Ćwierćfinał Carabao Cup: Arsenal vs Manchester City
21.12.2020, 15:09, Patryk Bielski
1177 komentarzy
Mimo fatalnej postawy w lidze angielskiej Kanonierzy wciąż pozostają w wyścigu o Puchar Ligi Angielskiej. Już jutro w ćwierćfinale tych rozgrywek podopiecznych Mikela Artety czeka kolejny ważny sprawdzian, czyli starcie z wicemistrzem Anglii, Manchesterem City, na Emirates Stadium.
Ostatnie wyniki Arsenalu nie mogą napawać optymizmem żadnego kibica z czerwonej części północnego Londynu. Napisać, że Kanonierzy źle rozpoczęli sezon, to jakby nie napisać nic. 15 pozycja w lidze i 4 przegrane w ostatnich 5 spotkaniach mówią same za siebie. Po drugiej stronie barykady mamy Obywateli, którzy choć grają o niebo lepiej niż londyńczycy, również lekko rozczarowują swoich kibiców. Ekipa Pepa Guardioli z jednym zaległym meczem piastuje 7. lokatę w tabeli i traci do liderującego Liverpoolu już 8 oczek.
Do składu Kanonierów po jednym meczu zawieszenia wraca Gabriel Magalhaes. Mikel Arteta nie będzie mógł skorzystać z Granita Xhaki, który pauzuje ostatnie z trzech spotkań po obejrzeniu czerwonej kartki w pojedynku z Burnley. Wciąż swoją kontuzję leczą Thomas Partey, a także kapitan zespołu Pierre Emeric-Aubameyang. Mając na uwadze gorący świąteczny okres, w którym prócz środowego meczu z Obywatelami Arsenalowi już w sobotę przyjdzie się zmierzyć z Chelsea, można spodziewać się, że Mikel Arteta da szansę utalentowanej młodzieży. Kibice wręcz domagają się od Hiszpana częstszej gry Folarina Baloguna czy powracającego po kontuzji Gabriela Martinellego.
W zespole gości niepewni występów są Eric Garcia oraz Aymeric Laporte, którzy leczą drobne urazy. Wszyscy inni piłkarze najprawdopodobniej będą do dyspozycji Pepa Guardioli.
Ostatnie bezpośrednie pojedynki zdecydowanie przemawiają na korzyść gości. Pomijając półfinałowe zwycięstwo Arsenalu w Pucharze Anglii na Wembley, gdzie dwie bramki zdobył Aubameyang, Kanonierzy przegrali 8 z poprzednich 9 takich pojedynków. Londyńczycy stracili w tych meczach 21 bramek, a zdobyli zaledwie 2. Arteta z pewnością podejdzie do tego meczu ze wzmożoną ostrożnością i nie rzuci wszystkich sił drużyny do ofensywy - taka taktyka w starciu z Obywatelami mogłaby być opłakana w skutkach. Raczej należy spodziewać się cofnięcia do defensywy i szukania szans w kontratakach. Czy po ostatnich wynikach Arsenal stać na sprawienie niespodzianki w ćwierćfinale Carabao Cup? O tym przekonamy się już jutro około godziny 23.
Rozgrywki: Ćwierćfinał Carabao Cup
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Wtorek, 22 grudnia 2020, 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Stuart Attwell
Transmisja: Eleven Sports 1 (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-1 - kurs 4.30 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.

13 godzin temu 0 komentarzy

13 godzin temu 0 komentarzy

13 godzin temu 6 komentarzy

13 godzin temu 0 komentarzy

05.10.2025, 11:33 407 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy

04.10.2025, 09:52 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@mallen: Uuu, grubo. Mocna wypowiedź, która tylko potwierdza jaki bajzel panuje aktualnie w naszej szatni. Aż jestem ciekaw tego co się wydarzy w styczniu.
