Czerwone Diabły pewnie pokonują Arsenal 2-1
03.11.2012, 14:41, Sebastian Czarnecki 3230 komentarzy
Jeżeli ktoś przed meczem myślał, że czeka nas wyrównany pojedyek dwóch klasowych drużyn, to był w ogromnym błędzie. Czerwone Diabły od początku do końca kontrolowały przebieg meczu i na dobrą sprawę mogły wygrać zdecydowanie wyżej niż 2-1. Kanonierzy przez cały mecz byli bezradni i jedynie przyglądali się temu, jak ich przeciwnicy szturmują na bramkę kapitalnego tego dnia Mannone. Podopieczni Arsene'a Wengera dopiero w doliczonym czasie gry przypomnieli sobie, że do zdobycia punktów potrzebne są bramki, ale gol Cazorli w 94. minucie był przynajmniej o 10 minut za późno. Manchester United w pewnym stylu pokonał Arsenal i zasłużenie zgarnął 3 punkty.
Arsenal: Mannone - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Santos - Wilshere, Arteta - Ramsey, Cazorla, Podolski - Giroud
Manchester United: De Gea - Rafael, Evans, Ferdinand, Evra - Valencia, Cleverley, Carrick, Young - Rooney, van Persie
Minęły dopiero trzy minuty, a Vito Mannone już został zmuszony do wyciągnięcia piłki ze swojej bramki. Prawym skrzydłem świetnie urwał się Rafael, który zagrał do środka, gdzie czekał Vermaelen. Kapitan Arsenalu popełnił jednak katastrofalny błąd, a futbolówka spadła prosto pod nogi van Persiego, który strzałem z pierwszej piłki nie dał żadnych szans włoskiemu golkiperowi. Warto odnotować, że były Kanonier nie celebrował bramki strzelonej byłemu klubowi, 1-0 dla gospodarzy.
Po szybkim golu Manchesteru, tempo spotkania zdecydowanie opadło. Obie ekipy dysponowały futbolówką głównie w środku pola i nie potrafiły stworzyć żadnego zagrożenia pod bramką rywala. Nawet kiedy któraś z drużyn decydowała się w końcu na jakąś akcję zaczepną, to przeważnie kończyła się ona na linii obronnej przeciwnika.
W 21. minucie Czerwone Diabły miały świetną okazję do podwyższenia rezultatu. Lewą stroną kapitalnie ruszył Evra, dograł do Rooneya, a ten wspaniałym prostopadłym podaniem uruchomił Robina van Persiego. Holender mógł strzelić swojego drugiego gola w tym meczu, ale na wysokości zadania stanął Vito Mannone, który w dobrym stylu obronił uderzenie.
Dwie minuty później z dobrym kontratakiem wyszli Kanonierzy. Aaron Ramsey zapędził się prawym skrzydłem i spróbował zgrać piłkę do środka, ale znajdował się tuż przy linii końcowej boiska i zbyt ostry kąt nie pozwolił mu odnaleźć żadnego z kolegów. Odnalazł za to de Geę, który wypiąstkował futbolówkę poza pole karne.
W 26. minucie gospodarze znowu stworzyli sobie dogodną sytuację. Po zamieszaniu w polu karnym Arsenalu do bezpańskiej futbolówki dopadł Rooney, który oddał mocny strzał na bramkę Mannone. Włoski golkiper kolejny raz popisał się kapitalną paradą i uchronił swój zespół przed utratą bramki.
W 45. minucie po dośrodkowaniu Valencii, piłkę ręką w polu karnym zagrał Cazorla i Mike Dean słusznie podyktował jednastkę dla Manchesteru United.
Do wykonania jedenastki podszedł Wayne Rooney i... NIE TRAFIŁ! Wciąż 1-0 dla Manchesteru!
Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. Czerwone Diabły zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Już pierwsza minuta drugiej połowy mogła przynieść bramkę dla Manchesteru United. Kolejny katastrofalny błąd w obronie popełnił Vermaelen, który umożliwił van Persiemu wyjście na wolne pole. Holender dograł w pole karne do Valencii, ale ten nie wykorzystał idealnego prezentu.
Arsene Wenger najwyraźniej miał dosyć nieudolności swojej drużyny i już w 52. minucie zdecydował się na zmianę. Całkowicie bezproduktywnego Ramseya zastąpił Theo Walcott.
