Chelsea i Barcelona pierwszymi półfinalistami!
14.04.2009, 22:33, Patryk Bielski 31 komentarzy
Za nami pierwsze ćwierćfinały Ligi Mistrzów, w których nie brakowało emocji. W pierwszej półfinałowej parze zmierzą się ze sobą zespoły Barcelony i Chelsea.
Bayern Monachium 1-1 Barcelona
47' [1 - 0] F. Ribery
73' [1 - 1] S. Keita
Choć mecz na Allianz Arena był jedynie formalnością dla podopiecznych Pepa Guardioli, to Bayern pokazał dziś zęby i zremisował z obecnym liderem Primera Division 1-1. Spotkanie z goła różniło się od ostatniego pojedynku obu zespołów, w którym padł wynik 4-0 na korzyść Blaugrany. Bramki w meczu zdobyli kolejno Frank Ribery w 47. minucie oraz Keita w 73. minucie.
Chelsea 4-4 Liverpool
19' [0 - 1] F. Aurelio
28' [0 - 2] B. Ivanovic X. Alonso (kar.)
51' [1 - 2] D. Drogba
57' [2 - 2] R. Alex
76' [3 - 2] F. Lampard
81' [3 - 3] L. Leiva
83' [3 - 4] D. Kuyt
89' [4 - 4] F. Lampard
Pojedynek Chelsea z Liverpoolem z pewnością na długo zapamiętają fani obu drużyn. Przed spotkaniem fachowcy byli pewni awansu The Blues - jak okazało się po 90. minutach, nie pomylili się. W pierwszym meczu Chelsea na wyjeździe pokonała The Reds 3-1, co postawiło londyński zespół w bardzo korzystnej sytuacji. I choć podopieczni Rafy Beniteza po 45. minutach prowadzili już 2-0, to Chelsea szybko odpowiedziała doprowadzając do wyrównania, a następnie prowadzenia na początku drugiej odsłony meczu. Liverpool nie dał jednak szybko za wygraną i zaaplikował rywalom dwie bramki, wychodząc na prowadzenie - do awansu The Reds potrzebowali już tylko jednej bramki. Ta sztuka nie udała się jednak gościom, którzy w dodatku stracili kolejną bramkę, a mecz zakończył się rezultatem 4-4.
Już jutro czekają nas pojedynki Porto z Manchesterem United i Arsenalu z Villarrealem.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Takie mecze dowodzą że Liga Mistrzów to absolutnie najwyższa półka. Nawet Mistrzostwa Świata nie mogą się równać xD
No cóż. Jakoś trzeba sobie tłumaczyć przegraną.. Bądźmy szczerzy, The Reds faktycznie zasługiwali na awans, ale zawiedli w I meczu.
dzisiaj my jedziemy Villareal tez 4 ale do zera
Mecz Chelsea - Liverpool był bardzo ciekawy i pełen emocji. Cech jak i Reina robili wiele błędów dlatego padł wynik 4:4. Jak Liverpool gra z Chelsea to pada średno 1 lub 2 gole na mecz.
Gdybanie, jakby nie Reina to LFC by przeszło itp.. a gdyby nie Cech, to by bylo 3-1 dla Chelsea.
naprawde wysoki poziom...ale dziś będzie wyzszy ;)
A ja nie miałbym nic przeciwko angielskiemu finałowi CFC -ManU lub CFC- AFC. Dzisiaj również będzie wiele emocji i powinno się dziać , zarówna na Dragao jak i na Emirates.
aż takiego spotkania się nie spodziewałem...
Piękny mecz, ale tylko bramki z rzutów wolnych Alexa i Aurelio mi się naprawdę podobały. Wysoki wynik zawdzięczamy raczej błędom defensorów niż dobrej grze atakujących. Niemniej widowisko fantastyczne, żal mi The Reds, zasługiwali na awans... chociaż my w zeszłym roku też zasłużyliśmy...
Chciałem, żeby to Liverpool wygrał, ale cóż, gdyby nie ten błąd Reiny moim zdaniem mecz potoczył by się inaczej.
Świetny mecz Chelsea i Liverpool, gdyby nie błędy Reiny mogło by być jeszcze ciekawiej. Dawno nie było w lidze mistrzów takiej zaciętej i wyrównanej rywalizacji, coś pięknego.
