawodników i co grają. Zyeh, Werner, Havertz, Jordinio, Chilwell..
Tam dopiero jest ból głowy.
Mam nadzieję, że na następne ligowe zwycięstwo Arsenalu nie będzie trzeba czekać kolejnych długich 55 dni.
Ciekaw jestem jakie wnioski wyciągnie Arteta po meczu z Chelsea. Czy postawi na młodych, czy w kolejnych meczach pojawi się Willian zamiast Martinelliego.
Mam nadzieję że poszedł chłop po rozum do głowy.
Zalozylem sie przed meczem ze znajomym, ze jezeli wyjdzie Gabi w pierwszym to to wygramy. Ah jak cieszy tak łatwo zarobiona stówka^^
Ale kac
Ale nigdy nie może zabraknąć Ci serducha. Bo każdy w miarę trzeźwo patrzący kibic zobaczy. Czy zależy Ci na grze w tym klubie czy nie.
Wiec cieszy super postawa młodzieży ale dalej jest dużo do zrobienia w tym klubie. Nawet dwie porażki w najbliższych meczach nie zmienia mojej opinii w tej kwestii że, potrzebny jest Czas i pieniądze w naszym klubie.
Ze sportowym pozdrowieniem kanonierskie świry!
@GKS_AFC: nie można patrzeć w ten sposób zero-jedynkowy na to wszystko. Ciężko będąc z boku stwierdzić jednoznacznie co jest nie tak w klubie. Można snuć domysły albo tezy/hipotezy/teorie spiskowe co kto woli. Ale pytanie jest inne. Co to nam da? Odpowiedz jest chyba Prosta. Na 5 liter na literę g się zaczyna.... Wsadźcie sobie w większości te bajki między książki i poczekajmy do lata. Spaść nie spadniemy do championship. Trzeba pozbyć się wielu zgniłych jabłek które zatruwa nasz klub i zacząć go budować na nowo. Klub w takim miejscu jakim jesteśmy na etapie przebudowy musi być mieszanka rutyny z młodością. Niestety ta nasz "rutynowa" część drużyny nie spełnia pokładanych w nich nadziei i mam cichą nadzieję że więcej szans dostaną gniewne młode wilki by się pokazac i z wielkim hukiem wbić do pierwszej drużyny co w tym momencie nie jest wielkim wyzwaniem niestety. Jeśli starszyzna chce sabotować drużynę to mam nadzieje że młodzież pokazała co tak naprawdę ważne jest w piłce nożnej. Czyli serducho, determinacja i walka. Czasami może Ci zabraknąć techniki albo talentu na boisku al nigdy nie mo
Cały czas wierzyłem w Pepe bo widać w nim było jakość, ale dzisiaj już kompletnie pokazał brak mózgu, jego ustawianie się w tym sezonie jest gorsze niż pierwszego lepszego juniora. Jak gra na prawym to nie zamyka słupka tylko stoi gdzieś w okolicach 16 metra na rogu pola karnego, jak gra na lewym to nie wybiega, na prawym w sumie też, ale tam trochę lepiej. To jakaś dziwna hybryda skrzydłowego i bocznego pomocnika
@Supertramp21 nie wiem czy dostaniemy za niego tyle hajsu co za Iwobiego xd
A i jestem ciekawy jak zaprezentuje się Xhaka w następnym meczu. Czy to był pojedyńczy mecz czy utrzyma forme żeby go sprzedać za lepszy hajs.
Wyszło w tym meczu doskonale że Willock to drugi Iwobi, po jego zmianie gra u nas bardzo siadła. Sprzedać to to póki jeszcze coś wart.
Dobra prawdziwy test we wtorek z Brighton jak wygramy to może jest to znak że wracamy na dobre tory a mecz Chealse nie był przypadkowy.
Ta strata bramki to dramat ze strony Willcocka, zupełnie jakby był oderwany od reszty drużyny. Nasz Pepito zrugany przez Tierneya, jak chwilę po wejściu na boisko, nie zrobił ruchu do prostopadłego podania :D
jestem ciekaw jak sie czuł Auba ogladajać dzisiejszy mecz?
Saka, Martinelli, Smith-rowe, może się jeszcze do Baloguna przekona, i od razu lepiej to wygląda a jeszcze Partey wróci w styczniu. Wierzę że teraz będzie już tylko lepiej. Chociaż nie wiadomo czy Arteta znowu nie zacznie wystawiać swoich ulubieńców takich jak Willian.
Fajnie ze wygrali jeden mecz. Do końca sezonu jeszcze poczekajmy z opiniami. Kieran Tierney jak zwykle pokazał się z bardzo dobre strony łatwiej liczyć błędy jest ich mało w jego wykonaniu. Po dzisiejszym meczu dostanie nominacje do oscara. Emile Smith Rowe jak na brak regularnej gry nie zagrał słabo można chcieć więcej i troszkę podszkolić go. Héctor Bellerín solidna gra. Zabrakło troszkę szczęścia przy dwóch czy trzech strzałach bo wynik mógłby być wyższy. Wolałbym wynik 1:0 niż 3:1 chciałbym jeden mecz gdzie nie tracą bramki. Wesołych Świąt pozdro.