W 54. minucie Kanonierzy w końcu zagrozili bramce de Gey. Groźny strzał na jego bramkę oddał Olivier Giroud, ale kąt dzielący go od bramki był dla niego zdecydowanie za ostry.
Na następną groźną akcję w meczu musieliśmy czekać aż do 66. minuty. Sam na sam z Mannone wyszedł Robin van Persie, który znalazł się w stuprocentowej sytuacji, ale nie potrafił pokonać włoskiego bramkarza, który popisał się fenomenalną paradą i wybił piłkę na rzut rożny.
Szybko wykonany rzut rożny przez Czerwone Diabły, piłka znalazła się pod nogami Rooneya, który dośrodkował prosto na głowę Evry. Francuz wykorzystał błąd w kryciu Vermaelena i mocnym strzałem pokonał Mannone.
Trzy minuty po straconej bramce z boiska wyleciał Jack Wilshere, który wyciął Evrę równo z ziemią, za co został ukarany drugim żółtym, a w konsekwencji czerwonym kartonikiem.
Między 75. a 80. minutą Czerwone Diabły strzeliły jeszcze dwie bramki, jednak żadna z nich nie została uznana. Najpierw na spalonym był van Persie, potem Anderson.
W 82. minucie Arsene Wenger przeprowadził kolejną zmianę, Andriej Arszawin zastąpił na murawie Lukasa Podolskiego.
Na pierwszy strzał Arsenalu w światło bramki musieliśmy czekać do 92. minuty, kiedy to na wolne pole wyszedł Giroud. Na wysokości zadania stanął jednak de Gea.
W 94. minucie honorowego gola pięknym strzałem zdobył Cazorla. Tuż po tym trafieniu Mike Dean zakończył spotkanie.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Kanonierzy w bardzo słabym stylu przegrali z v-ce mistrzem Anglii i przez 90 minut wyglądali jak dzieci we mgle.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Panowie nie jest źle w ciągu dwóch kolejek zmniejszyliśmy stratę do lidera z 10 do 9 pkt:)
Ramsi
Arsha przynajniej sie staral i mial kilka fajnych prostopadlych pilek , mysle ze powinien zaczac z Shalke a Podolski na lawe bo nic nie ga ostatnio
witek1667 ---> ja też - tym bardziej że vitek zaczął bronić :D
Nie powinniśmy winić vermy - po prostu niefortunnie skiksował :( Dwa razy zlamił, bo miał pecha. Tak samo Per raz się pomylił i od razu gol...
Karny także był niesprawiedliwy - Cazorla zasłaniał twarz...
A czerwo dla Wilshera to wina zarówno sędziego jak i Wengera. Cleverley w takiej samej sytuacji dostał tylko upomnienie. A wenger jak widział że wilshere dostał żółć i potem sfaulował rvp to powinien go zmienić...
Walcott i Arsha jako zmiennicy też wiele nie wnieśli - może dlatego że nie dostawali piłek...
Giroud miał kilka okazji strzeleckich, które jakby miał trochę więcej szczęścia to na pewno zapisałby się na liście strzelców.
Podolski i Ramsey ---> pozostawię ich grę bez komentarza bo szkoda po prostu gadać.
Ja się cieszę że 2-1 tylko :). Sędzia oczywiście dla MU ale to nie wypaczyło meczu. No cóż trzeba coś wymyślić ze skrzydłami, porotować składem jak się wyleczy paru i można grać. Walczymy o TOP4 i COC w tym roku i tyle ;). Mam nadzieję na COC albo FA Cup :)
AtheneWins > Zaplusowałeś sobie u mnie tym komentarzem. Aż powiedzieć typowo po fejsbukowemu "Lubię to."
Pinguite -> Rownia pochyla? Ciekawe. Trzeba miec odpowiednich graczy, klasowych a mamy moze takich 3 albo czterech. Reszta to polglowki , ktore powinny grac dla takich zespolow jak Fulham. Komentatorzy dobrze to okreslili, kazdy zawodnik ofensywny United gralby w 11 Arsenalu, a odwrotnie? No wlasnie. W tym sezonie nie ma szans na top4 z nasza gra, my nawet dostajemy po pipie z Schalke i wyobraz sobie ze rok czy dwa lata temu potrafilismy udupić taki Szachtar 5-0 u siebie.