@mallen: Nie widzę w nim zbawcy Arsenalu. szkoda "bejmów"
Tak, mamy takich zawodników (wojowników), ale część z nich może w każdej chwili zwątpić, zwiesić głowę i mieć skłonności do powtarzania frazesów w stylu: "przecież my sami strzelamy sobie bramki" albo "nie możemy wygrywać grając bez przerwy w dziesięciu". Przepraszam, ale nie potrzebuję ani jednej takiej osoby w zespole. Zawsze jakieś grono będzie po jednej stronie, inne po środku, a kolejne całkowicie na twoim pokładzie. Musisz przeciągnąć jak najwięcej osób na swoją stronę, tych wspomnianych walczaków. Jeśli ktoś nie jest tym zainteresowany to musisz całkowicie z niego zrezygnować i jak naszybciej się go pozbyć, ponieważ w innym przypadku razem z innymi osobami pociągnie wszystko na dno.
/ Mikel Arteta
Arsenal poważnie rozważa sprowadzenie 24-letniego Maxi Gomeza z Valencii.
/ Mirror
3/4:1 dla City...
Sven człowiek od transferów, treningu, finansów, taktyki. Dziwi mnie do teraz, ze nie stworzył własnego klubu. Jakieś FC SVEN 3-4 lata i by walczył o LM
@Rafson95 napisał: "Brand Value (wytłumaczenie powyżej) Arsenalu od momentu przejęcia klubu w 2011 roku przez Kroenke wzrosła przeszło 3krotnie."
Ale Brand Value nie zapłacisz piłkarzom, bankom i innym podmiotom. Owszem na razie ma ona przełożenie na wysokość kontraktów zawieranych przez klub, ale nie oszukujmy się... Ten biznes jest bardzo dynamiczny. Dzisiaj jesteś w PL za pół roku ligę niżej, nie masz pucharów tracisz przychody. Pewne zapisy w umowach zabezpieczają cię i pozwalają ci na zmniejszenie kosztów ale tak długo jak będziesz w dołku sportowym ucierpi i wynik i cashflow no i ta mityczna wartość rynkowa. To już na pewno nie jest w interesie Pana Kroenke, bo koniec końców Arsenal to dla niego dźwignia dla innych interesów i kreowanie wizerunku. Tak jak napisałeś na Arsenalu prawie nie zarabia - przynajmniej na papierze i tymczasem. Ale to jak długo będziemy mieć syf w klubie już rzutuje to jak postrzegany jest jego biznes i przekaz idzie w świat.
Rahu mógłby odstąpić im chociaż tygodniówkę na transfery, bo spadek zmniejszy ruch na stronie. A te parę mln to zawsze coś
A w tak zwanym międzyczasie, który przecież nie istnieje przeczytał krótkie info o Arsenalu i przygotowaniach do spadku z ligi.
To jest dopiero przełamanie kolejnej bariery! Co tam lata siedemdziesiąte, co tam pierwsza porażka z Burnley! Jak można przełamać 110-letnią passę! :D
Sie ma mistrzu puszczania bąka z ukrycia.
Nigdy nie cisnąłem Wengi za grę małolatami, ba za to go uwielbiałem.
Cisnąłem go za to, ze grał SAMYMI małolatami i pozbył się wszystkich starszych zawodników(słynne nie przedłużanie umowy z 30latkami), przez co nikt ich nie wprowadzał do drużyny, nie służył doświadczeniem.
Mistrz hipokryzji chcę zbawić Arsenal Svenem, a jeszcze za Wegnera cisnął bossa za to, że chce zwojować ligę małolatami
@call_me: do tych cech, co czynią z niego boga trzeba dodać że to bardzo konfliktowy facet, uparty i choć by nie miał racji nie idpusci.
Zresztą na tej stronie jak odszedł było więcej.
To ile procent Arteta daje na pokonanie City?
No i zapomniałem. Już ostatnia wrzutka o Svenie.
