Boss przed meczem z United

I tak Wengah wie wszystko najlepiej a My pionki tylko siedzimy i oglądamy te męczarnie w wykonaniu naszych pupilków.

tej drużynie pomoże tylko silny bodziec w postaci nowej gwiazdy na ławkę trenerską lub transfer topowego grajka do ataku.

Jeśli Lewy napomknąłby tylko o chęci spróbowania swoich sił w Anglii

Ale sie nie skończył 2:1 ! I to nie jest pojedyncza wpadka tylko permanentna gra poniżej ambicji takiego klubu jak Arsenal

Śmieszni jesteście. Jeden popełnia błąd, zwalamy winę na całą drużynę i Wengera, bo tak. Jak by mecz się skończył 2:1 to nikt by tak nie mówił.

sadu
taktyka Smudy na euro 2012... xd

Juz po Monako miało być wyciąganie wniosków i nadal tego nie zrobili. Nie uczą sie na swoich błędach, a jest ich bardzo dużo. Po przegranej z WHU też wniosków nie wyciągneli

"Czasem ludzie nie patrzą nawet dokładnie, co wydarzyło się na boisku. "

A ja mam wrażenie, że każdy widzi to samo tylko Wenger nie widzi tego, że drużyna gra żałośnie słabo a taktyka przygotowywana przez naszego menagera stoi na równie wysokim poziomie co taktyka Smudy na euro 2012...

"Czasem ludzie nie patrzą nawet dokładnie, co wydarzyło się na boisku. "

A ja mam wrażenie, że każdy widzi to samo tylko Wenger nie widzi tego, że drużyna gra żałośnie słabo a taktyka przygotowywana przez naszego menagera stoi na równie wysokim poziomie co taktyka Smudy na euro 2012...

"Myślę, że drużyny w Europie uznają obecnie wyższość angielskich drużyn (...)"

O fuck! Ale odjazd! :-D

hahahahahah, nie mam pytań

Nie ma się co martwić, teraz w LM zagramy z drużyną, z którą nie trzeba będzie uważać na kontry, więc spokojnie wygramy... Lol

Polecam zobaczyć całą konferencję, bo tak sfrustrowanego Wengera dawno nie widziałem. Pojawiło się nawet pytanie o to czy murinio nie miał racji odnośnie "jedynego menadżera w PL, na którym nie ciąży żadna presja". youtube.com/watch?v=WTcjhRzv1g4

"Starają się więc wyprowadzać jedynie szybkie ataki i czasem przegrywasz. To stało się w naszym spotkaniu."

No tak, Grecy przeprowadzili szybkie ataki przy swoich dwóch rzutach rożnych i strzelili nam dwa gole.
Szczególnie ten jeden atak był bardzo szybki, bo wprost z narożnika boiska.

a co z pomeczowa konferencja po ostatnim meczu cl? wenger sie nie pojawil? zawsze takie pomeczowe konferencje sa a tej po olympiakosie nie ma.. ciekawy jestem co wenga odpowiedzialby na pyt czy to juz koniec z liga mistrzow ;>

"Wyższość angielskich druyn"?, "Rywalizacja z ekipą z Championship"? Co on gada? Kompletnie odjechał.

Ja też chętnie bym przeczytał wypowiedź po meczu z grekami.

Żenada Wenger żenada.co to w ogóle za tłumaczenie? Ciągle się ucZymy i wyciągamy wnioski A wyników jak nie było tak nie ma.chcieliśmy wreszcie w tym sezonie zajść dalej w LM niz1/8 A MY nawet z grupy nie wyjdziemy.A i gdzie konferencja tego zenujacego człowieka po meczu z Olympiacosem???

"Myślę, że drużyny w Europie uznają obecnie wyższość angielskich drużyn i starają się po prostu udanie grać w defensywie i wyprowadzać kontrataki."

Że co ku*a? Ja również nie wierzę w to co przeczytałem. Od paru lat Premier League dostaje bęcki w LM, a Papa wygaduje takie brednie, że aż przykro się robi czytając je.
Prawda jest taka, że w obecnej chwili czołowe angielskie kluby, nie mają startu do Realu, Barcy czy Bayernu. A nawet Juventus jest za mocny dla City... No ale te przeciętne kluby, a także Olimpiakos i Dinamo Zagrzeb uznają naszą wyższość, dlatego uwaga, co zrobiły?? Wygrały z nami mecz. Buhahahahaha, Wenger i jego chora logika.

"Czasem ludzie nie patrzą nawet dokładnie, co wydarzyło się na boisku. "

No nie. Nikt nie widzi tego co się dzieje. Tylko Wenger widzi. Myśli, że my mamy klapki na oczach? Każdy widział, że zagraliśmy beznadziejnie. I dlatego każdy ma pretensje. Jeżeli go to dziwi, to naprawdę, bez komentarza.

Trudno żeby nie pytali o mecz z grekami, jak był to kolejny fail w tym sezonie, zespołu który podobno aspiruję na wygraną w lidze. Szkoda, że tylko na papierze, Wenger dalej nie potrafi przyznać się do błędu i dalej nie wyciąga wniosków. Time is up.

"Myślę, że drużyny w Europie uznają obecnie wyższość angielskich drużyn i starają się po prostu udanie grać w defensywie i wyprowadzać kontrataki. To trochę przypomina pucharową rywalizację z ekipą z Championship."

Nie wierzę w to, co przed chwilą przeczytałem. Menedżerowie angielskich zespołów mają jeszcze jakiś kontakt z rzeczywistością czy nie potrafią dalej spojrzeć niż na czubek własnego nosa? Anglia mistrzem Anglii.

Niby konferencja przed meczem z United, a każdy pyta o mecz z Grekami...