De Gea: Czułem, że tego dnia jestem nie do pokonania

Mecz życia i akurat przeciwko nam ...

Bramke wpuscil...

Jak już nic nie pomoże...

https://pliki.meczyki.pl/big/244/5a2690543999b.jpg

Tak jak lecialy strzaly prosto w niego to sie nie dziwie, ze bronil, Sanchez mial wiecej niuz 100% szansy na strzeleni gola ale oczywiscie uderzyl w bramkarza. Wystarczy sobie przypomniec pewien mecz ze Swansea gdzie wszystko lecialo prosto w Fabianskiego a potem zostal zawodnikiem spotkania, wystarczylo pilke podniesc i juz De Gea by takiego cwaniaka nie udawal

@cycuu89: "to jak to jest że ten defensywny styl gry United dał więcej zdobytych goli niż ofensywny styl Arsenalu?"

Fuks United / Pech Arsenalu. Wybierz jedno lub więcej :)

@kubex: No tak na 15 rozegranych kolejek De Gea kilkanaście razy ratował United 3 pkt... Biorąc pod uwagę fakt że United wygrało 7 spotkań różnicą bramek 2 lub większą to pozostaje 8 spotkań w których De Gea mógł uratować United 3 pkt. Do tego dochodzą 2 porażki i 2 remisy więc z tych kilkunastu spotkań robią się 4 mecze o których można powiedzieć że De Gea uratował United 3 pkt (w tym mecz z Arsenalem).

Forever_gunner --> to samo można napisać np o Sanchezie czy Ozilu że są za mocni na obecny Arsenal. Marnują się przy tym bucu Wengerze
fizjo_afc-- to jak to jest że ten defensywny styl gry United dał więcej zdobytych goli niż ofensywny styl Arsenalu?

@Marioht - nie taka do końca bzdura. Gość nie ratuje im w sezonie 3pkt tylko przynajmniej kilkanaście. Naszemu Cechowi trudno w tym sezonie coś zarzucić ale nie ma meczów w których można powiedzieć że wygrał nam spotkanie.
Zazdro, że mają tak genialnego bramkarza, którego swoją drogą udało im się przekonać do zostania i podpisania kontraktu.. to jest dobra polityka...

@AlexVanPersie:
"Gdyby nie De Gea to MU byłby na 7-9 miejscu od kilku lat"

Większej bzdury nie czytałem.

David, zatrzymałeś nas i to ci muszę przyznać.

Matić został ograny nie raz, obronę przeszliśmy nie raz nie dwa nie trzy, ale na bramce stałeś ty i uratowałeś po raz enty MU.
Gdyby nie De Gea to MU byłby na 7-9 miejscu od kilku lat a w sobotę by było 11:3 dla nas.

Świetny bramkarz, za dobry na obecne United. Marnuje się u tego buca Mourinho.

Bez wątpienia wybitny bramkarz. Gdyby grał w Realu i seryjnie wygrywał poważne trofea (LM + mistrzostwo Hiszpanii) byłby porównywany do najlepszych golkiperów w historii.

Cyborg, ale mimo wszystko go lubię.

Bronił jak w transie. Inna sprawa, ze jak oddasz odpowiednio precyzyjny i mocny strzał to bramkarz rywali nie ma nic do powiedzenia.

Oba kluby z Manchesteru dysponują silną defensywą, ale City posiada więcej atutów w ataku, więcej rozwiązań.