Na miano zwyciestwa w PL to z naszego składu połowa out, dołożyć ze 100 mln funciaków i moze by coś z tego było. Tak się nie stanie, a Wy znowu wierzycie w zbawcę narodu - tym razem Isco.
Benayoun... ALE BYŁABY BRAMA
Benayoun ! Ale strzał. Cholera czemu go nie wypożyczyliśmy znowu ?
pauleta19,
nie ma czegoś takiego jak 'kibic' klubu.. moge takich na palcu wyliczyć.. niech Zaha i Ince dojdą.. 3-4 lata, Arsenal nic nie wygrał, Ince idzie w ślady ojca do UTD, a Zaha widzi, że sensu nie ma i odchodzi do Chelsea..
u nas nie trzeba kupować zawodników po 19-20 lat mających tworzyć zespół za 2 lata.. u nas trzeba kupić zawodników, którzy w sezon będą w stanie zbudować zespół i którzy będą ciągnąć ten zespoł przez 2-3 lata,a przez ten czas wyrośnie kolejna młodzież...
dennis93,
no tak bo przez przypadek byliśmy nazywani 'małą Barceloną' lub 'angielską Barceloną'
Wkurza mnie hejterstwo i wszyscy czarno widzący znawcy.
Arsenal remisuje dwa pierwsze mecze - 'kryzys, co to za transfery, oni nic nie grają'
Potem zwycięstwo z L'poolem i nagle gramy o mistrza. A teraz, kiedy jest faktycznie jakiś problem w drużynie, walczymy o spadek, czy teksty o średniaku.
Żałośni jesteście.
nasza gra wyglada tragicznie. Co z tego ze mamy duze posiadanie pilki jak z tego nic nie wynika? klepia sobie w srodku pola albo do tylu... boze jak mnie wk*wiaja obroncy co pilki nie potrafia wyprowadzic do przodu tak bylo ddzis u nas , ani Verma (tragiczny mecz) a ni Merte nie potrafia wyprowadzic pily z naszej polowki. Jedynie Sagna zagral dobry mecz w defie , reszta dno
schade > Taaaaaak, taaaaaak, no pewnie! A jakże, a na koniec sezonu taki "średniak" jak Arsenal, który ma tak wiernego kibica jak "schade" mówiącego na ten klub "średniak", zajmuje miejsce w top4. Jaaaasne, rozliczajmy zespół już po 10 kolejkach. ;]
Tyle dobrego że i Kurczakom i Chelsea powineły sie nogi...tyle na dzisiaj z pozytywów niestety.
Jeśli nie jesteśmy dobrzy ani zupełnie źli to myśląc logicznie jesteśmy średni bo bardzo dawno nic nie wygraliśmy a nie boją się Nas już nawet zespoły typu QPR. Arsenal jest coraz gorszą marką więc musimy pracować nad odbudowaniem swojej pozycji w UK jak i w Europie.
Gdybyśmy walczyli o utrzymanie bylibyśmy do kitu a tak jesteśmy mocnym średniakiem niestety.
Dla mnie Arsenal nigdy nie jest bee bo mam biało- czerwone serce z armatką w środku ale w tej chwilii potęgą z pewnością już nie jesteśmy.
Arsenalfcfan > Ciebie to ja znam, że masz podejście do życia ogółem pesymistyczne. Wciąż jesteśmy topowym zespołem, aczkolwiek nikt nam nie daje większych szans na mistrzostwo. Ja jakoś nie "zauważyłem" żebyśmy stawali się średniakami... czy Arsenal zajął miejsce niższe od 4? Nie. Więc nie wyolbrzymiaj.
Pinguite -> Na obecną chwilę jesteśmy średniakiem. Po tej kolejce będzie 9/10 miejsce czyli taki średniak.
Szogun > Daj spokój z tym "średniakiem". Równia pochyła... a który klub tego nie doświadcza... Chelsea rok temu? Mniejsza z tym. Średniacy nie występują co roku w LM i są w top4. Nie wyolbrzymiajmy pewnych spraw. Jeśli już dawac to w jakiejś skali to będzie tak:
są średniacy jak Fulham, są zespoły dobre jak Arsenal czy Tottenham, są zespoły bardzo dobre jak Chelsea czy MU. Będzie?!
Pinguite,
nas można nazwać tak: zespół topowy nie mający ambicji i ciągle spadający w dół co prognozuje tym, że stanie się średniakiem w przeciągu kilku lat...
inaczej nas nazwać nie można... a napewno nie można nas nazwać zespołem TOPowym.