@D14
Nie sądzę, by to Arteta pomyślał, tylko wirus. Nie uważasz, że gdyby nie choroby Brazylijczyków, to dwójka z nich grałaby dziś w 1 składzie i znów by był piach? A tak to dostaliśmy młodych, którzy po prostu mają cała karierę przed sobą i nie będą kalkulowali, czy przy lini jest Arteta czy inny Tuchel, bo grają przede wszystkim, żeby się pokazać i być szczęśliwi po meczu ))
Mari dobry mecz, szkoda, że on i Gabriel lewonożni
18.01.2020
„Gabi’s gonna be a superstar. Not because of the goal, because of the attitude, energy and mindset” - Pierre Emerick Aubameyang
Niestety, ale 3/4 k.com będzie musiało się obejść smakiem, bo po takim meczu Arteta pokazał, że coś tam jednak myśli i nie zamierza jeszcze wyskakiwać z tonącego statku. Arsenalowi brakowało cholernie takiego meczu jak ten dzisiaj. Tak czułem, że Saka z Gabim dadzą rade i ponieśli nas po zwycięstwo. Jestem wręcz przekonany, że to będzie punkt zwrotny na reszte sezonu, bo ta drużyna była ewidentnie grająca na hamulcu i takie odblokowanie mentalne bardzo się przydało. Najbliższe 4-5 kolejek to dość "łatwy" terminarz, więc czas wracać tam gdzie nasze miejsce.
@Kub4:
Przeciez OGS ma sporo doswiadczenia jako trener
@DexteR_000: tak jest:)
@alexis1908: Jak barista będzie grał młodymi i widać będzie, że są chęci do gry, klepka itd to niech będzie, ale jak wróci Willian i inne kmioty to będzie słabo.
Ogólnie trzeba sobie powiedzieć jasno, że jeśli po takim meczu z Chelsea, gdzie młodzi dali lekcje starym (od nas) jak powinno wyglądać szanowanie koszulki - Arteta wrzuci do składu Wiliana i Aubę na kolejny mecz z Brigthon to jak dla mnie może pakować walizki w tym momencie... To tylko będzie oznaczać to , że możesz mieć talent i grać jak najlepiej potrafisz, a i tak po kolesiowemu będzie grał jakiś brazylijczyk bez formy. I jak tacy młodzi mają złapać rytm meczowy czy formę życia kiedy treneiro jasno daje im do zrozumienia, że nawet po takim meczu wraca po tych nierobów boiskowych...
Może nie jestem psychologiem, ale jakbym ja się starał w robocie, a szef dał podwyżkę koledze, który ma wywalone na wszystko to szukałbym innej roboty (tak tez zrobiłem prywatnie).
I wcale się takiemu Balogunowi nie dziwię jak ogląda takiego Nketiah non stop w pierwszym składzie, Salibie, że jest mu dziwnie bo chłop jest talent, który nakrywał mbappe we Francji czyli napastnika klasy światowej, a przed nim w kolejce jest Żart pokroju Mustafiego... Czy jakiś chopina z Brazylii ściągany w ramach transferu "ratunku". No i co Ci młodzi mają myśleć słuchając takich chorych decyzji...
Nie zgłoszony Saliba do rozgrywek Ligi Europy, ale dwóch bramkarzy na ławce... Co oni kuwa na wycieczkę tam jeden z drugim pojechał do austrii czy jak?
To są decyzje, które narobią problemów przyszłemu Arsenalowi, który powinien dać szansę właśnie takim zawodnikom, którzy reprezentują talent i "to coś", a nie grajkom pokroju WILOCKA... CZY NKETIAH.
Oni to powinni sobie pokopać na treningu z Welbeckiem i to jest ich poziom, później do domku i konsolka, a nie wychodzić kosztem takiego Saliby czy Baloguna.
Młodzi pokazali, że można. Jak z nich zrezygnuje to niech spierucieka.
Dziś Arteta zobaczył to co niektórzy widzieli już jakiś czas. Nasi młodzi Martinelli i Saka to są ogromne talenty i muszą mieć miejsce składzie. Brazylijczyk w najgorszym razie to gracz o potencjale Alexisa... Saka prawe skrzydło jest jego. Zaden cyrkowiec Pepe czy emeryt Wilian nie dorasta mu do pięt. To JEST ARSENAL. SAKA AND MARTINELLI, REMEMBER THE NAME
@PtoOk: to tylko jeden mecz ;)
@trempa: oceniają z kamery, z której jest najlepszy widok. Patrząc zza bramki za wiele nie zobaczysz jeśli chodzi o spalonego
@noth: OBY!
