Co się stało z zawodnikami drużyny The Invincibles?
06.07.2011, 15:00, Michał Kowalczyk 522 komentarzy
Przenosiny Gaela Clichy’ego do Manchesteru City oznaczają, że w Arsenalu nie pozostał już żaden zawodnik z drużyny The Invincibles - ekipy, która sięgnęła po mistrzostwo Anglii w sezonie 2003/04 nie doznając przy tym żadnej ligowej porażki.
Arsenal wygrał wówczas ligę angielską po raz 13. w swojej historii, a dokonał tego w niesamowitym stylu, wygrywając 26 wszystkich spotkań i remisując pozostałe 12. W tamtym okresie podopieczni Wengera podtrzymali passę 49 ligowych meczów z rzędu bez porażki. Nie przegrali od pamiętnej porażki z Leeds United na Highbury w maju 2003 roku, aż do pojedynku na Old Trafford przeszło 15 miesięcy później.
Lewy obrońca Gael Clichy wystąpił w zaledwie 12 spotkaniach w sezonie 2003/04, niemniej to wystarczyło, by zasłużyć sobie na medal Premiership – aby go otrzymać dany zawodnik musi rozegrać co najmniej 10 spotkań w lidze. Jego odejście z Arsenalu oznacza koniec pewnej ery dla Kanonierów, ponieważ był to ostatni piłkarz, który miał swój wkład w tym niesamowitym osiągnięciu, jakim było wygranie ligi i zdobycia miana Niezwyciężonych. Dodajmy także, że obecny kapitan The Gunners - Cesc Fabregas – przebywał już w tamtym okresie w klubie, jednak nie miał żadnego wkładu w sukces swoich kolegów z drużyny.
Przyjrzyjmy się dokładnie, co się stało z resztą ekipy The Invincibles.
Jens Lehmann: Po przenosinach z niemieckiej Borussi do Arsenalu Mad Jens wystąpił w każdym meczu w ligowej kampanii 2003/04. Co prawda, w finale Ligi Mistrzów z FC Barceloną został wyrzucony z boiska, ale nie miało to wpływu na wielkość uwielbienia, jakim darzyli go prawdziwi fani The Gunners. Opuścił Klub na rzecz Stuttgartu w 2008 r., w zeszłe lato przeszedł na emeryturę. Następnie, dosyć niespodziewanie, powrócił do Arsenalu, by pełnić rolę rezerwowego bramkarza. Wystąpił w wyjazdowym meczu z Blackpool, wygranym przez Kanonierów 3-1.
Lauren: W 2007 roku prawy obrońca opuścił Arsenal na rzecz Portsmouth po siedmiu latach spędzonych w Klubie. Grał w The Pompeys kolejne dwa lata, jednak nie otrzymał medalu za wygranie Pucharu Anglii w 2008 roku. Przed przejściem na piłkarską emeryturę Kameruńczyk wystąpił wiele razy w hiszpańskiej drużynie Cordoba. Obecnie mieszka na południu półwyspu Iberyjskiego.
Sol Campbell: W obliczu nieobecności Tony’ego Adamsa, to właśnie były defensor Tottenhamu stanął na środku obrony drużyny The Invincibles. Strzelił pamiętnego gola w finale Ligi Mistrzów. W 2006 r. zasilił Portsmouth, z którym sięgnął dwa lata później po Puchar Anglii. W wyniku kilku złych decyzji i złudnych obietnic stał się w 2009 r. piłkarzem czwartoligowego wówczas Notts County. Wystąpił tam tylko raz w przegranym 1-2 meczu z Morecambe. Po zerwaniu umowy na Meadon Lane stał się wolnym zawodnikiem, co wykorzystał Arsenal, proponując swojemu byłemu zawodnikowi krótkoterminową umowę. Campbell wystąpił 14 razy z armatką na piersi, strzelają bramkę w meczu z Porto w Lidze Mistrzów. Ostatni sezon Sol spędził w Newcastle, gdzie wystąpił zaledwie osiem razy. Teraz jest wolny zawodnikiem.
Kolo Toure: To Arsene Wenger przemianował mało znanego zawodnika WKS z pomocnika na obrońcę. Toure, który ma swoim koncie przeszło 300 występów dla Arsenalu, był w pamiętnym sezonie 2003/04 partnerem Campbella na środku obrony. W 2009 r. Kolo zasilił szeregi Manchester City. Obecnie Toure jest zawieszony przez FA za pozytywny wynik testu antydopingowego. Jak sam tłumaczy, wziął przez pomyłkę odchudzającą tabletkę żony, która zawierała niedozwoloną substancję.
