Co dalej z kontraktem Nwaneriego?
05.07.2025, 19:07, Trempa
7 komentarzy
Arsenal znalazł się pod rosnącą presją, by rozwiązać kwestię kontraktu Ethana Nwaneriego. Chelsea bacznie obserwuje sytuację i jest gotowa wkroczyć do akcji, jeśli negocjacje z Kanonierami zakończą się fiaskiem. Obecna umowa obowiązuje do czerwca 2026 roku.
18-letni ofensywny pomocnik, mimo że w zeszłym roku podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt, wciąż nie doszedł do porozumienia w sprawie długoterminowej umowy. Rozmowy trwają, ale postępy są powolne. Arsenal mógł zaoferować przedłużenie dopiero po tym, jak Nwaneri skończył 18 lat w marcu, zgodnie z przepisami FA, które ograniczają kontrakty młodzieżowe do maksymalnie trzech lat.
Opóźnienia w negocjacjach przyciągnęły uwagę rywali. Chelsea szczególnie uważnie śledzi rozwój wydarzeń i jest gotowa działać, jeśli Arsenal nie zdoła zabezpieczyć podpisu Nwaneriego. Jak informuje Fabrizio Romano, zainteresowanie The Blues zależy od tego, czy Kanonierzy nie dopną umowy.
Arsenal jednak nie traci nadziei. Źródła bliskie klubowi twierdzą, że Nwaneri chce zostać. Od dziecka kibicował Arsenalowi, dołączył do klubu w wieku ośmiu lat i przeszedł przez akademię Hale End. Jego przełomowy sezon 2024/25 zaowocował 37 występami w pierwszym zespole, dziewięcioma golami i triumfem w Mistrzostwach Europy U-21 z Anglią.
Mimo to, obóz zawodnika ma obawy dotyczące jego czasu gry. Pomimo udanego sezonu, Nwaneri grał znacznie mniej w ostatnich ośmiu meczach Arsenalu po powrocie Bukayo Saki. Jego przedstawiciele domagają się teraz zapewnień co do ścieżki rozwoju i roli w planach Mikela Artety.
Dążenie Arsenalu do pozyskania nowych ofensywnych graczy tego lata tylko zwiększa te obawy. Kanonierzy aktywnie poszukują wzmocnień w ataku, celując między innymi w Eberechiego Eze, Rodrygo i Noniego Madueke. Rozważają transfer Eze z Crystal Palace, a gotowość Chelsea do sprzedaży Madueke może jeszcze bardziej zaostrzyć konkurencję o minuty na boisku.
Pomimo zewnętrznego zainteresowania, Arsenal pozostaje zdeterminowany, by zatrzymać swojego wychowanka. Dyrektor Andrea Berta oraz szef operacji piłkarskich James King prowadzą negocjacje i są coraz bardziej pewni, że uda się osiągnąć porozumienie.
Dopóki umowa nie zostanie podpisana, niepewność pozostaje — podobnie jak zainteresowanie Chelsea. Arsenal musi teraz działać zdecydowanie, by jeden z najzdolniejszych wychowanków akademii pozostał w czerwono-białych barwach.
źrodło: arsenalnews.co.uk
11 godzin temu 7 komentarzy

12 godzin temu 2 komentarzy

12 godzin temu 21 komentarzy

20 godzin temu 8 komentarzy

20 godzin temu 7 komentarzy

20 godzin temu 7 komentarzy

20 godzin temu 2 komentarzy

04.07.2025, 19:50 14 komentarzy

04.07.2025, 10:58 31 komentarzy

03.07.2025, 08:53 28 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
DNA ARSENALU
Przynajmniej nie będzie tęsknoty za jakąś barcą jak to dawniej bywało w przypadku fabregasa
Gość ma potencjał by zostać legendą w tym klubie. Nawet sobie nie wyobrażam że mógłby teraz odejść
Lepiej dla niego jak się spakuje. Nie ma niestety dla niego miejsca.
Gosc ma potencjał wiekszy od Odegaarda i zaloze sie ,ze za dwa ,trzy sezony lepsze liczby wykręci. Widać ,ze potrafi ładne gole strzelac ,a nie grał dużo.
Z sezonu na sezon bedzie tylko lepiej, podpisac za wszelka cene.
Utrata Nwaneriego to byłby kryminał ludzi zarządzających kontraktami.
Jeszcze nie ten poziom, żeby wymagać minut. Hutchinsonów już mieliśmy i rzadko na dobre im wychodzi.
Nwaneri zostanie, będzie wprowadzany stopniowo, w ubiegłym sezonie i tak zagrał więcej niż można było się spodziewać, niby w smerfach ma dostać więcej minut, już to widzę, jak tam po 3/4 zawodników na każdą pozycję.
Nie to nie, 50 baniek i sie żegnamy. W innym wypadku trybuny na caly sezon.