Derby na Stamford Bridge w okrojonym składzie
03.02.2017, 16:40, Sebastian Czarnecki 1040 komentarzy
Derby Londynu to wydarzenie, które zawsze elektryzuje całą Anglię. Pojedynki pomiędzy Arsenalem a Chelsea interesują nie tylko sympatyków tych dwóch ekip, ale przede wszystkim pasjonatów piłki nożnej na najwyższym poziomie. Nie oczekujmy jednak pięknego i czystego pojedynku - starcia pomiędzy londyńczykami przeważnie odbywają się na granicy przepisów, a liczy się wyłącznie wygrana i prestiż w stolicy Anglii.
Kanonierzy mają teraz bardzo trudny okres. Po widowiskowym zwycięstwie z rezerwowym składem Southamptonu, podopieczni Arsene'a Wengera zaprezentowali całkowity pokaz bezsilności w starciu z Watfordem, gdzie boleśnie się przekonali, że głupie błędy w obronie i fatalna skuteczność z całą pewnością będą wykorzystywane przez ich przeciwników. Jeżeli The Gunners w taki sam sposób przystąpią do pojedynku z rozpędzoną Chelsea, wynik może być o wiele wyższy.
Podopieczni Antonia Contego będą chcieli przede wszystkim zemścić się za bolesną porażkę na Emirates Stadium 0-3. Mimo to, kibice Chelsea mogą być odrobinę wdzięczni Kanonierom za tak efektowne zwycięstwo, ponieważ właśnie ten wynik był impulsem dla włoskiego menedżera do zmiany taktyki. Chelsea od porażki z Arsenalem wygrała 13 ligowych kolejek z rzędu i dopiero Tottenham zdołał zatrzymać tę rozpędzoną maszynę.
Kanonierzy muszą zagrać bardzo uważnie, co nie będzie łatwym zadaniem, jeżeli weźmiemy pod uwagę ich problemy w środku pola. Obok średnio spisującego się Francisa Coquelina wystąpi albo potłuczony Alex Oxlade-Chamberlain, albo niedoświadczony Ainsley Maitland-Niles. Warto również zauważyć, że Arsenal wystąpi bez Arsene'a Wengera na ławce trenerskiej, który odbył dopiero połowę ze swojego zawieszenia na cztery spotkania. Jedni mogą to uznać jako pozytyw, ale z pewnością brak obecności trenera, który dla całej drużyny jest wzorem do naśladowania, może się odbić na psychice w tak ważnym meczu. Francuz oczywiście będzie mógł przebywać w szatni przed i w przerwie meczu, ale nie będzie miał możliwości motywowania ich z wysokości ławki rezerwowych.
Oba zespoły zmierzyły się ze sobą 188 razy. Choć w ogólnym rozrachunku więcej zwycięstw odnieśli Kanonierzy, tak ostatnie lata to wyraźna dominacja zawodników The Blues. Pomijając wygraną w zeszłosezonowym meczu o Tarczę Wspólnoty, Arsenal ostatni raz pokonał Chelsea w 2011 roku na Stamford Bridge. The Gunners zwyciężyli 5-3, a hat-trickiem popisał się Robin van Persie.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. Ogromne problemy w składzie ma Arsene Wenger, który nie może skorzystać z usług aż czterech podstawowych środkowych pomocników. Granit Xhaka wciąż pokutuje za zawieszenie, Mohamed Elneny ma przed sobą finał Pucharu Narodów Afryki, Santiago Cazorla od kilku miesięcy leczy długoterminową kontuzję, a Aaron Ramsey nabawił się urazu w ostatnim meczu z Watfordem. Nie wiadomo jeszcze, czy wykurować się zdoła Alex Oxlade-Chamberlain, który w tym samym meczu został mocno kopnięty, jednak wszystko wskazuje na to, że to jednak on zagra u boku Coquelina. Niepewny występu może być jeszcze Olivier Giroud, jednak i on powinien wrócić do zdrowia.
W idealnej sytuacji natomiast znajduje się Antonio Conte, który ma do dyspozycji cały zespół i tylko od jego widzimisię i założeń taktycznych będzie zależała wyjściowa jedenastka na jutrzejszy meczu.
Podsumowując, zapowiada się na bardzo ciekawe spotkanie pomiędzy dwiema świetnymi ekipami. Chelsea w końcu znalazła swoją receptę na sukces, podczas gdy Kanonierzy zmagają się ostatnio z wieloma problemami. Podopieczni Arsene'e Wengera potrafili jednak udowodnić, że w kluczowych momentach potrafią zapomnieć o kłopotach i przede wszystkim zagrać mecz na dobrym poziomie. Czy to wystarczy jutro na Stamford Bridge? Przekonamy się.