Ja jestem nauczony, że jeżeli ktoś jest w czymś "rewelacyjny", "boski", czy tylko "doskonały" i właściwie nie posiada żadnych wad to sięgają po niego największe tuzy branży.
Nie pamiętam jednak żeby po Svena ustawiła się kolejka chętnych. I proszę nie używaj argumentów w stylu "chciał mieć wolną rękę, chciał zbudować coś swojego". To nie amerykański sitcom. Są po prostu marki na świecie, którym w danej branży się po prostu nie odmawia.
I tego nie wiemy, ale może być tak, że gość jest świetnym fachowcem, ale totalnie aspołecznym. Może ma po prostu wredny charakter, a praca z nim to mordęga. No i najważniejsze. Myślę, bo przecież nie wiem.:) Jestem jednak przekonany, że takich fachowców jak on na tym świecie jest wielu. Ty jednak tworzysz mit, że to wyjątek na skalę globalną.
William Saliba has an appointment this week with Edu and Arteta to discuss his future. He should go on loan again in January. Unless there is a change of manager by then. [
@lequipe
]
@AlexVanPersie:
Ależ ja w ogóle nie ujmuję wiedzy Sven-owi. Swoją drogą w polskich realiach to imię mnie troszkę bawi. Brzmi jak ze szwedzkiego pornosa.
Po pierwsze. VfB w LM jeszcze nie gra więc jeśli już to może być tutaj mowa o szansach na to.
Po drugie. Nic w klubie piłkarskim nie jest zasługą jednego człowieka. Cóż. Taki to biznes po prostu. A Ty przedstawiasz to w ten sposób, że jest Sven, a potem długo, długo nic. I właściwie to on nikogo do sukcesów nie potrzebuje.:)
Po trzecie. Nie śledzę tego aż tak dokładnie, ale odnoszę wrażenie, że w Arsenalu są jakieś "perły", które zostały po Svenie i jakoś nie decydują o sukcesach kanonierów. Co więcej. Chyba wszyscy chcą się ich pozbyć.
Pierwszy do odstrzału jest pan Edu. Piszę o tym już od dawna, że ten typ nie pasuje mi za bardzo...Potem Arteta, niestety... I chyba mamy jeszcze jakiegoś gościa z Wietnamu czy innej bezludnej wyspy, Vinai, kolejny na wyjazd :D
https://www.statista.com/statistics/267297/arsenal-london-brand-team-value/
- Brand Finance measures a team’s brand value by looking at its brand strength according to the degree of public interest and commercial support, the brand's ‘royalty rate’†, and revenues from matchday, commercial and broadcasting streams.
Brand Value (wytłumaczenie powyżej) Arsenalu od momentu przejęcia klubu w 2011 roku przez Kroenke wzrosła przeszło 3krotnie.
Do tego Kroenke wypłaca sobie jakieś tam niewielkie dywidendy, nie musi dokładać swoich pieniędzy do biznesu, klub sam się utrzymuje i sam generuje pieniądze na transfery, które bardzo nieudolnie ale jednak przeprowadzamy i wydajemy pieniądze.
Finansowo i marketingowo jesteśmy świetnie prosperującą marką (i właśnie dlatego jesteśmy w stanie regularnie wyrzucac pieniadze w błoto na transfery i tygodniowki).
Serio to jest delikatnie mówiąc niepoważne jak ludzie są przekonani że lepiej rozumieją klubowy biznes niż Kroenke.
@AlexVanPersie: ok Swen jest bogiem, ale czy od czasu gdy odszedł musisz pisać ciągle to samo?
Niech sobie buduje potęgę w Niemczech, kibicom Arsenalu nic do tego.
@Kaczaza
jak to co, Oezil sam w domu przed komputerem i jego twity na tematy, na ktore nie powinien sie wypowiadac.
@Gunner915: nie wiedziałem o braku możliwości transmisji w Chinach przez jego osobę. Co tam się wydarzyło?
