Cech o Fabiańskim i nie tylko

04.02.2008, 23:13, Tomasz Wasilewski 15 komentarzy

Petr Cech to nie tylko bardzo dobry bramkarz, ale również wielki profesjonalista. Po poniedziałkowym treningu reprezentacji Czech, golkiper Chelsea bez wahania przystanął przed polskimi dziennikarzami, aby odpowiedzieć na kilka pytań. Bramkarz "The Blues" wypowiedział się między innymi na temat Łukasza Fabiańskiego, który na co dzień broni barw Arsenalu.

Petr, co wiesz o reprezentacji Polski?

- Wiem całkiem sporo. W ciągu ostatnich kilku lat macie naprawdę dobrą drużynę. Zakwalifikowaliście się do ostatnich dwóch mundiali, a teraz do mistrzostw Europy. To naprawdę wielkie osiągnięcie. Myślę, że dla naszej reprezentacji mecz z Polską będzie dobrym testem przed Euro 2008.

Znasz polskich piłkarzy? Któregoś z nich byś wyróżnił?

- Znam wielu polskich piłkarzy, ale sądzę, że waszą siłą jest drużyna, a nie poszczególni piłkarze.

Na pewno znasz naszych bramkarzy Łukasza Fabiańskiego i Tomasza Kuszczaka. Jak myślisz, kiedy będą grali w swoich klubach w pierwszym składzie?

- Przed Fabiańskim bardzo trudne zadanie, bo jest bramkarzem numer trzy w Arsenalu, dlatego przed nim daleka droga. Grał w meczach w Carling Cup i spisywał się bardzo dobrze, zwłaszcza w spotkaniu z Blackburn na wyjeździe. Pokazał tam, że ma duży talent. Zobaczymy co będzie się działo z Jensem Lehmannem po zakończeniu sezonu, bo jeśli Łukasz zostałby w klubie tylko z Manuelem Almunią, to z pewnością miałby większe szanse na grę. Kuszczak też nie ma łatwo, bo pierwszym bramkarzem w Manchesterze jest Van der Sar, który od trzech sezonów gra bardzo dobrze, ale nie jest już najmłodszy. Myślę, że jeśli Tomasz będzie ciężko pracował, a Holender zakończy karierę, wtedy otrzyma swoją szansę.

A znasz polskich napastników?

- Nie chcę komentować gry polskich napastników, ale na pewno każdy z nich potrafi strzelać bramki. Może będę mógł coś więcej powiedzieć, jeśli w środę kilka razy mnie pokonają, ale to dla mnie nie będzie takie przyjemne.

Czy Twoim zdaniem Chelsea ma jeszcze szansę na wygranie Premier League?

- Myślę, że wciąż liczymy się w walce o mistrzostwo Anglii. Oczywiście teraz tracimy do lidera - Arsenalu Londyn sześć punktów, ale będziemy walczyli i zobaczymy co z tego wyjdzie.