Szacunek dla Liverpoolu który walczył jak opętany i na prawdę zasłużył chociaż na dogrywkę, ponieważ 1 głupi błąd Reiny spowodował, że Chelsea dostała wiatr w żagle a będącym na fali zawodnikom The Reds wyraźnie podciął skrzydła.
no to będzie ciekawy pojedynek Chelsea - Barcelona!! mam nadzieję że Arsenal awansuje i zagramy z Porto, liczę że ManU odpadnie;D
Mamy pierwszą parę półfinałową. Zapowiada się kolejny hit : )
Nie spodziewałem się że Chelsea na własnym stadionie bedzie miała takie problemy z utrzymaniem wyniku z Anfield. Naprawde to był świetny mecz.
Arsenal oby wygrał w viralem
MU przejdzie dalej... Albo wyszarpią to 1-0, albo będzie remis 2-2 i karne w których wygrają... To by było zbyt piękne gdyby odpadli xD
oj sorry pomylilem sie oczywiscie ze moze xD
Arsenal - Chelsea nie moze byc :P
a ja chciałbym finał Arsenal- Chelsea.
w ogole to zauwazyłem, że na każdych forach liverpool ma więcej kibiców ^^ idę na przekór
LordCarrington-->Tak... Mecz Chelsea-Liverpool do przerwy był bardzo ciekawy, gdyż zapowiadało się, że Liverpool jest "na gazie" i może odrobić straty sprzed tygodnia... Jednak 3 kolejne bramki zdobyte przez Chelsea w miarę ustawiły dalszy przebieg tego spotkania... (o meczu Bayern-Barcelona nie wspominam, gdyż to było niemożliwością dla Bayernu odrobić straty, jednak godna uwadze jest ich nieustępliwość w 2 meczu...) No cóż zapowiada się bardzo ciekawa powtórka sprzed paru lat: Chelsea-Barcelona... A my kibicujemy jutro Arsenalowi i... Porto. I finał Arsenal-Barcelona... I to tak jak dowcipnie mówił page w pełni nas "oczyści"... Taki widzę scenariusz:) Zawsze optymistycznie:)
Page > a moze sie zalamia i nasz mecz bedzie latwiejszy , po takim meczu , przeciez zaczelo sie od 2:0 , nie bedzie im lekko wrocic do siebie...
3000
Marex- ja prawie dostałem...
Co do meczu Lfc- ****si to był to piękny mecz i gdyby nie szmaciarskie bramki z początku 2 połowy to mógłbym się cieszyć ze zwycięstwa...
Chelsea i tak odpadnie z Barcą więc nic im to nie da, a PL wygra Lfc;p
To było do przewidzenia. Zarówno Barca jak i Chelsea awans miały już prawie w kieszeni, tak więc te dwa mecze były dla tych drużyn tylko formalnością.
Sądząc pow wynikach dość ciekawie musiało być z Londynie, gdzie do przerwy prowadził Liverpool. Tak jak powiedziałem wcześniej, w tym meczu mogło zdarzyć się absolutnie wszystko, ale po meczu na Anfield The Blues mieli półfinał na wyciągnięcie ręki.
Bayern w rewanżu wcale się nie poddał. Wielki szacunek dla tej drużyny za walkę do końca mimo, że wiedzieli, iż awans Barcy jest nieunikniony.
Mam nadzieję, że jutro poznamy takich półfinalistów jak Arsenal i Porto. :) Jest to wielce prawdopodobne, biorąc pod uwagę to, że obu drużynom w pierwszym spotkaniu udało się wywalczyć korzystny rezultat. ;)
page-->Dokładnie... A w pełni "oczyści" nas zwycięski finał i rewanż na Farsie...
Cóż, na to właśnie czekałem! Na codzień nie kocham The Blues, ale liczę na to, że Barcelonie łatwiej przyjdzie rozliczyć się z Chelsea, niż farciarskim Liverpoolem. Oczywiście obie drużyny to najwyższa półka, ale nawet takie gole, jak ten Lamparda z 87 minuty nie zmienią mojego zdania. Finał Arsenal - Barcelona, tylko to mnie 'oczyści'
Co za mecz , patrzylem tylko na Livescore i bylem zdumiony , co chwila zmiana wyniku , musialo sie dziac