@Dziadyga:
Top4 nie zrekompensuje nam żadnego "ostrego inwestowania". Zresztą nawet kilkaset milionów funtów wpompowanych w skład nie da nam w obecnych warunkach BPL żadnej gwarancji. To niestety nie jest takie proste jak Ci sie wydaje.
@call_me:
Kiedy SVN przejął wyśmiewany drugoligowy Vfb to napisałem tutaj, ze prędzej Vfb zagra w LM niż Arsenal.
Śmiechom nie było końca...:)
Uważałem, że TYLKO taki fachowiec może podnieść Arsenal z bagna, tylko droga turbo-sakutingu dogonimy czołówkę.
Mieliśmy topowego, światowego fachowca po raz pierwszy od wielu lat w klubie a zostaliśmy z bandą praktykantów, którzy uczą się zawodu.
@Kaczaza
tym sposobem musialbys placic mu bonusy za wystepy itd. + zrezygnowac z transmisji meczow Arsenalu w Chinach. To zbyt duzo pieniazkow dla zarzadu.
Poprawka: Willian
ciezko bylo nie byc kibicem Artety skoro to nasz czlowiek i wlozylismy 2 puchary do gabloty. Ale jak maz kiedys byl dobry i czuly, a teraz jest alkoholikiem i Cie bije to nie mozesz tego kontynuowac w nieskonczonosc. Dlatego Arteta won.
@Gunnerrsaurus: Nie spadli sportowo tylko zostali karnie zdegradowaniw wyniku słynnej afery calciopoli
@Gunnerrsaurus: Też uważam że Arsenal nie spadnie z ligi. Proces przebudowy musi potrwać i jeśli szatnia kwestionuje zdanie managera to musi zostać przewietrzona. Luiz i Willan skoro wiedzą lepiej to życzę powodzenia w nowym klubie. Tak jak każdemu kto nie walczy w koszulce Arsenalu. Jeśli chodzi o Ozila to ja osobiście zrobiłbym inaczej. Wpuszczał nawet w pierwszym i zdejmował po 30 minutach jeśli nie widziałbym zaangażowania. I tak do skutku aż odszedłby sam lub wrócił do formy którą potrafił pokazać jako gracz stołecznego zespołu.
@TakKrzysiu napisał: "Raczej byłoby to dość wyjątkowe "osiągnięcie"."
Nie wywołuj "wilka z lasu". Co jak co ale w obecnym sezonie Arsenal jest mistrzem realizacji "wyjątkowych osiągnięć".:D
@Rafson95 napisał: "A czemu Kroenke miały sprzedać Arsenal po spadku? Dążyłby do odbudowania wartości a nie sprzedaży po zaniżonej cenie"
Czy Ja wiem czy dąży? Jakby dążył to i obecnie by był wymóg bycia w top 4 i ostre inwestowanie,bo jak to w biznesie,żeby cos miec to trzeba zainwestowac i pozniej wyciągać profity solidne.
@Dziadyga:
A czemu Kroenke miały sprzedać Arsenal po spadku? Dążyłby do odbudowania wartości a nie sprzedaży po zaniżonej cenie
Ja mimo, że jeszcze nie dawno cieszyłem się iż to właśnie Arteta przejmuje zespół dzisiaj już go nie bronię. Co więcej uważam, że jego czas w Arsenalu się skończył i nic, ale to absolutnie nic go nie broni.
Byłbym w stanie "przełknąć" słabsze wyniki gdyby gra była porywająca, ale tak po prostu nie jest. Z jednej strony cieszy mnie postawa tych użytkowników, którzy otwarcie mówią, że "dali się nabrać", a z drugiej irytują Ci, którzy dzisiaj piszą "a nie mówiłem" mimo iż często mijają się z prawdą.