Pascal Cygan: W 2002 roku przeniósł się z Lille do Londynu i mimo, że z początku zapowiadał się naprawdę dobrze i wiele od niego oczekiwano, to nigdy nie przekonał do siebie w pełni fanów The Gunners. Niemniej jednak, w sezonie 2003/04 Francuz wystąpił całe 18 razy. W 2006 roku przeniósł się do Villarrealu, a następnie grał w drugoligowej Cartaginie, gdzie niedawno zakończył profesjonalną karierę.
Martin Keown: W niepokonanym sezonie wystąpił trzy razy od pierwszej minuty i siedmiokrotnie był wprowadzany z ławki, co wystarczyło, by otrzymać medal za wygranie ligi. Jednym z jego pamiętnych zachowań było prowokowanie Ruuda van Nistelrooya, który przestrzelił karnego pod koniec zaciętego meczu na Old Trafford. Pojedynek z Manchesterem United zakończył się 0-0, ale Keown został ukarany przez FA grzywną za w wysokości 50 tys. funtów. Martin opuścił Arsenal po tamtym sezonie i po krótkich przygodach z Leicester City i Reading zawiesił buty na kołku. Obecnie pracuje jako skaut w Arsenalu i jest ekspertem w radiu i telewizji.
Ashley Cole: Cole spędził osiem owocnych lat w Arsenalu, po czym w 2006 roku przeszedł do londyńskich rywali – Chelsea, co naturalnie wywołało wielką frustrację wśród kibiców Kanonierów. W swojej autobiografii Cole napisał, że prawie rozbił swój samochód, kiedy usłyszał, że Arsenal może mu zaoferować „jedynie” 55 tys. funtów tygodniowo zamiast jego wymarzonej pensji - 60 tys. funtów. Po przenosinach na Stamford Bridge Ashley zdobył mistrzostwo Anglii, ożenił się i rozwiódł z gwiazdą Cheryl Cole, na treningu postrzelił przypadkową osobę z wiatrówki, a także został ukarany grzywną za obrażanie funkcjonariusza policji. Obecnie Cole zamierza razem z raperem Jay-Z otworzyć w Nowym Jorku restaurację.
Fredrik Ljungberg: Pomiędzy 1998 a 2007 rokiem błyskotliwy Szwed zdobył 72 bramek w 328 meczach z armatką na piersi. Na boisku charakteryzowała go piekielna szybkość, precyzyjne wykończenie, boiskowa waleczność oraz… pomalowane na czerwono włosy. Następnym pracodawcą Freddiego był West Ham, jednak już po roku Szwed spakował się i wyleciał za ocean, gdzie przez dwa lata reprezentował barwy Seattle Sounders i przez cztery miesiące Chicago Fire. W zeszłym sezonie powrócił na Wyspy i podpisał krótkoterminowy kontrakt z Celtikiem. Obecnie jest wolnym zawodnikiem. Warto także dodać, że Ljungberg pracował w swojej karierze jako model, reklamując bieliznę Calvina Kleina.
Ray Parlour: Sezon 2003/04 był dla Raya 13. z rzędu rokiem spędzonym w klubie z północnego Londynu. Następnie, po nieudanej trzyletniej przygodzie z Middlesbrough, przez kilka miesięcy występował w Hull, o czym jednak mało kto pamięta. Obecnie pracuje jako ekspert telewizyjny.
Patrick Vieira: Francuski pomocnik był kapitanem drużyny The Invincibles w sezonie 2003/04. Po jego rzucie karnym w następnym roku Arsenal zdobył kolejne trofeum – Puchar Anglii. Niestety był to jego ostatni kontakt z piłką w barwach The Gunners (więcej o tym finale w dziale Niezapomniane mecze). Patrick przeniósł się do Juventusu, a Arsenal nie sięgnął od tamtego momentu po żadne trofeum. Po roku przeniósł się do Interu, gdzie zdobył trzy razy z rzędu mistrzostwo Włoch. Potem Vieira został skuszony wysoką tygodniówką przez Manchester City, gdzie grał przez półtora roku i zdobył swój piąty w karierze medal FA Cup.
Gilberto Silva: Tego piłkarza można określić mianem profesjonalisty. Wytrzymały, inteligentny, opanowany defensywny pomocnik, który strzelił w swoim debiucie z armatką na piersi w 2002 roku. Przejął opaskę kapitańską po odejściu Vieiry. Po sześciu latach gry w Arsenalu przeniósł się do greckiego Panathinaikosu. Obecnie gra w brazylijskim Gremio.
