Cazorla: Arteta to urodzony przywódca

Szkoda, że Arteta już nie jest tym graczem, co przed trzema laty, lecz kapitan z niego bardzo dobry.

jak dla mnie Arteta jest za mało mobilny jak na gracza środka pola

Mam nadzieję, że w tym przypadku reguła mówiąca, iż każdy kapitan od nas odchodzi, będzie prawdziwa i doczekamy się tego szybko

Niestety Arteta to już nie te lata....

Widać że powoli wraca do formy

Zgadzam się Arteta jest wyśmienity pod względem mentalnym. Może nie błyszczy już jak w pierwszym sezonie w Arsenalu, bo brakuje szybkości i nie gra na swojej wyuczonej pozycji, ale nadal jest ważnym członkiem zespołu. Zdecydowanie wolę jak gra Mikel niż Flamini.

Ostatnio grywał całkiem nieźle. Na pewno wracał powoli do formy, a tu nagle kontuzja. :/ To na pewno wybiło go z rytmu, ale mam nadzieję, że będzie w 100% gotowy na City bo z Flamem może się źle skończyć. Nawet mając w pamięci jego wyrównującą bramkę na ES z City w poprzednim sezonie. :D Po prostu pewniej się czuję oglądając Mikela w pierwszym składzie. :P

Jak na razie nie można niczego złego powiedzieć na Artetę

Trzeba to przyznać, a od kiedy dostał opaskę to się ogarnął :) Oby grał jeszcze lepiej!

Co jak co, ale Arteta zasłużył na kapitańską opaskę - żeby tylko jeszcze utrzymał dobrą dyspozycję to już w ogóle było by świetnie.

narazie w roli kapitana Arteta czuje sie dobrze i jego wypowiedzi rowniez o tym swiadcza

Ostatni mecz byl calkiem niezly przed kontuzja, takze trzeba miec nadzieje, ze ten ostatni sezon zagra najlepiej jak potrafi

MaciekGooner,
Etoo oszukal :D

Arteta ten sezon ma narazie bardzo dobry. Bardzo go brakowalo w tych ostatnich meczach.
Pewenie przedłuży w tym sezonie umowe.

wybiera się ktoś na mecz do sopotu do czarnej wołgi?

@adrian12543 - doświadczenie doświadczeniem, jednak Arteta to Środkowy pomocnik, nie destruktor. A Arsenal potrzebuje kogoś do destrukcji w środku pola. Poza tym gość ma 80-90% podań do boku i tyłu. Nic z takich zagrań nie wynika. W takiej grze nie widzę dowodzenia - nie bierze odpowiedzialności za grę na siebie. W trudnych chwilach nie widzę, żeby dawał sygnał do ataku, a gdy trzeba poszanować piłkę nie jest "naciągaczem czasu".
Oczywiście, nie jest graczem beznadziejnym czy słabym - jednak od gracza Arsenalu oczekuje się zdecydowanie więcej. Dlatego uważam, że na ławkę może być, przyda się jako osobowość w szatni, natomiast na boisku potrzebujemy lepszych.

Arteta wydaje się być lepszym kapitanem od Fabsa, RvP i Vermy. Ale nawet jak przychodził
nie był zawodnikiem z najwyższej półki i już
na nią nie wskoczył. Nie neguje to jego zasług
- tych, o których wspomniał Cazorla. Jest
też najlepszym egzekutorem karnych.

czarnykruk

respect to moze i ma, ale umiejetnosci brak. Po sezonie lawka a najlepiej out.

Moim zdaniem gdyby Arteta zechciałbyć w przyszłości trenerem, to miałby szansę coś w tym zawodzie osiagnąć.

Arteta po przyjsciu z evertonu był cichym bohaterem, prawdziwym generałem na boisku. Teraz albo zagubił formę albo po prostu zestarzał sie i nie wróci juz na wysoki poziom...

taka osoba jest potrzebna na boisku, kto grał w noge ten wie. Trzeba mieć na boisku gościa który ma respect wśród zawodników, właśnie takim zawodnikiem jest Arteta i dlatego to on jest na DM, a nie jakiś młodziak typu Carvalho.

Arteta się zagubił w tych ostatnich dwóch latach niestety, może się zbierze w końcu w sobie, taka publiczna pochwała może go zmotywować, dać mu kopa czy coś.

Niech znaczna dobrze grac a nie słodzic sobie nawzajem

Szkoda że czysto piłkarsko nie jest już tak kolorowo :(