Nie przeglądałem wszystkich komentarzy, ale czy tylko ja mam wątpliwości co do spalonego przy bramce CFC ? Przy powtórce gola, z kamery od strony bramki wyraźnie było widać, że noga Abrahama jest SPORO bliżej bramki od nogi Bellerina. Z kolei kamera, z której korzysta VAR wskazywała, że stopa obrońscy była na równi z kolanem napastnika.
To tylko pokazuje, jak VAR jest "subiektywny"
Ja mimo achow ochow po dzisiejszej wygranej nie bylbym jakos bardzo optymistycznie nastawiony do naszeh sytuacji. To niedposzczalne zeby znalezc sie w takim miejscu w jakim teraz jestesmy. Po sezonie powinnismy Artete pozegnac. I ja zdania nie zmienie. Nie jest to jeszcze trener gotowy na trenowanie Arsenalu. Moglby zostac ale tylko jako asysten t innego trenera z doswiadczeniem. Oprocz transferow zima i latem potrzebny jest nowy przywodca co poprawadzi nowy zespol po przebudowie. Moim zdaniem Arteta powinien dograc maksymalnie do konca sezonu. Choc osobiscie bym wolal zeby juz teraz odszedl. Ale po sezonie musza nastapic zmiany. Jedna wygrana z Chelsea jaskolki nie czyni. Mam wrazenie ze oni sie nam podłożyli zeby tylko Artety nie zwolnili. Wiadomo to tylko hipoteza. Ale w sumie powinno byc to im na reke Niebieskim. Nie wiem moze i to krok w dobra strone i zaczna piac sie jak nalezy w gore tabeli, ale moim zdaniem Arteta nie powinien nas trenowac w nastepnym sezonie. Za wiele zawalil w tym sezonie. Moze wygrana w LE by mogla jakos uratowac ten sezon. Ale nie liczylbym na to z obecnym skladem. Chyba ze zarzad planuje naprawde soldne wzmocnienia to kto wie.
Dalej mimo wygranej nasza sytuacja wyglada jakbysmy walczyli o utrzymanie. I do tego doprowadzil Arteta. On odpowiada za wyniki druzyny w pewnej czesci. Zawodnicy tez nie sa bez winy, ale to od tego jest Menager zeby tym zarządzac i motywowac ludzi. Fajnie ze wygrali ale to dali sa tylko 3 pkt ktore malo co zmienily nasza sytuacje. Obiwiazkiem bylo wygrac 2 oatatnie mecze takze. Niestety sie nie udalo. I jestesmy w jakiej sytuacji jestesmy. Arteta lekko podniosl morale ta wygrana. Ale dalej jaego posada powinna byc na cenzurowanym. Poki nie podniesie zespolu do top 6 to nie powinnien myslec ze jest bezpieczny na swojej posadzie. Nie przystoi naszemu klubowi byc poza top 6. Juz pomijam fakt ze powinnismy byc w top4..
Zobaczymy co bedzie dalej. Ale oby to byl krok ku lepszemu a nie tylko sinusoida ktory znow wroci so pozycji wejsciowej..
Plusem dzisiejszego meczu jest to ze mlodzi sie pokazali z bardzo dobrej strony.
Saka, Martineli i Smith pokazali kawal dobrej piłki i w nich jest nadzieja ma przyszlosc.
Z tych niedoświadczonych menadżerów, czytaj OGS, Lampard, Arteta, my mamy najlepszego
@Gunner72: @Gunner72 napisał: "Jeśli Arteta odsunął brazylijskie duo ze względu na kwasy w szatni to czapki z głów, tak to się właśnie robi"
Nie, odsunął ich ze względu na złe samopoczucie, przeziębienie. Za bardzo odpłynąłeś nam tutaj kolego ;)
po tym meczu można powiedzieć jedno. Bye, bye Tuchel
@Gunner72:
Jeśli Arteta po takim meczu znowu regularnie będzie gral Willianami i i Ceballosami, a sadzał Gabiego i ESR to nadaje sie jedynie do kawiarni. Jeżeli wyciągnie wnioski i postawi na młodych, zaangażowanych zawodników to uważam, że mu się powiedzie i sobie poradzi.
Nasza gra pogorszyła się gdy na murawie znaleźli się wypoczęci Pepe z Willockiem.
@lordoftheboard: https://www.youtube.com/watch?v=zCNrbirT4KY&ab_channel=Zaltar az mi sie przypomnialo :D
Swoją drogą, Arteta ma win rate z TOP6 na poziomie 50%. Czy zwykły barista byłby w stanie wygrać połowę meczy z drużynami lepszymi kadrowo? Mikel ma czas do dwóch okienek jak dla mnie, ale myślę że to dobry wybór