Chory Theo Walcott wraca do klubu

10.09.2012, 21:09, Szymon Ortyl 16 komentarzy

Trener reprezentacji Synów Albionu - Roy Hodgson - stwierdził dziś, iż odesłał do domu Theo Walcotta, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, którego młody Anglik złapał podczas zgrupowania kadry narodowej. Niestety skrzydłowy Arsenalu zdążył zarazić gracza Chelsea - Daniela Sturridge'a, który jednak najprawdopodobniej zagra w najbliższym meczu z Ukrainą.

Do składu Synów Albionu ma mecz Ukrainą, powołani zostali debiutanci, tacy jak Adam Lallana, Raheem Sterling oraz Jake Livermoore, którzy będą próbowali zastąpić kilku kontuzjowanych zawodników pierwszego składu reprezentacji.

Na konferencji prasowej przed meczem z Ukraina, Roy Hodgson stwierdził:

- Wiedzieliśmy, że w meczu z Ukrainą nie wystąpią Ashley Cole i John Terry, jednak stan zdrowia Walcotta i Sturridge'a spowodował, iż zdecydowałem się powołać kilku młodych zawodników. Daniel ma jeszcze szanse na występ przeciwko Ukrainie, natomiast Theo wrócił dziś do Londynu.

- Walcott złapał coś w rodzaju wirusa lub bakterii, która powoduje problemy żołądkowe. Poprzedniej nocy niemal nie zmrużył oka, dlatego zdecydowaliśmy się odesłać go do domu. Sturridge trenował z silnymi bólami brzucha, jednak następnego dnia czuł się już lepiej. Lekarz stwierdził, że najlepszym wyjściem w jego przypadku będzie jednodniowy odpoczynek. Więcej będziemy wiedzieli jutro, jednak wszystko wskazuje na to, że Daniel znajdzie się w składzie na kolejne spotkanie.

- Natychmiast po wykryciu wirusa odizolowaliśmy Walcotta od reszty drużyny, jednak nie wystarczyło to do powstrzymania wirusa przed rozprzestrzenianiem się. Właśnie dlatego tak szybko odesłaliśmy Theo do domu. Nie chcieliśmy, aby zaraził resztę drużyny.