Coquelin po meczu z Hull City

Oby częściej takie bramki w wykonaniu Xhaki. Tego brakowało mi własnie w Arsenalu od dłuższego czasu - kogoś kto nie będzie się bał huknąć z dystansu.

Coq grał jak Zły.

Jeden z dwóch zawodników, których gra mnie przerażała w tym meczu, Iwobiego za ofensywę i Coqa za defensywę.

Francis chyba dostał od Papcia prikaz by częściej atakować i być tym wolnym elektronem, na którego obrońcy nie sa przygotowani.
I wbrew opiniom z k.com pokazał, ze coś tam potrafi w ofensywie i w klepce.

A Xhaka niech poćwiczy odbiory, bo inaczej będzie grzał ławę jeszcze długo.

Pauleta19

Coq ma poukładane w głowie, to sport zespołowy i nie chodzi tylko o własne dobro ale przede wszystkim o dobro zespołu także dobra forma kolegów choćby miało być to twoim kosztem powinna tylko cieszyć i motywować do działania żeby im dorównać a nawet przewyższyć! trzeba walczyć o swoje , niestety niektórzy wolą odejść i obrać łatwiejszą drogę bo umiejętności często nie idą w parze z charakterem i serduchem...

2 zdanie rozwalilo system :D

Nie macie wrażenia, że Coq jest proszony o wywiad właściwie po każdym meczu? Na dobre wszedł do pierwszego zespołu.

Musiało to fajnie brzmieć jak Coq krzyczał do Xhaki po niemiecku żeby strzelał :P

Myślę, że nadal dzięki Santiemu, Arsenal, zyskuje coś czego nie da się tak po prostu dojrzeć.
Jednak te pierwsze mecze po powrocie miał wyraźnie świeższe, a teraz jakby poddenerwowany gra na granicy czerwonej kartki.

Coquelin zaczyna grac tak jak po powrocie z wypozyczenia. Chciałbym w nastepnym meczu zobaczyc pare Xhaka - Coquelin bo cos ostatnio Cazorla obnizył loty.

Niezły żartowniś. Myślałem, że będzie zaniepokojony dobrą grą Xhaki i jego bramką, a jest wręcz przeciwnie. Świadczy to o wysokiej ocenie własnych umiejętności albo o pewności że Xhaka będzie rywalizował z Santim, a nie z nim.

Tak czy siak, jako kibic bardzo się cieszę, że mamy tylu jakościowych piłkarzy walczących ze sobą o miejsce w składzie.