Bould: Defensywa kluczem do sukcesu

05.04.2013, 16:03, Rafał Domagała 11 komentarzy

Steve Bould uważa, że drużyna Arsenalu wreszcie uświadomiła sobie, jak istotne jest nietracenie bramek w dążeniu do sukcesów.

Kanonierzy, od marcowej porażki w derbach z Tottenhamem, po której tracili do rywala w walce o Ligę Mistrzów 7 punktów, w ostatnich 3 meczach stracili zaledwie 1 bramkę.

Obrona Arsenalu poniosła odpowiedzialność za wcześniejsze słabsze wyniki. Zarówno Wojciech Szczęsny jak i Thomas Vermaelen nie zagrali w żadnym z ostatnich 3 zwycięskich spotkań: z Bayernem Monachium oraz w meczach ligowych, po których Kanonierzy tracą do miejsca premiowanego bezpośrednim awansem do Ligi Mistrzów już tylko 2 punkty.

- Wszyscy zaczęli sobie zdawać sprawę, że zachowując "czyste konto" wygrywa się mecze - stwierdził Bould, który był szczególnie chwalony na początku sezonu za pozytywny wpływ na defensywę Arsenalu, do czasu serii błędów i wpadek jego podopiecznych.

- Mam nadzieję, że porażka z Tottenhamem była punktem zwrotnym, graliśmy wtedy bardzo dobrze i zasłużyliśmy na lepszy rezultat. Popełniliśmy jednak 2 błędy w defensywie, które zostały wykorzystane przez klasowych piłkarzy.

Kilka dni później, Kanonierzy pokonali 2-0 Bayern, co nie uchroniło ich od odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Bould jednak uważa, iż osiągnięcie takiego rezultatu było dla drużyny niezwykle istotne.

- Jesteśmy dopiero drugą ekipą, której udało się wygrać na Allianz w tym sezonie, co daje nam wiarę, że wszystko zmierza we właściwym kierunku. To było dla nas niezwykle ważne spotkanie - zakończył asystent Arsene'a Wengera.