Derby Londynu na Craven Cottage! Fulham vs Arsenal
11.03.2023, 19:45, Patryk Bielski
868 komentarzy
Czas na derbowe starcie z The Cottagers! Już jutro o godzinie 15:00 czasu polskiego Kanonierzy udadzą się do zachodniego Londynu, by zmierzyć się z Fulham. Do końca sezonu pozostało już tylko 12 spotkań, a Arsenal nadal utrzymuje pozycję lidera i jeśli chce na niej pozostać, musi wygrywać takie mecze. Z pewnością podopieczni Mikela Artety powinni przygotować się na ciężką batalię, bo Wieśniacy w tym sezonie sprawili już kłopoty niejednej czołowej ekipie.
Obecnie drużyna prowadzona przez Marco Silvę zajmuje ósmą lokatę w tabeli i do piątego miejsca, dającego szansę gry w europejskich pucharach, traci zaledwie trzy oczka. Spośród poprzednich pięciu meczów Fulham zdołał ugrać 8 punktów. Między innymi zremisował bezbramkowo na Stamford Bridge z Chelsea, czy wygrał na wyjeździe z Brighton 1-0. Najskuteczniejszym piłkarzem zespołu jest rzecz jasna Aleksandar Mitrović. Serb mimo ostatniej słabszej formy może pochwalić się jedenastoma trafieniami w lidze.
W jutrzejszym meczu w zespole The Cottagers na pewno zabraknie Joao Palhinhy, który odbywa zawieszenie za żółte kartki. Portugalczyk w tym sezonie jest jedną z kluczowych postaci środka pola Fulham i londyńczycy z pewnością odczują jego brak. Ponadto kontuzje leczą Kurzawa, Kebano, Cairney, a z racji przepisów na murawie nie zobaczymy wypożyczonego z Arsenalu Cedrica Soaresa.
Mikel Arteta na przedmeczowej konferencji prasowej przyznał, że w jego szeregach wciąż niedostępni są Eddie Nketiah, Leandro Trossard i Gabriel Jesus. Pod znakiem zapytania stoją też występy Martina Odegaarda i Kierana Tierneya, powracających do zdrowia po chorobie. W przypadku tej dwójki Hiszpan miał nadzieję włączyć ich do ostatniej sesji treningowej zespołu, by sprawdzić, jak zareagują ich organizmy. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy gracze znajdą się w kadrze. Nie widać ich natomiast na zdjęciach z treningu opublikowanych przez oficjalną stronę klubową.
Kanonierzy doskonale czują się w starciach z Fulham. Spośród ostatnich dziesięciu takich meczów Arsenal przegrał tylko raz, na dodatek miało to miejsce w 2012 roku. Najnowsza historia jasno stawia Kanonierów w roli faworytów, bowiem w pięciu poprzednich pojedynkach zdobyli aż 13 punktów. W sierpniu na Emirates piłkarze Artety w końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i mecz zakończył się wygraną 2-1. Jak będzie tym razem? Czy piłkarze Artetey podtrzymają dobrą ligową passę i zanotują piąte zwycięstwo z rzędu w Premier League? Na werdykt przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.
Rozgrywki: 28. kolejka Premier League
Miejsce: Craven Cottage, Londyn
Data: Niedziela, 12 marca, godzina 15:00 czasu polskiego
Sędzia: David Coote
Transmisja: Viaplay
Typ Kanonierzy.com: 1:2

4 godziny temu 1 komentarzy

18.10.2025, 21:05 1016 komentarzy

18.10.2025, 17:27 1 komentarzy

17.10.2025, 18:49 15 komentarzy

17.10.2025, 18:29 752 komentarzy

16.10.2025, 21:19 5 komentarzy

11.10.2025, 19:04 0 komentarzy

10.10.2025, 12:14 8 komentarzy

10.10.2025, 11:59 2 komentarzy

07.10.2025, 13:50 21 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 5 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sporo nam sie zawodników nagle posypało ze składu
A co panowie sądzicie o Ukraińcach? Dawno nie było ciekawej dyskusji:)
A co strzelił?
Widzialbym tego Alvareza u nas ;)
ten alvarez to jest sukinkot
Oby Palace wytrzymało
Pozdrawiam wszystkich!