Bould: Wilshere może borykać się z kontuzjami do końca kariery

Jack ma pecha do kontuzji - ciekawe na jakim poziomie byłby teraz, gdyby nie te kontuzje.

@Kiepomen: Też mnie trochę dziwi stosunek niektórych użytkowników. Ale tak jak pisze @IAlwaysTrust: kontrakt jaki mu zaproponowali wydaje się być odpowiedni.

kontrakt jest adekwatny do jego aktualnych mozliwosci i tego co moze dac Arsenalowi.

@Kiepomen: Gra regularnie od dwoch sezonow a jego firmowe zagranie to drybling w trzech rywali i strata pilki. To nie jest ten Jack ktory ustawial Barcelone jak chcial, nie ma odpowiednich umiejetnosci na Arsenal i tyle

Ale mnie śmieszy wasza obojętność wobec Jacka. Obecnie jeden z niewielu w naszej kadrze, który potrafi zrobić różnice. Ramsey owszem strzela i asystuje, ale jaki ma realny wplyw na naszą gre? Ludzie gole i asysty to nie wszystko, trzeba jeszcze akcje jakoś zapoczątkować, co np. Jack robi perfekcyjnie przyśpiszając dryblingiem, lub ryzykownym podaniem. Jeśli odpuszczą Jacka, to chyba przestane oglądać na dobre ten festiwal żenady, bo szkoda nerwów. I niech dadzą jeszcze Wengerowi nowy kontrakt

Kontuzje zniszczyły mu karierę, nie jemu pierwszemu i nie ostatniemu. Być może w innym klubie by jeszcze odżył, ale to tylko gdybanie. Zobaczymy czy w ogóle zostanie, jak na razie gra przeciętnie i nie wnosi wiele do zespołu, a to że jest fanem Arsenalu nie oznacza że musi w nim grać....

Dom...za drobny z niego chlopina... Poza tym kazda pozycja to sa nawyki, kt. sie ksztaltuje od malego. Theo jako atakujacy skrzydlowy przy podaniach Ceska, Arshavina czy nawet Songa to byla torpeda. On ta cala pewnosc siebie straci kiedy mu Wenger taktycznie namacil..choc kontuzje oczywiscie tez swoje zrobily, ale b. podobne losy jak w przypadku Jacka. bardzo wczesne katowanie iloscia meczow na najwyzszym poziomie w wiwku 16-17 lat...Bardzo mi sie podoba to co Mou robi z RAshwordem...stawia na niego w sezonie, ale nie katuje iloscia minut.

Jeszcze jedno. Z perspektywy czasu widac, ze ten amerykanin ogarnal ten bajzel z tymi kontuzjami bo juz takiej tragedii nie ma jak 5-6 lat temu.

@Theo44: Może jak by od początku go tam wystawiał to by wypaliło a tak nabrał już przyzwyczajeń ze skrzydła i potem nie dawał rady na ataku.

Dominik...z Theo to kontuzje tez... oczywiscie, ale tu mysle jeszcze jedna istotna rzecz. Theo zawsze marzyl o karierze w stylu Henrego...wiec chcial grac jako snajper... i mentalnie i taktycznie sie posypal. Wenger go zaczal wystawiac na 9ce a on sie nie nadawal przede wsystkim przez warunki fizyczne...i zbladzil w tym wszystkim...wiem ze troche w tym domoroslej psychologizacji, ale tak to widze.

Wenger go zajeździł Theo tak samo , jedna kontuzja zniszczyła mu karierę kontuzja kostki i rok przerwy potem wracał i było super kolejna bo Wenger dawaj ile się da aż do kolejnej.

Przywiązanie do klubu i miłość do niego jak widać w przypadku Jacka zeszly na drugi plan. Niech spojrzy na swoją sytuację z innej perspektywy. Powinienem przyjąć to co daje Arsenal i się cieszyć że jeszcze Arsenal go chce. 80 tys. Tygodniowo plus bonusy...bardzo mnie ciekawi jakie one są i ile za nie dodatkowo dostanie. Jeżeli odejdzie np. do Juve to długo tam miejsca nie zagrzeje. Ponoć WHU i Everton chcą go i tu kolejne pytanie ile tam by zarabiał. Jeżeli nie che być już Kanonierem droga wolna .

Tak sie robi PR... Zamiast probowac sprzedac to jesZcze zbrzydzaja... a tak miedzy Bogiem a prawda to wlasnie Wenger na spole z tym ponurakiem zrujnowali Jackowi kariere... Katujac niemilosiernie w wieku 16-17 lat gdzie musial grac z drobnymi kontuzjami...Podobnie byloby z Ceskiem gdyby nie opuscil Arsenalu. Wielokrotnie musial grac z niedoleczona kostka czy kolanem...bo styczen w styczen gralismy z 15-17 kontuzkowanymi pilkarzami... Ci kt. pamietaja pierwsze 2-3 sezony Jacka wiedza jk kaptalnym byl pilkarzem...niestety przez te kontuzje wiecej czasu spedzil na silowni niz na boisku przez co przybral na masie i stracil na zwrotnosci...umiejetnosc gubienia przeciwnika balancem ciala i pieknym podaniem...na rzecz przewracania sie przy katakcie z silniejszym podmuchem wiatru i zwyklym dreptaniem w miejscu.