@ramsi Tak, falcao. No karwa trzymajcie mnie. CZEMU gość miałby w ogóle chcieć do nas dołączyć ? Już nie mówię o innych powodach, dla którego taki transfer jest niemożliwy. Swoją drogą rozumiem, że gdyby falcao grał dzisiaj zamiast Oliego to byśmy pojechali manu?
Zgadzam się z Ramsim na obecną chwilę jesteśmy średniakiem, nie liczymy się w walce o nic. Wszystkie wielkie kluby miały w swojej historii takie okresy bez trofeów. Szkoda tylko, że to już trwa 8 lat, a mamy spore pieniądze i przez te lata w naszym składzie było wielu znakomitych piłkarzy. Nie wiem co z Wengerem, to dobry trener, ale czy jego era się w Arsenalu już nie skończyła? Mamy mniej punktów po 10 kolejce niż w zeszłym sezonie, a wydawało się że gorzej już być nie może niż rok temu. Źle się dzieje, w tym Klubie potrzeba większej rewolucji niż kupienie 3 niezłych piłkarzy, ale ile już to można powtarzać. Potrzebujemy więcej takich piłkarzy jak Cazorla, który widać że wybija się ponad poziom reszty drużyny. Niestety to w naszym klubie jest niemożliwe, więc poczekamy na Wielki Arsenal przez kolejne kilka lat jeżeli coś się nie zmieni. Wenger osiągał sukcesy z Arsenalem, bo miał wielkich piłkarzy, których teraz już nie ma. Te transfery letnie: Cazorla- najlepszy transfer od lat, Giroud - niezły napastnik, ale ZA SŁABY jeżeli mamy walczyć o tytuł, gdzie mu tam do RvP, Podolski - cieszyłem się kiedy przyszedł, ale jego gra otworzyła mi oczy, zupełnie nie nadaje się do PL, zmarnowana kasa.
Co tu dużo mówić, następny mecz z Schalke na wyjeździe. Niby przegrali w tej kolejce, ale remis w tym meczu biorę w ciemno. Potrzeba zmian, które niestety nie nastąpią.
Wenger mam wrażenie przespał mecz. Skoro tak jak ktoś już tu powiedział, że Arshavin wchodzi i w 10min pokazuje więcej niż Podolski przez 3 mecze to dlaczego Rosjanin dostaje tylko te 10 minut. Ramsey w ogóle nie powinien grać na skrzydle, najprościej w świecie tam nie pasuje, ale z drugiej strony kto miałby tam zagrać. Jeszcze Santos... być może trzeba znów TV przesunąć na lewą obronę, bo jemu na środku nie idzie.
Szkoda porażki. Wielkie brawa dla Cazorli bo chociaż on walczył niesamowicie, po czerwonej to on cofnął się, żeby i tak w każdej akcji ofensywnej uczestniczyć. Szkoda Jacka, bo grał dobrze, głupi pierwszy faul, głupi drugi. W obu przypadkach nie zapowiadała się jakaś groźna kontra
filip999 > Dobrze! Świetnie! 2 lata temu Arsenal był 4 w lidze. Zeszły sezon zakończył na 3 miejscu po fatalnym początku. I co? Teraz też będziemy średniakami walczącymi o utrzymanie w PL? Bzdury. Mamy za sobą 10 kolejek i już lamenciarnia ;) Ja jestem niezadowolony, ale nie wyolbrzymiam pewnych spraw. Jeszcze jest bardzo dużo meczy... ale tak! Jak wygrywamy to Arsenal jest git, jak przegrywamy to już be i tfu ;)
Jutro Liverpool myśle że ogarnie Newcastle i nie będzie tak źle. Z drugiej strony mogliśmy wskoczyć wyżej w tabeli i być zaraz za tymi najlepszymi...
Arsenalfcfan;
Co Ty *******isz? ''Zawsze chcielismy grac jak Barca''. Debil
Krzysztof95, Dean sędziował w stronę gospodarzy. Czy to powinien wywalić RvP, czy to Cleverleya, karny też kontrowersyjny. Jednak żadna z jego decyzji nie wpłynęła na rezultat, tak czy siak byśmy przegrali.
vantastic, o Ince też? to bardzo dobrze. moim zdaniem powinniśmy budować klub na wychowankach i zdolnych 'kibicach' Arsenalu spoza Klubu.
mitmichael,
jest pare rozwiązań.. ale do Wenger musiałby się dostosować..
