Chcę tylko, aby ominęły mnie kontuzje

Zawsze było tak, że grał dobrze, przydarzała mu się kontuzja a później dętka, mam nadzieję że tym razem rozegra wspaniały sezon...

Należy mu się w końcu jakiś dobry sezon w karierze ;)

Gdy RVP nie będzie miał kontuzji w tym sezonie to może być wielkim wzmocnieniem dla zespołu.

Oby ... pokładam w nim wielkie nadzieje w tym sezonie, zwłaszcza po tym jak b. dobrze zaprezentował się na mistrzostwach.

van Persie Ciebie nigdy nie ominą kontuzje;/
jeszcze przypomnicie sobie te słowa... długo czekać nie będziecie musieli..

kto by nie chciał żeby opuściły go kontuzje... może gdyby było więcej zmienników to Robin mógłby trochę więcej wypoczywać, a nie tak jak to było w poprzednim sezonie że gdy wracał po kontuzji od razu był rzucany na głęboką wodę i grał do następnej kontuzji bez przerwy

My też tego chcemy !

Jak omina go kontuzje to bedzie strzelał wiele bramek..No i jego fantastyczne wolne z daleka..Ma chłopak bombe w nodze!!

Oby kontuzje omijały Robina... Gdyby nie te kontuzje, to van Persie byłby jednym z najlepszych napastników świata... Z resztą już jest, ale gdyby nie był tak podatny na kontuzje, to byłby jeszcze lepszy... Miejmy nadzieje, że w nadchodzącym sezonie kontuzje będą omijały Robina i nareszcie w pełni pokaże na co Go stać...

Oby w tym sezonie omijały go kontuzje. Świetny graczy, a co by było gdyby nie kontuzje. Miejmy nadzieję, że to będzie w końcu jego sezon.

Jak RvP nie bda lapac kontuzje to o reszte sie nie martwie bo bedzei w formie

oczywiście bład - celujemy.

Jeśli Robin nie bedzie miał kontuzji przez cały ten sezon - calujemy w mistrza ;>

Jesli wszystko bedzie ok to wierze ze trafi do siatki rywala w ciagu calego seznou ponad 20 razy :)
Ps luki1994---> mecz jest jutro o 20

RvP spokojnie mógłby być najlepszym napastnikiem świata.
Ma wiele atutów, choćby takich jak wszechstronność (może grać na lewym skrzydle), bajeczna technika, mocne uderzenie z obu nóg, kapitalne stałe fragmenty gry. Najlepsze jest to, że Robin łączy wszystkie te cechy i prezentuje je świetnie na boisku. Zmorą Holendra są natomiast kontuzje, które trapią go niemal zawsze. Gdyby nie one Robin mógłby spokojnie nazywać się następcą Henry'ego.

o ktorej dzis mecze ze Stuttgart

Z Robinem bez kontuzji będziemy duuużo mocniejsi, chociażby ze względu na jego doświadczenie w PL

Wierze w Robina :) Jest świetnym piłkarzem który może nam bardzo pomóc w odniesieniu wielu sukcesów .

No w tamtym sezonie chłopak sobie nie pograł ponieważ miał dużo kontuzji oby w tym sezonie było inaczej.

Oby robina omineły kontuzje i zasilał w każdym meczu konto bramkowe AFC

Wierze, ze ten sezon bedzie dla nas wysmienity. Jesli tylko kontuzje omina Van Persiego, to atak przedstawia sie tak:
Adebayor - gra glowa, dobijanie, dostawianie nogi.
Van Persie - swietny drybling, celne strzaly, wolne.
Eduardo - potrafi celnie i efektownie zmiescic pilke w bramce.
Vela - swietny na rezerwe, skillowy, co pokazal w ostatnim meczu.
Bendtner - kolejny rezerwowy, ktory bedzie nam zmienial losy spotkan.

Natomiast pomoc:
Fabregas - i wszystko jasne.
Nasri - skrzydlo, drybling, dokladne wrzutki do Adebayora.
Rosicky - doskonaly drybler, drugie skrzydlo (?).
Wilshere (moglby juz reprezentowac Arsenal w PL, mimo wieku) - on moim zdaniem bedzie niedlugo najlepszym pilkarzem zespolu. Spojrzcie tylko co on wyprawia z pilka, jak efektownie (i efektywnie!) podaje, jak celne sa jego passy, swietnie wycwiczony technicznie, najwazniejsze zeby go nigdzie Wenger nie puscil. :)
No Ramsey - pokazal ostatnio co potrafi, sadze ze bedzie waznym filarem naszej druzyny.

Wszystkich nie opisalem, ale jesli mialbym to strescic w jednym zdaniu: To bedzie zajebisty sezon :)

Myślę że jeżeli nie powtórzy się historia z kontuzjami z poprzedniego sezonu, wówczas właśnie Robin będzie świadczył o sile naszej drużyny. Liczę na jego umiejętności strzeleckie oraz szybkość i precyzję. Uważam że jeżeli będzie występował regularnie to może nawet pozostawić w cieniu Adebayora, jeśli ten nie odejdzie.

oczywiście żeby cie omineły te kontuzje(sor za 2 komenty pod rząd)

Oby Robinowi nic się nie stało w tym sezonie. Będzie dobrze, czuje to :p

W zeszłym sezonie gdyby nie kontuzja mógłby zostać królem strzelców, bo przed kontuzją był w wyśmienitej formie. Po niej niestety już tak nie było i strzelił z tego co pamiętam zaledwie 2 bramki w tym jedną z karnego. Mam nadzieje, że w tym sezonie będzie inaczej i rozegra chociaż 30 spotkań.

I wszyscy Robin ci tego rzyczymy bo kontuzja to najgorsza rzecz w piłce nożnej.