David Raya walczy o drugie z rzędu Złote Rękawice

23.05.2025, 08:16, Mateusz Kolebuk 1 komentarzy

Zbliżamy się do ostatniego meczu Premier League w sezonie 2024/25, a David Raya ma nadzieję zakończyć go w wielkim stylu, by zdobyć kolejne Złote Rękawice. Nasz bramkarz w zeszłym sezonie triumfował, zachowując czyste konto w 16 spotkaniach, co zapewniło mu nagrodę dla golkipera z największą liczbą czystych kont.

Po niedzielnym meczu z Newcastle United, gdzie Raya popisał się serią znakomitych interwencji, pomagając nam wygrać 1:0, zrównał się z Matzem Selsem z Nottingham Forest, mając na koncie po 13 czystych kont. Obaj bramkarze są jedynymi kandydatami do zdobycia trofeum, które zostanie podzielone, jeśli zakończą sezon z taką samą liczbą czystych kont.

Najwięcej czystych kont w sezonie 2024/25

David Raya - Arsenal - 13
Matz Sels - Nottingham Forest - 13

David, który wystąpił we wszystkich ligowych meczach tego sezonu, liczy na 14. czyste konto w starciu z Southampton. Tymczasem Sels stanie naprzeciw Chelsea na City Ground w meczu decydującym o awansie do Ligi Mistrzów. Jeśli Sels puści gola przeciwko The Blues, Raya będzie pierwszym bramkarzem od czasów Edersona z Manchesteru City w sezonie 2021/22, który zdobył Złote Rękawice dwa razy z rzędu.

Żaden bramkarz Arsenalu nie dokonał tego wcześniej, choć Wojciech Szczęsny w sezonie 2013/14 z 16 czystymi kontami podzielił się nagrodą z Petrem Čechem z Chelsea. Dwa sezony później Cech, już jako zawodnik Arsenalu, zdobył nagrodę ponownie.

Jeśli Raya opuści St Mary's Stadium bez straty gola, osiągnie również pół setki czystych kont w Premier League od debiutu w sezonie 2021/22 dla Brentford. Od tego czasu tylko dwóch bramkarzy ma więcej czystych kont w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Najwięcej czystych kont w Premier League od sezonu 2021/22

Zawodnik - Czyste konta

Alisson - 51
Ederson - 50
David Raya - 49

Jednym z pewnych osiągnięć jest to, że zakończymy sezon z najlepszą defensywą w Premier League. Nasza obrona została pokonana tylko 33 razy, co jest o siedem mniej niż Liverpool. Poza zeszłorocznym wynikiem 29 straconych bramek, trzeba cofnąć się do sezonu 2007/08, by znaleźć lepszy defensywny wynik Arsenalu, kiedy to drużyna Arsène'a Wengera straciła tylko 31 goli.