Rozgrywki: 24. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Stamford Bridge
Data: Sobota, 4 lutego 2017 roku, godzina 13:30 czasu polskiego
Przewidywane składy:
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, Cahill, Luiz - Moses, Kante, Fabregas, Alonso - Pedro, Costa, Hazard
Arsenal: Čech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin, Chamberlain - Iwobi, Özil, Sanchez - Welbeck
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sanchez niech dluzej holuje
Ozil chyba za długo przebywa z Walcottem, że zaczyna sobie układać piłkę trzy razy zanim strzeli.
mar12301
To ci dopiero. Moze moja domowka z wyjazdowka cos pomoga z tego sezonu :P
Jazda!
Mesut to choćby 4 swojaki wbił to nie zejdzie wiec Iwobi i Walcott wypad z boiska
Nawet nie mają siły strzelać...... Ozil słaby.....
Zawsze po ziemi...
chciałbym dożyć momentu, gdy nasz zespół będzie wyglądał tak samo agresywnie jak chelsea. oni są szaleńczo głodni wygranej, jakoś u nas tego nie widzę, poza alexisem, który jest tym, czego od dawna potrzebowaliśmy, ale co z resztą? gdzie są ambicje? w ogóle nie wyglądamy na kogoś, kto walczy o mistrzostwo
eh, Ezyl i te jego anemiczne strzały.
kosbat
To za co mamy ich dzisiaj chwalić geniuszu?
Welbeck za Iwobiego i Sanchez na skrzydlo
Coq to dużo lepiej potrafi sie ustawić w defensywie ale i tak chcecie go ściągać, tragedia z tym sędzią, Bellerin znokautowany a ten kretyn uznaje bramkę
Odrazu ezil po dlugim. Piekba pilka coqa
KURFA
Ja tam zaskoczony nie jestem. Brakuje nam Santiego albo kogoś takiego w środku pola. Gramy ostatnio w kratkę, a Chelsea regularnie wygrywa. Dalej liczę, że w drugiej połowie uda nam się trafić na remis i ugrać tutaj jakieś punkty. Nie musimy grać pięknie.
Tak krytyczni wobec Arsenalu mogą być tylko jego kibice. Brak mi słów na wszechobecny tu ból dupek. A myślałem, że tutaj jest choć trochę pomyślunku.
Kanonier204
O dziwo jeszcze wyżej nie dostają (choć gol to prezent od Jasia Fasoli)
0-1 tylko? Ulala, to nasi cos graja?
Jesteśmy dzisiaj beznadziejni.
Hull juz tutaj lepiej grali od nas z chelsea... masakra
Imprecis
I kogo chcesz za Coqa wwstawić, mózgu?
mitmichael
Dobrze prawisz (choć i tak Wenger zostanie i będzie dalej męczyć bułę).
Tu jest wielu piłkarzy na odstrzał. Co Łolkot co robi w tym meczu poza byciem w protokole meczowym?
To była kwintesencja naszej gry, aż Wenger poszedł do domu
@simpllemann
Za duzo sie mowi o Wlochu i o jego zastepcy w Juventusie to kto wie
Wenger zobaczył podanie Mustafiego i stwierdził, że szkoda patrzeć.
haha az Wenger wyszedl
Wenger az wyszzedl po tym podaniu mustafy xd
Mesucik, Theosiek i Iwobi do zmiany na już...tylko że zostały2 zmiany
Mustafi...
Gramy kupę, zero pomysłu.
Ciekawe co jest Bellerinowi. Oby nic powaznego bo bedzie ciezko
Wenger to amator przy Conte.
Iwobi akurat gra niezle.
Walcott jest fatalny. Giroud niebawem na wrzutki I Welbeck
mitmichael
Powiedz to właścicielom.
Praktycznie gramy bez napastnika, bo Sanchez bezradny gra mocno cofnięty.
Sprzedać to trza Sanchez bo chłop fochy stroi.zwinąć gruby has i kupić kogoś typu griezmana
Klepiemy a napastnika w olu karnym nie ma
Niech przychodzi Allegri i odmieni Arsenal jak Conte z Chelsea zrobil
Obecność Walcotta na boisku to sabotaż
W przerwie wprowadzic Ziru za tego uloma Walcotta, 0 myslenia na boisku w jego wykonaniu...
W niezły kozioł wpuścił piłkę Gabriel. I to jeszcze w światło bramki.
Welbeck za iwobiego bo młody bawi się w rozgrywającego zamiast na skrzydle szalec
Iwobi jak szarpnal
że to wyłapać musiał :/
Żyra brakuje.. Ale Siwy go wpuści po 60 minucie.
Fajnie można było dostrzec różnicę w poziomie gry bramkarzy ich wyrzucił piłkę za siebie ,a nasz Cech przed.Niestety Cech gra tak jak reszta obrony - co najwyżej przeciętnie żeby nie rzec miernie.
Monreal do kogo?
Tyle czasu zamiast strzelic lzej w ktorys z rogow to nei na pale bic lbem bezmyslnie :D
Jakby tam był Oli łowca goli...
Czemu tego nie wykorzystal, jedna okazje mozemy miec dobra wiec trzeba od razu trafiac
dobra akcja dopiero w 37 min. brawo