1. Wenger wymusiłby pieniędze na transfery (dając ultimatum, że jak nie to odejdzie)
2. Zmiana trenera, który nie jest ekonomikiem i nie wierzy w coś takiego jak zespół kapitalny zbudowany za 10mln..
3. Bunt kibiców ( zagrożenie, że na mecze będą chodzić tylko chętni, a nie funclub), co spowodowałoby mniejsze zyski i do tego na mecze chodziłoby ok 20-30tys ( co pokazowałoby pustke) może wstrząsneło by to zarządem
no ale, te 3 powody to raczej nie realne więc na myśl przychodzą tylko 2 słowa "Usmanov ratuj"
Pinguite Według Ciebie jeśli jesteśmy klasę wyżej niż Live i Fulham a klasę niżej niż Chelsea,MU i MC to gdzie jesteśmy??
Jesteśmy w tej chwilii średniakiem solidnym albo z aspiracjami ale jednak i staczamy się po równi pochyłej.
Nie mówiąc już o europejskiej czołówce i drużynach jak RM czy jak Bayern.
WHU - CITI dzis pewnie tez pykną remis i okaże się że kolejka tragedią nie była. No może boli że to My przyczynilismy się do 1 miejsca zajętego przez muły. Normalnie chciałoby się krzyknąć KUR...!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pinguite -> ale z roku na rok zblizamy sie do poziomu sredniaka, przeciez dobitnie widac ze nasza gra sie nie uklada, a niestety polowa naszych zawodnikow w ogole nie powinna znalezc sie w takim wielkim klubie jakim jest arsenal
Szogun No tak, ale zawsze trzeba wierzyć. Oby Theo został.
Ramsi > W główeczkę się uderz. Nie jesteśmy żadnym średniakiem. Średniakiem to jesteś TY. Arsenal to klasowy zespół, który co roku znajduje się w top4 i regularnie gra w LM. To jest średniak? Średniak obecnie to np Fulham, Liverpool czy Everton. Natomiast Arsenal jest klasę wyżej od tych zespołów, natomiast klasę niżej od MU czy Chelsea. Ale średniak? Idź dziecko kibicować Barcelonie lub innemu kto wygrywa. Arsenal nie zasługuje na takiego kibica jak TY, więc zrób przysługę i zdejmuj "koszulkę" Arsenalu i załóż inną.
chyba najgorsze jest w tym, że po 10 meczach mamy tylko 15 punktów, a i tak daje nam to 6 miejsce. Myślę, że w tym sezonie dysproporcja między City, United i Chelsea a resztą stawki będzie olbrzymia, a my będziemy się bić o 4 miejsce...
To nie był extra mecz w naszym wykonaniu .. ale wierze w Arsenal
- W październiku będziemy wiedzieć na czym stoimy - wyznał Boss.
;D
@Arsenalfcfan
No to w takim razie dla Nas nie ma ratunku
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Theo nie zostanie ponieważ wszystkie znaki na niebie na to wskazują.Gdyby miał zostać byłby regularnie wybierany bo nikt nie jest na tyle durny żeby stawiać na Ramseya a nie na Anglika. Klub nie da mu żądanych 100 tys i pewnie ucieknie do swojego przyjaciela z UTD RvP gdzie chcą sprzedać Naniego a Walcotta kupią od Nas pewnie za grosze. Chciałbym żeby został ale nic na to nie wskazuje.
mitmichael,
bo oni sprowadzili zawodników o których nikt się nie bił prócz Dempseya.. a Dempsey był zawodnikiem chcącym grać w LM bądź w klubie mający do tego ambicje..
jeśli kupowalibyśmy kogoś to tylko zawodnika z teamu 6-20 w BPL i z innych lig również z zespołów 5-20 ... a niekiedy w tych klubach są zawodnicy nie na Arsenal..
pauleta,
my to wszystko wiemy.. pisałem, że tak naprawde kupno 2 zawodników i to nie wcale po 50 mln zmieniłoby nasz klub o bardzo dużo.. spokojnie wniosłoby nasz klub o poziom wyżej.. chodzi o zawodników Isco(17mln funtów) i Navas(18mln funtów)..
czy to jest tak dużo? są to zawodnicy, którzy żyją w klubach mających kryzys.. jestem pewny, że odejść napewno chcieliby.. ale to trzeba przekonać ... a Wenger woli dalej wierzyć w Ramseya czy Gervinho..
dlatego chciałbym Guardiole.. rynek hiszpański ciągle przeszukiwałby i właśnie takich zawodników jako pierwszych by sciągał.. a jak wiemy hiszpanie grają najlepiej..
zawsze chcieliśmy grać jak Barca.. to nie mając takich zawodników nigdy tak grać nie będziemy..
