Cazorla: Cieszyłem się jak dziecko po transferze Özila

Sam pamiętam jak się cieszyłem gdy Ozil trafił do Arsenalu :)

Ja nie mogłem zasnąć :D

Każdy się cieszył z tego transferu jak dziecko. :D

Ciekawe jaka była reakcja wszystkich w szatni gdy Wenger powiedział im o kupnie Ozila. :P

Chciałbym widzieć ich miny, gdy Wenger im to powiedział :D

Tak jak każdy 1 września :D

Tak jak każdy 1lipca :D

Niech jeszcze Santi wróci do formy z poprzedniego sezonu i rywale sobie połamią oczy patrząc jak nam piłeczka chodzi ^o^

Czy Cazorla umie się cieszyć inaczej niż jak dziecko? Ciężko mi sobie wyobrazić, bo cały czas widzę uśmiech na całą twarz ;D

ale nie oszukujmy sie ze Ozil u nas nigdy nie bedzie mial statystyk takich jak w Realu bo mu psuje je Giroud ktory nie wykorzystuje setek. Ozil w Realu mial Ronaldko i to oni tworzyli super duet, a u nas jednak takiego napastnika nie ma. Wyobrazmy sobie gdyby Ozil pilki zagrywal do np Suareza. 80% to gole a z Giroud 20%

Każdy tak się czuł, ale dość już pochwał. Nie zrzucać presji tylko na niego, dajcie mu grać na luzie. I przede wszystkim w Arsenalu pisze nową kartę, nikt w tym Klubie nie może być traktowany jako Bóg za grę w poprzednim klubie.

Niektórzy tutaj chyba nie rozumieją, że nie chodzi tutaj tylko o to jak gra Ozil, bo wiadomo że np. taki Ramsey bardziej błyszczy w tym sezonie.
Tutaj chodzi o to, jak transfer jednej z największych gwiazd piłki wpłynał na PSYCHIKĘ zawodników Arsenalu, na pewność siebie, że w końcu powalczymy o najwyższe cele. Jestem pewien, że to miało nie mniejszy wpływ niż sama gra Ozila. Podbudowało to naszych zawodników, są pewniejsi.
Psychika ma ogromne znaczenie w futbolu, nie tylko umiejętności czysto piłkarskie czy piłkarska forma dnia(jeżeli chodzi o Ozila)

też się cieszyłem jak dziecko, dalej sie ciesze i czekam na kolejne prezenty od Wengera :D

Całkiem zrozumiałe, z pewnością wszyscy się z tego cieszyli, ale minęły już od tego transferu 3 miesiące, a nadal nie ma tygodnia, by co najmniej kilka osób związanych z AFC nie musiało wyrazić swojej radości z tego faktu. Ileż można, tylko Oezil, Oezil i Oezil... I tutaj się zgadzam z polandblood i adonisem, że czas przejść z tym do porządku dziennego i pozwolić też i Mesutowi w końcu na dobre odpalić w Premier League, bo narazie to te pochwały dostaje bardziej za naziwsko, a nie za to co pokazuje aktualnie na boisku (chociaż ofc. za niektóre spotkania w naszych barwach jak najbardziej należą mu się brawa).

Transfer Ozila to był taki przedwczesny prezent gwiazdkowy

polandblood.. zgadzam się. Arsenal to nie Real, tu nie grają nazwiska tylko piłkarze od których się wymaga dobrej gry. Liczę na Ozila...potrzebuje czasu na dostosowanie sie do premiership!! :)

polandblood- Mamy wreszcie pierwszy na prawdę wielki transfer od lat, na który wszyscy tak czekaliśmy, a tacy jak ty nawet nie potrafią tego docenić. Zawsze trzeba na wszystko ponarzekać.

Mesut to i Mesut tamto. Robią wszyscy z niego więcej niż Boga. Wymiotować mi się chcę. Od przejścia, wszyscy mu słodzą 24/7. Trzeba zejść na ziemię. Niech rozegra 2 bardzo dobre, równe mecze pod rząd. Na razie tyle od niego wymagam. Jak dotąd dwa mecze pod rząd na dobrym poziomie to jest dla niego kosmos. Nie wspomnę o ostatnich meczach, gdzie jego występy trzeba przemilczeć.

Wengah' pewnie tak to zrobił
- Dobra chlopaki na dziś koniec treningu, może wracać do domu. Chwila.... Hmmm coś miałem wam powiedzieć. Hmmmmm... A no tak kupiliśmy Özila

Większość się cieszyła.

A kto by sie nie cieszył :)

"Kupiliśmy Özila, przechodzi testy medyczne"
Najlepszy tekścior :)

Narazie to on swoja gra dupy nie urywa.

Straszna wazelina- aż cieknie z monitora. Ale bardzo cenię Cazorlę jako piłkarza bo to kaaaaawał grajka.

Dokładnie czegoś takiego nam brakowało. Uważam, że gdyby Mesut przyszedł jeszcze przed meczem z Aston Villą, to mielibyśmy teraz 3 punkty więcej :D