Edu: Często zapominany Brazylijczyk, zwykle pozostający w cieniu kolegów z drużyny. Niemniej jednak, wystąpił 30 razy w pamiętnej ligowej kampanii, choć głównie pełnił wówczas rolę zmiennika. W 2005 roku opuścił Arsenal na rzecz Valencii, a cztery lata później powrócił do swojego pierwszego klubu Corinthians, z którego zresztą przeniósł się w 2001 r. do Arsenalu.
Robert Pires: Kanonierski D'Artagnan był jednym z lepszych, jeśli nie najlepszym, skrzydłowym w historii klubu. Podczas sześciu lat w Londynie zdobył 84 bramki i zaliczył o wiele więcej asyst. W 2006 roku dołączył do Villarrealu. Przed rokiem powrócił do Anglii, by bronić barw Aston Villi. Obecnie 37-latek jest wolnym piłkarzem.
Jose Antonio Reyes: Hiszpan dołączył do Arsenalu w trakcie ligowego sezonu 2003/04 za rekordowe 10,5 mln funtów. W ciągu pięciu miesięcy zdołał wystąpić tyle razy w pierwszej drużynie, by otrzymać medal za wygranie ligi. W 2006 r. został wypożyczony do Realu Madryt, gdzie od razu sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii. Obecnie jest zawodnikiem Atletico Madryt.
Dennis Bergkamp: Tego geniusza chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. W sezonie Niezwyciężonych wystąpił w 20 ligowych spotkaniach, strzelając cztery bramki i wielokrotnie asystując. Oficjalnie przeszedł na emeryturę w 2006 roku. Jest pożegnalny mecz - Arsenalu z Ajaksem Amsterdam - był jednocześnie pierwszym spotkaniem rozgrywanym na Emirates Stadium. Aktualnie jest asystentem trenera w Ajaksie.
Thierry Henry: Największa gwiazda drużyny The Invincibles. Henry strzelił w tamtym sezonie w lidze 30 bramek, w tym cztery przeciwko Leeds, zdobywając wiele indywidualnych nagród i wyróżnień. W 2007 roku odszedł do FC Barcelony, z którą zdobył wiele trofeów, w tym upragnioną Ligę Mistrzów. Po trzech latach Thierry przeniósł się do MLS, gdzie regularnie strzela dla New York Red Bulls.
Jeremie Aliadiere: Wiecznie kontuzjowany Francuz przez osiem lat w Klubie zdołał wystąpił zaledwie 29 razy, zdobywając tylko jednego gola. Niemniej, dziesięć z tych występów miało miejsce w sezonie 2003/04, co oczywiście zagwarantowało mu medal za wygranie Premier League. Po trzech latach w Middlesbrough, gdzie strzelił tylko 11 bramek, został zwolniony z klubu. Jako wolny zawodnik trenował w ostatnim sezonie z Arsenalem, by powrócić do formy i znaleźć nowego pracodawcę. Aliadiere swoich sił spróbuje teraz we francuskim Lorient.
Nwankwo Kanu: Kolejny piłkarz, który opuścił sezon po zdobyciu ligi w sezonie 2003/04. Nigeryjczyk wystąpił 10 razy i ze zwycięskim medalem przeniósł się do West Bromu. Następnie zasilił szeregi Portsmouth, gdzie zdobył bramkę w finale FA Cup w 2008 roku. Dwa lata później był natomiast niewykorzystanym rezerwowym w ostatecznie przegranym przez The Pompeys finale Pucharu Anglii na Wembley. 35-letni Kanu ma wciąż przez dwa lata obowiązujący kontrakt z Portsmouth.
Sylvain Wiltord: Na przełomie tysiąclecia Francuz przeniósł do Arsenalu z Bordeaux za 13 mln funtów. W sezonie 2003/04 wystąpił 12 razy, a następnie powrócił do Francji. Z Lyonem zdobył trzy mistrzostwa kraju, a w końcu przeniósł się do swojego pierwszego klubu - Rennes. Po krótkich przygodach w Marsylii i Metz, 37-latek stał się na nowo wolnym piłkarzem.
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
http:// cdnmo.coveritlive.com/media/image/201107/phpR0hx0GDailyStarSportPage.jpg
http://cdnmo.coveritlive.com/media/image/201107/phpR0hx0GDailyStarSportPage.jpg
kefir14
Wenger i tak nie zaakceptowałby oferty MU. A pamiętaj, że jest jeszcze City.
Alex Ferguson chce bardziej Snajdera od Nasriego więc gdyby Snajder do MU dołączył to Nasri podpisze nowy kontrakt ponieważ do Chelsea nie odejdzie przynajmniej moim zdaniem.
yatq > Lavezzi jest słaby . Oby nas zasilił Benzema i Mata .