Moim zdaniem w Arsenalu nawarstwiło się wiele problemów. Zaczynając od właściwie nieobecnego właściciela, przez nieudolny zarząd, aż po przeciętnych zawodników i pogubionego trenera. Niestety, ale nie da się wymienić całego, czy większości składu. Nie da się w prosty sposób odwołać zarządu. No i nawet gdybyśmy się wspólnie zrzucili to Arsenalu nie przejmiemy.:)
Więc... pozostaje zmiana managera, ale i na to mamy niewielki wpływ.
Bedąc szczerym to ten spadek by sie przydał.Kroenke by sprzedał klub,80% zgniłych jabłek by odeszło z klubu,postawiło by sie na młodzien z klubu + dokupiła kilka ciekawych nazwisk z Premier League(mimo wszystko marka Arsenalu dalej jest wysoka,wiec wielu graczy poswieciło by rok w Championship by szybko po roku awansowac i grac w wielkim klubie).Oczysciło by to klub ten spadek.
@TakKrzysiu:
Juve kiedyś spadło, ale jak dobrze pamiętam to chodziło o jakąś korupcję
Ciekawe jak często się zdarza, że klub z zawodnikami, których wartość i ich pensje są kwotami tak zawrotnymi, spada z ligi. Raczej byłoby to dość wyjątkowe "osiągnięcie".
Nie ma szans na spadek z EPL, mogę się założyć, że uratujemy ten sezon w mniej więcej ostatnich dziesięciu kolejkach i skończymy w pierwszej piętnastce
@AlexVanPersie: Bo w Arsenalu, zawsze musi być wytłumaczanie na osiągane złe wyniki: a to zawodnicy słabi, sędziowie źli, murawa za wysoka. Tak jak napisałeś, jeśli trener ma pomysł na drużynę, to bez zbędnego gadania działa i wprowadza swoją filozofię. Arteta, aby potrafi gadać, a niektórzy łykają wszystko jak młode pelikany.
@timiiiii:
Bardziej niż klauzuli o obniżce zarobków obawiałbym się klauzuli o pozwoleniu na transfer.:)
Po takim hipotetycznym (na razie) spadku może się okazać, że długo nie zobaczymy żadnego ciekawego nazwiska na Emirates. A mam przekonanie graniczące z pewnością, że dopiero wtedy wylałaby się na klub prawdziwa fala hejtu. Dzisiaj wielu twierdzi: "grać młodymi, dziadom się nie chce". W sytuacji kiedy będziemy zmuszeni grać no name-mi ta narracja się zmieni.:) I wcale nie ma pewności, że taki Martinelli, czy Saka nie mają klauzuli, która pozwoli im na odejście po spadku. Oczami wyobraźni widzę wpisy na k.com kiedy na boisko wybiegną gracze, których nazwiska ciężko będzie wymienić.
@call_me: no jasne, że to nie jest zasługa jednego człowieka. z tym się nei zgodziłem. do nas pasuje tylko to jedno zdanie.
To, że drużyna wie co ma grać i oddaje serce na boisku to zasługa całego sztabu jak i zawodników.
Morale - jeden z najważniejszych niewidzialnych współczynników wpływających na grę zespołu,.
Czytałem o tym planie zagłady, który jest przygotowany w razie spadku. I tam jest mowa tylko o cięciu pensji o 25% . I mam takie pytania
1. Jak można takie coś nazwać planem zagłady?(nie pogadajmy w paranoje ludzie)
2. Wydaje mi się, że taki zapis w kontaktach piłkarzy Arsenalu jest już od wielu lat, a nie od niedawna. Czy ktoś może to potwierdzić?
@GenzoArs:
Zgodzę się. To było najważniejsze zdanie, ale przekaz iż to zasługa Svena był już niepotrzebny, żeby nie napisać absurdalny.:D
@AlexVanPersie napisał: "drużyna zasuwa na boisku i widać, że wie co ma grać."
otóż to. To jest najważniejsze zdanie.
Nasi ewidentnie nie wiedzą co mają grać.