Szogun Theo musi zostać! Bo jak odejdzie, to koniec jakichkolwiek nadziei na dobrą piłkę w naszym stylu. Wenger musi na niego stawiać regularnie, a on musi podpisać kontrakt.
Nie ma co
Jesteśmy po prostu ŚREDNIAKIEM...
Jeżeli nie kupimy Falcao (lub innego bramkostrzelnego napastnika) to możemy się spodziewać że odejdą theo, cazorla, jacek i sagna a w ich miejsce zastąpią jacyś średniacy i zespół jest bez lidera...
Ale nie piszcie ze Sedziowie nie pomogli Utd... Oczywiscie bledy byly szczegolnie Vermaelen i reszta tez nie grala nic wielkiego ale napewno nie zagrali tak fatalnie jak np. z Norwich,Schalke. Pod takim wzgledem okreslilem ten mecz
Żeby tylko było zwycięstwo z Schalke, na małe poprawienie humoru. W lidze jest fatalnie, tracimy 9 pkt do lidera. Od meczu z Schalke, musimy zacząć coś robić. A biegać muszą wszyscy piłkarze, nie tylko Santi. Musimy zacząć wygrywać!
czemu ***** klub nie sprzeda ramseya, arszvina, doabiego, ewentualnie gervazego, szambo tylko zawsze kluczowych zawodnikow, maja tylu kibicow, klasowych zawodnikow to klub zdobywajay trofea wyszedlby tak samo o ile nie lepiej niz z tym co odpier... ****c wengera szmaciarza
@Pauleta19
Zgadza się.Zarówno Zaha,jak i Tom Ince to kibice Arsenalu.Wilfreid to bez wątpienia najlepszy gracz w Championship,stylem przypomina Ronaldo.Walkę o Portugalczyka przegraliśmy z MU,więc wolałbym nie oglądać popisów młodego Anglika w koszulce
United.
Druga sprawa,nastawienie psychiczne naszych zawodników przed takim meczem jest godne pożałowania.Santos,Vermaelen powinni się zastanowić czy wiedzą o jaką stawkę grają.Poldi jest pracowity jak Arshavin.Giroud non stop ma jakieś uwagi do sędziego.Cazorla i Mertesacker wyglądają na takich co by nawet muchy nie skrzywdzili.Podobno jeden z naszych nowych nabytków stwierdził,że w szatni panuje świetna atmosfera.Szkoda,że nie umieją jej przenieść na boisko.Kiedy wygrywamy,wszystko jest ok,ale strat w meczu z poważnym przeciwnikiem nie umiemy już odrobić.Vermaelen jest kapitanem miernym.Jest twardy,ale nie umie dać bodźca drużynie,który zagrzałby do walki.
To moje pomysły na zastąpienie Wallcota:
youtube.com/watch?v=CS8E7Wsb_x4
youtube.com/watch?v=82IwfAU3tqM
youtube.com/watch?v=6VpEC2hCbQ8
Racja. Staram się znaleźć jakiś sens w tym wszystkim, ale nie potrafię opisać tego, jak bardzo się stoczyliśmy. To niesamowite, a kibice odczuwają to chyba najbardziej...
mu bylo dzis lepsze to w ogole nie ten poziom KLUBU co ars, okazalo sie dzis, z ****ami too ze poprostu nie ma o czym gadac... co z tego ze maja miliony kibicow ktorzy sie dzis w**** przy kompie, walic to... osobiscie to tez dziwie sie tym deklom z anglii ze przychodza na emirates, ja bym od poprzedniego sezonu juz nie przyszedl i to nie dla kaprysu tylko wlasnie dla klubu, bo poki frekwencja bedzie dalej 60k z hakiem to swinie z zarzadu nie zobacza
Takich pilkarzy*
kierwa jak ci tak ciezko to nie kibicuj 0-.-
cieżko jest być kibicem arsenalu