Campbell: Teraz albo nigdy dla Arsenalu

Zwalanie na kontuzje jest trochę śmieszne, każda drużyna ma z tym problem a tylko AFC nie ma kim zastąpić kontuzjowanych zawodników...

Już zapomniałem jak smakuje mistrzostwo Anglii. Czekam już tyle lat ( wiem, że nie tylko ja :P ) więc niech to się w końcu stanie. Nie mogę się doczekać czerwca. Moim zdaniem To drugie najbardziej wartościowe trofeum w Europie po LM. Przynajmniej dla mnie.

Szanse są, trzeba nie patrzec na rywali i co mecz gryźć trawe jakby to mial byc ostatnie spotkanie w sezonie. I jezeli bedziemy konsekwetni damy rade

Dawid04111 > Też uważam, że damy radę w tym sezonie, ale stwierdzenie, że będą nas omijać urazy do końca sezonu jest bardzo ryzykowne. :D Byleby ich nie było za dużo, a zdobędziemy ten upragniony tytuł już w tym sezonie.

W tym sezonie ani Lester ani City nam mistrza nie ukradną. Nawet sztab medyczny tego nie zrobi. Do końca sezonu urazy już będą nas omijać i w maju sięgniemy po tytuł.

To o czym mówi SC było jasne już od pewnego czasu i dlatego tym bardziej bolał fakt,że AW przespał okienko niczym miś zimę.Teraz mogliśmy mieć już kilka pkt. więcej .Jest jeszcze czas nieco poprawić sytuacje w styczniu i liczyć na to,że w koncu opuszczą nas kontuzje ,a wieczni rekonwalescenci powrócą.Od jakiegoś czasu jestem zdania,że taki sezon może się nie powtórzyć przez kilka najbliższych lat i okazja jest wielka.Z tzw. ''wielkich'' drużyn nie licząc nas tylko city trzyma jako taki poziom.Teraz albo nigdy.W każdym razie jesli w tym sezonie nie zdobędziemy tytułu to Wenger,Gazidis i Stan będą mogli winić tylko siebie.

Sol ma wiele racji, trzeba unikać niepotrzebnej straty punktów. Kluczowy pod względem mentalnym będzie poniedziałkowy mecz, jeśli Arsenal wygra zdecydowanie może to podnieść morale zespołu.

Gunner48

Prawda.

Największą przeszkodą do zdobycia mistrzostwa jesteśmy my sami. Przestańmy pieprzyć o kontuzjach, braku szczęścia etc.

Jedyna drużyna, która realnie nam zagraża w tym sezonie, to City, więc poniedziałkowy mecz będzie arcyważny.

Tera jest największa szansa

Mamy bardzo dobrą okazję do zgarnięcia majstra ale czy ja wykorzystamy? wątpię.

100% racji Sol

Tylko kontuzje zawsze Nam przeszkadzaja, gdyby nie to to juz dawno zdobylibysmy mistrzostwo. I tak jest dobrze bo wypadli skrzydłowi a szanse dostał Joel i w ostatnich meczach miał swoj udział w zwyciestwach.

Szansa jest duża, ale my jesteśmy mistrzami w traceniu szans które los nam prezentuje. Tak jak pisał Tom- Chelsea i Liverpool już nie mają szans, bo mają za dużą stratę i grają za słabo. W grze zostają drużyny pierwszych 4 miejsc, przy czym United gra fatalnie, więc i tak są wyżej niż powinni być. Leicester robi furore, ale moim zdaniem za kilka kolejek się wypalą, albo kontuzje załapią vardy i mahrez i zaczną tracić głupie punkty, seryjnie z jakimiś średnimi drużynami.

Argument Campbella odnośnie City jest jak najbardziej słuszny. Mają szerszą ławkę od nas, więc może być ciężko, szczególnie jak wróci Aguero i załapie formę. U nas niby i tak jest źle z kontuzjami, ale wszyscy dobrze wiemy, że może być jeszcze gorzej. Kontuzja Ozila w pakiecie z Sanchezem mogłaby nam położyć sezon

Naszym jedynym rywalem w walce o mistrzostwo jest ManCity. Chelsea w dołku, United też fatalne, L'pool potrzebuje czasu. Jeśli nie wykorzystamy słabości rywali, to już chyba nigdy nie wygramy tego mistrzostwa.
BTW. Gigantyczny szacunek dla Sola, za każdą minutę spędzoną na boisku w koszulce Arsenalu. Mój ulubieniec z defensywy, zaraz za Adamsem.