Mikel wymyśla taktykę, ale boisko ją weryfikuje i druzyna nie wiec co teraz, więc podanie do boku i wrzuta, i wrzuta, i wrzuta, i wrz.....
@AlexVanPersie:
I to wszystko zasługa Svena. Ech... jaki ten futbol jest prosty. Wystarczy zatrudnić takiego "Svena" i wynik same wpadają niczym jabłka do koszyka.
Jestem w stanie przychylić się do wielu słów, które tutaj napisałeś. Z drugiej jednak strony często jest taka, że Twoja postawa, sposób przekazania informacji na temat mitycznego Svena robi mu więcej krzywdy niż pożytku. Tak bardzo spłaszczasz temat, że doprowadziłeś to do farsy.
SVN nie trzeba bronić, jego wyniki bronią. :)
Pechowo przegrali z BAyernem, zdemolowali BVB, potem remis z Union Berlin, rewelacją ligi i później przegrali 1:0 z Wolfsburgiem, niepokonanymi u siebie, choć nie dostali karnego i napastnik Vfb nie strzelił na pustą bramkę.
Mieli walczyć o utrzymanie a walczą o pozycje 4-7 i co ciekawe to dobrze się ich ogląda.
Dlatego jak ktoś mi pisze, że Arteta potrzebuje czasu to mi się śmiać chce.
Trener Vfb ma gorszą kadrę, pracuje tyle samo co Mikel a drużyna zasuwa na boisku i widać, że wie co ma grać.
A mnie Panowie i może Panie naszła taka smutna refleksja.
Rozpaczamy nad fatalną sytuacją w klubie. Narzekamy, że oto słaby mamy skład i jeszcze słabszego managera. Przeżywamy pozycję Arsenalu w tabeli klubowej.
Co rusz, któryś z nas "gimnastykuje się" poddając jakieś cudowne rozwiązania tego stanu rzeczy, ale...
Może po prostu przyszedł czas w historii tego klubu, że ten stał się po prostu słaby w porównaniu do konkurencji i żaden trener, czy zawodnik tego nie zmieni? Pamiętam czasy kiedy nikt poważnie nie traktował City, Chelsea czy Tottenham-u w walce o mistrzostwo. Napiszę więcej. Pamiętam czasy gdzie nikt nie słyszał o Leicester.
Może nadeszły te dni kiedy to kibice innych klubów zostaną wywindowani w górę? Przecież możliwe jest, że liga ewoluowała i po prostu przyszedł czas na innych, a w całym tym bałaganie Arsenal jako całość się pogubił.
@Gunner915 napisał: "a moze Arsenal chce spac do Championship, zeby zredukowac pensje swoich zawodnikow :D genialny plan."
A Ozil cała kasę zgranie i odejdzie sobie do innego klubu.
@ArsenalChampion Zupełnie inna sytuacja , my mamy Arteta oni mieli światowej klasy trenera więc mogli sie spodziewać ze wyjdą na prostą i warto dać mu czas . My mamy Artete który wszyscy widzimy jaki ma styl i jakie decyzje podejmuje.
a moze Arsenal chce spac do Championship, zeby zredukowac pensje swoich zawodnikow :D genialny plan.
@ArsenalChampion: Gdyby w tym klubie miało się coś realnie zmienić in plus, to przeżyłbym nawet spadek do Championship (wtf XD) i oglądanie takich szlagierów jak AFC vs. Reading / Stoke czy Derby... Niemniej mam nadzieję, że uda się Nam odrodzić jak feniks z popiołów bez spadku.
beda ochodzic za darmo xD la kabaret. Przede wszystkim wywalic Ozila i doplacac mu roznice w pensji nie ma innego wyjscia trzeba pozbyc sie tego pasozyta. Przeciez ten gosc robi wszystko na zlosc Arsenalowi, wiec domyslam sie ze w szatni jest pierwszym, ktory sieje ferment. Taka to mentalnosc typowego Turka.