Jack gdyby miał ciągłość w karierze to mógłby w Arsenalu odegrać znaczącą rolę niestety kontuzje przyczyniły się do tego, że stanął w miejscu.

Moim zdaniem to tykająca bomba przykładowo podpisze umowę na 4 lata złamie nogę a kasa będzie leciała jakieś 100k/per week. Niech dogra do końca sezonu i nara.

Nie można mu zarzucić ostatnio braku zaangażowania ale piłkarza takiego formatu trzeba rozliczać za liczby a nie za to, że sercem jest z Arsenalem, życzę mu jak najlepiej ale skoro pożegnaliśmy wojowniczego Fijo to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pożegnać Jacka "bravehearta" Wilshere'a

Jack był zawsze jednym z moich ulubionych i obiecujących graczy nie tylko w Arsenalu ..

Szkoda że tak nękają go te kontuzje bo według mnie Wilshere na pewno ma talent i gdyby nie te kontuzje z pewnością byłby jednym z liderów obecnego Arsenalu.

Szkoda szkoda...

Wy tu pitu pitu kto lepszy, a wymienić trzeba obu.

@Dominik11: Nikt nie robi z Aarona świetnego piłkarza, ale faktem jest, że Ramsey to po prostu lepszy zawodnik od Wilshere'a.

@MVTI: Ale robienie z Aarona świetnego piłkarza tak samo obaj są bardzo dobrzy ale tylko bardzo dobrzy .

@Dominik11: Myślę, że nie mamy szans pozyskać gracza takiego jak Kroos lub nawet Isco, który idealnie wszedłby w buty po Cazorli. To nie oznacza, że Wilshere jest świetnym piłkarzem, bo taka opinia kompletnie jest oderwana od rzeczywistości.

@Dominik11: nie uogolniaj. To ze inni tak pisali to nie znaczy ze kazdy tak myslal. Ja w Aarona wierzylem nawet w fatalnym dla niego sezonie 10/11 bodajze.
IMO jest po prostu lepszy pilkarsko, duzo strzela, podaje, potrafi zrobic cos ekstra. Zaraz pewnie wypomnisz mu, ze zagral w zyciu tylko 1 fantastyczny sezon, nie wspominajac ze Wilshere rowniez mial tylko 1... mecz.

@Dawid04111: Teraz to pojechałeś a nie dawno jak Jack nie mógł grać to równo jechaliście po Aaronie że wywalić go z klubu Jack lepszy że tylko kółeczka Aaron potrafi robić ja też tak pisałem tyle że nie zmieniam zdania co tydzień.

@Dominik11:
to chyba ogladales jedynie mecz z Barca sprzed 10lat.
Aaron jest lepszy pod kazdym aspektem. Nawet jest mniej szklany mimo wszystko.
Wilshere jedyne co potrafi to wdawac sie w bezsensowny drybling w srodku pola.

@Firej: Ja się przyjrzałem Jackowi i Aaronowi i tak to wygląda niektórzy patrzą tylko na liczby i tu owszem Aaron miażdży Jacka ale jeśli o samą grę bez liczb to Jack jest lepszy od Aarona.

Wilshere lepszy od Ramseya? Chyba w alternatywnej rzeczywistości.

@thide: Owszem zgadzam się jego wyróżniają liczby bo potrafi je robić ale przy tym , popełnia katastrofalnie błędy w środku pola albo zapędza się i jest dziura w środku pola .

Jack lepiej sobie radzi w środku pola niż Rambo , bo co z tego że Aaron będzie strzelał jak będzie zostawiał dziury w środku pola lub popełniał błędy przed własnym polem karnym .

A potem rywale robią co chcą w środku pola.

@MVTI: Ramzej lepszy

@MVTI: Bo jest świetnym graczem kogo byś chciał za niego z realnych celów nie pisz mi o Krossie itp bo nie mamy na nich szans.

No nic trzeba czekać może podpisze i zobaczymy, owszem będzie miał kontuzje ale może nie groźnie i nie wykluczające go na dłużej niż parę dni.

Świetny gracz? Prawda jest taka, że Jack to zwykły przeciętniak, który nie wykazuje się niczym szczególnym. Powinniśmy sprowadzić na jego miejsce kogoś znacznie lepszego, a jego ewentualnie zostawić na ławkę.