Podobno Wenger chce wydać 52 mln funtów na Benzemę i Lavezziego...
Prezydent Lille stwierdził, że nie została jeszcze zawarta umowa z Arsenalem w sprawie Gervinho, jednak sprawa ma się ku końcowi
Ta saga jest gorsza od tej z Nasrim
eee tam Gervinho, wolałbym zobaczyć w koszulce arsenalu jakiegoś lepiej zapowiadającego się gracza, ale wenger skąpi na transfery.
Kurczę jutro wyjeżdżam więc chce dzisiaj zobaczyć Gervinho w koszulce Arsenalu.
tzn tro nie jest aż tak niemożliwa sytuacja żeby nie okazała się prawdą dla nas teoretycznie byłoby lepije gdyby odrzucili, a najlepiej jakby żadna oferta nie napłynęła
raczej wątpię, o ile oferta w ogóle była, dzisiaj może coś się wyjaśni, Nasri wraca z wakacji.
Ta, onet zawsze podaje sprawdzone informacje.
to co pisze na onecie to prawda ? że arsenal odrzucił ofertę za Nasriego ?
KondzioElite -> tam szacunek, szacunek to ja mam to paru klubów ale serce można mieć tylko za jednym, Cesc zostawił je w Barcelonie i teraz dlatego tam wraca.
SkrEtcH -> taka prawda niestety...
Oj tam :)
Cesca łączy dużo z nami. On jest podzielony pół na pół. Z jednej strony - szacunek do Wengera, do Arsenalu. A z drugiej - przyjaciele, rodzina, i "klub jego marzeń".
Manchester United złożył dwa tygodnie temu ofertę w wysokości 20 milionów funtów Arsenalowi Londyn za Samira Nasriego - donoszą zgodnie w czwartek angielskie dzienniki. Dzisiaj również Francuz ma spotkać się z Arsenem Wengerem, by przekazać mu osobiście informację o tym, że chce opuścić zespół "Kanonierów".
WTF ?!!!?!?!?!?!?!
Nowojorczycy gromią, Titi dyrygentem. sport.onet.pl/pilka-nozna/mls-nowojorczycy-gromia-henry-dyrygentem,1,4784812,wiadomosc.html
Henry wróć!
najbardziej mnie martwi i zazdroszę zarazem United, że zawodnicy, którzy tam grają i którzy przychodzą mówią - jestem dumny, że gram w takim klubie, nawet niekiedy wspominając iż jest to najlepszy klub na świecie.
Jeżeli chodzi o naszych zawodników to ja osobiście takich wypowiedzi nie słyszałem, niektórzy grają bo grają a jak usłyszą lepszą ofertę cenową to odchodzą - jak Clichy, niektórzy chcą w końcu coś osiągnąć i odchodzą jak Nasri, a niektórych z klubem zupełnie nic nie łączy i sercem są gdzie indziej jak Fabregas
Modrica nie ściągną, sam zainteresowany zdeklarował, że chciałby zasilić Chelsea a wczoraj agent Modrica rozmiawiał z Chelsea i wyszło, że zawodnik nie jest na sprzedaż. Po za tym Gareth Bale powiedział w jednym z wywiadów, że jeżeli Modric odejdzie w tym sezonie to jego w Tottenhamie też nic nie będzie trzymać bo klub musi się wzmacniać a nie osłabiać (swoją drogą szkoda, że Arsenal nie ma takiej polityki transferowej),
ale za to blisko jest Sneijder, dostał podobno zielone światło do United, pozostaje im tylko złożyć odpowiednią ofertę. Do Interu przeszedł Alvarez na środek pomocy także zastępcę już mają.
Ale czekają chyba na to co z Nasrim wyjdzie
@kriselo
Chodziło mi o to, jak ważny jest zawodnik dla danej drużyny. Dlatego wziąłem Vidića i Naniego, bo są mniej więcej tak samo ważni dla United jak Cesc i Nasri dla nas.
Zastępce dla VdS już mają, i to dobrego (oczywiście nie z takimi umiejętnościami jak Holender).
Czy Neville to aż taka strata? Mają braci da Silva.
I teraz ten Scholes... Zawodnik - geniusz. Problem będzie jak ściągną Sneijdera lub Modricia.
Do tego znakomity Young. A w swojej szkółce też mają kilka ciekawych zawodników.
