Czas reprezentacji: Podsumowanie czwartku

@Patriko:

To może był remis. Widzisz jak mnie współczesna reprezentacja interesuje xD

@Thierry_H: ale niczego więcej nie oczekujemy, poza przekonującą wygraną z krajem o wielkości San Marino.

@al_arsen: Wszystko spoko, dałem plusa, ale nie wygraliśmy z żadną Portugalią w 2018 xD

@al_arsen: ale tak było, jest i będzie, bo jak już gdzieś pisałem, kibice reprezentacji to nie są na co dzień ludzie, którzy interesują się piłką, śledzą jakieś rozgrywki ligowe czy wspierają konkretny klub. To są takie najbardziej stereotypowe Janusze i Grażyny, nosacze z memów. Mecz reprezentacji to jest impreza rangi wiejskiego festynu. Stąd też takie efekty i absurdalne oczekiwania, o których piszesz. Oczywiście mówię o większości, nie o całości, ale taki obraz tych "kibiców". Wystroić się, nażreć, nachlać, zdjęcia porobić, zagrać na wuwuzeli i chwalić się znajomym przez rok.

Kiwior to powinien na kierownicy w reprezentacji grać

Odegaarda w jakimś towarzyskim czołga 60 minut a Halaanda oszczędza i nawet nie podnosi go z ławki ehhh...

Z polską piłką to jest ten problem że jak uda nam się (i podkreślam słowo "uda") zremisować na Wembley z Anglią to później kibice myślą że my jesteśmy na poziomie Anglii. Albo wygrywamy z nimi w Chorzowie i od razu przeświadczeniu, że jesteśmy lepsi od Anglii. To samo zwycięstwa z Niemcami czy Porfugalią. Później całe pokolenia żyją w przeświadczeniu, że my to wygrywamy z najlepszymi. A prawda jest taka że raz do roku to i kura pierdnie. U nas nie ma za grosz powtarzalności a podniecają się kibice jakby była. Gramy jeden dobry mecz i od razu myślimy że jesteśmy "miszcze świata" i będziemy wiecznie wygrywać. Na mundial czy euro jedziemy wyjść z grupy bo losowanie zawsze jest dobre i przecież w '73 zremisowaliśmy z Anglią to czemu w 2020 mamy z grupy nie wyjść. A później jest jak zaszwe - mecz otwarcia, o życie i o honor. Kończy się tym, że z reprezentacji Polski zostaje "repenetracja Polski".
Musicie się drodzy kibice przyzwyczaić, że Polska to nie jest poziom Holandii, Anglii czy Belgii a raczej Finlandii, Rumunii czy może Węgier. Nie ma się co łudzić tym że jest inaczej. Czy Mołdawia po wygraniu z Polską myśli od razu że jest lepsza niż jest naprawdę? Nie. Oni znają swoje miejsce w szeregu i wiedzą że raz na 20-30 lat uda im się wygrać z kimś lepszym. My w niedzielę gramy z rywalem na swoim poziomie i lepiej jak się z tym pogodzimy. Jesteśmy patałachy i pokonanie Portugalii w 2018 tego nie zmieniło i nie zmieni.

najwazniejsze, ze bez kontuzji :) i oby tak do konca zgrupowania :)

Kiwior trenuje w klubie z Ziną, Vieirą, Odegaardem, ESRem no to u nas w reprze chyba zamiast Krychy w pomocy powinien latać.

Zielu to w teorii wielki piłkarz ale w reprze go nie potrafimy zagospodarować.
Santos miał teoretycznie takich w Portugalii ale oni wszyscy chyba tam bardziej atletyczni mimo wszystko

@kacperineusz napisał: "W jakim stanie jest obecnie polska reprezentacja kiedy w meczu z pasterzami najlepiej rozgrywającym jest środkowy obrońca- Kiwior ? Środek pola tragikomedia, Zielińskiego chyba 1 lub 2 najgorszy występ w reprezentacji o Krychowiaku nawet nie wspomnę"
nie oglądałem tego meczu ale jeśli była aż taka tragedia to az mnie zaciekawiłeś , do obejrzenia fragmentów z tego meczu :)

W jakim stanie jest obecnie polska reprezentacja kiedy w meczu z pasterzami najlepiej rozgrywającym jest środkowy obrońca- Kiwior ? Środek pola tragikomedia, Zielińskiego chyba 1 lub 2 najgorszy występ w reprezentacji o Krychowiaku nawet nie wspomnę.