Nevile i Scholes to osłabienie??Według mnie może jedynie w szatni bo dużo to oni nie grali.Według mnie Nasri zostanie w Arsenalu i obym miał racje
KondzioElite -> Nasri, Cesc - Nani i Vidić - no nie wie, nasri to środkowy ofensywny a nani to skrzydłowy, cesc to środkowy a vidic to obrońca, średnie porównanie :)
A pamiętaj o tym, że kariere zakonczyli Van der sar, scholes i neville, a to nie małe osłabienie.
Ale druga sprawa to to że Arsenal ma beznadziejną politykę transferową i skompią straszne.
Ferguson długo się nie zastanawiał i od razu ściągnął Jonesa, Ashleya Younga i De Gea a zaraz dojdzie jeszcze Sneijder albo Nasri.
a u nas jakiś Gervinho i dalej cisza....
@kriselo
Takie porównanie to o kant...
Nasri, Cesc - Nani i Vidić.
SS, Debilson - Brown, Gibson
Jedni kończą kariery, inni odchodząc... Wzmacniają United (Gibsony i inne Browny).
Gdyby mieli odejść Nani i np. Vidić (patrz wyżej) to można by powiedzieć, że oba kluby mają podobne problemy.
damian199656 -> no tak ale to zawsze duże osłabienie, nie wiem nawet czy nie większe jak u nas, w każdym razie oszej, brown i gibson odchodzą a z tym wzmacnianiem nie byłbym taki do końca przekonany mając na uwadze to jak np. Torres "wzmocnił" Chelsea czy Joe Cole "wzmocnił" Liverpool :) odpowiedz sobie sam :)
KondzioElite-> "kontuzji". Odejdzie, niestety
@damian
Z powodu czego? LOL...
kriselo-> tyle że oni kończą karierę, a my sprzedając wzmacniamy naszych rywali
saga z Nasrim jeszcze trochę potrwa chyba jednak, okienko transferowe w końcu dopiero ruszyło
ale spójrzcie na to inaczej, teraz narzekamy, że odchodzi clichy, fabregas, nasri a zobaczcie Manchester United. Odeszli Van der sar, Scholes, Neville, teraz odchody Brown, O'shea i Gibson a jeszcze niepewna jest pryszłość Giggsa, nie tylko od nas odhcodzą
Samir Nasri pomimo wszelkich plotek wyjeżdża z drużyną na Asia Tour. Cesc Fabregas z powodu kontuzji pozostanie w Anglii.
z benzemą to śmiema, już o tym pisali, że to tylko plotka
dailymail.co.uk/sport/football/article-2012006/Tottenham-want-Juan-Mata.html
dailymail.co.uk/sport/football/article-2012037/Arsenal-make-27m-bid-Real-Madrids-Karim-Benzema.html
sorki..
www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2012037/Arsenal-make-27m-bid-Real-Madrids-Karim-Benzema.html
www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2012006/Tottenham-want-Juan-Mata.html
...
tak z innej beczki. Wybiera się ktoś może do Koeln na mecz ?
Podobno przystaniemy na ofercie Barcelony za Fabregasa ,która wygląda tak - 34 mln funtów +
Maxwell . Wolałbym czyste 40 mln funtów niż gracza Barcelony ;/
Racja mikros7, tak nasz papa Wenger podziękował tym zawodnikom. Niektórzy z nich byli prawdziwym skarbem dla Arsenalu.
coś mi się wydaje że się z nim pożegnamy
dzisiaj wyjaśni się co z Nasrim...
Na pocieszenie youtube.com/watch?v=BKRdzQt5pr8
Tak z innej beczki, Spahić wylądował w Sevilli ;)
kanonier 14
Spokojnie, chlopak juz pewnie laduje meble na tira ;)
do końca tygodnia tak...pytanie tylko którego ...
Kanonier_14 --> Spokojnie. Do końca tygodnia powinni się uporać.
I gdzie ten Gervinho? Jeśli będziemy w takim tempie finalizować każdy transfer to jeszcze może jednego zawodnika uda się kupić...
Guardian przed chwilą poinformował, że Arsenal odrzucił ofertę ManU za Nasriego opiewającą na 20mln - cena została ustalona na 25mln; ponoć taka oferta zostanie złożona w godzinach późniejszych...
Henry dzisiaj w nocy znów strzelił ;D
youtube.com/watch?v=ynCkQeIAd5Q
niesamowity artykul!:)
Midgardsorm - głupota czy też nie, ale najlepsze jest to, że wszystko ewentualnie w zamian za Samira i Cesca, a nie jako DODATKOWE wzmocnienie. Wenger zawsze łata dziury...
No to cześć :]
Przeczytałem teraz taką głupotę:
dailymail.co.uk/sport/football/article-2012037/Arsenal-make-27m-bid-Real-Madrids-Karim-Benzema.html